• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zadłużone Trójmiasto: co spłaca Sopot

Piotr Weltrowski
6 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
W 2012 roku Sopot zaciągnął kredyt w wysokości 46 mln zł. Ponad 10 mln zł było potrzebne na dokończenie remontu Opery Leśnej. W 2012 roku Sopot zaciągnął kredyt w wysokości 46 mln zł. Ponad 10 mln zł było potrzebne na dokończenie remontu Opery Leśnej.

Jeszcze w 2008 roku dług Sopotu w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosił 209 zł. Pod koniec 2012 r. roku już 4108 zł na osobę. Na spłatę długu w tym roku pójdą 22 mln zł, z czego 6 mln zł stanowić będą same odsetki. W środę opiszemy zadłużenie Gdyni, a w czwartek Gdańska.



Pod koniec 2008 roku łączne zadłużenie miasta było rekordowo niskie i wynosiło 7,86 mln zł. Jednak już wtedy szykowano kolejne inwestycje: w planach był m.in. remont Opery Leśnej (koszt 74 mln zł), budowa mariny przy molo (65,5 mln zł) czy uregulowanie gospodarki ściekowej miasta wraz ze stworzeniem wylotów sopockich potoków (budowa wylotu "C" - ok. 31 mln zł) (Na pytanie jaka konkretnie część tych kosztów została pokryta kredytami, nie otrzymaliśmy odpowiedzi od skarbnika Sopotu).

Sopot zaczął się więc zadłużać, by zdobyć pieniądze na wkład własny do tych inwestycji.

Ponieważ zaczął się kryzys finansowy, unijni urzędnicy zaczęli liczyć każdą złotówkę: wszystkie inwestycje, które realizowane były przy wsparciu unijnych pieniędzy, zaczęto bardzo dokładnie sprawdzać, co opóźniło zwrot środków zainwestowanych przez samorządy. Krótko mówiąc: miasto miało przyznane dofinansowanie, miało je wpisane w budżet, ale same pieniądze - ze względu na przedłużające się procedury - trafiały do niego później, niż zakładano.

- Zwrot środków, czy to z Unii Europejskiej, czy to z innych źródeł zewnętrznych, opóźniał się ze względów proceduralnych, a prace były cały czas prowadzone i faktury od wykonawców do nas spływały - tłumaczy Mirosław Goślicki, skarbik Sopotu.

To właśnie głównie dlatego w zeszłym roku Sopot zdecydował się zaciągnąć kolejny kredyt w wysokości 46 mln zł. Tym samym zadłużenie miasta niebezpiecznie zbliżyło się do ustawowej granicy (zgodnie z prawem nie może przekroczyć ono 60 proc. dochodów gminy) i wyniosło 148,92 mln zł (co stanowiło 54,79 proc. dochodów Sopotu).

Na jakie konkretnie inwestycje potrzebny był ten kredyt?

17 mln zł na dokończenie remontu Opery Leśnej
10 mln zł na stworzenie ostatniego z planowanych wylotów sopockich potoków, tzw. Wylotu C
3,5 mln zł na budowę centrum windsurfingu oraz centrum ratownictwa
2 mln zł na inwestycje drogowe i 0,5 mln zł na drogi rowerowe
1,5 mln zł brakowało do zamknięcia zaplanowanych inwestycji związanych z remontem kanalizacji
1,3 mln zł na wybudowanie tunelu prowadzącego z ul. Podjazd do ul. Chopina

Czy miasta powinny inwestować kosztem rosnącego zadłużenia?

Te długi będą spłacane do 2027 roku.

Wszystko to są liczby oficjalne, dotyczące wyłączeń zobowiązań samego miasta. Sopocka opozycja często przywołuje temat tzw. "ukrytego długu". Chodzi o wierzytelności, których - zgodnie z przepisami - nie wlicza się do długu miasta, ale miasto je jednak spłaca. Sopot spłaca w ten sposób wierzytelności, które pozwoliły dokończyć budowę Ergo Areny, spłacać też będzie kredyt, który spółka miejska przebudowująca Hipodrom zaciągnęła na inwestycję.

Największym niewliczanym do oficjalnego zadłużenia zobowiązaniem było w Sopocie (oraz Gdańsku) 120 mln zł, które posłużyły do zakończenia budowy Ergo Areny. Pieniądze te wykonawcy zapłacił bank, teraz zaś Sopot wraz z Gdańskiem spłacają mu wierzytelności, dzieląc się długiem po połowie. Do spłaty pozostało każdemu z miast około 38 mln zł.

Jeżeli chodzi o Hipodrom, to zarządzająca obiektem spółka wzięła 19 mln zł kredytu. On również nie będzie wliczać się do oficjalnego długu miasta.



Zadłużenie Sopotu w liczbach, stan na koniec czerwca

140 mln 488 tys. 199 zł - tyle wynosiło pod koniec czerwca zadłużenie miasta, pieniądze były Sopotowi potrzebne głównie na inwestycje: remont Opery Leśnej, budowę mariny przy molo, unormowanie gospodarki wodnej, budowę centrum windsurfingu i centrum ratownictwa oraz stworzenie układu komunikacyjnego Ergo Areny.

43,8 proc. - taki procent dochodów miasta stanowią obecnie jego długi.

6 mln zł - tyle w tegorocznym budżecie przeznaczono na spłatę samych odsetek długu.

Zadłużone Trójmiasto
Artykułem o długach Sopotu rozpoczęliśmy serię teksów o długach Trójmiasta. Drugim tekstem jest artykuł opisujący zadłużenie Gdyni. W czwartek opublikujemy podsumowanie długów Gdańska.

Opinie (179) ponad 10 zablokowanych

  • POWIEM TAK

    Jeśli skarbnik byłby dobrym fachowcem to kręciłby własny interes a nie był na państwowym żołdzie

    i wtedy ciekawe czy by doprowadzał do takiego zadłużenia firmę

    • 7 2

  • W Sopocie kazdy grosz publiczny jest dobrze wydany...pro publico bono... (2)

    ...tu nie jest tak ze sie obiecuje wybudowac 3 miliony mieszkan...w ktorych miejsce powstana 3 miliony pomnikow blizniaka......

    • 7 12

    • Nie szczuj (1)

      pro publiko dwa mieszkania dla mnie ...

      • 5 2

      • nie gadaj prostaczku glupot

        • 0 5

  • poczekjmy na Gdańsk i Gdynię (6)

    to może się okazać , że jednak Sopot jest zarządzany z głowa.

    • 77 29

    • Gdynia rządzi

      Lotnisko w Gdyni to szczyt kozactwa. Wystarczy spojrzeć na to że w Wawie nie potrzeba dwóch lotnisk - Modlin. Zobaczycie co bedzie z babimi dolami

      • 5 4

    • odezwali się specjaliści od finansów

      gimbusy sprzed klawiatury nie mające pojęcia o finansowaniu jakiejkolwiek działalności. Takie prowokacyjne artykuły bez opinii eksperta są tylko w jednym celu...

      • 4 1

    • na pewno tak będzie (2)

      że Gdańsk ma największy dług !!!!! bo tutaj jest Budyń i jego mafia

      • 12 2

      • No pewnie, że Gdańsk ma największy dług, bo największy budżet ma, więc zadłuża się najwięcej.

        • 3 1

      • Dług wydany na stadion, muzea i drogi do nikąd

        aha i 400 mln na likwidację smrodu w Szadółkach (nieudaną)

        • 10 2

    • zatroskany

      szczerze wątpię :-D

      • 4 5

  • Nic tak skutecznie nie budzi ze snu, jak pukanie komornika do drzwi... (8)

    Polacy dali sie oglupic POdstepnym kretaczom, to teraz za to zapłacą.

    • 91 41

    • Nudni jesteście (1)

      Jesteście nudni z tymi PISiorkami, POprańcami itd. Wymyślcie coś nowego.

      • 8 4

      • leming ci sie juz znudziło chcesz co innego bardzo proste wystarczy zmienic rzad i bedzie mozna oceniac co robi

        • 4 5

    • PiSowskie rządy to pasmo inwestycji..buhahahaha (5)

      • 23 20

      • no ale (1)

        po pisowskich rządach nie pukał komornik. biedne lemingi, oderwane tak jak rząd od rzeczywistości. hihihihihi, nagle real zaskrzeczał a POgimbusy chcą znowu zacząć śnić o potędze i złotym deszczu kredytów uchylając progi ostrożnościowe. obudzicie się z..., nie nie ręką, a głową w nocniku. biedne lemingi, współczuję wam. do zadłużenia sopotu chyba trzeba doliczyć te nieoficjalne długi w wysokości 57 mln. bo ja nie jestem lemingiem i wiem że te długi też są do splacenia i kreatywna księgowość rodem ze szkołu superministra finansów nie zmieni rzeczywistości. to takie wirtualne manewry dla lemingów.biedne lemingi, współczuję wam, będziecie lamentować jak dziecko któremu odebrano zabawkę

        • 8 3

        • Czy tylko mnie niepokoi stan umysłowy osób które..

          ..nadużywają słowa "leming"?

          • 5 5

      • Inwestycji w małpki.. (2)

        ..oraz zagłuszacze sieci komórkowych, które tak beztrosko zostały użyte na pielęgniarkach. Mało kto już to pamięta.

        • 22 15

        • leming a pamietasz jak Donald potraktował potem te same pielegniarki?

          nie pamietasz bo leming mózg ma na staby:)

          • 18 8

        • beztrosko ? chyba bezprawnie

          • 11 4

  • (7)

    Kraj też jest zadłużony po uszy, a minister Rostowski mówi, że nie ma żadnego zagrożenia dla finansów państwa. Hahahaha

    • 128 24

    • chcesz jeździć po dobrych drogach? (6)

      chcesz mieć autostradę?

      • 22 29

      • leming chcesz myslec samodzielnie? (2)

        • 15 14

        • moher chcesz myslec samodzielnie? (1)

          • 14 21

          • leming tym sie róznimy ze ty jestes tak głupi jak kazdy leming czyli dzilisz ludzi na tych za i przeciw

            powcy i pisowcy żle trafiłes bo zmocherami niemam nic wspólnego .Niema znaczenia dla mnie kto rzadzi byle mnie nie okradał jak to robią obecni politycy.Dlamnie moze rzadzic nawet małpa z zoo wazny by ludzie dzieki temu sie bogacili a obecnie jest odwrotnie.

            • 5 5

      • Nikt nie mówi o tym, jak to jest bardzo że się dużo buduje.
        Wręcz przeciwnie- wszyscy mówią- źle, że się beznadziejnie ZARZĄDZA i wydaje publiczne pieniądze. to w złym planowaniu i zarządzaniu tkwi problem!

        • 17 0

      • Też chciałbym mieć super dom, 3 ekstra limuzyny w garażu i wakacje w tropikach 2 ray w roku,ale nie mam, i nie zadłużę się po uszy, żeby to osiągnąć.

        • 37 4

      • Grecy, Hiszpanie i rządzący socjaliści w krajach UE innych zadłużyli swoje państwa, bo olimpiada, bo chcieli jeździć po dobrych drogach, mieć autostrady, koleje dużych prędkości i kupować produkty wyprodukowane w Niemczech, bo najlepsze. Dzisiaj nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, co to znaczy bankructwo państwa greckiego, ilu Hiszpanów zostanie w Hiszpanii po masowej emigracji.

        • 30 8

  • Mieszkam w Sopocie i rozumiem skad wzięło sie to zadluzenie...... (3)

    ....nie da sie zbudowac polskiego St. Tropez nie zaciagajac kredytow....miasto wyglada jak z bajki....nie mamy co prawda pomnikow Kaczynskiego ( i bardzo dobrze bo nikomu oprocz jego brata nie sa one potrzebne)tak jak np w Radomiu. Malkontentom doradzam zeby weszli na http://www.radom.pl i zobaczyli jak tam sie zyje a jak w Sopocie!

    • 13 25

    • Ojj chlopaczku wyjedz z tego swojego miasteczka i zobacz jak naprawde wygląda porządne miasto (1)

      a nie jakieś zadupie jak Sopot z ledwo 37 tys. mieszkańców,poza tym Aleja Niepodleglości i 70% tego niby "kurortu" wygląda jak Lódz,zrujnowane kamienice,krzywe chodniki,jakieś budy i rozpadające się garażo lepianki,na dodatek pelno chaszczy, zaniedbanej zieleni i śmieci nie mówiąc o masie żuli i bezdomnych

      • 8 3

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Z czyjej bajki?

      Chyba jakiegoś betoniarza.

      • 5 2

  • współczuję następcy jacka k. (1)

    Sopot będzie jak upadłe miasto na wybrzeżu Grecji

    • 36 7

    • 100% racja

      i co lepsze, minie np. 2 - 3 lata kadencji i wtedy wszyscy będą mieli pretensje za długi i inne rzeczy do następcy, mimo, że to działania wieloletniego rządzenia tego bandyty z sopotu.

      • 7 3

  • Nie wiem, ale nie słyszałem o mieście, które nie miałoby deficytu (8)

    Na własne mieszkanie czy dom też bierzecie kredyty, średnio na 30 lat, to chyba sami wicie rozumicie, że żeby mieć, to trzeba pożyczyć.
    No chyba, że się jest pogromcą Totolotka.

    • 41 56

    • Tyle, że ja mogę kredyt mieszkaniowy spłacać bo muszę gdzieś mieszkać, a generować długi urzędnicze niekoniecznie trzeba robić, można skromniej, ale czym się wtedy chwalić.

      Mój kredyt się zmniejsza, a długi robione przez krawaciarzy z sopotu rosną. Ot różnica.

      • 5 2

    • na własne mmieszkanie owszem biorę i sam spłacam (4)

      • 14 3

      • Chcesz sam spłacać

        to podniesiemy czynsz, opłaty za śmieci, wodę, kanalizację i takie tam. Nie pitol. Kredyt to nie grzech. Pod warunkiem, że biorący to nie idiota a Rozenblat nie oszust.

        • 2 1

      • Jak się chce mieć koncerty, meczyki, ścieżki rowerowe (1)

        czyste ulice, to też trzeba brać i płacić.
        W Sopocie jest najtańsza woda woda w Trójmieście. A jaki ma smak!

        • 13 12

        • a kto powiedział, że chce mieć koncerty, meczyki i śmigać rowerkiem? Ja nie chcę.
          Wolę skromniej, ale za swoje.
          To tak jakbyś chciał teraz ferrari i nie miał na paliwo.
          Mogliby się wykazać, spłacić długi i wtedy inwestować.
          Za swoje.

          I co z tego, że woda najtańsza? Do czego, ekhm, pijesz....

          • 6 2

      • Zatem i ty jestes takim "sopotem".

        Tata tata! Kup lizaka!
        - Nie, spłacam kredyt.

        Analogia widoczna? Trochę wyobraźni.

        • 12 9

    • galux mozna brać na kredyt inwestycje które sa potrzebne najwazniejsze niezbedne!!

      takie które maja przyszłosc i pokarza ze było warto tak robi cały zachów! od lat i to sie sprawdza jak inwestycje sa nietrafione albo fantazja jakiegos polityka to wtedy jest katastrofe!Ale zaden kraj naświecie nie zaczyna inwestycja w biednym kraju od budowy stadionów!!Stadiony bogate kraje budowały gdy juz miały statusbogatych.W POlsce mamy własnie praktyczne samych polityków z fantazją a najlepszym przykładem jest własnie obecny rząd który jest liderem marnotrawstwa kasy podatnika ,liderem wwydawaniu by zyc wluksusie na koszt podatnika!!I liderem w podnoszeniu podatków by to wszystko splacic!!

      • 13 3

    • Tylko, że mała różnica jest taka, że politycy biorą ten kredyt nie na siebie, tylko na mieszkańców.

      Kredyt na 10-15 lat jest brany i spłacany przez mieszkańców, bo przecież oni tworzą budżet miasta, a osoba, która go bierze, czyli np. prezydent Karnowski za 10 lat już nie będzie na stołku, a trzeba będzie spłacać ten kredyt.

      • 28 3

  • Sopot jest zadłuzony FUNKCJONALNIE i CYWILIZACYJNIE w Gdańsku I Gdyni (1)

    nie mają własnego wyjazdu z miasta do obwodnicy

    tj mają jeden (Reja) ale zamknięty
    i pasożytuja na Sopockiej i Spacerowej

    1/3 samochodów na Spacerowej ma blachy GSP, a 1/3 zupełnie obce, spoza Pomorza.
    to np. warsiafiaki co se kupili mieszkanie w Sopocie.

    a my w Oliwie znosimy ich smród

    • 11 6

    • Sopocka paranoja

      Wybuduj dom przy Spacerowej i wykup kawałek ulicy zagrodzisz, jak to robią eksperci od ruchu w Sopocie

      • 3 1

  • hmmmm...

    Sopot jak cała Tuskolandia.Kasy w bród i same długi.Czy ten Sopot to nie jedno z najbogatszych miast w Polsce?

    • 8 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane