- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (232 opinie)
- 2 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (36 opinii)
- 3 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (23 opinie)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (118 opinii)
- 5 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (78 opinii)
- 6 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (297 opinii)
Zanim zbudują tu hotel
W grudniu zeszłego roku Spółka Hotel Rezydent Gdańsk wykupiła parking przy ul. Powroźniczej oraz przylegający do niego budynek dawnego hotelu "Jantar". W tym miejscu ma powstać duży, trójgwiazdkowy hotel.
- Cała starówka jest pod nadzorem pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wykopaliska są częścią prac przedprojektowych. Dopiero zgromadzenie całej dokumentacji i opracowanie jej, pozwoli na określenie warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Może mieć to wpływ na opłacalność przedsięwzięcia. Mimo to inwestor na własny koszt zobowiązany jest do przeprowadzenia badań archeologicznych - mówi Jacek Gzowski, główny architekt prowadzący.
Prace wykonywane są przez studentów archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Gdańska starówka bogata jest w ukryte pamiątki przeszłości. Na tych terenach zaczynał się wczesny etap historii miasta. Ślady drewnianej osady określane są na XIV wiek.
- Dokopanie się do śladów starszego osadnictwa jest dla nas niewykonalne. Starsze pokłady znajdują się poniżej poziomu wody Motławy. Dawne osady położone były na gruncie podmokłym, pojawienie się więc wody w wykopie mogłoby wpłynąć na statykę budowli - twierdzi Zbigniew Polak z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Na terenie stanowisk archeologicznych od kilku wieków znajdowały się zabudowania gospodarcze z wyraźnymi śladami działalności rzemieślniczej związanej z przeróbką metali a także garncarstwa. Wykopane elementy przedmiotów świadczą o dużej różnorodności towarów, naczyń sprowadzanych z Saksonii, z Nadrenii, a później z Holandii. Niezwykłym przedmiotem wydobytym z ziemi jest niewielki talerzyk z ręcznie namalowanym symbolem eucharystii. Symbolika ta byłaby jasna, gdyby nie przecinający literkę H krzyż zakończony na dole strzałką. Intrygujące jest to, że żaden z pięciu zapytanych księży nie wie jakie strzałka ma znaczenie. Najwięcej części ręcznie malowanych, glinianych, ceramicznych, szklanych naczyń, fragmentów kafli piecowych, zachowało się w miejscu, w którym od średniowiecza do początku XIX w. znajdowały się latryny. Wciąż przebudowywane i udoskonalane, wspaniale zachowały cenne fragmenty historii. Wydobyte skóry i kości zwierząt pomogą naukowcom dowiedzieć się co jedli dawni gdańszczanie.
- Jeśli konserwator zabytków wyrazi zgodę, chętnie chcielibyśmy jakieś elementy wykopalisk pozostawić na miejscu w charakterze dekoracji hotelu - mówi Agata Zybrowicz, specjalista do spraw inwestycji i nieruchomości Spółki Hotel Rezydent Gdańsk. - Budynek dawnego hotelu "Jantar" będzie rozebrany, jednak jego fasada od strony Długiego Targu pozostanie ta sama. Zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków, nie naruszymy gotyckiej kamieniczki znajdującej się przy ul. Powroźniczej.
Opinie (37)
-
2002-08-22 22:29
no nareszcie
hotel jantar był hotelem tylko z nazwy, jeżeli jakiś turysta zdecydował zamieszkać się w nim choćby tylko na 1 noc, zapewne więcej Gdańska już nie odwiedził
- 0 0
-
2002-08-22 22:36
"Najwięcej części ręcznie malowanych, glinianych, ceramicznych, szklanych naczyń, fragmentów kafli piecowych, zachowało się w miejscu, w którym od średniowiecza do początku XIX w. znajdowały się latryny. Wciąż przebudowywane i udoskonalane, wspaniale zachowały cenne fragmenty historii..."
Zamienic muzea na latryny! Tansze...- 0 0
-
2002-08-22 22:41
to ekstra
za setki lat(tysiace) napisy typu "ty bylem,tu s****em,tu mocz oddalem"..."kocham zosie z ketrzyna "...itd...bede swiadczyly o naszej kulturze i jezyku...hahahah
taki zarcik , a moze nie- 0 0
-
2002-08-22 23:01
Zanim zbuduja tam hotel...
przez 5 lat archeolodzy beda grzebac w ziemi, brudne płoty starszyc będą turystów, a smród moczu czuć będzie można aż przy Motławie. Dlaczego nie zrobić takiego prawa: archeolodzy maja 6 miesięcy na wykopaliska, potem buduje się nowy budynek. Prawa takie obowiązują np. we Francji i Niemczech. Nowy pomysł dla nowych władz miasta.
- 0 0
-
2002-08-23 06:12
"- Dokopanie się do śladów starszego osadnictwa jest dla nas niewykonalne. Starsze pokłady znajdują się poniżej poziomu wody Motławy. Dawne osady położone były na gruncie podmokłym, pojawienie się więc wody w wykopie mogłoby wpłynąć na statykę budowli "
no
Bogu dzięki
inaczej z 10 lat jak nic
kiedy budowali centrum koło Monopolu zatrudnienie u archeologów znalazło kilku moich znajomych
sami leserzy
nie dziwię się że prace trwają zawsze zbyt długo
kto normalny wobec dramatu na rynku pracy sam dobrowolnie zrezygnował by z zarobku??
co w dzień wykopią to w nocy zagrzebują w innym miejscu
historia zna nie takie fałszerstwa .......- 0 0
-
2002-08-23 08:17
Następny wykop w Gdańsku ???
O jeżu mam dość następny plac budowy ,który nie zostanie zakończony. Co to za spółka , czy ona ma pieniądze , ile czasu będą archeolodzy kopać , czy pan Kiżewski nie stanie z pikietą , czy to się w ogóle będzie opłacać , czy będzie połączenie podziemne z deptakiem podziemnym , czy będzie także parking podziemny , czy miasto wyłoży na to pieniądze ? - to są pytania na które od pewnego czasu nie możemy odpowiedzieć . Mieszkam w Gdańsku od urodzenia z jakieś 29 lat ale teraz mam ochotę ten Gdańsk zaorać i postawić od nowa.
- 0 0
-
2002-08-23 08:22
poleżało tyle wieków, może poleżeć jeszcze trochę
komu się spieszy?- 0 0
-
2002-08-23 08:25
tak sobie myślę... co oni w tych latrynach robili skoro tam tyle cudów sie zachowało?! Kto, nawet kiedyś, stawiał piec kaflowy w latrynie i jeszcze trzymał tam naczynia? :)
- 0 0
-
2002-08-23 08:28
do Durnej Pały
ta firma postawiła hotel w Sopocie pomiędzy Dworcem PKP a ul. Podjazd, ładniejszeego i bardziej stylowego w Sopocie nie ma więc raczej roboty nie spieprzą. (btw nazwa hotelu to Rezydent, jak firma)
- 0 0
-
2002-08-23 08:39
alex
wrzucali tam wszystkie śmieci
dla archeologów znalezienie starych śmietnisk to szał szczęścia- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.