- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (263 opinie)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (53 opinie)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (264 opinie)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (25 opinii)
- 5 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (857 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (87 opinii)
Z samolotu na izbę wytrzeźwień
Załoga odmówiła obywatelce Finlandii wejścia do samolotu, bo była kompletnie pijana. Polecenie nie zrobiło na niej żadnego wrażenia i siłą próbowała dostać się na pokład maszyny. Na miejsce zostali więc wezwani strażnicy graniczni, którzy obezwładnili agresywną pasażerkę. Zamiast do ojczyzny, trafiła do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku. I nic dziwnego, gdyż miała w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.
Zgodnie z lotniskowym regulaminem załoga odmówiła jej wstępu do samolotu. W tym momencie zaczęła się szarpanina, która zakończyła się interwencją straży granicznej.
- Do niesfornej pasażerki strażników granicznych wezwała obsługa samolotu. Obywatelka Finlandii nie została wpuszczona na pokład maszyny, bo - jak sama przyznała - była pod znacznym wpływem alkoholu. Funkcjonariusze poinformowali 49-latkę, że musi przejść na halę przylotów. Kobieta jednak zignorowała ich polecenie. Zaczęła się szarpać i na siłę próbowała wejść do samolotu. Ostatecznie pasażerka została obezwładniona, sprowadzona na płytę lotniska, a następnie przewieziona do pomieszczeń Straży Granicznej - informuje kpt. Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Gdy zbadano trzeźwość kobiety, alkomat wykazał blisko 2,5 promila alkoholu. W związku z tym, zamiast do Finlandii, kobieta została przewieziono do tzw. izby wytrzeźwień, czyli Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych przy ul. Srebrniki 9 we Wrzeszczu.
Kiedy wytrzeźwiała, strażnicy wręczyli jej drobny "upominek", na który w pełni zasłużyła - mandat na kwotę 500 zł.
Miejsca
Opinie (159) ponad 10 zablokowanych
-
2018-12-27 11:14
"niesforna pasażerka" LOL (5)
- 40 4
-
2018-12-27 11:31
- Niesforni jesteście (4)
- Co?
- Niesforni jesteście! Nie można z wami jechać.
- Buahahahaha
- Tak, tak, jeden się przewraca, drugi jedzie...
- Pani to do nas mówi w ogóle?
- Tak, do was.
- To bardzo dobrze. Buahaha, hahahahaha, pfee hehehee.- 9 6
-
2018-12-28 09:15
Mama, mamusia...
- 0 0
-
2018-12-27 12:09
Ty też nie poleciales? (2)
- 9 4
-
2018-12-27 14:27
Daj małpie wódki...
- 4 5
-
2018-12-27 12:13
Właśnie "odleciał" . Jest tylko pytanie po czym.
- 8 4
-
2018-12-27 14:58
Jakbym musiał lecieć do Finlandii (1)
to też bym się nachlał
- 9 1
-
2018-12-28 07:24
Jest taka scena w filmie Gang Olsena jak facet zapija w barze na lotnisku w Kopenhadze przed odlotem do Norwegii i płacze ja nie chcę do Grenstad...
- 0 0
-
2018-12-28 05:47
a do koscierzyny pociagi kursuja dluzej jak w epoce parowozów
po co byl budowany wezel przesiadkowy w Osowej ? kupe milionow wyrzuconych w bloto!
- 0 0
-
2018-12-27 11:43
(2)
Ja dostałam 300 zł za przejechanie na żółtym świetle, bo panom statystyki trzeba było podciągnąć, a kobieta, która robi zamieszanie na lotnisku tylko 200 zł więcej. Cho ry kraj
- 14 14
-
2018-12-27 11:45
Dostałaś 300 zł bo złamałaś prawo. Nie mieszaj do tego statystyk. (1)
Przez takich jak ty jest niebezpiecznie na drogach.
- 11 3
-
2018-12-28 04:23
Na żółtym świetle można przejeżdżać, jeżeli bezpieczniejszy jest przejazd niż hamowanie.
Właśnie dlatego istnieje żółte światło, bo jest różnica między nim, a czerwonym. A ja mam za sobą kilkanaście lat bezwypadkowe jazdy. Widać ktoś tu nie ma prawa jazdy, pewnie rowerzysta, którzy przejeżdża na pasach na pełnej i uważa się za pana ruchu ulicznego. Idźcie się edukować i robić prawko, zamiast pisać posty z gownianej perspektywy. Albo nie, nie idźcie, będzie bezpieczniej na drogach.- 3 0
-
2018-12-27 16:04
(4)
Funkcjonariusze poinformowali 49-latkę, że musi przejść na halę przylotów.
znają fiński?- 7 2
-
2018-12-28 02:32
Ponieważ jesteśmy w Polsce, to funkcjonariusze mogą wydawać polecenia każdemu po polsku.
To żeby je zrozumieć jest to problem danej osoby.
Nieznajomość języka nie jest okolicznością łagodzącą (acz może przeważyć o nieumyślności czynu)- 2 0
-
2018-12-27 22:30
Pajacu (1)
Wyobraź sobie zje**ny łbie , ze ludzie już mówią po angielsku do siebie na świecie a nie na migi tak jak ty i ogarnij się
- 1 4
-
2018-12-27 23:01
spokojnie
nie musisz dawać próbki języka ze swojego rodzinnego domu
- 4 0
-
2018-12-27 22:59
mieli dostęp do netu
"sinun täytyy mennä saapumishalliin"
:)- 2 0
-
2018-12-27 21:44
A ja miałem kiedyś nóż - finkę
to wszystko co chaciałem Wam powiedzieć - pozdrawiam
- 3 1
-
2018-12-27 21:41
slaba ankieta
za kazdym razem wchodze napruty jak szpadel, wystarczy trzymac fason na bramce i zjesc mietowke
- 3 0
-
2018-12-27 21:33
Kamery na lotnisku to dobra rzecz.
Wczoraj ok. północy przyleciał wizzair z chyba Kijowa. Długo nikt nie wychodził z zasuwanych drzwi. Po pewnym czasie zaczęły wychodzić pojedynczo pasażerowie . W pewnym momencie do pomocy doszło dwóch pracowników straży granicznej wchodząc od strony oczekujących na swoich bliskich, czyli holu. Znów wyszło kilkoro pasażerów, w tym kobieta chyba starsza sądząc po ubraniu i w momencie opuszczenia drzwi przesuwanych wybiegła przebiegając przez hol . Bardzo nietypowe . Po paru minutach wyszło już więcej osób w tym młoda kobieta w długich włosach splecionych w warkocz. Na kobietę czekał młody mężczyzna. Kobieta widać była bardzo zdenerwowana, bo przeszukiwała swoją kurtkę najwyraźniej czegoś szukając. Po chwili przeszli na ławki by przeszukać cały bagaż. Trwało to dosyć długo i chyba bez efektu, bo długo tam siedzieli. Do dziś zastanawiam się, czy przedmiot, którego tak szukali odnalazł się ? I jaki związek może mieć tak dziwne zachowanie pasażera starszej kobiety wybiegającej z terminalu . Czyżby wiedziała, że ma ostatni pociąg na który musi zdążyć ?
- 1 0
-
2018-12-27 11:41
bezedura (2)
Pijana nie wejdzie , ale jak sie nawali w samolocie i będzie cicho to ok . Bo chlała super drogą wódę na pokładzie . Obłuda linii i złodziejstwo sklepów lotniskowych.
- 28 18
-
2018-12-27 11:47
Jest różnica między napitym pasażerem który siedzi cicho (1)
A takim który się zatacza, coś bełkocze, zaczepia ludzi i przeklina. Już sam fakt że Pani włączył się agresor gdy usłyszała niemiłą nowinę, świadczy o tym że załoga trafnie wytypowała że może stwarzać problemy. A nuż by się zaczęła szarpanina 5000m nad ziemią bo np. herbatka za gorąca.
- 16 1
-
2018-12-27 21:31
Tu się zgadzam
- 1 0
-
2018-12-27 11:16
To juz przesada (2)
nie awanturowala sie to co szkodzilo ja zabrac?
- 42 58
-
2018-12-27 20:43
Jakby kupowała i piła na pokładzie nikt by nie robił problemów.
- 15 2
-
2018-12-27 12:17
Mogła usiąść obok Ciebie i podczas całego lotu używać ciągle woreczka. Przyjemnie było by prawda?
- 23 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.