- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (200 opinii)
- 2 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (43 opinie)
- 3 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (31 opinii)
- 4 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (41 opinii)
- 5 Prawie 50 miejsc parkingowych przy Parku Oruńskim (64 opinie)
- 6 Coraz więcej domów pływających na wodzie (59 opinii)
Zarzuty dla dyrektora Gdańskiego Ośrodka Sportu
Nadużycie uprawnień polegające na bezprawnym zawarciu umowy z firmą ochroniarską na kwotę ponad 57 tys. zł - taki zarzut postawiła prokuratura Leszkowi P., dyrektorowi Gdańskiego Ośrodka Sportu. Za to grozi mu kara od 1 do 10 lat pozbawienia wolności. Wspomniana umowa dotyczyła zabezpieczenia imprezy organizowanej przez miejską spółkę w 2016 roku.
AKTUALIZACJA, godz. 18:23.
Oświadczenie Gdańskiego Ośrodka Sportu:
"Ogłoszenie o zamówieniu pn. 'Świadczenie usług zapewnienia bezpieczeństwa na imprezach organizowanych przez MOSiR w Gdańsku w 2016 r.' zostało przeprowadzone w sposób zgodny z przepisami prawnymi, zapewniający uczciwą konkurencję oraz równe traktowanie wszystkich uczestników przetargu.
W przedmiotowym postępowaniu jeden z oferentów (Nord Security Sp. z o.o.) zakwestionował oświadczenie co do spełnienia warunków udziału w postępowaniu zawarte w ofercie firmy Taurus Agencja Ochrony Mienia Sp. z o.o., która złożyła najkorzystniejszą cenowo ofertę. Po zbadaniu ofert i odrzuceniu przez MOSiR dwóch budzących wątpliwość oświadczeń spośród pięciu przedstawionych (wymagane było udokumentowanie minimum trzech), MOSiR podtrzymał wybór najkorzystniejszej cenowo oferty złożonej przez Taurus Agencja Ochrony Mienia Sp. z o.o.
W 2016 roku Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz nadzorowała śledztwo o przestępstwo z artykułu 297 par. 1 kk i art. 231 par. 1 kk wszczęte na skutek zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez jednego z oferentów prowadzonego przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gdańsku (obecnie Gdański Ośrodek Sportu) postępowania na 'Świadczenie usług zapewnienia bezpieczeństwa na imprezach organizowanych przez MOSiR w Gdańsku w 2016 r.'.
Po zbadaniu sprawy oraz przesłuchaniu świadków, m.in. pracowników oraz dyrektora Gdańskiego Ośrodka Sportu, zgłaszającego zawiadomienie oraz oferenta, którego dotyczyło przedmiotowe zawiadomienie, Prokurator Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz postanowił umorzyć śledztwo w sprawie, wobec stwierdzenia w obu przypadkach, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego (art. 17 par 1 pkt 2 kpk).
Dyrektor GOS przebywa obecnie na wcześniej zaplanowanym urlopie wypoczynkowym".
Do zarzuconego przez śledczych czynu miało dojść na przełomie czerwca i lipca 2016 r. Wbrew przepisom regulującym postępowania przetargowe, Leszek P. zawarł z nieznaną z nazwy firmą ochroniarską umowę na zapewnienie bezpieczeństwa podczas gdańskiego maratonu. Dokument opiewał na kwotę ponad 57 tys. zł.
- Chodzi o to, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez jednego z oferentów nie dopełnił obowiązków i nie zweryfikował informacji, którą dysponował. Tym samym nie wykluczył z przetargu oferenta, który powinien podlegać wykluczeniu oraz nie poinformował prezydenta miasta Gdańska, jako organ gminy, na którego rzecz przetarg jest organizowany, o okoliczności mogącej mieć wpływ na wstrzymanie zamówienia publicznego - wyjaśnia w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim prokurator Remigiusz Signerski, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz.
Do przetargu na zabezpieczenie maratonu miały wystartować trzy firmy ochroniarskie. Oferta jednej z nich - choć firma nie miała wymaganego doświadczenia w zabezpieczaniu imprez biegowych - nie została odrzucona. I to właśnie z tą firmą Leszek P. miał podpisać umowę na zabezpieczenie imprezy. Dyrektor GOS-u zrobił to, choć inny z oferentów poinformował go o zatajeniu wspomnianej informacji przez konkurencję.
Podobne zarzuty co Leszek P. usłyszał też Piotr R. - jeden z pracowników odpowiedzialnych w GOS za zamówienia publiczne. Z kolei Adamowi W., prezesowi agencji ochrony prokuratura zarzuca złożenie fałszywego oświadczenia w toku przetargu.
Wszyscy podejrzani nie przyznali się do winy oraz odmówili składania wyjaśnień. Prokuratura zdecydowała o zastosowaniu wobec nich poręczeń majątkowych w kwocie od 12 do 58 tys. zł.
Próbowaliśmy skontaktować się z Leszkiem P., ale jego telefon milczy. Dyrektor GOS nie odpisał też na naszego SMS-a, w których prosimy go o komentarz do sprawy.
Opinie (156) ponad 10 zablokowanych
-
2018-01-25 17:18
Ja biorę łapówki i nie mam z tym problemu (2)
- 14 9
-
2018-01-26 08:29
Ok
- 0 0
-
2018-01-25 19:58
Oj Paweł, Paweł, tyle zarzutów to nie kłopoty?
- 9 6
-
2018-01-26 08:27
Plaze
Tak tam szły przetargi
- 1 2
-
2018-01-26 08:21
kolejne zarzuty?
wydaje mi się, że juz kiedyś miał jakieś
- 2 2
-
2018-01-26 08:19
No to ladnie
- 0 0
-
2018-01-26 08:16
To żadne afery i tak wybierzemy Adamowicza
- 2 4
-
2018-01-26 07:16
Może tak NIK by się wziął za imprezy urzędowe finansowane z pieniędzy podatników a niby to są szkolenia hahaha wyjazdowe z (1)
- 4 3
-
2018-01-26 07:17
Tańce , hulanki, swawole
- 0 2
-
2018-01-25 22:11
Góra zawsze kradła,kradnie i będzie kradła. (1)
Znając życie to tylko wierzchołek góry lodowej.Na razie udowodnili mu tylko to.Gdybym to ja był królem Polski to takich by się ścinało na rynkach,ku uciesze gawiedzi i przestrodze innym.
- 4 9
-
2018-01-26 07:15
A dół co nie kradnie,ludzie wystarczy popatrzeć w marketach,żrecie wszystko co się da.Przepraszam to nie kradzież?.Niech rzuci kamieniem ten który nic nie ukradł inie zeżarł co nie jego.!!!
- 0 0
-
2018-01-25 17:01
czy to ten sam Pan powiązany z aferą w Gdańskiej Marinie kilka lat temu ?? (8)
- 115 12
-
2018-01-25 17:23
Zrzucił wtedy winę na księgowa (4)
- 35 7
-
2018-01-25 17:29
Teraz tez pewnie kogos pociagnie (1)
A wiadomo ... za sprzedawanie na psy od razu ...
- 16 9
-
2018-01-26 07:13
Większość na wyższych stanowiskach ma dużo za uszami, wystarczy zrobić dokładny audyt np z 10 lat
- 2 3
-
2018-01-25 17:24
(1)
Wiadomo miał lepsze plecy
- 30 6
-
2018-01-25 17:48
Do czasu jak du..pa "miętka" w panice..
- 14 4
-
2018-01-25 22:29
Zawarł ugodę z kierownikiem mariny. Nie było afery. Kasa poszła bokiem. Wszyscy żeglarze o tym wiedzą.
- 10 5
-
2018-01-25 17:47
Karma się gromadzi na koncie..
- 10 3
-
2018-01-25 17:39
??
Mógł bym prosić o przytoczenie zdarzenia ?
- 12 1
-
2018-01-26 06:46
Lapowki
Te ankiety sa bez sensu czy przyjales kiedys lapowke.Te pytanie powinno byc skierowane bezposrednio do:lekarzy,dyrektorow, prezydentow, ministrow, urzednikow itd.
- 2 2
-
2018-01-25 17:29
Wreszcie tyle lat go kryli w magistracie. Ślepi ile klubów upadło przez jego przetargi ustawiane (1)
- 34 9
-
2018-01-26 06:02
W magistracie to się nawzajem kryją, a jak ktoś niewygodny to się go pozbywają
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.