• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z fałszywymi paszportami próbują latać do Wielkiej Brytanii

Szymon Zięba
22 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Wśród pasażerów zdarzają się tacy, którzy próbują odlecieć na wyspy, posługując się fałszywymi dokumentami. Wśród pasażerów zdarzają się tacy, którzy próbują odlecieć na wyspy, posługując się fałszywymi dokumentami.

Średnio raz w tygodniu w ręce służb wpadał w tym roku pasażer, który próbował odlecieć z gdańskiego lotniska, posługując się fałszywymi dokumentami. Funkcjonariusze przyznają, że najwięcej przypadków dotyczy obywateli Gruzji, którzy pod zmienioną tożsamością starają się dostać do Irlandii czy Wielkiej Brytanii.



Czy posiadasz paszport?

Pogranicznicy serię namierzania fałszywych dokumentów zaczęli od przyłapania 23-letniego Syryjczyka i obywatela Jemenu.

Obaj mężczyźni 8 stycznia chcieli odlecieć na wyspy i najpierw do kontroli granicznej okazali oryginalne greckie dokumenty podróży.

Jednak już przed wejściem na pokład samolotu pracownikowi obsługi lotniska przedstawili portugalskie dokumenty. Ten stwierdził, że są podrobione, nie wpuścił ich do samolotu i wezwał Straż Graniczną.

- Funkcjonariusze potwierdzili, że paszporty są fałszywe, i zatrzymali mężczyzn. Podczas postępowania obaj przyznali się do posłużenia fałszywymi dokumentami i dobrowolnie poddali karze trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, a następnie zostali zwolnieni - opowiada Andrzej Juźwiak, rzecznik MOSG.
Kolejne przypadki dotyczą już wyłącznie Gruzinów, o czym informują funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

Mundurowi wyliczają kolejne incydenty:

Pokazali litewskie dowody osobiste



Po kontroli granicznej 12 lutego na odlot samolotu do Gruzji podróżni, obywatele tego kraju, przeszli do wejścia przeznaczonego dla odlatujących do Cork. Przygotowali bilety do Irlandii i podrobione litewskie dowody osobiste.

Problem z paszportami. Wracają numerki



Gdy pracownik obsługi lotniska zakwestionował wiarygodność dokumentu okazanego przez pierwszego podróżnego i nie wpuścił go na pokład samolotu, drugi widząc to, zawrócił do toalety, w której ukrył litewskie dokumenty. Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali obu mężczyzn wraz z podrobionymi dowodami.

Testy na COVID-19 i greckie paszporty



Niecały tydzień później trzej inni Gruzini zgłosili się do odprawy granicznej na odlot samolotu rejsowego do Kutaisi.

Przedstawili wówczas do kontroli swoje oryginalne dokumenty, po czym przeszli do hali odlotów non-Schengen.

W bagażu znaleziono m.in. testy na COVID-19. W bagażu znaleziono m.in. testy na COVID-19.
Po pewnym czasie, kiedy trwał jeszcze boarding pasażerów na samolot do Gruzji, mężczyźni ponownie podeszli do stanowisk kontroli granicznej. Funkcjonariuszom tłumaczyli, że spóźnili się na swój lot.

To wzbudziło podejrzenia strażników, którzy dokładnie przeszukali bagaże mężczyzn.

Znaleźli tam wystawione na inne dane osobowe podrobione greckie paszporty z wizerunkami Gruzinów, karty pokładowe na lot relacji Gdańsk - Cork, rezerwacje hotelowe w tym mieście oraz testy na COVID-19. W związku z tym funkcjonariusze zatrzymali mężczyzn.

Dokumenty z Czech, Hiszpanii i Włoch



Kolejne fałszywe paszporty namierzono na początku marca. I tym razem Gruzini w trakcie kontroli granicznej deklarowali wylot do Kutaisi i okazali potwierdzające ich tożsamość oryginalne paszporty.

- Jednak w hali odlotów, zamiast na samolot do Gruzji, przeszli do wyjścia dla pasażerów udających się do Londynu. Pracownikowi lotniska okazali tam spersonalizowane na inne dane osobowe paszporty, które miały być wydane odpowiednio przez Czechy, Hiszpanię i Włochy. Strażnicy graniczni dokładnie sprawdzili przedstawione dokumenty. Jak się okazało, były one podrobione - mówi Andrzej Juźwiak.

Podał się za Hiszpana



Ostatni przypadek odnotowano 18 marca. 24-letni Gruzin udawał Hiszpana. Przedstawiony na lotnisku paszport, wystawiony na dane innej osoby, wzbudził wątpliwości strażników granicznych.

Znaleziono gruziński paszport. Znaleziono gruziński paszport.
- Gdy te podejrzenia się potwierdziły, zdecydowano o zatrzymaniu mężczyzny. Podczas przeszukania bagażu podróżnego funkcjonariusze znaleźli jego autentyczny dokument - gruziński paszport. Cudzoziemiec miał też przy sobie bilet lotniczy na lot do Gruzji.
24-latek został przesłuchany, przedstawiono mu zarzuty "popełnienia przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów oraz usiłowania nielegalnego przekroczenia granicy państwowej przy użyciu podstępu".

Podrobiony paszport? Tego uczą na szkoleniu



Funkcjonariusze każdorazowo wnikliwie sprawdzają dokumenty osób, które chcą przekroczyć granicę państwową.

- W razie jakichkolwiek wątpliwości takie "podejrzane" paszporty czy dowody osobiste trafiają do naszych specjalistów, którzy szczegółowo badają ich autentyczność. Do dyspozycji mają oni specjalistyczny sprzęt i z jego pomocą są w stanie wychwycić różnorakie odstępstwa od normy. Dodatkowo należy pamiętać, że każdy strażnik graniczny już w trakcie szkolenia podstawowego uczy się, na co w dokumentach zwracać szczególną uwagę, jak są one wytwarzane i zabezpieczane - podsumowuje funkcjonariusz Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (50)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane