• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z wody wyłowiono ciało zaginionego paralotniarza

piw
29 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
48-letniego paralotniarza poszukiwano od blisko dwóch miesięcy. 48-letniego paralotniarza poszukiwano od blisko dwóch miesięcy.

W środę po południu przy plaży w Jelitkowie z wody wyłowiono zwłoki mężczyzny. W czwartek po południu potwierdzono, że to ciało zaginionego blisko dwa miesiące temu paralotniarza.



Uprawiasz bądź uprawiałeś sporty ekstremalne?

48-letni paralotniarz poszukiwany był od 2 kwietnia. Tego dnia mężczyzna wyruszył rano z Cedrów Wielkich w okolice ujścia Wisły, gdzie wystartował paralotnią. To miał być krótki, rekreacyjny lot po okolicy, a paralotniarz obiecał żonie, że wróci do domu na obiad. Tak się jednak nie stało.

Zaniepokojona rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Szukano go zarówno na lądzie - głównie w okolicy Stogów, gdzie jego telefon zalogował się po raz ostatni - jak i w wodzie, bo od początku dopuszczano możliwość, że mężczyzna wpadł do zatoki. Poszukiwania nie przyniosły jednak żadnego skutku.

Przełom nastąpił w środę, 28 czerwca.

- Około godz. 15 w okolicy plaży przy ul. Jelitkowskiej wyłowiono z wody zwłoki mężczyzny. Ciało znajdowało się w znacznym stadium rozkładu. Wyjaśniamy okoliczności śmierci mężczyzny - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Przy ciele znaleziono m.in. kask, zegarek oraz dokumenty należące do poszukiwanego 48-latka. Przed godz. 12 rodzina zidentyfikowała również zwłoki.
piw

Opinie (126) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Wieczny odpoczynek daj mu panie. Wyrazy współczucia dla rodziny

    • 12 2

    • Szkoda, ze nie podarował mu życia. (1)

      j.w. ten "pan"

      • 1 8

      • Pan podarował mu Życie.

        Na dodatek piękne Życie.
        Do tego rodzinę, pracę, pasję i szczęście..
        Wielu z nas chciałoby tak żyć.
        Grzegorz żył wspaniale, choć krócej niż byśmy chcieli.
        Teraz pewnie nadal gdzieś Tam krąży. Tylko skrzydła ma inne.
        Do zobaczenia Grzesiu.

        • 2 0

  • Kurcze szkoda Grzeska

    • 16 0

  • Do jasnej chol... (1)

    Wprowadźcie nadajniki !!!! Bez niego nie ma wstępu !
    Juz właśnie 2 msc. temu wspominałam o takim nadajniku bezpieczeństwa i lokalizacji danego wyczynowca - pasjonata itp.

    Szczere kondolencje z utraty ojca , dziadka itd

    • 16 2

    • Co to znaczy: "Wprowadźcie nadajniki"??

      Są wprowadzone do sprzedaży, nikt nie bronił temu panu kupić i mieć przy sobie.

      • 1 1

  • Szkoda faceta ale (4)

    Takie motolotnie strasznie chałasują i na plaży spokojnie odpocząć nie da rady. Powinny być wyznaczone miejsca gdzie można latać a gdzie nie bo chałasują zabrudzone ludziach przeszkadza. Chwilowo jest tak ze jeden lotnicze ma frajdę a setki osób boli głowa od tego jazgotu.

    • 9 27

    • Weź w łapy lepiej słownik ortograficzny, ANALFABETO !!!

      • 5 4

    • A jak boli od darcia jap plazowiczow...

      • 6 1

    • Halas piszemy przez samo "h"

      • 0 2

    • mnie nie boli i tak od 40 lat

      • 1 1

  • na zdjęciu jest motolotnia a nie paralotnia (1)

    • 4 6

    • na zdjęciu jest

      na zdjęciu jest paralotnia z napędem plecakowym, czyli motoparalotnia
      motolotnia wygląda inaczej, wyguglujse

      • 4 1

  • wspólczuje

    wspólczuje rodzinie pogrązamy sie wszyscy w ich bólu

    • 7 1

  • Fajny był z Grześka chłop

    Ci się nafruwał to jego. Jakie życie taka śmierć, nie dziwi nic.

    • 10 1

  • "po południu" czy "popołudniu"?

    "po południu" czy "popołudniu"?
    Ciekawe co autor miał na myśli...

    • 0 6

  • Wielki żal... (3)

    Współczuję bardzo Rodzinie... Stracili nadzieję. Ale z drugiej strony mogą teraz pochować Go godnie. Chodzę do tego sklepu, którego właścicielem byl Pan Grzegorz...W piątek przed wypadkiem ten Pan byl przy kasie i mnie obsługiwał. Jak zwykle chwilę porozmawialiśmy... Ech, życie...

    • 15 1

    • A ktory to jest sklep? (2)

      • 0 3

      • (1)

        A co? Pójdziesz i będziesz sprawdzać, czy ból na twarzach rodziny i znajomych jest wystarczający?

        • 2 1

        • Ty bys tak zrobil

          Wiem to. Ja mogę pójść i złoży kondolencje,dowiedzieć się kiedy pogrzeb,zapytać czy jakoś mogę pomóc

          • 0 0

  • czy takie urządzenia nie mogłyby mieć jakiegoś

    lokalizatora w miarę niezniszczalnego...przydatnego np.przy wypadku i braku przytomności lotniarza a w najgorszym razie dopomagającego w szybszym odnalezieniu osoby nieżyjącej?.Rodzinie można tylko współczuć tego czekania i tak strasznych przeżyć...a zmarły niech spoczywa w spokoju...

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane