• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zadłużenie po Euro: wiele milionów do spłacenia

Katarzyna Moritz
2 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Czy Gdańsk przez Euro 2012 przekroczył wskaŸźnik zadłużenia? Czy Gdańsk przez Euro 2012 przekroczył wskaŸźnik zadłużenia?

Gdańsk, mimo sporych wydatków, ma obecnie wskaźnik długu na poziomie 43 proc., czyli poniżej ustawowego progu. Gorzej jest w miejskich spółkach. - To naturalna sytuacja - uspokaja Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska.



Czy zadłużenie Gdańska jest za wysokie?

Mimo krążących opinii, że Gdańsk z powodu inwestycji na Euro 2012 przekroczył już w tym roku ustawowe zadłużenie w wysokości 60 proc., okazuje się, że wskaźnik ten na 31 maja tego roku wynosił "jedynie" 43 proc.

Zadłużenie Gdańska to obecnie 1,2 mld zł (ujęte jest w nim także prefinansowanie projektów unijnych za 210 mln zł, które zostanie zwrócone po otrzymaniu dotacji), podczas gdy szacowane na cały rok dochody wyniosą prawdopodobnie 2,7 mld zł (planowano, że będzie to 2,6 mld zł). To efekt większych wpływów z podwyższonych o 4 proc. podatków od nieruchomości, a także podatków PIT.

- Miasto Gdańsk już 10 lat temu wdrożyło system zarządzania długiem i płynnością finansową, zanim określono to ustawą. Nie ma się czego obawiać. Długi nigdy nie były zaciągane na bieżącą działalność miasta, ale głównie na inwestycyjną - uspokaja Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska.

Gdańsk w tym roku założył, że weźmie 163 mln zł kredytu. Do tej pory zaciągnął 90 mln zł, w drugiej połowie roku planuje pożyczyć pozostałą kwotę - ok. 75 mln zł. Wskaźnik zadłużenia zakładany jest na 51 proc. (w 2011 roku wyniósł 54,79 proc.).

Projekt Budżetu Gdańska na 2012 rok (.ppt)

Faktem jest jednak spore zadłużenie w miejskich spółkach, choć zgodnie z prawem ich finanse nie należą do sfery finansów publicznych. Najbardziej zapożyczone jest Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012, którego zadłużenie na koniec ubiegłego roku wyniosło ok. 376 mln zł. Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna ma zobowiązania na 291 mln zł, Gdańska Infrastruktura Społeczna - 52 mln zł. Dlaczego do tego doszło?

- To naturalny proces, jeżeli chcemy żyć w lepszej rzeczywistości. To zadłużenie nie poszło na wydatki bieżące spółek czy zarobki prezesów, tylko na inwestycje. Na to, żeby wdrożyć projekty europejskie, które służyły modernizacji m.in. instalacji wodnych, kanalizacyjnych, ujęć wodnych. Dziś pijemy smaczną wodę, więc GIWK musiał się zadłużać. Podobna sytuacja jest w ZKM: jest on zadłużony, ale tylko dlatego, że wymienił tramwaje i dziś się wszyscy cieszymy, że jeździmy klimatyzowanymi tramwajami, jak w normalnym europejskim kraju. Wszystkie te spółki zarabiają na siebie - wyjaśnia Andrzej Bojanowski.

Wyjątkiem nie zarabiającym na siebie jest BIEG 2012, która zaciągnęła dług m.in. na budowę stadionu, którego koszt zamknął się w kwocie 709 mln zł netto (VAT zwrócono). Czy ma ona szanse na jakiekolwiek dochody?

- To się okaże. Oczywiście byłbym hipokrytą mówiąc, że będzie cudownie, że spółka uzyska 40 mln zł rocznie. Oczywiście nie. Biznesplan pokazuje, że może być z tym problem. Oczekiwany poziom dochodów, który możemy tam generować, może wynieść ok. 5-7 mln zł i stąd jest nasze dokapitalizowanie do sumy 50 mln zł w skali roku - tłumaczy Andrzej Bojanowski.

Wskaźnik zadłużenia Gdyni na dzień 31 maja wyniósł 35 proc. (w 2011 roku - 42 proc.), w Sopocie w minionym roku był na poziomie 42,8 proc.

Opinie (249) 5 zablokowanych

  • POlska to dziwny kraj

    Jak zyc w tym kraju panie premierze ! ! !

    • 4 1

  • Po Euro trzeba głośno zadać pytanie - Jak żyć .... ? (34)

    • 154 35

    • Krótko. (19)

      • 12 1

      • (18)

        Rządy Jarka:
        - 1 milion miejsc pracy więcej (mimo że rządy trwały tylko 2 lata)
        - ludzie przestali wyjeżdżać za granice
        - Zbilansowanie kolei, przestała mieć długi
        - Zaprzestanie zadłużenia państwa
        - Likwidowanie korupcji i przekrętów
        - Mieszkania za złotówkę dla tych co w spółdzielniach są.
        - Silna polityka, aż niemcy i ruski nie wiedzieli co mają robić żeby zachować swoje wpływy w Polsce.
        - Najwyższe podwyżki w ostatnim 20 leciu... (strasznie dziwne było to że pielęgniarki strajkują - po podstawiło jakieś specjalnie)
        - Wzrost gospodarczy. PO całkowicie zniszczyło nasza gospodarkę (jak można zrobić z kraju z tak tanią siłą roboczą takie coś...)
        - Mój ojcec: Za rządów PiSu to nie mogłem się od fuch opędzić, a teraz może 3 na rok się trafią, ludzie wtedy budowali, wiedzieli że kraj się rozwija i mogą sobie na to pozwolić... (branża budowlana)

        Jestem Polakiem, chcę tu żyć, jestem młody mam 24 lata, ale wiem co to był okrągły stół, wiem kto tam siedział, wiem kto mordował patriotów i nigdy tego nie zapomne. Tylko przygłupy śmieją się z PiSu bo merytoryki w tym śmiechu nie ma żadnego.

        Niech żyje Polska!!!

        • 23 31

        • Odpowiedź (7)

          Rządy Jarka:
          - 1 milion miejsc pracy więcej (mimo że rządy trwały tylko 2 lata) - czyli to nie ich zasługa, a poprzednich rządów SLD-PSL - bo ktoś musiał tą gospodarkę rozpędzić.
          - ludzie przestali wyjeżdżać za granice - co znaczy przestawali, bo z tego co pamiętam, to były czasy kiedy, że wszyscy co chcieli to właśnie wtedy byli za granicą.
          - Zbilansowanie kolei, przestała mieć długi - co najwyżej przestała się zadłużać, ale też przestała inwestować i ten przestój mamy do dziś.
          - Zaprzestanie zadłużenia państwa - dziwne, bo jakoś w każdym z lat rządu był deficyt, więc się zadłużali.
          - Likwidowanie korupcji i przekrętów - co najwyżej próba, żadnej ze spraw nie wyjaśniono, a co druga poza wrzawą medialną nic nie wyjaśniła. Do tego dochodzą nie trafione sprawy, za które Państwo musiało zapłacić.
          - Mieszkania za złotówkę dla tych co w spółdzielniach są - dodaj, że za złotówkę tylko wykupienie mieszkania tych co je kupili już w PRL i posiadali mieszkania spółdzielcze. Więc żaden zysk tylko zwrócenie mieszkań ich właścicielom. Po drugie było to następstwo prawa uchwalonego przez SLD, ze zmniejszeniem opłaty do 1zł.
          - Silna polityka, aż niemcy i ruski nie wiedzieli co mają robić żeby zachować swoje wpływy w Polsce. - Na czym ta silna polityka polegała, co przez nią uzyskaliśmy. Bo po za stratami i stawianiu się każdemu nic dodatnego nie dostaliśmy.
          - Najwyższe podwyżki w ostatnim 20 leciu... (strasznie dziwne było to że pielęgniarki strajkują - po podstawiło jakieś specjalnie) - podwyżki gościu to były w firmach prywatnych, a państwówka nic nie dostała to się postawiły.
          - Wzrost gospodarczy. PO całkowicie zniszczyło nasza gospodarkę (jak można zrobić z kraju z tak tanią siłą roboczą takie coś...) - utrzymanie wzrostu na poziomie tego co SLD miało (żadna zasługa w czasach prosperity) - porównaj wzrost innych krajów, bo wtedy ciągle mieliśmy stratę do najlepszych. Dzięki PO mimo obniżki wzrostu obecnie posiadamy najwyższy wzrost. Aby widzieć co się dzieje trzeba się odnosić do innych Państw w danym okresie.
          - Mój ojcec: Za rządów PiSu to nie mogłem się od fuch opędzić, a teraz może 3 na rok się trafią, ludzie wtedy budowali, wiedzieli że kraj się rozwija i mogą sobie na to pozwolić... (branża budowlana) - Niech twój ojciec sobie przypomni, że to się nie zaczęło w 2005, a już 2003 i było to następstwem okresu prosperity na świecie i tanich mieszkań. Potem przyszedł czas spekulacji kredytowych i bańki mieszkaniowej i ludzie aby kupić swoje wymarzone M zadłużali się na maksa, przez co nie mieli kasy na remonty.

          Proponuję oglądać nie jeden typ telewizji, a każdą, a także czytać prasę i książki. Może będziesz więcej wiedział o gospodarce i nie będziesz dawał się wmanewrować, że w dwa lata można cokolwiek zmienić, aby mieć tego efekty jeszcze w tym samym czasie.
          Problem w tym, że PIS nie przewidział tego co nastąpi za chwile i czerpał zyski z polityki SLD i zmian przez nich wprowadzonych. Do tego było prosperity i wszystko kwitło. To był najlepszy czas na wprowadzanie reform, a oni go przespali na kłótniach. Gdyby wtedy zaczęto reformować nasz kraj to uniknęlibyśmy jeszcze lepiej obecny kryzys. A tak to mamy cięcia i cięcia, czyli uniknięcie kryzysu, ale dużo wyższym kosztem.

          • 15 5

          • Zgodzę się ze wszystkim. (2)

            Oprócz bajania o wzroście gospodarczym, wysnutym zapewne na podstawie dynamiki PKB. Zabawy w kreowanie wzrostu PKB idealnie wpisują się w zasady kreatywnej księgowości. Wie to każdy ekonomista, choć nie każdy chce otwarcie przyznać iż kult PKB zapędził światową gospodarkę w ślepy zaułek. Nie chce mi się rozpisywać w temacie ale można sobie poczytać np. artykuł "PKB: Złoty cielec współczesnej ekonomii" zamieszczony całkiem niedawno w Interii. Naświetla on dość wyraźnie niuanse tej ekonomicznej kalkulacji.

            • 1 1

            • O ktoś nie zrozumiał. (1)

              Zatem podaję najczęściej stosowany wzór na PKB:

              PKB = konsumpcja + inwestycje + wydatki rządowe + eksport/import + zmiana stanu zapasów.

              Łatwo można zauważyć iż wzrost PKB zależy np. od wzrostu wydatków rządowych, z których jak wiadomo tylko część jest wydatkami infrastrukturalnymi. Pomijam już rzecz oczywistą iż jest to Produkt Krajowy Brutto (a więc z podatkami). Można go więc kreować za pomocą tych właśnie podatków. Reszty każdy domyśli się sam.

              • 1 2

              • Nadal ktoś nie zrozumiał?

                Zapewne urzędnik, cóż tutaj już nie pomogę...beznadziejny przypadek.

                • 2 2

          • Brawo!.

            Aż miło poczytać mądrego. Trzeba to widzieć i analizować globalnie, a nie zaperzać się. Bardzo mądry głos i wyważony.

            • 6 0

          • (2)

            Niemożliwe by być tak zakłamanym. Chyba jesteś bojówkarzem PO. Zresztą ponoć żadna praca nie chańbi ale ja jednak na Twoim miejscu bym sie wstydził. Pamietaj Ty też jesteś winien temu co teraz się w kraju dzieje.

            • 2 13

            • niebojówkarz = nieuk

              hańbi, hańbi, hańbi.

              • 4 3

            • Człowieku widać kto jest zakłamany

              Jakbyś potrafił czytać ze zrozumieniem, to byś zobaczył, że co najwyżej mogę być bojówkarzem SLD, a nie PO.

              A jeżeli twierdzisz, że kłamie to to udowodnij. Bo to co napisałeś, to jest najczęstszą cechą bojówkarzy PIS, najpierw zarzut, że ktoś kłamie, a gdy się pyta o kontrargumenty to ich nie ma.

