• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zablokowali przejście, ale mandatu nie dostali

Barbara
15 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Samochody zastawiły chodnik, uniemożliwiając swobodne przejście przez ul. Abrahama. Samochody zastawiły chodnik, uniemożliwiając swobodne przejście przez ul. Abrahama.

Kierowców parkujących w centrum Gdyni gdzie popadnie nietrudno znaleźć. Jak się okazuje, nie zawsze strażnicy miejscy mogą interweniować. Tak jest w przypadku skrzyżowania ulic Starowiejskiej z Abrahama zobacz na mapie Gdyni, gdzie nie ma przejścia dla pieszych, o czym poinformowała nasza czytelniczka, pani Barbara.



Oto jej relacja z wtorku, kiedy niewłaściwie - jej zdaniem - zaparkowanymi samochodami próbowała zainteresować straż miejską.

Czy parkując samochód, myślisz o pieszych?

Szłam przed godz. 14 ul. Starowiejską od Świetojańskiej zobacz na mapie Gdyni w kierunku ul. Abrahama lewą stroną drogi po chodniku. Na skrzyżowaniu z ul. Abrahama natknęłam się na zaparkowane na chodniku samochody, które uniemożliwiały swobodne przejście na drugą stronę ulicy.

Nie ukrywam, że bardzo zirytowała mnie ta sytuacja, ponieważ według mnie to klasyczny przejaw zuchwałości kierowców. Samochody były zaparkowane tak, że jednej osobie dało się przecisnąć, ale że szłam z wózkiem, musiałam więc czekać na przejście. Zresztą i bez tego, był to dla mnie skandal, że w centrum miasta pozostawia się samochody w ten sposób.

Postanowiłam poinformować o tym fakcie straż miejską. Dyżurna przyjęła zgłoszenie, powiadamiając mnie, że na miejsce zostanie wysłany patrol. Po trzech godzinach okazało się, że samochody dalej stoją w tym samym miejscu, więc ponownie wybrałam na telefonie numer do gdyńskich strażników, chcąc dopytać się, czy moje zgłoszenie zostało w ogóle przyjęte i ktoś rzeczywiście był na miejscu.

Po krótkiej rozmowie okazało się, że strażnicy owszem, byli na miejscu, ale nie mogli podjąć interwencji. Powód? Jak mnie poinformowano, w świetle przepisów o ruchu drogowym wszystko jest w należytym porządku.

Pasów ani znaku informującego o przejściu dla pieszych nie ma, ale za to dla pieszych są w tym miejscu obniżone krawężniki. Pasów ani znaku informującego o przejściu dla pieszych nie ma, ale za to dla pieszych są w tym miejscu obniżone krawężniki.
Nie ma pionowych ani poziomych oznaczeń przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu Abrahama i Starowiejska, co byłoby podstawą do interwencji. Poza tym zachowana została odległość pozwalająca przejść chodnikiem. Strażniczka, z którą rozmawiałam sama przyznawała, że sytuacja jest absurdalna, ale na ten moment, nic więcej nie da się zrobić.

I w tym momencie poczułam całkowitą bezradność i jeszcze większą złość. Nie rozumiem, dlaczego Zarząd Dróg i Zieleni nie wymalował zebry na jezdni, skoro w tym miejscu wszyscy przechodzą. A jeśli jest to nie do zrobienia ze względu na przepisy, to dlaczego nie postawiono tam słupków uniemożliwiających parkowanie, pozwalających za to swobodnie przejść pieszym. Widać takie rozwiązania w innych miejscach Gdyni, a przecież cały czas jest mowa o centrum miasta, które chce uchodzić za nowoczesne.

Nie rozumiem też, dlaczego nikt inny zdaje się nie widzieć tego bałaganu. Czy kierowcy muszą zawłaszczać całą przestrzeń w centrum? Nie rozumiem tłumaczenia, że nie ma miejsc do parkowania w śródmieściu, często się zmagam z tym problemem, ale chyba są jakieś granice. Trochę wygląda na to, że wszyscy pogodzili się, że tak musi być i nic nie da się zrobić.

Mam jeszcze tylko nadzieję, że strażnicy miejscy nie myślą podobnie, choć reakcja dyżurnej na całą sytuację była wymowna.
Barbara

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (224)

  • Może to byli freeganie?

