- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (249 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (300 opinii)
- 3 Od soboty spore utrudnienia na A1 (48 opinii)
- 4 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (22 opinie)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (28 opinii)
- 6 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (166 opinii)
Zbyt niskie mandaty za wybryki na lotnisku?
Już 26 mandatów wystawiła w tym roku Straż Graniczna osobom, które na gdańskim lotnisku awanturowały się bądź żartowały, że w bagażu mają bombę. Ze statystyk wynika, że awanturników i żartownisiów przybywa. Tymczasem maksymalna kwota mandatu, którą przewidują polskie przepisy to 500 zł.
Na spotkanie z funkcjonariuszami SG zapracował też 46-letni mieszkaniec woj. pomorskiego. Podczas odprawy biletowo-bagażowej, stwierdził w rozmowie ze swoim kolegą, że w bagażu ma bombę. Mężczyzna wraz z bagażem został więc szczegółowo skontrolowany. 46-latek zreflektował się po czasie i tłumaczył, że jego żart był nie na miejscu, przeprosił, ale dostał mandat i nie został wpuszczony do samolotu.
- W tym roku nasi funkcjonariusze wystawili 26 mandatów osobom, które awanturowały się na pokładach samolotów i na terenie portu lotniczego bądź żartowały, że mają w bagażu bombę - informuje kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Interwencji tego typu przeprowadzono o dwie więcej niż w całym ubiegłym roku, a do końca obecnego pozostały jeszcze ponad trzy miesiące. Awanturników i żartownisiów więc przybywa, a tymczasem maksymalna kwota mandatu, jaki mogą wystawić w takich wypadkach funkcjonariusze SG, wynosi 500 zł. Wynika to z przepisów ustawy Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.
Przeczytaj też: Straż Graniczna będzie miała własną strzelnicę
Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę mandatów wystawianych na terenie Portu Lotniczego Gdańsk, prawdopodobnie pięciusetzłotowy wymiar kary nie pełni funkcji prewencyjnej. Czyli po prostu nie odstrasza osób, które wywołują awantury i są autorami nieodpowiedzialnych żartów.
O sprawę mandatów zapytaliśmy więc Komendę Główną Straży Granicznej w Warszawie. Wprawdzie otrzymaliśmy informacje o podstawach prawnych, ale na pytanie czy KG SG próbowała poruszyć sprawę niskich mandatów, nie otrzymaliśmy już odpowiedzi.
Ze sprawą zwróciliśmy się więc do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, któremu podlega Straż Graniczna.
- Organem właściwym do podjęcia ewentualnych prac legislacyjnych w zakresie zmiany wspomnianych przepisów jest Minister Sprawiedliwości - odpowiedział wydział prasowy MSWiA.
Na pytanie czy MSWiA rozważało kiedykolwiek zainicjowanie zmian w polskim prawie, aby mandaty były wyższe, ministerstwo nie odpowiedziało.
Pewnego rodzaju środkiem wychowawczym wobec awanturników i żartownisiów bywają natomiast decyzje kapitanów samolotów. W przypadku choćby 46-letniego mieszkańca woj. pomorskiego czy 28-latka z Elbląga, którzy żartowali o posiadaniu bomby, kapitanowie zdecydowali, że mężczyźni nie wsiądą do samolotów.
Zobacz też, jakie samoloty i śmigłowiec ma Straż Graniczna w Gdańsku
Miejsca
Opinie (153) 8 zablokowanych
-
2017-09-04 12:06
robol ma siedziec w Polsce i pracować a nie latać (1)
ma sie nażreć,najeść a jak chce sobie kupić fajne buty z Dehatlonu to ma ciężko pracować i ma być karny.Przestrzegać prawa i przepisów a jak nie to karać srogo i surowo hahaha
- 6 1
-
2017-09-04 13:15
Płacić podatki przez 40 lat
a na stare lata stać w kolejkach do lekarza i płacić za leki
- 1 0
-
2017-09-04 12:23
zdecydowanie
za niskie! Nikt normalny takich zartow nei robi, a patologie lub idiotow trzeba tepic!
- 2 3
-
2017-09-04 13:24
Już nawet się nie kryją, że podsłuchują prywatne rozmowy...
- 2 0
-
2017-09-04 13:55
Nie tylko odpowiednio wysokie mandaty
ale przede wszystkim konsekwencje karne adekwatne do stwarzanego zagrożenia. Chuligaństwo na pokładzie samolotu, ze względu na bezpieczeństwo statku powietrznego i pasażerów powinno być karane drastycznie i odstraszająco zaś delikwent, w zależności od wagi czynu powinien dostawać zakaz wejścia na pokład samolotu na stosownie długi okres.
- 3 0
-
2017-09-04 14:45
-500 zł za wic wystarczy (1)
Słyszałem opowieści jak za czasów stalinowskich wsadzano do więzienia za dowcip o wodzu czy kpinę z partii.
- 2 1
-
2017-09-04 15:58
Twoje myślenie wymaga poważnej korekty.
Idz do lekarza i poczytaj książki. W czasie rezimu stalinowkiego to już byś cienko piszczał. Mazgały już byłby w akcji.
- 1 0
-
2017-09-04 14:48
Nie ma szans
Błaszczak jest zajęty noszeniem taboreta w zębach po miesięcznicach. Nie będzie miał czasu, no chyba że to będzie jakiś lodowiec, to w jedną noc przepchnie projekt
- 0 3
-
2017-09-04 14:54
zapomniany plecak
Powinni także karać za brak poczucia humoru i wyrzucone pieniądze na akcje specjalne.
- 2 0
-
2017-09-04 15:55
Bezwzglęnie karać głupoli dowcipnisiów , finansowo poniżej patyka nie schodzić , zakaz wstepu na lotnisko.
A przy okazji czy nie czas na zmianę nazwy lotniska w Gdańsku. TW Bolek to też żartowniś , że nie współpracował z ludzmi Kiszczaka.
- 0 1
-
2017-09-04 15:59
Grudzień rok 2017 Bruksela na czele z Merkel i Donaldem zmusiły rzad do przyjecia biednych islamistów
Idziesz sobie w Auchan z koszykiem i siatką na chwile sie zatrzymałeś odebrać telefon .i odzywają się alarmowe syreny ,przylatuje brygada antyterrorystyczna mającą dyżur na ulicach rzuca cie na glebę! Bo sie zapomniałeś i na chwile postawiłeś siatkę na posadce sklepu :)
taki cyrk tylko dzieki biednym islamskim uchodźcom .a jak nie zwolnisz do kontroli to zastrzelą cie na miejscu bo moze chciałes jakis zamach bombowy zrobić?:)- 4 1
-
2017-09-04 17:19
Tutu
Całe szczęście że ci w kominiarkach się nie awanturują bo oni też piją w
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.