• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zapomniana Natasza ze skweru Kościuszki

Rafał Borowski
12 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pomnik Braterstwa Polsko-Radzieckiego, zwany potocznie Nataszą, stał na skwerze Kościuszki w Gdyni. Zdjęcie wykonano w latach 60. Pomnik Braterstwa Polsko-Radzieckiego, zwany potocznie Nataszą, stał na skwerze Kościuszki w Gdyni. Zdjęcie wykonano w latach 60.

Wysoka na kilkanaście metrów granitowa kolumna, a na jej szczycie odlana z brązu postać kobiety ze sztandarem w dłoniach. W latach 1953-1990, nad skwerem Kościuszki w Gdyni górował Pomnik Braterstwa Polsko-Radzieckiego, zwany przez gdynian "Nataszą". W miejscu zlikwidowanego monumentu znajduje się obecnie płyta Marynarza Polskiego, a w przyszłości ma powstać pełnowymiarowy pomnik.



Na skwerze Kościuszki powinien stanąć pomnik:

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy czytelników o planach wzniesienia Pomnika Polski Morskiej, który według najnowszych założeń ma zostać uroczyście odsłonięty w 2018 roku, czyli w okrągłą, setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Majestatyczna rzeźba, której ostateczna forma nie została jeszcze wybrana, ma zastąpić skromną Płytę Marynarza Polskiego, zlokalizowaną na wschodnim krańcu skweru Kościuszki, naprzeciwko siedziby dowództwa Marynarki Wojennej.

Niepozorny relikt wielkiego pomnika

Spostrzegawczy czytelnicy zapewne zwrócili uwagę, że niewielka płyta znajduje się na solidnym, trzystopniowym podeście. Znacznych rozmiarów podwyższenie z płyt żelbetowych nie zostało zbudowane pod przyszły Pomnik Polski Morskiej, ale jest pozostałością po innym monumencie, który górował nad skwerem Kościuszki do 1990 roku.

Płyta ku czci Marynarza Polskiego spoczywa na tym samym postumencie, na którym stał pomnik Braterstwa Polsko-Radzieckiego. Płyta ku czci Marynarza Polskiego spoczywa na tym samym postumencie, na którym stał pomnik Braterstwa Polsko-Radzieckiego.
Oficjalna nazwa zdemontowanej niemal 26 lat temu konstrukcji brzmiała Pomnik Braterstwa Polsko-Radzieckiego. Pomnik upamiętniał żołnierzy Armii Czerwonej i Ludowego Wojska Polskiego, którzy polegli w marcu 1945 roku podczas walk o wyzwolenie Gdyni i Pomorza Gdańskiego spod okupacji hitlerowskich Niemiec.

Kilkunastometrowy kolos

Pomnik Braterstwa mierzył ok. 15 m wysokości i składał się z trzech elementów.

Pierwszym z nich był istniejący po dziś dzień trzystopniowy podest, wykonany z żelbetowych płyt.

Drugim elementem była zwalista, złożona z jedenastu granitowych segmentów i bogato zdobionego kapitelu kolumna. Wieńczący kolumnę kapitel był przyozdobiony płaskorzeźbami przedstawiającymi m. in. żołnierzy w mundurach i robotników. Co ciekawe, pomiędzy nimi znajdowała się podobizna półnagiego, małego dziecka, trzymanego za rękę przez klęczącego wojaka. W dolnej części kolumny, od strony ul. Świętojańskiej, wykuto w granicie napis: "Wieczna chwała wyzwolicielom, bohaterskim żołnierzom Armii Radzieckiej".

Trzecim, najważniejszym elementem pomnika, był odlany z brązu, kilkumetrowy posąg kobiety, który posadowiono na szczycie kolumny. Majestatyczna, krótko przystrzyżona postać była ubrana w prostą suknię i dzierżyła w dłoniach sztandar, którego drzewce były zakończone sierpem i młotem.

"Spotkajmy się pod Nataszą"

Nieprzypadkowo twarz kobiety - i tym samym front całego obelisku, na którym znajdowała się wspomniana wcześniej inskrypcja - była zwrócona w kierunku zachodnim. To właśnie w tamtym kierunku maszerowali radzieccy i polscy żołnierze, których ostatecznym celem było zdobycie Berlina i kapitulacja III Rzeszy.

Wkrótce po odsłonięciu pomnika, mieszkańcy Gdyni nieoficjalnie nadali kobiecie rosyjskie imię Natasza. I to właśnie pod tą potoczną nazwą Pomnik Braterstwa Polsko-Radzieckiego funkcjonował w świadomości gdynian aż do likwidacji.

Dzieło wybitnego rzeźbiarza

Gdyński pomnik był typowym przykładem sztuki socrealizmu. Jego autorem był wybitny polski rzeźbiarz prof. Marian Wnuk, współzałożyciel i późniejszy rektor Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku (której siedziba do 1954 roku znajdowała się w Sopocie), przemianowanej w 1996 roku na Akademię Sztuk Pięknych.

Projekt pomnika autorstwa prof. Wnuka powstał na potrzeby konkursu, który odbył się w 1949 roku. Jury wybrało go spośród 11 prac, które miały upamiętnić radziecko-polskie braterstwo broni podczas II wojny światowej.

Wmurowanie kamienia węgielnego odbyło się listopadzie 1951 roku z udziałem najwyższych przedstawicieli władz Gdyni i Polski. Po dwóch latach prac, w listopadzie 1953 roku odbyło się oficjalne odsłonięcie pomnika. Tym razem, oprócz polskich oficjeli, w uroczystości wzięli udział goście ze Związku Radzieckiego.

Likwidacja symbolu zależności od Moskwy

Na fali usuwania symboli komunistycznych z przestrzeni publicznej, już kilka miesięcy po upadku Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, z inicjatywy gdyńskiego radnego Szymona Pawlickiego, rada miasta zdecydowała o demontażu pomnika. Został on zdemontowany w lipcu 1990 r.

Demontaż pomnika odbył się 22 lipca 1990 roku. Data prac została wybrana nieprzypadkowo, gdyż właśnie w tym dniu przypadało jedno z najważniejszych świąt państwowych PRL-u, czyli ogłoszenie Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego. Akcji rozbierania "Nataszy" przyglądały się tłumy gdynian.

Niewielki następca

26 czerwca 1991 roku, a więc niecały rok po likwidacji "Nataszy", na opustoszałym podeście odbyła się uroczystość odsłonięcia płyty Marynarza Polskiego. Zgodnie z zamierzeniem fundatorów skromnej tablicy, w ciągu kilku lat miała ona zostać zastąpiona "pełnowymiarowym" pomnikiem. Przewidywano, że środki na budowę monumentu upamiętniającego polskich marynarzy poległych podczas II wojny światowej uda się zebrać w ciągu kilku lat.

Niestety, tego planu nie udało się zrealizować.
Propozycja ustawienia na skwerze Kościuszki 12-metrowej fali z kotwicą. Co powstanie w tym miejscu - wciąż nie wiadomo. Propozycja ustawienia na skwerze Kościuszki 12-metrowej fali z kotwicą. Co powstanie w tym miejscu - wciąż nie wiadomo.

Warto wspomnieć o tym, że w międzyczasie zmieniono wymowę pomnika. W czerwcu 2015 ogłoszono, że zamiast pierwotnego Pomnika Polskiego Marynarza planuje się wzniesienie Pomnika Polski Morskiej, który będzie podkreślał związki naszego kraju z morzem.

Dalsze losy niechcianego symbolu Gdyni

Co się stało z poszczególnymi elementami Pomnika Braterstwa Polsko-Radzieckiego? Figura Nataszy nie trafiła do huty, ale na cmentarz wojenny przy ul. Legionów 2 zobacz na mapie Gdyni w Redłowie, gdzie spoczywają żołnierze radzieccy i polscy.

Bystry obserwator zapewne zwróci uwagę na to, że obecny wizerunek Nataszy nieznacznie różni się od oryginału. Drzewce, na których powiewa trzymany przez kobietę sztandar, zostały skrócone na obydwu końcach. Odpiłowano wieńczące głowicę sierp i młot oraz symetryczny fragment przeciwległego końca drzewca.

Zniszczenie kapitela

Znacznie bardziej ucierpiała granitowa kolumna, a konkretnie przyozdobiony płaskorzeźbami kapitel. Ze zdjęć, które kilka lat temu zostały opublikowane w internecie wynika, że rzeźbiony element trafił na teren Liceum Plastycznego w Orłowie i znajduje się obecnie w fatalnym stanie. Górna część kapitelu została niemal doszczętnie zniszczona.

Nie udało nam się ustalić, czy element został celowo rozkuty, czy też zniszczenia są efektem nieudolnie przeprowadzonego demontażu. Tak czy inaczej, kapitel można uznać za praktycznie doszczętnie zniszczony. Los granitowych, okrągłych segmentów, które tworzyły trzon kolumny, pozostaje nieznany.

Miejsca

Opinie (153) 3 zablokowane

  • I znowu część komentujących przeczytała tylko tytuł :D (3)

    Ludzie, tego pomnika już tam NIE MA, od 26 lat :D

    • 70 1

    • i bardzo dobrze

      I bardzo dobrze, że go nie ma.

      • 0 0

    • Natasza, Natasza, zdobiła Gdynie, ona nigdy, nigdy w naszej pamięci nie zginie!!!

      • 3 1

    • Przykre...

      Tak samo wygląda podejście do np. pomnika Obrońców Wybrzeża na cmentarzu Witomińskim. Na 1 listopada babcia chodziła tam z moją mamą zapalić świeczkę, później mama ze mną, teraz ja z synem. Za komuny dywan ze świec sięgał aż do ulicy. Teraz są to zaledwie 2-3 metry. A ponoć mamy wolność i demokrację. Młodzież biega w koszulkach PW, ale pamiętać o obrońcach z 39 nie ma komu. Za mało "trendy"? Może za kilka lat mój syn zapali tam świeczkę ze swoimi dziećmi, mimo że koszulki z flagą i orłem nie ma.

      • 2 1

  • ale pomnika rzezi Wolynskiej to nigdzie nie postawia, bo sie boja

    • 1 0

  • Czarne - czerwone - znienawidzone (2)

    A kiedy likwidacja symboli zależności od państwa Watykan?

    • 46 20

    • Nie burzyć istniejących pomników tylko budować swoje .

      • 0 0

    • A kiedy likwidacja symboli podległości pod państwo Unia Europejska?

      • 7 13

  • Natasza to był mój ulubiony pomnik w dzieciństwie :) (2)

    • 27 5

    • Wszyscy robili sobie pod nim zdjęcie i ravzej traktowali jako dzieło sztuki a nie hołd dla sowietów

      • 0 0

    • I tak ci zostało do dzisiaj Iwan.

      • 2 2

  • Będzie święto w Gdyni

    Babę będą zdejmować, bo chce siusiu.

    • 1 0

  • Jaka Natasz?

    Gdynianie na ten pomnik mówili " baba'

    • 1 0

  • "Natasza" - won z bolszewią! (13)

    Wystarczy już tej przyjaźni polsko-radzieckiej, współcześnie to wygląda tak, że zielone ludziki wkraczają do bratniego kraju i pomagają w Donbasie czy na Krymie.

    • 126 149

    • Jaka Natasza?

      Gdynianie zawsze na ten pomnik mówili "baba".

      • 0 0

    • Przestań oglądać TVN i czytać Wyborczą. (8)

      • 38 27

      • Nie czytuję wyborczej. (1)

        Nie oglądam TV (a jeśli już to raczej republikę niż TVN) i w pełni zgadzam się z opinią. Żeby mieć cywilizowane stosunki z Rosją , Potrzeba aby Rosja uwolniła się mentalnie od bolszewii i się najpierw ucywilizowała.

        • 8 13

        • rosja uwolniła od bolszewii?

          chcesz reanimować cara? trochę za późno

          • 7 3

      • Bo co? (5)

        • 10 26

        • (3)

          Bo polecam TV Republika.

          • 13 29

          • Bo polecam TV Republika

            Puściłem pawia na ten wpis i jego autora.

            • 8 4

          • ostatnio w Republice gościł Krzysztof Król - sekretarz PZPR - i jak zwykle rozprawiał się z opozycją

            Precz z komuną!

            • 17 4

          • Najbardziej śmieszy mnie, że ludzie którzy bezrefleksyjnie słowo w słowo powtarzają treści zasłyszane z tv republika i innych czytadeł tej "opcji" wyzywają wszystkich od lemingów :)

            • 34 13

        • bo tam się prawdy nie dowiesz.

          • 9 6

    • NATASZA

      Jaka ona Natasza - jak ona nasza :) Autor artykułu zapewne nie wie ,że do pomnika tego pozowała prof.,Wnukowi Magda Więcek póżniej żona profesora .Tak więc to żadna Natasza a Magda :)

      • 10 2

    • Całkiem niezły był...

      Można go było przerobić. Np na Matki Polki, albo jakiś Maryjny. Uciąć to i owo, przekuć, zmienić napis itp.

      • 13 6

    • A Ty cały artykuł czytałeś, czy tylko tytuł?

      • 17 5

  • Odnowić?

    Nie wiem na ile to możliwe, zważywszy, że wnioskując po innych komentarzach, niewielu jest z Nataszą w dobrych stosunkach. Jednak myślę, że warto byłoby ten gdyński pomnik odnowić i przekazać któremuś z wielu muzeów zajmujących się okresem PRL-u.

    • 0 1

  • Wieczna chwala wyzwolicielom...Armii Radzieckiej ???! (3)

    Przeciez Armia Radziecka zostala utworzona dopiero po zajonczeniu wojny, a Polske "wyzwalala".. Armia Czerwona...

    Zreszta w przypasku walk o dawne Wolne Miasto nie nazwalbym tego "wyzwalaniem mieszkancow"...

    "Chwala wyzwolicielom", to takze do dzis zdobiacy napis wykuty w granicie tylnej sciany ogromnego pomnika "Obroncow Wybrzeza"...na Westerplatte...

    Ze tez sie uchowal w tskim miejscu...

    • 60 23

    • co się kitrasz? (1)

      Pisze się wprost, Armia Radziecka zdobywała wszystko co stało jej na drodze, a jak pięknie to zostało jeszcze uwiecznione na pomniku, do zdobytych krajów przynosiła sierp i młot - takie wbicie własnej flagi na zdobytym terenie, żeby nikt nie miał wątpliwości kto tu teraz rządzi.

      • 5 3

      • A wolałbyś te symbole, które były przedtem w Gotenhafen?

        • 1 0

    • A kiedy to Gdynia była Wolnym Miastem?

      • 8 5

  • (11)

    A ona 500+ też dostanie?

    • 30 73

    • Może się należy

      Dostanie?.... no przecież zostawiła na polskiej ziemi tylu swoich potomków z dziedzictwem sierpa i młota,że aż strach !!!

      • 0 0

    • Debilek peowski (3)

      • 16 21

      • (2)

        Raczej Pisowski, przecież to bezzębny i pijacki elektorat PISu został kupiony za 500+

        • 25 15

        • nie widze nic w tym zlego (1)

          nie widze nic w tym złego ze elektorat niegdyś nieuczestniczacy w zyciu politycznym teraz bierze czynnie udzial w glosowaniu, chuba ze ty peowska pluskwo uwazasz ze tylko wy macie legitymacje do sprawowania władzy i udzialu w glosowaniach, ty inteligencie...hahaha

          • 8 15

          • Wszystko fajnie

            takie coś jak 500 zł na dziecko jest potrzebne, ale powinny być jakieś warunki postawione dla tych co to otrzymują, np to, że chociaż starają się pracować, przynajmniej jeden z rodziców, a nie wynagradzać to, że ktoś całe swoje życie przeznaczył na to jak unikać pracy, rodzic dzieci i brać kasę z MOPSu, bo niestety do tego się ta cała akcja sprowadza, promuje się patologię i oni dostają na wszystkie dzieci, a jak ktoś ma jedno dziecko to nie dostanie wcale albo ma dwójkę i przekracza dochód o złotówkę to dostanie na jedno. Źle to jest rozwiązane ale tak też było obliczone jak typowe wyborcze, populistyczne hasło. Tak też pamiętam Nataszę, pamiętam ją ze spacerów na Skwerku, nie mogę tylko przypomnieć sobie jak rozbierali pominik, no ale miałem wówczas 10 lat. Abstrahując od tego co było potem, to oni jednak ginęli w tej wojnie, mam na myśli zwykłych, szarych żołnierzy, którzy w nosie mieli ideologię, tylko kazano im iść i zdobywać.

            • 4 1

    • Kiedy polaki przestaną się podniecać tym programem socjalnym, który w rożnych formach dostępny jest w całej Europie, w której przecież jesteśmy i zawsze będziemy, jak mawiają kodowcy?

      • 5 1

    • 500+ (1)

      to Petru dostaje,był pierwszy w kolejce.

      • 8 6

      • dedykacja dla tych powyżej

        Stanisław Lem: Dopóki nie poznałem internetu to nie myślałem,że na świecie jest tylu idiotów.

        • 3 0

    • Jak ci się uda ją zapłodnić. To pewnie razem dostaniecie 500+.

      Tylko nie lataj nago po cmentarzu.

      • 6 0

    • a widzisz tam gdzieś dziecko na tym pomniku przy niej?

      bezmózg

      • 5 5

    • ...

      przeżre cie ta zółć lemingu rudego błazna

      • 5 13

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane