- 1 "Protest bankomatów" dużej sieci (132 opinie)
- 2 Duże zmiany na Niepodległości w Sopocie (111 opinii)
- 3 Wyciął rury gazowe w wynajętym lokum (26 opinii)
- 4 Zakłócenia GPS problemem lotniska? (111 opinii)
- 5 Zamkną przedszkole przez koncert Sheerana (209 opinii)
- 6 Linie sezonowe. Będą historyczne perełki (81 opinii)
Zabytkowa siedziba architektów z reklamą miejskiej imprezy
Po raz kolejny latem Dwór Bractwa św. Jerzego został zasłonięty wielką płachtą reklamową. Tym razem informuje ona o współorganizowanym przez Gdańsk festiwalu Solidarity of Arts. Architekci SARP-u, którzy mają siedzibę w Dworze, obiecują, że w tym i przyszłym roku kolejnych reklam nie będzie. Urzędnicy z kolei zapowiadają jej usunięcie.
- Z reklamy nie czerpiemy wielkich pieniędzy, ale te środki są dla naszego stowarzyszenia bardzo ważne - mówi Paweł Wład Kowalski, prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich Oddział Wybrzeże - W zeszłym roku rozpoczęliśmy badania i naprawę elewacji ściany zachodniej. Do tego potrzebujemy pieniędzy, by naprawić rzeźbę św. Jerzego, który wieńczy nasz dach [rzeźba straciła rękę, która szczęśliwie została znaleziona w rynnie - dop. red.]. Ponadto chcemy wyremontować latarnię u góry. Podczas ostatniej ulewy przez jej nieszczelne okna wlała się nam woda do pomieszczeń.
Prezes lokalnego oddziału SARP-u przyznaje, że decyzję o zgodzie na reklamę podjął z "krwawiącym sercem", zdając sobie sprawę, że kierowanej mu organizacji nie wypada w ten sposób traktować zabytków i przestrzeni miasta. Sam wybór reklamy nie był jednak przypadkowy.
- W zeszłym roku mieliśmy reklamę całkowicie niepasującą do tego miejsca. W tym roku postawiliśmy warunek, by była to reklama związana z kulturą. Po zakończeniu imprezy Solidarity of Arts [odbędzie się w dniach 13-27 sierpnia- red.]zostanie on zdemontowana i nie będzie żadnej reklamy - w tym roku, ani w przyszłym - zapewnia Paweł Wład Kowalski.
O zdanie na temat zlecania reklam zapytaliśmy także miejskich urzędników, ponieważ to miasto Gdańsk wraz z Europejskim Centrum Solidarności, Urzędem Marszałkowskim, Polskim Instytutem Sztuki Filmowej i Filharmonią Bałtycką organizuje festiwal Solidarity of Arts.
Miasto na nasze pytania dotyczące estetyki reklamy w tak mocno wyeksponowanym miejscu w kontekście prac nad tzw. uchwałą krajobrazową nie odpowiedziało, ale podjęło decyzję o likwidacji nośnika z tego miejsca.
- Organizatorzy nie konsultowali z miastem ekspozycji tej reklamy. Prezydent Piotr Grzelak nakazał usunięcie jej z budynku - mówi Olimpia Schneider z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego.
Przypomnijmy, że zgodnie z projektem uchwały, która ma być przyjęta po wakacjach, dopuszcza się reklamę na terenie Głównego Miasta w formie siatki budowlanej, ale wyłącznie na okres do 12 miesięcy i nie częściej niż co pięć lat na tym samym budynku. Reklama tego typu nie może zająć więcej niż 30 proc. powierzchni całej siatki ochronnej.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (105) 1 zablokowana
-
2016-07-25 18:28
Ohyda panowie architekci.
- 12 0
-
2016-07-25 18:49
Psychiczni
Już do nikogo nie można mieć zaufania. Przykro. A tak nawisem to Oni nie douczeni z dyplomami za pieniądze rodziców właśnie swoja twórczością przy pomocy nowobogackich inwestorów zaśmiecają aglomerację
- 10 0
-
2016-07-25 20:26
co wolno wojewodzie
to nie wolno tobie smrodzie....
- 0 0
-
2016-07-25 20:52
Wstyd architekci !
Skandal!Nie wystarczy że spaskudziliscie swoimi makabrylami miasto ?
- 9 0
-
2016-07-25 21:02
Hipokryzja galopująca
- 8 0
-
2016-07-25 22:43
Fasada Złotej Bramy nie wykorzystana, dlaczego
- 6 0
-
2016-07-25 22:57
SPROSTOWANIE (3)
Proszę o sprostowanie, to SARP a nie Izba Architektów :) Siedzibą Izby jest Złota Brama. Tytuł wprowadza czytelnika w błąd.
Wielki wstyd ....- 4 0
-
2016-07-26 07:41
to obydwa te piękne budynki są w rękach architektów ? (2)
dlaczego nie mają do nich dostępu mieszkańcy i turyści ?
- 0 0
-
2016-07-26 08:12
Bo mieszkańcy mają swoje mieszkania... (1)
...masz pięknie urządzone mieszkanie i nie wpuszczasz mieszkańców i turystów?
lol
Pomyśl tylko czy gdybyś był użytkownikiem takiego obiektu i prowadził w nim działalność nie turystyczną, to czy byś wpuszczał?- 0 0
-
2016-07-26 16:42
sorry, ale jako mieszkaniec bardzo chętnie poszedłbym np. na jakąś wystawę do Złotej Bramy.
w której nigdy nie byłem, pewnie zresztą jak turyści, którzy odwiedzają nasze miasto
- 1 0
-
2016-07-25 23:03
Zarozumiałe towarzystwo archtektów
Wynoszą się ponad ludzi, a sprzedają się tak łatwo. Gardzą ludźmi, lepsi nie są.
- 8 1
-
2016-07-25 23:06
Architekci
Architekci - szkoda gadać taka sama klasa projektowania jak poczucie estetyki oraz świadomość co to znaczy zabytek. Nie dziwi, że miasto wygląda jak bazar.
- 10 0
-
2016-07-26 07:26
Tak łatwo się krytykuje i zakazuje ale coś więcej?
Reklama jest b. ładna. Jeśli jest na czas remontu i zabytek coś z tego ma to niech powisi do końca remontu.
Zacznijcie pokazywać te wszystkie banerki na płytach, naklejki obdrapane.... To jest problem. W całym świecie na zabytkach w czasie remontu wiesza się reklamy.
Wolę reklamy i remonty niż podatki i upadajace fasady!- 2 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.