              • 11 1

        • PiS wtedy a PiS teraz to dwie inne partie (1)

          Teraz masz na czele błaznów pokroju Hofmana, projekty karania za in vitro itd. Tak jak Gilowska i obniżene podatków mi się podobało, tak teraz bez jakiejkolwiek pomocy/propagandy ze strony mediów, PiS sam stacza się w kierunku oszołomstwa. I znikąd alternatywy dla obecnej partii. Bo niby alternatywą ma być SLD, PSL, Palikot, Pis Bis?

          • 20 10

          • A co jesteś w stanie zarzucić na przykład rządom Belki oprócz "podatku Belki" - który jest w praktyce mniej dotkliwy niż podwyżka VAT o 1% (a podwyżek podatków za "liberałów" było co niemiara)? Cimoszewiczowi? Ba, nawet betonowemu przypadkowi nieuleczalnemu - Millerowi?

            Jakie wskaźniki wzrostu były za tej opluwanej, socjalistycznej lewicy? Jakie osiągnięcia w skali międzynarodowej? Czemu nie ma ona stanowić alternatywy?

            Jestem liberałem i monetarystą (to teraz bardzo niepopularne) z przekonania. Wyborcą PO, bo nie chcę mieć nic do czynienia z wyciąganiem trupów z szafy, "zamachami" w Smoleńsku, betonowymi Tupolewami, zakazywaniem in vitro itd. I nie widziałem jeszcze innego kraju w Europie, gdzie konsekwentnie, przez kilka kadencji, rządy tzw. prawicowo-liberalne prześcigały się w socjalistycznych zapędach (ostatnie akcje z ulgami na dzieci to akurat czysty socjalizm w najgorszym wydaniu, daleko nie szukając) a paskudna lewica robiła więcej zmian prorozwojowych niż wszystkie rządy, które obecnie uznajesz za jedyne alternatywy. I taki Tusk czy Budyń ponownie wybrani zostaną, bo przecież "nie ma nikogo innego" - nieważne, jak bardzo by nie szkodzili. Bo oni nie kradną. Nie muszą. Oni szkodzą.

            • 10 2

        • Ale wtedy cały świat się rozwijał, samo się kręciło, puchła bańka spekulacyjna. Kryzys przyszedł w 2008 roku. (2)

          • 15 4

          • wmawiaj sobie kryzys... (1)

            w mediach mówią, że Polskę kryzys ominął, to jak w końcu?

            • 6 8

            • Polskę omija ten kryzys co dotknął inne kraje

              Problem w tym, że świat ten kryzys nie ominął. Polska swoje zyski głównie czerpie poprzez inwestycje zagraniczne. Obecnie firmy, które dotychczas inwestowały to złapały zadyszkę, więc i inwestycje się skończyły.

              Czy tego chcemy czy nie to jesteśmy zależni od stanu gospodarki w innych krajach,

              • 8 3

        • ... a czy te "fuchy" Twojego ojca są legalne? (1)

          Taki to jest ten Wasz patriotyzm. Tylko krzyczenie, ale żeby np nie okradać kraju i rodaków to już fe!

          • 11 4

          • Pewnie, że nielegalne

            Tak właśnie działa ta cała budowlanka, wszystko na lewo, a umowy o pracę tylko na minimum. A potem krzyk, że ktoś pada. A ludzi zatrudniają na zlecenie, lub firma-firma.

            Gdy przychodzi emerytura, to się nagle budzą budowlańcy, że mają emeryturę głodową i na fuchach muszą dorabiać.

            • 4 2

        • trochę przesadziłeś z tym wyjeżdżaniem za granicę, ludzie przestali tak masowo wyjeżdżać, bo już nie było tylu

          miejsc pracy za granicą. Ale z większością trzeba się zgodzić.

          • 3 2

        • typowy wyznawca jarka

          • 8 7

        • Przepraszam nie okrągły stół tylko "Nocna zmiana";)

          • 9 7

    • Odpowiedź brzmi.

      Na tyle krótko by nie dożyć emerytury. Ale też uczciwie, czyli płacąc ZUS, podatki i wszystkie inne daniny na rzecz miłościwie nam panującej władzy.

      • 2 1

    • spoko (8)

      Jarosław zbawi

      • 35 31

      • A jak zbawi, to co powiesz POpaprańcu? (4)

        • 9 22

        • POwiem: "wypełniło sie!" (2)

          • 11 2

          • PełO jest to takie same dziadostwo jak Pisuary (1)

            to tak jak by wybierać między dżumą a cholerą

            • 8 4

            • Ale ja wolę jak ta dżuma ladnie wygląda pachnie i sie usmiech bo cholera....

              to wmawianie wszystkim że sąsiad go okrada..knuje i donosi.... że wszyscy kradną...że jest źle...że kościół jest jedynym wyborem i żebyśmy oddali mu wszystkie pieniądze.. a jak będziemy głodować to wina opozycji(!)

              • 9 4

        • Fajnie jest tak wyzywać, co nie? Jesteś gość, od razu widać, że elektorat tych od miłosierdzia i prawdy.

          • 12 1

      • to już jest nudne... na każdą kwestię odnośnie syfu w kraju (2)

        odpowiadacie, wy PO-tępactwo, że Jarosław zbawi, Jarosław da itd... to, że sami jesteście ograniczeni nie oznacza, że inni widzą tylko PO i PiS! MÓZGU używać, tępaku!

        • 37 21

        • Jak to, to Jarosław nas nie zbawi?! Szok! (1)

          • 25 23

          • to Cisowianka chatę wietrzyła

            nastanie jarosław i da wszystkiem co na niego głosowali a zabierze tym co majom a nie głosowali -to to znaczy że so złodzieje jak sie go bali !

            • 9 0

    • krótko...by nie obciążać ZUSu ....płacic podatki a gdy zapłacimy ostatni podatek patriotycznie umrzec dla dobra ojczyzny

      • 4 5

    • po EUROpejsku!

      • 4 1

    • Kolorowo !!!

      ha ha..

      • 3 2

    • jak to jak bez zmian!!!

      • 7 0

  • Panie Bojanowski, te farmazony może pan serwować naiwnym o zerowej świadomości rachunkowej. (8)

    Już na pierwszy rzut oka widać, że faktyczne zadłużenie miasta na 700.000.000zł zostało "upchnięte" w BIEG2012, GIWK i GIS. To inżynieria finansowa, panie Bojanowski, a nie stan faktyczny finansów miasta. A przepraszam najmocniej...kto będzie spłaca długi BIEG2012? Trykosko, czy mieszkańcy Gdańska?
    Naprawdę, trzeba niebywałej urzędniczej arogancji, aby publicznie serwować takie bzdury.
    Oczywiście formalnie ma pan rację, panie...masz pan rację - spółki nie należą do sfery finansów publicznych. Tu natomiast rozmawiamy o realnych pieniądzach, nie wartościach księgowych.

    • 119 3

    • Pan Bojanowski uważa chyba, ze obywatele Gdańska mają na twarzy przedziałek biegnący pionowo z góry na dół i dwa policzki (6)

      Takim obywatelom można bezczelnie kłamać.
      Spółka jest tylko narzędziem w reku miasta, ale za długi spółki odpowiada właściciel, czyli miasto

      Nie doszukalem sie w tych liczbach kwoty 50 mln, które miasto musi zarezerwować na ponowne pokrycie zobowiązań Ryszarda T na trasie Słowackiego, który dopuścił się drobnej niegospodarności.

      • 26 6

      • Nie bardzo rozumiem, skąd taka arogancja urzędasa - naprawdę uważa nas za debili bez rozumu i wiedzy??? (5)

        • 23 3

        • to tak jakby mówić, że choroba mojego dziecka mnie nie dotyczy (4)

          A do tego jeszcze afera z MTG, Panie Andrzeju B. O niej JESZCZE nikt nie mówi. Ale skończyło się już Euro

          • 16 4

          • a co jest nie tak z MTG??? (3)

            • 5 1

            • MTG nie jest spółką prywatną. Andrzej B jest przecież członkiem RN z ramienia miasta (2)

              Czy wybór wykonawcy w tak dużym przetargu organizowanym przez taką spółkę może odbywać się uznaniowo ? Chyba nie. A procedury przetargu były delikatnie rzecz ujmując "nietransparentne".

              • 9 1

              • Masz na myśli Doraco? (1)

                • 1 1

              • Nie chodzi o nazwy firm.

                Chodzi o sposób postępowania przy wyborze.

                • 3 1

    • zweryfikuje budżet

      Trzeba sprawdzić jakie kwoty na obsługę zadłużenia, i na co, znajdą się w budżetach kolejnych lat. Ten załączony link do artykułu pokazuje jakiś stary projekt na 2012, zresztą przeszacowany w istotnych wskaźnikach. Nie oznacza to oczywiście, że zadłużenie nie było celowe, bo pewnie należało wykorzystać szansę na dofinansowanie unijne na wielu projektach. Buta niektórych urzedników jest jednak oczywista-ludzie są głąbami, a oni zbawicielami ludu. Jednak tak naprawdę jest odwrotnie.

      • 12 2

  • co to jest za dług......

    podniesiemy czynsze za mieszkania i nieruchomości komunalne poobcinamy co się da i kaska będzie w try-miga....

    • 4 1

  • Bezczelne kłamstwa pana Bojanowskiego.

    Takie działanie to kreatywna księgowość, w niektórych krajach karalne.
    Wpływy księgowane w firmie głównej, "oficjalnie występującej" na rynku i w marketingu, a długi i "grube koszty" w firmach, funduszach i innych "pociotkach" zależnych, pochowane na później.
    Co sie odwlecze, to nie uciecze.
    Przyjdzie własciwy czas - finansjera wystawi Wam rachunek za całość.
    Wtedy posłuchamy, co powie pan Bojanowski i jego szef.

    • 9 1

  • skoro tylko dzieki euro mamy wybudowane te pare kilometrów dróg i autostrad

    i pare innch przydatnych inwestycji to znacze ze juz na wiecej sie nie doczekamy :) trzeba organizowac nastepne igrzyska by cokolwiek wtym państwie budowali :)

    • 1 1

  • proponuje wystawic stadion na licytacje!! i jak dobrze pójdzie to jeszcze nanim zarobimy!! (2)

    jesli chetnych niebedzie to mozna sprubować wydrukować cegielki czy wypuścić akcje :) By każdy mógł sobie kupic kawałek stadionu.naturalnie ogłosić to wszedzie moze Hiszpanie i irlandczycy bedą chceli troche kupic akcji skoro tak sie im tu podobało podobnie jak Niemcy co tu mecz wygrali i przeszli do półfinału tak na pamietke :)
    Bo inaczej nie zastaje nic innego niz tylko rozebrac stadion!!!By nie generował wysokich strat!!Z miesiaca na miesiac jego utrzymanie i konserwacja bedą coraz droższe!! Tymbardziej ze stadion niema dachu!!Wiec nasikać moze do niego byle wróbelek :)

    • 3 2

    • Na jakiś czas (1)

      zrobić targowisko warzyw, niech ludzie pod tym dachem sprzedają pietruszkę, a w sobotę giełdę samochodową. Od czegoś trzeba zacząć.

      • 3 1

      • dobry pomysł wkoncu juz sprawdzony na narodowym :)

        Na narodowym w warszawce było dokładnie tak samo wygonili ludzi dopiero pod euro.A trawe wkoncu mozna zwinąć na czas gieldy i rozwijac tylko na mecze czyli ok jeden raz w roku.

        • 1 1

  • Budyńlenie oczu.. (4)

    To kiedy będą już te podwyżki?Wolę wiedzieć bo jakoś psychicznie się trzeba przygotować!

    • 130 22

    • NIEPRAWDA! Gdańsk ma 64 proc. zadłużenia, czyli... (3)

      Powyżej progu! Czyżby dług się ukrywa w miejskich spółkach? Kto tu kłamie?

      • 17 5

      • liczac zadluzenie wszystkich spolek jest jeszcze wyzsze. (1)

        Czemu prokuratura nic z tym nie robi ?

        • 9 2

        • Z konia spadłeś?

          Ci panowie rządzą Gdańskiem od zawsze. Tu się wszyscy znają i nikt nikogo nie ruszy, to masz jak w banku.

          • 4 1

      • oczwywiscie ze w miejskich spolkach

        niech podadza do wiadomosci ile dluugów maja miejskie spólki to sie dopiero przerazimy:)

        • 11 4

  • System budowy dróg (niepłacenie i plajta podwykonwaców ) to trzeci świat

    Za PO Polska idzie w stronę Afryki a nie Europy! Biurokratyczna, komunistyczna już UE to nie jest prawdziwa Europa! Nie dla dyktatu eurobiurokratów!

    • 6 1

  • Mała różnica

    Portugalia 10, 5 mln mieszkańców. Polska 38, 5 mln mieszkańców.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane