- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (405 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (277 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (59 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (112 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Nowe ryby w starym stawie w parku Oliwskim
Sto złotych orf, tyle samo ozdobnych karasi, a także karpie i małże trafiły do jednego ze stawów w parku Oliwskim. Akcja zarybiania, którą zorganizowało Stowarzyszenie Przyjaciół Oliwy, będzie prawdopodobnie kontynuowana w przyszłym roku.
- Są tu nawet 10-kilogramowe karpie, ale trudno je zobaczyć, ponieważ ich ubarwienie zlewa się z dnem stawu. Wprowadziliśmy więc gatunki, które mają cieszyć ludzkie oko i które mają być dodatkową atrakcją parku - wyjaśnia Mariusz Andrzejczak ze Stowarzyszenia Przyjaciół Oliwy.
Do zbiornika trafiło po sto złotych orf i ozdobnych karasi oraz osiem pomarańczowych karpi. Jak tłumaczy Andrzejczak, dobór gatunków jest nieprzypadkowy - po pierwsze mają dobrze się prezentować, a po drugie pracować w stawie.
- Karasie i orfy mają zjadać insekty, a małże, które trafiły razem z rybami do stawu, będą filtrować wodę. Dziennie jeden małż potrafi przefiltrować trzy litry - wylicza Andrzejczak.
Ryby i małże zamieszkały w stawie dzięki pomocy finansowej firmy ThyssenKrupp, która ma swoje centrum usług w Oliwie. Natomiast akcja zarybiania prowadzona jest w ramach społecznej rewitalizacji parku Oliwskiego.
- Zobaczymy, jak ryby się zaaklimatyzują. Jest plan, aby na wiosnę wykonać dalszą część zarybiania. Najpierw jednak musimy przeanalizować wnioski z tej akcji - tłumaczy Jerzy Burdyński z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który współuczestniczy w zarybianiu oliwskiego stawu.
Być może w przyszłym roku do stawu zostaną wpuszczone również jesiotry.
Miejsca
Opinie (137) 2 zablokowane
-
2016-08-24 15:15
Ryby w stawie przy gł. wejściu (2)
Pamiętam, w latach 80-tych pływało sporo karpi, ale woda wydawała się czystsza.
- 1 0
-
2016-08-24 15:36
Była bardziej przejrzysta, to prawda a karpie tam pływały też i wcześniej, bo sam je pamiętam z lat 60-tych i wcale się nie chowały przed ludźmi a wręcz przeciwnie wychylały swe pyski by im jakiś chlebek podrzucić.
- 2 1
-
2016-08-24 18:35
Są tu nawet 10-kilogramowe karpie, ale trudno je zobaczyć, ponieważ ich ubarwienie zlewa się z dnem stawu.
Przed wpuszczeniem ryb nie oczyszczono stawu z kilkunastoletniej warstwy mułu i liści.- 2 1
-
2016-08-24 15:28
czaple siwe
A czaple siwe to już tu nie przylatują? Fajnie było popatrzeć, jak się ptaszysko zaczaja na ryby i z jaką szybkością potrafi śmignąć dziobem i później rybę z wody wyciągać. Tych dużych czapla nie ruszy, ale mniejsze będą miały problem. Oczywiście czaple tam pojawiają się tylko czasami, więc pewnie większa część ryb zostanie.
- 1 2
-
2016-08-24 16:39
Oliwianka
Tam sa szczupaki widziałam, fakt małe ale sa .Te kolorowe rybki sa ładne bedzie je widac z daleka ale szkoda że staw zarosniety strasznie i mały poziom wody
- 2 2
-
2016-08-24 18:11
(2)
Ciekawe, czy zostanie zarybiony kanał Raduni? Szkopuł w tym, że co kilkadziesiąt dni zamykany jest z różnych powodów dopływ wody. Od kilku dni znowu zamknięto dopływ.
- 0 2
-
2016-08-24 18:46
Zamykany jest, bo wtedy woda kanału raduńskiego płynie ...... (1)
przez starą fosę wokół bastionów. I dobrze, bo inaczej tzw. opływ Motławy stałby się bagnem.
Warto wybrać się na spacerek szlakiem bastionów. Zaczynamy od Bastionu św. Gertrudy, potem jest Dolna Brama i Kamienna Śluza. itd.....- 0 2
-
2016-08-24 19:00
Woda w kanale nie płynie bo zamykana jest przy elektrowni wodnej Energi w Pruszczu Gdańskim a przez Gdańsk sączy się bo do kanału wpływa potok z Parku Oruńskiego.
- 1 0
-
2016-08-24 18:38
Rybki w Oliwie.
1. Przed akcją staw trzeba było wyremontować. On rozpada się.
2. Rybek nie wrzuca się do wody z wysokości 1,5 metra,
To nie ptaki. Ryby głosu nie mają. Latać też nie potrafią.
3. Jeżeli tam faktycznie są szczupaki, to tylko one będą zadowolone z nowych
mieszkańców stawu. Kolorowa rybka jest łatwa do upolowania.
4. Patrz pkt 3 - pewnie dlatego wiosną 2017 zaplanowano następne zarybianie.- 8 1
-
2016-08-24 21:16
W ostatnim zdaniu artykułu mówi się.....
że w przyszłym roku wpuści się jesiotry.
Wcześniej na Gdańsk.pl wyczytałem, że ma to być Jesiotr Biały.
Ja widzę duży problem.
Ta ryba dorasta do 6metrów i wagi 8oo kilogramów.
Może lepiej narybek tej ryby wpuścić do Martwej Wisły. Ja wędkarz łowię tam duże sumy. Złapanie jesiotra to .........- 0 1
-
2016-08-24 21:53
Nie wierzę! (1)
Gościu w koszuli od armaniego wpuszcza ryby! Ale syf! A położenie worków na wodzie w celu wyrównania temperatury? Z wysokości rypie.... luuudzie
- 4 0
-
2016-08-24 23:01
Co za pajac wpuszcza te ryby do stawu???
- 1 0
-
2016-08-24 23:47
ryby
idea fajna ale ci co te ryby tak wpuszczali tragedia rzucać ryby z tak wysoka :( brak odpowiedzialności moim zdaniem nie popieram takiego rzucania :(
- 2 1
-
2016-08-25 01:01
Jakie małże? Skójki? Szczeżuje? Tak, będą filtrować wodę, ale potem ich larwy będą przez co najmniej 6 tygodni pasożytować
na skórze i skrzelach tych ryb.
Jedynie kulkówki i groszkówki oraz racicznica zmienna nie mają w swoim rozwoju stadium glochidium, pasożytującego na rybach. Ale małże z rodziny kulkowatych są drobne i trzeba by ich wpuścić ogromne ilości, a racicznica jest w naszych wodach bardzo niepożądanym imigrantem ze zlewni Morza Kaspijskiego.
Poza tym skójkowate i kulkowate już występują i bez introdukcji w wodach Potoku Oliwskiego i tych stawach.
Bardzo dziwne jest to działanie i zalatuje ignorancją pomysłodawcy.- 1 1
-
2016-08-25 14:05
wieść niesie, że okoliczne koty skrzyknęły się dziś na 21 i jutro będzie po rybkach:)
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.