- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (56 opinii)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (113 opinii)
- 3 Promenada po remoncie hitem sezonu (96 opinii)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (122 opinie)
- 5 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (198 opinii)
- 6 Zakaz "energetyków" tylko w teorii (199 opinii)
Zarzuty dla syna gdyńskiego biznesmena
Aleksander K., 31-letni syn znanego gdyńskiego biznesmena, został zatrzymany w piątek wieczorem przez policję i doprowadzony do prokuratury. Przedstawiono mu trzy zarzuty, dotyczące pobicia operatora TVP. Sąd nie przychylił się do wniosku śledczych o tymczasowe aresztowanie 31-latka.
Aktualizacja, godz. 14:40 Sąd nie uzwględnił wniosku prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztowania, ale zadecydował o zastosowaniu innych środków zapobiegawczych.
- Sąd zastosował wobec podejrzanego trzy środki wolnościowe: dozór policji dwa razy w tygodniu, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakaz zbliżania się do niego na odległość poniżej 50 m - uzupełnia prok. Duszyński.
Jak wynika z relacji operatora, miał on zostać zaatakowany i pobity podczas wykonywania swojej pracy przez syna biznesmena, 31-letniego Aleksandra K.
Czytaj więcej: Gdyński biznesmen Ryszard K. zatrzymany przez CBA
- Wraz z producentem telewizyjnym staliśmy pod samochodem, mieliśmy schowany już cały sprzęt. Syn zatrzymanego wyszedł i w dość mocnych słowach powiedział, że mamy odejść, po czym wrócił i zaczął popychać naszego producenta. Poprosiłem go, by odszedł i każdy robił swoje, po czym mnie pchnął, uderzył. Leżałem na chodniku, nogą tak kopnął w głowę, że uderzyłem w chodnik - relacjonował w mediach pobity operator.
W piątek, ok. godz. 21, syn biznesmena został zatrzymany przez policję, a następnie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Gdyni. Śledczy przestawili mu zarzuty, za które grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
- Aleksandrowi K. zostały przestawione trzy zarzuty: kierowania gróźb karalnych, naruszenia nietykalności cielesnej oraz spowodowania obrażeń naruszających czynności narządów ciała na okres poniżej siedmiu dni. Podejrzany został przesłuchany, złożył wyjaśnienia i przedstawił inną wersję zdarzenia. Generalnie nie przyznaje się. Przyznał się jedynie do spowodowania uszkodzenia ciała pokrzywdzonego - informuje prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek zastosowanie wobec 31-latka tymczasowego aresztowania. Posiedzenie w tej sprawie odbędzie się jeszcze dziś, a decyzja sądu powinna zostać podana do wiadomości publicznej wczesnym popołudniem.
Opinie (438) ponad 50 zablokowanych
-
2020-10-18 10:34
31 letni facet i mieszka z rodzicami?
- 9 1
-
2020-10-18 10:37
Za malo
To co robi tvpis to za słabo go walnął sam bym mu dołożył za te kłamstwa w tvpis
- 6 10
-
2020-10-18 10:39
Wyjątkowo bezczelni
Nie po raz pierwszy pracownicy tvpis wykazują się wyjątkową bezczelnością. Kłamią w swoich materiałach jak najęci. Za nic mają ochronę czyjejś prywatności. Po prostu banda. Dostał to na co zasłużył.
- 10 13
-
2020-10-18 10:48
To tylko kwestia czasu
Tak długo będzie kozaczył aż trafi na swego. Ktoś mu ożeni kosę i skończy się cwaniakowanie.
- 9 4
-
2020-10-18 11:30
Ciekawe, który prokurator podpisał się pod wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.
- 3 0
-
2020-10-18 12:47
szybkość działania
zadziwia szybkość działania organów ścigania, groźby karalne - ścigane na wniosek pokrzywdzonego, naruszenie nietykalności cielesnej - prywatnoskargowe - oczywiście może być objęte ściganiem z urzędu przez prokuratora, naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni - oskarżenie prywatne - niezbędna opinia biegłego lekarza do przedstawienia zarzutu i właściwej kwalifikacji czynu. Bardzo sprawnie działają organy ścigania :) Normalnie taka sprawa zajmuje Policji kilka miesięcy :)
- 5 1
-
2020-10-18 13:18
Za dużo agresji
Są inne metody walki z wkurzającymi dziennikarzami, tym bardziej że ma się tylu pomocnych ludzi w kieszeni.Takie zachowanie to bandyctwo ,ale ten typ jest z tego znany.
- 4 0
-
2020-10-18 13:30
to CBA przeszukuje ,czy TVP ?
A co robila Telewizja kurskiego w domu na Kamiennej Górze?
przecież CBA ma swoich ludzi od filmowania .Przeszukanie to nie reality show dla ogladających TVP.- 3 6
-
2020-10-18 13:36
syf
Jeden człowiek pobił drugiego... a tu na Trójmiasto.pl jak zwykle stado, które go broni dorabiając sobie różne ideologie.
- 6 0
-
2020-10-18 14:52
Pobił to pobił każdy normalny obywatel poleciał by na sanki ,ale nie krojze on z na sędziego
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.