- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (94 opinie)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (41 opinii)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (305 opinii)
- 4 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (11 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Pod prąd uciekał przed policją (276 opinii)
ZUT chce 1 tys. zł za ujawnienie wydatków publicznych
Władze spółki komunalnej - Zakładu Utylizacyjnego (ZUT) w Szadółkach - chcą 1 tys. zł za przedstawienie wydatków z kart bankowych spółki. Inne miejskie spółki nie mają z tym problemu - Arena Gdańsk odpowiedź przesłała.
Na początku listopada poprosiliśmy władze spółki komunalnej - Zakładu Utylizacyjnego - o przedstawienie wydatków z kart bankowych (debetowych i kredytowych), funkcjonujących we wspomnianej spółce. Nie ma w tym nic dziwnego. Podobne dane, ale w przypadku urzędników, urzędów z Gdańska, Gdyni i Sopotu opisywaliśmy odrębnym artykułem pół roku temu.
Jednak odpowiedź z Zakładu Utylizacyjnego mocno nas zaskoczyła. W odpowiedzi na pismo władze miejskie spółki - prezes Michał Dzioba i członek zarządu Maciej Jakubek - zażądali oprócz wykazania interesu publicznego, przelania na konto zakładu... 1 tys. zł. Mają one pokryć koszty związane z przygotowaniem odpowiedzi.
Chodzi o kliknięcie myszką
Z praktycznego punktu widzenia taka odpowiedź utrudnia "Kowalskiemu" kontrolę funkcjonowania każdej spółki miejskiej. 1 tys. zł ma zniechęcić do dalszego działania obywateli. We wniosku proszono wyłącznie o wyciąg z historii konta, która dostępna jest w każdym banku. Każdy, kto ma dostęp internetowy do konta dobrze wie, że chodzi o jedno kliknięcie myszką.
Prawnicy zauważają, że przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej pozwalają podmiotowi obowiązanemu do udostępnienia takiej informacji pobrać od wnioskodawcy opłatę odpowiadającą wysokości kosztów dodatkowych, związanych ze wskazanym we wniosku sposobem udostępnienia lub koniecznością przekształcenia informacji w formę wskazaną we wniosku. Należy jednak wskazać, iż jest to wyjątek od zasady bezpłatnego dostępu do informacji publicznej, wyrażonej w art. 7 ust. 2 ustawy.
- Chodzi tu więc o koszty rzeczywiste, realne, faktycznie ponoszone przez organ w związku z określonym sposobem udostępnienia informacji. Nierealne wydaje się określenie tak wysokich kosztów za wyciągi z kart bankowych za okres 10 miesięcy, nawet jeśli rzeczywiście istnieje konieczność poniesienia przez Zakład opłat, np. bankowych - mówi Jakub Żak z gdańskiej Kancelarii Reprywatyzacyjnej.
Czytaj też: Nagrody dla urzędników: Gdańsk ujawnia, Gdynia częściowo, Sopot w ogóle
Spółka Arena Gdańsk przesłała wydatki z kart
Warto zaznaczyć, że z uzyskaniem identycznych danych nie było problemu w przypadku innej spółki komunalnej - Arena Gdańsk, która jest właścicielem stadionu. Odpowiedź otrzymaliśmy w sierpniu tego roku od nowego prezesa zarządu, Andrzeja Bojanowskiego. Natomiast spółka Investgda w obszernym piśmie wyjaśniła, że kart bankowych nie ma.
Skorzystaliśmy z prawa do zażalenia na odpowiedź Zakładu Utylizacyjnego. Sprawą zajmie się teraz organ wyższej instancji - Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (109) ponad 20 zablokowanych
-
2017-11-24 08:36
Danziger
To skandal. Czy naprawdę trzeba czekać do wyborów by ten koszmar się skończył ?
- 10 2
-
2017-11-24 08:38
Dokładność i skrupulatność (1)
Na miejscu pana Prezesa Bojanowskiego rozmówiłabym się z osobą która przygotowała pismo i zaadresowała je do Pana Macieja Nastręta....brak słów...
- 6 4
-
2017-11-24 10:52
pismo przygotował Pan Andrzej, który może prowadzić dialog wewnętrzny ze sobą non stop
- 1 3
-
2017-11-24 08:43
prawodłowo
- 2 2
-
2017-11-24 08:45
Hehehe
U mnie w gminie takie numery nie przeszlyby.
Kto by sprobowal wójta Szemudu pytać, to potem albo kanalizy albo chodnika albo utwardzenia drogi albo oswietlenia ulicy by nie mial.- 8 2
-
2017-11-24 08:50
Bezczelne zachowanie (1)
Proponuję Urzędowi Skarbowemu by zajął się nimi gdyż coś tu śmierdzi.
- 10 5
-
2017-11-24 09:11
sygnalista czy donosiciel ?
- 2 1
-
2017-11-24 08:53
Przecież to zajmie 3 min
ale 100 takich wniosków pomnożone przez 3 min = 5 godzin.
Tak się zaczyna wrzucanie pracownikom drobnych zadań, a potem nie wyrabiają na zakrętach.
Kierownik powie przecież to trwa 5 min a pracownik ale takich drobnych zadań mam setki.- 5 3
-
2017-11-24 08:59
tam już powinien prokurator wietrzyć dokumenty
- 6 3
-
2017-11-24 09:01
Odpowiedz Areny ma taka sama wartosc, jak brak odpowiedI od smieciarzy. Nie ma czym sie podniecać
- 4 2
-
2017-11-24 09:02
Ciekawe ile państwowe spółki wydały na MISIEWICZA?
Uprasza się towarzyszy rządowych o ujawnienie tych informacji ! Na pytania dziennikarzy słychać jak w KGB - TAJEMNICA!!! To dlaczego spółki komunalne mają ujawniać?
- 7 4
-
2017-11-24 09:08
nie rozumiem problemu portalu (3)
Trojmiasto.pl nie jest jest portalem społecznym, obywatelskim. Jest przedsięwzięciem prywatnym, komercyjnym który zarabia. Skoro zarabia niech płaci.
- 6 7
-
2017-11-24 09:52
Nie odróżniasz własności od roli/funkcji jaką odgrywa trójamisto.pl, a ta chyba jest jasno widoczna, czyli społeczna. (2)
- 3 6
-
2017-11-24 09:54
Pisuary nigdy nie widzą problemu!
- 3 3
-
2017-11-24 11:31
haha, portal działa społecznie, non profit
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.