- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (74 opinie)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (147 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (110 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Zaginęła dyrektor gdyńskiego przedszkola
Od tygodnia policja szuka 54-letniej Iwony Kitowskiej, dyrektorki Przedszkola nr 14 w Gdyni. 12 lutego wieczorem kobieta rozmawiała przez telefon ze swoją córką. Od tego momentu nikt nie miał z nią kontaktu, nie pojawiła się też w pracy. 14 lutego zgłoszono jej zaginięcie.
- Bardzo mocno zaangażowaliśmy się w tę sprawę. Przeszukaliśmy okolicę Kamiennej Góry, gdzie mieszkała zaginiona, poszukiwania prowadzone były też w okolicy Klifu Redłowskiego i bulwaru. Plaże zostały sprawdzone praktycznie na całej długości, aż po Babie Doły. W poszukiwaniach brały udział psy tropiące. Niestety nie udało się natrafić na żaden ślad zaginionej. Teraz, gdy śniegu jest mniej, część z tych miejsc przeczesujemy raz jeszcze - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Policja przegląda także zapisy miejskiego monitoringu, szuka także zaginionej i ewentualnych świadków na dworcach kolejowych. - Na razie nie możemy wykluczyć żadnego scenariusza - mówi Rusak.
Ostatnią osobą, która kontaktowała się z zaginioną była jej córka. - W niedzielę wieczorem rozmawiałyśmy przez telefon. Pytała się o zdrowie mojego męża, cieszyła się z tego, że za dwa tygodnie przyjedziemy do niej z Bydgoszczy, mówiła też, że ma spotkanie w urzędzie w poniedziałek - mówi Katarzyna Sokołowska, córka pani Iwony.
Po raz kolejny próbowała się ona skontaktować z matką we wtorek rano. Jej komórka jednak milczała. Okazało się także, że 54-latka nie pojawiła się ani w pracy, ani też na zaplanowanym dzień wcześniej spotkaniu. Nie było jej też w domu. Zniknęła, chociaż w mieszkaniu pozostała jej komórka, dokumenty i portfel. - Została tam nawet otwarta paczka papierosów, bez których mama nigdzie się nie ruszała - mówi córka.
Iwona Kitowska ma 163 cm wzrostu i waży około 80 kg. Ma niebieskie oczy i jasne włosy. Posiada czarne pieprzyki na obu policzkach, ma też pooperacyjną bliznę na brzuchu. Niestety nie wiadomo, jak mogła być ubrana w chwili zaginięcia.
Policja czeka na informacje mogące umożliwić jej odnalezienie pod nr. tel. (58) 662-11-55, (58) 662-12-22 lub numerami alarmowymi 112 i 997. Kontaktować można się także z rodziną zaginionej (889 16 80 99). Wyznaczyła ona nagrodę dla każdego, kto poda informacje, które przyczynią się do odnalezienia pani Iwony.
Zobacz inne zaginione osoby z Trójmiasta, może wiesz, gdzie któraś z nich przebywa?
Opinie (185) ponad 20 zablokowanych
-
2012-02-21 21:37
(1)
Zauważyłem, że tekstów upominających autorów bezsensownych komentarzy jest więcej, niż tychże komentarzy. Może dajcie sobie na wstrzymanie? I tak trolle nie zwrócą na was uwagi ani się nie zawstydzą. A przynajmniej zaoszczędzicie sobie nerwów
- 16 3
-
2012-02-22 09:27
W sumie i racja ale właśnie stworzyłeś/łaś komentarz upominający
komentarze upominające.
- 2 0
-
2012-02-21 21:38
54 lata- myślę że Iwonka żyje i dobrze sobie radzi... (3)
W tym wieku kobiety często wywracają swoje życie do góry nogami
i obym miał racje,a myślę że mam.- 9 8
-
2012-02-21 21:42
(1)
Iwonka nie miałaby czego wywracać do góry nogami...
- 2 4
-
2012-02-21 22:44
chodziło mi o to, że nie miała małych dzieci, problemów, rzeczy od których mogłaby uciec. Ma wspaniałą córkę i wspaniałych przyjaciół
- 2 1
-
2012-02-21 23:07
Gdybyście wiedzieli czy coś chciała wywrócić,nie byłoby problemu.
- 0 2
-
2012-02-21 21:40
NIEZŁE TEMPO
Chłopaki mają niezłe tempo... chyba musieli wypełnić formalności i działać zgodnie z procedurami skoro kobieta zaginęła w grudniu a w lutym zaczęli jej szukać... przykra sprawa zwłaszcza dla rodziny
- 3 7
-
2012-02-21 21:42
Jakby ja porwali albo co to pewnie (3)
zostaly by jakies slady walki... pytanie czy mieszkanie bylo zamkniete bo jezeli tak to zapewne wyszla gdzies na chwile zostawiajac wszystko z mysla, ze zaraz wroci. Raczej nie poszla do sklepu bo zostal portfel, obstawiam wyjscie do sąsiada/sąsiadki moze piwnica. Zapewne znalazła sie w niewlasciwym miejscu o niewlasciwej porze.
- 17 4
-
2012-02-21 21:44
policja przeszukała wszystko, włącznie z szafami sąsiadów. Są postawione wszystkie siły. Nie można policji nic zarzucić bo robi w tej sprawie co może
- 6 1
-
2012-02-22 07:25
a czy smieci zosały wyrzucone?
- 3 2
-
2012-02-22 15:05
Ja nie biorę portfela jak idę do sklepu koło domu, tylko tyle kasy do kieszeni ile potrzebuję. Natomiast jako palacz nałogowy nigdy nie zapominam o fajkach, więc jeśli wychodziłaby na zewnątrz to papierosy z pewnością by wzięła.
- 4 0
-
2012-02-21 21:48
potencjalne rozwiązanie zagadki
tego nie ma co komentować!!!!!!!!!!! co sie skomentuje to jakis inteligentny moderator usuwa bo mu sie pasuje............ jakie to zalosne!!!!!!!!!!!!!!!!11
- 8 5
-
2012-02-21 21:50
Jak pomyślę, że mam pracować do 67 roku życia, to też mam ochotę zaginąć
- 26 7
-
2012-02-21 21:51
potencjalne rozwiązanie zagadki
To pewnie sprawka kibiców arki. Moze miala jakies powiazania z tymi dziecmi, ktorym ostatnio kibice arki zrywali szaliki....
- 4 22
-
2012-02-21 21:53
zaginiona
Trzeba powołać Pana Rutkowskiego i ją znajdzie.
- 12 8
-
2012-02-21 21:56
Iwona (3)
pecha coś mają te Iwony w trojmieście...
- 13 7
-
2012-02-21 21:57
(1)
gdynia to nie trójmiasto....
- 2 21
-
2012-02-22 00:55
no tak trójmiasto to szadółki gdańsk i kowale
- 8 4
-
2012-03-13 22:08
tylko, że ona nie mogla tego wygrać bo to wygrał facet (ona nie miala męża) a tak w ogóle to padło w innym rejonie Gdyni:)
- 0 0
-
2012-02-21 21:58
9 lutego w Gdyni wygrał ktoś 33 bańki. (1)
Chyba to oczywiste, że ta Pani teraz sobie leży na Bali albo Samoa.
Miłego życia!- 20 18
-
2012-02-22 10:02
albo ktoś inny za jej pieniądze... :(
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.