    • 12 5

  • Zapraszam od godziny ósmej.

    Pod pogotowie ratunkowe w Sopocie.

    • 9 0

  • Ja chciałem tylko przypomnieć (1)

    że 1000 lat temu jeżeli w jakimś kraju czegoś się nie dało zrobić to:
    - leciały głowy z szyi (fizycznie);
    - naród był podbijany i łupiony przez inny silniejszy i zorganizowany naród (fizycznie).
    Współczesne polskie społeczeństwo w ogóle nie wyciąga wniosków z historii. Niedasizm i niemoc w Polsce poraża. Zaczynam się faktycznie zastanawiać czy to dobrze, że wygraliśmy tę wojnę.

    • 6 6

    • Ale my wojne przegraliśmy!

      • 2 0

  • Swietoszki za kierownica

    Czyzby znowu Kurski odwiedzil Trojmiasto !?

    • 7 4

  • To skandal co ta Pani wyprawia. Dlaczego się nie uśmiechnęła?

    Mt w Gdyni jesteśmy zachwyceni status quo dlatego 8 na 10 z nas poparło rządy Samorządności w ostatnich wyborach samorządowych co daje 80%!!! Zawsze się cieszymy kiedy tak mało ludzi chodzi na wybory..... Potem stękają i narzekają. Bardzo lubię kiedy tylko narzekają i na tym się kończy..... Tak trzymać Drodzy Pieniacze. Czy zauważyliście, że na remontowanym odcinku Al. Zwycięstwa jakieś 6 miesięcy temu niektóre studzienki zapadły się już o kilka centymetrów????
    Uśmiechnij się.

    • 12 4

  • Nagminnie

    zastawiane są boczne alejki na cmentarzach. A pieszy powinien skakać, pyk, pyk,pyk z płyty na płytę(nagrobną). Kierowcy muszą podjechać pod sam grób cioci, babci. Traktują to miejsce jako park rozrywki...

    • 5 2

  • (2)

    Pani Barbara powinna poznac Zdzicha z Gdanska. Mogliby do emerytury pisac donosy. W pisowskim panstwie wroze im kariere.

    • 14 24

    • Ja też

      • 2 5

    • Chciałeś chyba napisać towarzysza Zdzicha.

      • 7 1

  • (1)

    Noo straszne.. matka polka z wózkiem musiała chwilke zaczekac aż przejdzie przez ulicę... gdzie te mamuśki mają rozumy...? Myslą że jak leza z wózkiem to klękajcie narody...? To ta durna mamuśka powinna mandat dostać za narażanie zycia i zdrowia dziecka włażac jak święta krowa na ulicę w miejscu niedozwolonym!!! A ona jeszcze ma pretensje i wzywa straż miejską...

    • 22 22

    • Przejdź się raz z wózkiem to zobaczysz o co chodzi.

      • 0 0

  • Przechodziłem w tym czasie ul. Starowiejską (3)

    Widziałem strażników miejskich którzy popatrzyli na stojące samochody i odeszli.
    Strażnicy nie mają racji , to że nie ma linii czy znaków to nie znaczy że tam można stać. Samochód parkujący na chodniku powinien pozostawić conajmniej 1 metr wolnej przestrzeni na przejsci pieszych. co jak widać na zdjęciu nie zostało zachowane. Na zdjęciach widać więcej źle zaparkowanych samochpodów np. na górnym zdjęciu stoi na jezdni jeszcze jeden samochód , który praktycznie stoi na skrzyżowaniu ( parkować można conajmniej 10 metrow od skrzyzowania) na dolnym zdjęciu następne dwa samochody i czego nie widać na zdjęciu po przecienej stronie Starowiejskiej nastepne samochody na skrzyżowaniu.

    • 16 13

    • Co Ty wiesz o skrzyżowaniach??!!!!

      • 7 1

    • 1,5 metra minimum na chodniku dla pieszych a nie metr!!!!

      • 6 0

    • skrzyżowanie musi być również oznakowane znakiem pionowym !!!

      • 2 1

  • Straż to dno (1)

    A przepis o odległości od skrzyżowania to Co?.
    Panie i Panowie strażnicy "wiejscy" do nauki albo do zwolnienia!!!!!

    • 13 8

    • To ty sie mylisz akurat łajzo

      • 5 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane