• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zakaz zatrzymywania, rodzice zaskoczeni

Aleksandra Nietopiel
14 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (369)
Nowy znak, choć na początku nieprawidłowo zamontowany, wywołał kontrowersje wśród kierowców. Nowy znak, choć na początku nieprawidłowo zamontowany, wywołał kontrowersje wśród kierowców.

Nowy znak przy szkole utrudnia rodzicom dowożenie i odbieranie dzieci z placówki. Tak twierdzi jeden z mieszkańców, który wskazuje, że w okolicy nie ma nawet wolnych płatnych miejsc do parkowania. Okazuje się, że zakaz to nie urzędnicza fanaberia, a rekomendacja radnych dzielnicy Wrzeszcz Górny.



Czy zdarza Ci się zatrzymać auto w miejscu zakazu?

Sporne miejsce to ulica ObywatelskaMapka przy Szkole Podstawowej nr 39. W tym rejonie działa wprawdzie parking płatny, ale bardzo często jest zapełniony do ostatniego miejsca. Rodzice, chcący odebrać dziecko z placówki, nie mają gdzie zaparkować, a pojawienie się znaku zakazu zatrzymywania się wprowadziło kolejne utrudnienie.

- Gdzie ma zaparkować rodzic, jeśli wszystkie płatne miejsca są zajęte? - pyta pan Wojciech.

Nie ma gdzie zostawić auta



Parkowanie przy szkole, bądź w jej niedalekim sąsiedztwie, to dość powszechny problem w miastach. Najgorzej jest tam, gdzie brakuje miejsca i nie można się ratować nawet zatrzymaniem pojazdu. W tym konkretnym przypadku wydzielone miejsca na postój szybko przestają być dostępne.

Nie przegap znaku strefy, bo dostaniesz mandat



- Miasto wprowadziło płatny parking przed szkołą. Po części to rozumiem, ale można było zrobić 10-15 minutowy bufor, by rodzic bez płacenia za parkowanie mógł odebrać swoje dziecko ze szkoły. Oczywiście takiego rozwiązania nie ma, a kontrole są wzmożone w godzinach popołudniowych, kiedy najwięcej rodziców przyjeżdża po swoje dzieci. Parking zazwyczaj jest cały zajęty, dlatego część osób parkowała samochody po drugiej stronie ulicy, częściowo na chodniku, ale oczywiście z zachowaniem przepisowej przestrzeni dla pieszych. W ostatnich dniach pojawił się jednak znak zakazu zatrzymywania się. Co przeszkadzało urzędnikom w tym rozwiązaniu? - zastanawia się pan Wojciech.

Jest znak, nie ma problemu



Okazuje się, że urzędnikom nic nie przeszkadzało, ale problemu mieli dość mieszkańcy tego rejonu. Chodziło o notorycznie zastawianie pojazdami wąskiego chodnika, na którym - jak mówią - nie da się zaparkować samochodu zostawiając 1,5 m przestrzeni dla pieszych.

Parkingi w Trójmieście



- Nowe oznakowanie na ul. Obywatelskiej jest jedynie formą przypomnienia dla kierowców. We wskazanym przez czytelnika miejscu nie można parkować ze względu na zbyt wąski chodnik oraz postój poza miejscami wyznaczonymi w SPP. Nieprawdą jest także stwierdzenie, że dochodzi tutaj tylko do chwilowego postoju aut, ponieważ wielokrotnie zgłaszaliśmy Straży Miejskiej postój aut znacznie przekraczający 15 minut. Mamy nadzieję, że kierowcy zaczną wreszcie szanować przepisy i nie będzie niebawem potrzebny montaż słupków. Jeżeli kierowca wybrał szkołę z założeniem, że zamierza tam codziennie podwozić dziecko, to powinien w pierwszej kolejności zapytać dyrekcję placówki o udogodnienia dla kierowców lub liczyć się z utrudnieniami w godzinach największego natężenia ruchu - mówi przedstawiciel Zarządu Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny.
Jak dodał, priorytetem jest zapewnienie bezpiecznego pieszego dojścia do szkoły.

  • Nieprzepisowy postój aut na ul. Obywatelskiej zgłoszony do Straży Miejskiej przez Radę Dzielnicy.
  • Nieprzepisowy postój aut na ul. Obywatelskiej zgłoszony do Straży Miejskiej przez Radę Dzielnicy.
  • Sytuacja na ul. Obywatelskiej przed zmianą organizacji ruchu.
  • Sytuacja na ul. Obywatelskiej w trakcie wprowadzania zmian w organizacji ruchu. Po lewej widoczne nieprawidłowo zaparkowane auta na chodniku.
  • Poszerzony chodnik na głównej drodze dojścia do szkoły po zmianie organizacji ruchu na wniosek Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny
- Ruch aut w obrębie placówek powinien być ograniczony do minimum, a w szczególności nie powinien odbywać się po chodnikach. Wnioskowaliśmy już wcześniej o całkowite przeniesienie postoju aut z chodników na jezdnię, jednak dotychczas urzędnicy zgodzili się tylko na zmianę parkowania ze skośnego na równoległe - zaznacza przedstawiciel rady dzielnicy.

GZDiZ przystało na zakaz



Gdański Zarząd Dróg i Zieleni przystał na zgłoszenia radnych i znak B36 pojawił się w tym miejscu 21 stycznia.

- Zarządzający ruchem rozpatrywał wyznaczenie miejsc postojowych na jezdni tak, by nie blokować chodnika, jednak jej szerokość oraz liczne zjazdy na posesje to uniemożliwiały. Dlatego właśnie wyznaczony jest po jednej stronie ulicy pas postojowy, który w pełni zabezpiecza potrzeby parkingowe w tym rejonie - podkreśla Magdalena Kiljan, rzeczniczka Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Rada dzielnicy zgłosiła już potrzebę dokonania korekty oznakowania, ponieważ znak B36 zgodnie z postulatem radnych ma obowiązywać na całej długości chodnika, a nie wyłącznie na wysokości barierek, gdzie - co zrozumiałe - nie występuje problem z postojem na chodniku.

Miejsca

Opinie (369) 8 zablokowanych

  • Na Obywatelskiej jest dostępny duży i szeroki parking przy szkole. (5)

    Nie mówiąc już o tym, że naprawdę dzieci od pewnego wieku nie muszą już być tutkane od drzwi do drzwi. Sztuczny temat...

    • 38 4

    • Ale tez obywatelska jest szeroką jednokierunkowa ulica z szerokimi chodnikami (4)

      Do tego mało uczęszczana. Ewidentne bicie piany przez lokalnych działaczy. Niestety kosztem dzieci. Tak, małemu dziecku ciężko samemu przejść większa odległość- a tu rejon sięga połowy strzyzy- obecnie nie ma podstawówki za rogiem jak w PRLto, ze ktoś kiedyś chodził 300 metrów po pustych ulicach nie znaczy, ze teraz dziecko

      • 4 14

      • Nie jest jednokierunkowa.

        • 9 1

      • Dwukieunkowa z wąskimi chodnikami zastawianymi przez rodziców odbierających dzieci z przedszkola i szkoły. (2)

        • 8 0

        • Dla kierowcy z Banina nawet metrowy chodnik jest już za szeroki i trzeba na nim zaparkować xD

          • 7 0

        • Chodnik przy szkole jest szeroki i bez problemu można na nim zaparkować. Są wyznaczone miejsca.

          • 1 1

  • Urzędnikowi zawsze łatwo podjąc decyzje bo problem nie dotyczy jego! (4)

    Podobny problem jest przy przedszkolu w Gdyni na Węglowej. Mimo tego że chodnik ma ponad 3 metry to łatwiej było postawić znak zakazu zatrzymywania niż np. zrobić zatoczkę czy wydzielić od zakazu że nie dotyczy chodnika. Odpowiedź urzędników jest jedna...." Gdynia odchodzi od możliwości parkowania na chodnikach" bez względu czy chodnik ma pół metra czy cztwry metry:)
    Oczywiście Gdynia ochodzi ale od logicznego myślenia działania dla mieszkańców:) Gdynia jest dla urzędników...no i developerów:)

    • 20 38

    • Nie wiesz czemu? (2)

      Bo urzednicy nie wiedzą i nie chcą wiedzieć, że to my - podatnicy jesteśmy ich pracodawcami. Oni myślą, że dostają co miesiąc pensje z urzędu.... poronione myślenie. To my płacący podatki jesteśmy ich pracodawcami czyli szefami a oni się zachowują tak jakby chcieli być dyscyplinarnie zwolnieni. Jaki pracodawcą utrzymuje pracownika, który mu robi pod górę?

      • 4 8

      • (1)

        zapominasz o tym, że ludzie którzy nie chcą zastawionych chodników i zablokowanych wyjazdów też są pracodawcami urzędników

        • 8 2

        • Nie iceniam znaku tylko

          Myślenia urzędników

          • 0 1

    • Chodnik służy do chodzenia, a nie do jeżdżenia.

      • 3 0

  • Najbardziej roszczeniowa grupa ludzi - rodzice bombelków. (1)

    Niestety ale ich zakazy się nie tyczą a "ja tu na chwilę" to ich standardowa wymówka. Parkują nawet na przejściu dla pieszych! Nie jesteście sami, pomyślcie proszę o bezpieczeństwie innych !

    • 64 14

    • Najbardziej roszczeniowa grupa

      To nauczyciele. Zawsze i bezwzględnie. Nikt ich nie zmiecie z pierwszego miejsca zestawienia roszczeniowcow, nawet górnicy.

      • 2 16

  • Zatrzymać sie

    Wysadzić i tyle zaraz ludzie by do szkoły samochodem chcieli wjechać

    • 27 3

  • Jeszcze się taki kierowca nie urodził co by stosował się do przepisów czy znaków (2)

    słupki nawet nie pomagają. widocznie jest przyzwolenie służb na takie zachowanie wiec lepiej nie będzie.

    • 37 15

    • Bo ani policji ani strazy miejskiej

      W tym mieście nie ma...

      • 4 1

    • zapomniałeś dopisać "w Europie środkowej i wschodniej"

      powinno być "Jeszcze się taki kierowca nie urodził w Europie środkowej i wschodniej co by stosował się do przepisów czy znaków "

      • 4 0

  • Hmm

    Następne miejsce które nie nadąża za zmianą żeczywistości. Matrix.

    • 4 9

  • Ale bzdura... gdzieś tak widziałeś i wiesz zapewne ile wynosi? (5)

    dlatego część osób parkowała samochody po drugiej stronie ulicy, częściowo na chodniku z zachowaniem oczywiście przepisowej przestrzeni dla pieszych....

    • 3 20

    • Ile wynosi "przepisowa przestrzeń dla pieszych"? (2)

      • 6 1

      • Półtora metra, wliczając w to kałużę, murek i odejmując długość lusterka

        Czyli 30cm luksusowej przestrzeni miejskiej.

        • 8 1

      • 1 metr

        • 0 5

    • Dzieci mają nadwagę bo wszędzie są dowożone autem,dajmy dzieciom trochę ruchu

      • 8 2

    • No super, parkowanie na chodniku brzmi jak ekstra długofalowe rozwiązanie problemu

      Dodam, że ta "przepisowa" przestrzeń dla pieszych jest bardzo często naruszana, a nawet jak ktoś jej się trzyma to to jest żenująco mało.

      • 6 0

  • podwież dziecko ,wyrzuć i uciekaj (8)

    tak to wygląda nikogo nie obchodzi gdzie stanąć by dziecko odprowadzić, albo ci radni to mochery, albo stare panny albo starzy kawalerowie czy jak ?

    • 10 48

    • Możesz dziecko odprowadzić od tramwaju, roszczeniowcu. (2)

      • 16 3

      • No tak - 6 latka z zerówki - wrzucić do tramwaju i w długą. (1)

        Dzieciak w tym wieku nawet sam nie może poruszać się komunikacją miejską. Kolejna dyskusja na temat parkingów.
        Zero empatii, życzliwości i rozsądnych rozwiązań, które mogłyby problem rozwiązać. Zakazy, zakazy, zakazy..... społeczeństwo zwolnione z samodzielnego myślenia. Bez zakazów i nakazów ani rusz.
        Zamiast zastanowić się nad rozwiązaniem problemu postawiono znak i z bani.

        • 6 14

        • Dorosły rodzic sześciolatka za to nie umie czytać ze zrozumieniem, jak widać.

          • 2 3

    • (4)

      Mam dla ciebie rozwiązanie problemu. Jeśli nie możesz zaparkować auta przy szkole, to poszukaj wolnego miejsca na innym pobliskim parkingu (płatnym lub bezpłatnym). Stamtąd udaj się po swoje dziecko do szkoły lub odprowadź je do szkoły.

      Sam jestem kierowcą, ale nie przyszłoby mi do głowy, żeby zrzucać na innych odpowiedzialność za to, gdzie zaparkować mój samochód.

      • 20 4

      • Ogólnie się zgadzam, ale tu jest problem odwrotny (3)

        Szeroka ulica jednokierunkowa, szerokie chodniki ( tam przez wiele lat były wytyczone miejsca skośne i nadal bylo miejsce na szeroki wózek), wokół nie ma budynków mieszkalnych, to zamiast ucywilizować piratów i wytyczyć choćby miejsca z zakazem postoju na ulicy- walniemy zakaz zatrzymywania się i postoju, żeby zrobić dobrze aktywistom, którzy nie mają co ze sobą zrobić.
        Mi to w sumie obojętne, moje dzieci chodzą do innej szkoły, ale jak czytam, co wariaci robią w miejscach, gdzie samochody nie przeszkadzają a nie pozwalają nic zrobic tam, gdzie samochody przeszkadzają i utrudniają życie ( bo sami tam zwykle parkują ), to mam ochotę te wszystkie rady dzielnicy puścicie dymem

        • 8 7

        • Obywatelska nie jest jednokierunkowa

          • 6 0

        • Chodniki szerokie? Na dodatek puste, niezastawione samochodami?

          • 4 0

        • Nadal są wytyczone miejsca. A najwyraźniej nie skośne, bo pewnie madki nie umiały bezpiecznie wyjechać. A ulica nie jest jednokierunkowa, więc takie komentarze rzucają światło na uważność "zabieganych rodziców".

          • 2 1

  • Zapraszam na Leśną Górę, przy szkole im św. Jana de La Salle. (5)

    Samochody przywożące/odwożące bombelki do/z tej "elitarnej" szkoły kilka razy dziennie parkują na przystanku, chodniku, przejściu dla pieszych, trawnikach, osiedlowych parkingach.. Straż Miejska nie widzi problemu, bo tam się uczą dzieci prokuratorów, sędziów, polityków, radnych..

    • 58 0

    • Korek na Słowackiego to w dużej mierze zasługa tej szkoły (1)

      Jeszcze SUViki z madkami i tatełami jakby mogły to po schodach by wjechały.
      Bombelki jak muszą przejść samodzielnie 10 metrów to kaplica. Paradoksem sytuacji jest przystanek pod samą szkołą

      • 18 1

      • Bo tam jest kaplica

        • 5 0

    • to szkola katolicka wiec im wolno

      • 7 1

    • Mamusie parkują swoimi czołgami, zajmując po dwa miejsca parkingowe, a okoliczni mieszkańcy nie mają gdzie zaparkować samochodu

      • 5 0

    • Nad nimi czuwa Matka Boska Parkingowa, patronka SUVów, orędowniczka św przepustowości.

      Objawienie codziennie koło 8 rano,

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Rodzice pod szkołami... (21)

    To co się dzieje około godziny 8 przy szkołach to jakaś makabra. Samochody zatrzymujące się gdziekolwiek, mieszkańcy stojący w osiedlowych korkach. Przy wszystkich szkołach powinny być takie zakazy. Mało tego w tym czasie straż miejska powinna pilnować porządku i wlepiać mandaty.

    • 507 118

    • Przeprowadz sie do Rosji fanie zakazow i nakazow (5)

      • 25 116

      • Takie jeżdżenie po chodnikach to Rosja, w cywilizowanych krajach nikt nie parkuje na chodnikach (1)

        A większość ludzi jezdzi zbiorkomem. W Polsce jest najwięcej samochodów na ilość mieszkańców w Europie. Nie licząc Rosji.

        • 64 13

        • Samo pseudosłowo zbiorkom

          to pozostałość po Rosji Radzieckiej, więc

          • 9 23

      • (1)

        Dziwne porównanie do Rosji w przypadku kiedy właśnie podjęto próby temperowania tych wschodnioeuropejskich zapędów.

        • 11 3

        • ty rusofobie pomysl troche kto ich zmusil to takiego postepowania

          • 0 7

      • Przeprowadź się do rosji, fanie nieskrępowanej wolności. Będziesz sobie mógł jeździć po stepie i parkować gdzie zechcesz.

        • 5 1

    • (2)

      Co z tego że są zakazy ? Via Rogalińska, zbudowali dla rodziców wielki parking ok 7 - 8 pusty i co ? i tak pod drzwi trzeba wjechać a najlepiej do klasy. Jest Kiss and coś tam i co i nic ? wystarczyło by tam kilka dni w miesiącu podjęć zebrać mandaty i cały miesiąc mieć budżet wyrobiony. Siedziba straży jest na Wilanowskiej, spacerkiem 5 minut ?

      • 49 3

      • jest błoto

        jeszcze dziecko by się przewróciło i wybrudziło spodenki

        • 39 9

      • Mieszkam po sąsiedzku

        Osoby z mojego bloku podwożą dzieci pod samą szkołę. Na piechotę w w dwie strony , nie będzie nawet 5 min (biorąc pod uwagę, że rodzic musi wrócić po samochód, którym następnie pojedzie do pracy) Ale lepiej wepchnąć sie pod same drzwi a potem przez kolejne 10 minut gimnastykować się jak nawrócić w tym korku bo na tym tycim rondzie trzeba jeszcze wykazać się umiejętnością prowadzenia samochodu ...

        • 24 1

    • Nakazy i zakazy w Polsce nic nie pomogą (6)

      Jedynym sensownym rozwiązaniem jest postawienie słupków wzdłuż drogi i chodników bezpośrednio przed szkołą. Wtedy każdy szofer/ka od razu pojmuje o co chodzi. Taka mentalność.

      • 33 4

      • Nie dają bo u nas (5)

        Władze nic z tym nie robią. W Niemczech masz odgórnie zakaz parkowania na chodnikach. Jak staniesz to masz duże szanse na mandat np. od Ordnungsamt. Często tez podjadą, wrzuca auto na lawetę i papa

        • 19 2

        • (3)

          To wyprowadź się do Niemiec.
          Juz pokazli do czego prowadzic ich ordung

          • 8 25

          • Zdolność argumentacji kończy się na "jak ci się nie podoba to się wyprowadź"?

            • 23 2

          • Mieszkałem w Niemczech (1)

            Było fajnie :) tak samo jak w Szkocji ;) polecam pomieszkać w innych krajach. To dokształca i pomaga patrzeć na rzeczy z wielu perspektyw.

            • 20 1

            • chrzanisz , w niemczech tez "helikopter " rodzice woza dzieci pos sama furtke

              • 2 4

        • Jedź to Niemiec. Nie potrzebujemy cię!

          • 0 0

    • Najlepiej zlikwidowac szkoly i lekcje zdalne.

      • 1 6

    • Bez przesady to tylko ok 20 minut !!!

      • 2 0

    • Na Zaspie w okolicach Niedźwiadka i szkoły w kościele rano jest jazda! Stają jak chcą, wysadzają swoje snobistyczne bombelki pod same drzwi, albo niosą im plecaki pod same drzwi zostawiając auto jak popadnie....
      Już nie mówiac o tym, że nie zwracają uwagi na pieszych

      • 11 3

    • Nie ma złotego środka na tę bolączkę. Większość dzieci jest z tzw. rejonu, ale jest spora grupa rodziców, co szkołę wybiera ze względu na pracę. Więc zawozi i zgarnia po drodze. A nie zawsze na trasie pomiędzy jest dobre skomunikowanie.. Starsi sobie poradzą, ale maluchy , czy dzieci z niepełnosprawnością już nie.

      • 5 3

    • Po co chodzisz do szkoły? Miałeś czas jak byłeś młody. Teraz już za późno, co widać po treści posta.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane