• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Za rok przyjedzie do nas więcej Rosjan niż Niemców?

Katarzyna Moritz
9 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Rosjanie do Gdańska przyjeżdżają nie tylko na zakupy, ale coraz częściej w celach turystycznych. Rosjanie do Gdańska przyjeżdżają nie tylko na zakupy, ale coraz częściej w celach turystycznych.

Zakończony właśnie sezon turystyczny pokazał, że Rosjanie są drugą po Niemcach najliczniejszą grupą turystów zagranicznych przyjeżdżających do Trójmiasta. W przyszłym roku może być ich jeszcze więcej, bo naszą aglomeracją interesują się mieszkańcy z najodleglejszych zakątków Federacji Rosyjskiej, nawet z Irkucka.



Coraz większa liczba Rosjan w Trójmieście jest zasługą funkcjonującego od roku tzw. małego ruchu granicznego z Obwodem Kaliningradzkim.

Czytaj też: Startuje mały ruch graniczny z Rosją

Choć w większości przyjeżdżają do nas na zakupy, to co raz więcej Rosjan przybywa także w celach turystycznych. Potwierdza to ostatni raport Instytutu Eurotest, poświęcony rynkowi turystycznemu w Polsce. Wynika z niego, że w sezonie letnim 2013 roku Gdańsk odwiedziło 3,36 mln turystów, w tym 1,36 mln zagranicznych. Wśród nich Rosjanie stanowili prawie 13 proc., co pozwoliło im uplasować się na drugim miejscu po Niemcach (30 proc.).

Czytaj też: Zdrawstwuj Lidl, zdrawstwuj Biedronka

Gości z kórych państw spotykasz najczęściej w Trójmieście?

- Ponad 200-procentowy wzrost liczby gości zagranicznych w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku zawdzięczamy właśnie turystom rosyjskim, głównie z Obwodu Kaliningradzkiego, którzy regularnie tu przyjeżdżają i coraz częściej nie tylko robią zakupy, ale także uczestniczą w wydarzeniach kulturalnych, zwiedzają Gdańsk i odpoczywają. Ponad połowa z nich przyjeżdża do nas kilkakrotnie w roku, a ponad 25 proc. odwiedza nas regularnie - mówi Anna Zbierska, dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. promocji miasta.

W przyszłym roku Rosjan w Trójmieście może być jeszcze więcej. Miasto intensywnie promuje się w najważniejszych mediach Obwodu Kaliningradzkiego. Od 2 do 6 listopada gościli u nas przedstawiciele 70 rosyjskich biur podróży, którzy przyjechali z okazji polsko-rosyjskiego forum turystycznego. Podczas warsztatów na PGE Arena przedstawiciele 140 polskich biur podróży i obiektów turystycznych mieli okazję do nawiązania kontaktów.

Co ciekawe, do Gdańska przyjechali goście z ponad 40 biur moskiewskich, 12 z Obwodu Kaliningradzkiego, osiem z Sankt Petersburga, ale także z najodleglejszych zakątków Rosji: z Sachalina, Irkucka czy Tatarstanu.

Czytaj też: Tłumy Rosjan w Gdańsku, a Polaków w Kaliningradzie brak

Opinie (284) 9 zablokowanych

  • Niech się nasza władza zastanowi (1)

    dlaczego ruch turystyczny z Rosją jest tylko w j e d n y m kierunku....

    • 21 5

    • jest w obu kierunkach

      • 2 2

  • mam pytanie !!!! (1)

    czy ktos cos wie o nieformalnych/formalnych znizkach dla ruskich przy kupowaniu w marketach????? chodza słuchy ze ruskie przyjezdzaja do nas własnie dlatego ze pokazujac paszport płaca mnie a my normalnie!!!!

    • 3 6

    • ty normalnie musisz byc osobnikiem z ciemnego ludu

      nie ma innej opcji

      • 5 0

  • lepszy Ruski klient co kasy nie liczy, niz polski plebejczyk-maruda któremu ciągle za drogo

    ja jestem z ruskich bardzo zadowolony

    • 7 5

  • Nie zachowujmy się jak Niemcy

    w stosunku do Polaków.

    • 6 4

  • brawo Putin ciemniaki lemingi kazdą bajeczke kupia. (1)

    czekamy tylko na zniesienie wiz dla rusków .

    • 18 17

    • kto tu jest ciemniakiem ?, sPISkowy fajansiarzu, co w zamach wierzy ...

      • 2 3

  • ekolog by nie sieział w ruskim więzieniu gdyby się Szadułkami zajął !

    i ochroną środowiska w Polsce !

    • 11 0

  • Faktem jest że zostawiają pieniądze w dużych sieciach , które u nas nie płacą podatków (1)

    VAT -dostają zwrot na granicy , takie jest prawo UE.

    My to obsługujemy , Polacy zatrudnieni w sieciach mają więcej pracy, eksploatują nasze drogi i wiążą różnorodne służby.

    Z pewnością wystąpią i inne problemy jak np. wzrost , choćby minimalny , przestępczości.

    Do tego dochodzą i sprawy makro , drogi gaz , ciągłe zakazy na import z Polski , nie oddali nam samolotu , ale niewielu wie , że od wieków nie tylko samolotu nam nie oddają...

    Turyści to nie puste słowo , powinni przynosić jakieś zyski czy inne korzyści, nawet do tego mamy dopłacać?

    Wspomnę jeszcze o paliwie na którym jeżdżą - nie spełnia żadnych norm UE , stężenie siarki jest w nim kilkanaście raazy większe od dopuszczalnego w UE.

    Nie podniecajcie się tak więc tylko naciskajcie swoich polityków by wyciskali ze swoich decyzji jakieś korzyści dla Polski...

    Podobna sprawa jest z Centrum Chińskim pod Warszawą tj. dawny stadion X lecia , Wietnamczycy masowo sprzedają Chiński towar , omijając co się da, bardzo dużo sprzedają i na Wschód a MY nic z tego nie mamy, no może mamy - zniszczony przemysł lekki i rzemiosło.

    Pozdrawiam panów celników i odpowiedzialnych za to urzędników wraz z politykami...

    • 17 2

    • Dokladnie tak.

      Krotko mówiąc: za te służby, drogi etc. płacimy publicznie, natomiast zyski są prywatne: zagraniczne sieci, właściciele restauracji (może nawet nie hoteli, bo oni tu nie nocują).

      Polska to kraj gdzie wszystkiego było, jest i będzie za mało: dróg, pracy, mieszkań, rekreacji, służby zdrowia etc., więc ściąganie tutaj Rusków dla takiego zwykłego mieszkańca to przekleństwo, bo przy zwiększonym popycie wzrastają ceny, w sklepach najlepsze rzeczy wykupione (ktoś wspominał, że nie można dostać swojego rozmiaru ubrań) itd., a jakoś nie słyszałem, żeby ze względu na wzmożony popyt miał powstać np. nowy Aquapark (ten w Redzie planowany był dawno).

      Jedynie się cieszę, że mieszkam w Gdyni, więc raczej na końcu tego radosnego szlaku, choć Ruski docierają i tutaj, ostatnio w bistro wykłócali się ze sprzedawczynią, że ich oszukała i nalała za mało kawy (a nalała mało, bo zrobiła miejsce na mleko!), oczywiście ani słowa po polsku nie łaska, to sprzedawczyni musiała do języka rosyjskiego się naginać, a powinna była zrobić tak jak Francuzi: albo mówisz po mojemu albo spadaj! Potem dzicz usiała przy dwóch stołach 5m od siebie i tak do siebie krzyczeli na całą knajpę. Azja.

      • 5 1

  • (1)

    niech przyjeżdżają,czekam na tych z Irkucka:)

    • 89 9

    • ci to są dopiero sympatyczni

      • 4 0

  • Ruskie walą drzwiami i oknami tak im u nas dobrze he he

    • 4 0

  • pit (1)

    to zgodne z prawem pokazywac rejestracje bez czyjejs zgody??

    • 6 5

    • i lokowanie produktu persil

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane