- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (75 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (147 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (110 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
X Mistrzostwa Krajowe Pierwszej Pomocy
Do Sopotu przyjechało szesnaście najlepszych drużyn wojewódzkich. Młodzi ludzie ukończyli kursy w różnych miejscach, w ZHP, na lekcjach przysposobienia obronnego, w szkołach medycznych, ale przede wszystkim identyfikują się z PCK. Poziom, jaki reprezentowali w sobotę w Sopocie, oceniany był bardzo różnie.
- Perfekcyjny. Skuteczność jest blisko stuprocentowa - stwierdził Jakub Grodzki, sędzia główny mistrzostw. - Na pewno chciałbym być przez nich ratowany.
Inne zdanie na temat umiejętności startujących w zawodach miał sędzia szóstej stacji, przy placu zabaw w Parku Południowym.
- Poziom zespołów jest różny, co mnie dziwi, ponieważ są to mistrzostwa krajowe - ocenił Jerzy Piotrowski, sędzia.
Najtrudniejszym zadaniem dla uczestników mistrzostw okazało się udzielanie pomocy ofiarom, które wyłowiły z morza beczkę z substancją żrącą.
- To był dla nas trudny egzamin - powiedziała Agata Wieczorek, kpt. drużyny PCK Boxmed z Ząbkowic Śląskich. - Nie uratowałyśmy poszkodowanego, niestety "uśmierciłyśmy" też jedną ratowniczkę.
Mistrzostwa wygrała drużyna z Łodzi, która na ośmiu stanowiskach zdobyła 159 punktów. Łodzianie będą reprezentowali Polskę w sierpniu na zawodach w Belgii. Drugą nagrodę sędziowie przyznali zespołowi z Opola (155 pkt.), trzecią zawodniczkom z Ząbkowic Śląskich (150 pkt.).
Opinie (25)
-
2002-06-17 12:11
Zamiast
Zastrzezen nie budzi fakt, ze ludzie ucza sie udzielania pierwszej pomocy, ale fakt, ze w naszym kraju wszystko jest ZAMIAST. Przejezdzalam wczoraj kolo powaznego wypadku. Byl tam duzy woz strazacki, pare samochodow policyjnych, a jadaca karetke pogotowia obserwowalam gdzies tam popiero po dojechaniu z Oliwy do Wrzeszcza. Mysle, ze udzielanie pierwszej pomocy przez swiadkow tragicznych zdarzen nigdy nie bedzie masowe. Dawniej rzeczywiscie uczono, ze mozna wyrzadzic wiecej szkody niz przyniesc pozytku (takimi opiniami karmili nas w czasie przeszkolenia sanitarnego na zajeciach wojskowych), niedlugo zas na dobre zagosci u nas amerykanska moda na pozywanie do sadu za nieprawidlowe ratowanie, zeby dostac troche pieniedzy. Ta moda juz sie zaczela. Tak wiec milo, ze ludzie sie ucza ratownictwa, jednak moim zdaniem wiecej pozytku przyniosloby usprawnianie wlasciwych sluzb ratowniczych.
- 0 0
-
2002-06-17 11:16
gallux - wieczny malkontent
- 0 0
-
2002-06-17 10:28
Jak to po co?
Z powyższych wypowiedzi wynika, że osoby, które je pisały nigdy na powaznie nie interesowaly się pierwszą pomocą. Kursy pierwszej pomocy są organizowane od wielu lat przez organizatorów opisywanych zawodów - Grupę Ratownictwa Medycznego w Gdańsku. Ich siedziba mieści się w Zarządzie PCK w Gdańsku przy Alei Zwyciestwa 127 niedaleko Politechniki Gdańskiej.
Tam, po pierwszym spotkaniu łatwiej zrozumieć na czym polega pierwsz pomoc, szczególnie w sytuacji, kiedy czekamy na pogotowie, ale dlaczego pozoruje się wypadki na meczach albo ucinanie rąk czy nóg. Ratownicy się niczemu nie dziwią.
Oni tylko niosą pomoc.- 0 0
-
2002-06-17 10:23
cd
Jak sami wiele jak zachowuja sie rodzice gdy cos sie dzieje dzieciom ?
Nic tylko w padaja w szal- 0 0
-
2002-06-17 10:21
Życie jest jedno.......
Myślę, że warto poznać i to dobrze poznać zasady pierwszej pomocy. Nawet należy poprowadzic kursy dla rodziców by poznali wszelkie mozliwe sytuację iebezpieczne:
np:
poparzenia
zlamania
ratowanie topielcow
ukaszenia owadow
i wiele wiele innych
Co zrobic gdy osa zostanie w gardle i .......zaczyna sie puchniecie ?- 0 0
-
2002-06-17 10:17
Hej , Gallux
"Nie łudźcie się że ktoś postronny udzieli wam pomocy. Ludzie nie maja bladego pojęcia o pierwszej pomocy ofiarom wypadku. Ba . Ich nieumiejetne postępowanie moze jeszcze wam zaszkodzić."
- a ty masz pojęcie, a ty pomógłbyś?
Kupa ludzi czuje sie usprawiedliwiona - inni nie pomagają,
to i ja "nie zauważę".
A może lepiej nie uczyć się pp i mieć stałe wytłumaczenie - nie pomogłem, bo bałem sie zaszkodzić?- 0 0
-
2002-06-17 10:16
Hej , Gallux
"Nie łudźcie się że ktoś postronny udzieli wam pomocy. Ludzie nie maja bladego pojęcia o pierwszej pomocy ofiarom wypadku. Ba . Ich nieumiejetne postępowanie moze jeszcze wam zaszkodzić."
- a ty masz pojęcie, a ty pomógłbyś?
Kupa ludzi czuje sie usprawiedliwiona - inni nie pomagają,
to i ja "nie zauważę".
A może lepiej nie uczyć się pp i mieć stałe wytłumaczenie - nie pomogłem, bo bałem sie zaszkodzić?- 0 0
-
2002-06-17 10:07
Jeszcze jedno
To sa mlodzi ludzie, studenci, licealiści, którzy nie jeżdża w karetkach i mogą wam pomoc zanim przyjedzie pogotowie. Prowadzą pokazy i szkolenia w szkołach, może niektórzy z nich będą uczestniczyli w akcjach ratunkowych podczas katastrof.
A co do wiedzy z pierwszej pomocy. Brutalny przyklad (zastanówcie się zanim skomentujecie):
Czy gdyby kogoś z waszych bliskich np. potrącił na waszych oczach samochód potrafilibyście im pomóc? Wiedzielibyście od czego w ogole zacząć, a czego pod żadnym pozorem nie robić?
Nikt o tym na co dzień nie myśli, a wystarczy trochę z siebie dać, żeby potem nie być bezradnym.- 0 0
-
2002-06-17 09:41
Po co te zawody?
Dziwne pytanie. Ludzie mają zainteresowania i to takie, które mogą wam uratować kiedyś życie. Pewnie sie sporo do tych zawodów przygotowywali, pewnie sie też na nich dużo nauczyli. Poza tym zwracają uwagę na pewien problem i może zainteresują nim parę osob, które potem pójdą na kurs pp, albo przynajmniej odświeżą sobie z tego zakresu wiedzę.
Ludzie czego wy sie czepiacie - tu nie ma żadnych negatywnych stron.
Równie dobrze można by zapytać po co są zawody w plywaniu, albo piłce recznej?
Co one komu dają oprócz kilku minut wrażeń?- 0 0
-
2002-06-17 09:13
Krzy$iek
http://pck.org.pl/index.phtml?o=4.3&link=pomoc_zapisy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.