• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zapowiadają budowę centrum uzdrowiskowego za 250 mln zł

Piotr Weltrowski
22 marca 2024, godz. 17:00 
Opinie (56)
  • Kompleks miałby powstać w miejscu, gdzie dziś znajduje się Zdrój św. Wojciecha, skąd pobierana jest sopocka solanka.
  • Kompleks miałby powstać w miejscu, gdzie dziś znajduje się Zdrój św. Wojciecha, skąd pobierana jest sopocka solanka. Inwestycja objęłaby też teren miedzy zdrojem a ul. Bitwy pod Płowcami (na przeciwko hotelu Radisson).
  • Kompleks miałby powstać w miejscu, gdzie dziś znajduje się Zdrój św. Wojciecha, skąd pobierana jest sopocka solanka. Od północnej strony teren kompleksu sąsiadowałby z istniejącym dziś kempingiem (który miałby pozostać w sąsiedztwie).
  • Kompleks miałby powstać w miejscu, gdzie dziś znajduje się Zdrój św. Wojciecha, skąd pobierana jest sopocka solanka. Plany zaprezentowano podczas specjalnej konferencji prasowej na miejscu.

Jego budowa ma pochłonąć przynajmniej 250 mln zł, a stanąć ma na miejskim terenie, gdzie dziś znajduje się Zdrój św. WojciechaMapka, czyli w miejscu, gdzie czerpana jest sopocka solanka. Władze miasta zapowiedziały budowę Sopockiego Centrum Uzdrowiskowego.



Czy Sopot potrzebuje tak dużego centrum uzdrowiskowego?

Choć sopoccy urzędnicy zarzekają się, że ogłoszenie inwestycji nie ma nic wspólnego z trwającą właśnie kampanią wyborczą, to trudno oprzeć się wrażeniu, że jednak nieco wspólnego z nią ma.

Mowa bowiem o inwestycji, której skala wykracza poza wszystko realizowane w ostatnich latach w mieście. Mimo to podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej konkretów związanych z projektem przedstawiono niewiele.

Oczywiście rozwój funkcji uzdrowiskowej jest wpisany w strategię rozwoju Sopotu i od lat mówi się wiele o konieczności rozbudowy bazy w tym zakresie. Teraz jednak mowa o inwestycji miejskiej, a nie prowadzonej przez zewnętrzne podmioty związane z usługami medycznymi.

Między dwoma hotelami i kempingiem



- Prace nad tym projektem trwają już od dwóch lat. Jesteśmy po wielu rozmowach, konsultacjach, analizach, zarówno medycznych, jak i finansowych. I na tej podstawie jesteśmy przekonani, że najlepszą drogą dla Sopotu będzie stworzenie centrum rehabilitacyjnego, które będzie też oferować usługi ambulatoryjne - stwierdziła podczas konferencji Magdalena Czarzyńska-Jachim, komisarz Sopotu.


Sopockie Centrum Uzdrowiskowe - bo taką nazwę nosić ma obiekt - powstać ma w miejscu, gdzie dziś wydobywana jest solanka, czyli przy Zdroju św. Wojciecha. To hektarowy teren znajdujący się między hotelem Marriott a hotelem Radisson, tuż obok kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami.

Warto tu zaznaczyć, że cała ta działka należy do miasta (wydobyciem solanki zajmuje się miejska spółka Aqua), a przy okazji realizacji samej inwestycji miasto chce zachować pełną kontrolę, zarówno nad jej przebiegiem, jak i nad obiektem, który w jej ramach powstanie.

Przychodnia, sanatorium i zakład rehabilitacji z basenami



W przyszłym centrum realizowane miałby by być m.in. projekty z funduszy NFZ, czyli byłaby to działalność ogólnopolska - lecznicza i uzdrowiskowa. W zamierzeniu miałoby to ściągać do Sopotu turystów, tym razem "medycznych", także po sezonie.



- Założenie jest takie, że w ramach kompleksu powstanie zakład przyrodoleczniczy, przychodnia uzdrowiskowa, sanatorium uzdrowiskowe oraz zakład rehabilitacji leczniczej z basenami solankowymi - mówi Marek Bogacki, członek zarządu spółki AQUA-Sopot.

Teraz konkurs architektoniczny, budowa za dwa lata



Już w najbliższych tygodniach ma zostać rozpisany międzynarodowy konkurs architektoniczny na przygotowanie koncepcji zagospodarowania terenu. Sama realizacja inwestycji miałaby się zacząć za około dwa lata.

Trzeba tu jednak zaznaczyć, że szacunkowy koszt budowy takiego kompleksu to ok. 250 mln zł. Trudno przypuszczać, aby Sopot wygospodarował takie pieniądze z własnego budżetu, więc już teraz urzędnicy zapowiadają walkę o fundusze zewnętrzne. Ułatwić ma to "ponad miejski" charakter projektu.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (56)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane