• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zapada się dach hali przy al. Grunwaldzkiej

Ewa Budnik
15 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 16:35 (15 grudnia 2016)
Hala po sklepie Media Markt od lat stoi niezagospodarowana. Po lipcowej ulewie fragment jej dachu zaczął się zapadać. Hala po sklepie Media Markt od lat stoi niezagospodarowana. Po lipcowej ulewie fragment jej dachu zaczął się zapadać.

Hala przy al. Grunwaldzkiej 270 zobacz na mapie Gdańska od końca 2012 roku jest w większości niewykorzystana. Część jej dachu zapada się. Budynek może zostać rozebrany, a na pewno musi przejść gruntowny remont.



Co powinno powstać w tej hali?

O zapadaniu się dachu hali poinformował nas czytelnik, zapewne pracownik biurowca Alchemia, z którego doskonale widać dach hali.

Na zdjęciach widać, że część dachu obniżyła się, wygląda jakby niebawem miało dojść do katastrofy budowlanej. Dach wygląda tak od czasu lipcowej ulewy.

Właścicielem terenu pod obiektem jest Uniwersytet Gdański. Niemal do końca 2012 roku na znacznej części hali znajdował się sklep Media Markt, a na piętrze sklep z meblami i artykułami wyposażenia wnętrz. Od czasu, kiedy Media Markt przeprowadziło się do CH Oliwa, obiekt jest w większości niezagospodarowany. Uniwersytet otrzymywał jednak pieniądze za dzierżawę, bo najemcą była firma Brigde House, która miała znaleźć nowego najemcę.

W końcu 20 kwietnia 2015 roku, po przeprowadzonym konkursie, uniwersytet podpisał umowę dzierżawy z firmą Fota-Groblewski. To dzierżawa aż na 29 lat.

- Budynek znajduje się obecnie pod nadzorem tej firmy. Zgodnie z podpisaną umową odpowiedzialność spoczywa na dzierżawcy, który jest zobowiązany utrzymywać obiekt i teren w stanie odpowiadającym obowiązującym przepisom prawa, a także wykonywać we własnym zakresie remonty i prace konserwacyjne - informuje Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego.
Stan budynku spowodował też, że zajmował się nim Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Gdańsku.

- Prowadziliśmy postępowanie w tej sprawie i budynek jest w tej chwili wyłączony z użytkowania - informuje Władysław Wróbel, szef tej instytucji. - Inwestor, czyli firma Fota Groblewski, dysponuje w tej chwili dwoma prawomocnymi dokumentami. Jeden z nich to wydany przez Wydział Architektury Urzędu Miejskiego pozwolenie na rozbiórkę, a drugi to wydana przez nasz inspektorat decyzja umożliwiająca wykonanie remontu dachu.
Zgodnie z prawem, jeśli Fota Groblewski będzie użytkował ten obiekt, to musi wykonać remont, a jeśli nie będzie go użytkował - musi go zabezpieczyć. Jeśli zabezpieczenie nie zostanie wykonane, to nadzór budowlany ponownie zajmie się sprawą tego obiektu.

Sprawa jest skomplikowana o tyle, że firma Fota Groblewski, do niedawna jeden z trójmiejskich dealerów samochodowych, została przejęta przez dealera City Motors. Przejął on obiekty Foty Groblewskiego przy Jagiellońskiej zobacz na mapie Gdańska oraz autoryzację na sprzedaż samochodów. W związku ze zmianami w firmie Fota-Groblewski jest w trakcie ustalania, jaka będzie przyszłość budynku przy Grunwaldzkiej.

- Spółka planowała wybudowanie w tym miejscu nowego salonu samochodów marki Volkswagen. Z uwagi na zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego prace projektowe ulegały przedłużeniu. W tym czasie obiekt wykorzystywany był jako magazyn samochodów i punkt sprzedaży samochodów używanych. W wyniku powodzi w lipcu 2016 roku samochody znajdujące się w tym magazynie uległy zalaniu i spółka poniosła znaczącą szkodę - informuje Dariusz Brodecki z firmy Fota-Groblewski. - Ubezpieczyciel, firma Hestia, z niezrozumiałych przyczyn odmówiła wypłaty odszkodowania. Powyższe zmusiło spółkę do sprzedaży działalności dealerskiej. Warto zaznaczyć, że w tym samym czasie inni dealerzy borykający się z tym samym problemem otrzymali odszkodowania i dalej normalnie funkcjonują na rynku. Spółka w chwili obecnej liczy straty i przygotowuje się do pozwu przeciwko Hestii. Firma Fota-Groblewski nadal jest zainteresowana dzierżawą tej nieruchomości, jednak forma i kierunek inwestycji będą omawiane z Uniwersytetem Gdańskim, bo musi być zgodny z oczekiwaniami właściciela tego obiektu.
Aktualizacja z godz. 16.30
Komentarz Arkadiusza Brulińskiego, rzecznika prasowego Ergo Hestii do wypowiedzi przedstawiciela firmy Fota-Groblewski

W wypowiedzi przedstawiciela firmy Fota-Groblewski pojawiła się nieprawdziwa informacja, jakoby Ergo Hestia odmówiła wypłaty odszkodowania. Rozumiemy trudną sytuację naszego klienta, jednak nie możemy w tej sprawie zrobić więcej, ponieważ już wypłaciliśmy odszkodowanie zgodnie z umową.

Miejsca

Opinie (186) 6 zablokowanych

  • Ło...matko😱

    • 0 0

  • Skandal

    Przecież Alchemia to biurowiec to Ci pracownicy nie mają nic lepszego do roboty jak strzelanie zdjęć w trakcie pracy? Skandal

    • 0 1

  • Zatkał się jeden z wpustów dachowych i ciężar deszczówki, która zebrała się w koszu złamał płatwie.

    Jak się oszczędza na konstrukcji na etapie projektu i wykonawstwa to potem trzeba bardziej dbać o eksploatację. Z tego co wiem na tej hali już wcześniej zdarzały się poważne awarie. Jest w Gdańsku kilka obiektów wielkopowierzchniowych do których zimą nie wchodzę.

    • 2 0

  • dach

    przecież ten dach stał kilka lat podparty w środku, dlatego media uciekła z tego budynku.

    • 1 0

  • Nie widzę problemu. Płacą, to może się dziać takie coś.

    Słuszny punkt o zabezpieczeniu. Po co szukać sensacji?

    • 0 0

  • taki kawałek?

    Naprawić ten kawałek, w końcu POdatek nałożyć na wielka powierzchnię, może w końcu zaczną cos płacić a nie to von!

    • 0 0

  • oooo

    Nowy biurowiec z betonu na 1000 pieter się budyniuje!

    • 0 0

  • Hestia

    Hestia i odszkodowania? Wszystko jasne i klarowne ta firma tylko jest dobra do pobierania składek.

    • 1 1

  • Projekt firmy stalko z zalogowej w gdansku

    Kaczmarek do prokuratora

    • 1 0

  • Sprzedam

    za rozsądną cenę + 3 mieszkania dla rodziny

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane