- 1 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (92 opinie)
- 2 Reklamują nagrobki z samochodu bo mogą? (122 opinie)
- 3 Po karach na 1 mln zł twórcy Fali zabrali głos (190 opinii)
- 4 MTM dokończy drogę rowerową na Rolniczej (62 opinie)
- 5 Powstanie kilometrowy tor do jazdy rowerem (149 opinii)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (175 opinii)
Zawiadomienie z sądu odbierzemy... w kiosku albo sklepie rowerowym
Od 1 stycznia korespondencja wysyłana przez polskie sądy dostarczana jest nie przez Pocztę Polską, a przez Polską Grupę Pocztową. Pracownicy sądu i prawnicy obawiają się zmiany, rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego uspokaja, a zwykli obywatele muszą się przyzwyczaić, że wezwanie na rozprawę będą musieli odebrać nie na poczcie, a w kiosku.
Specjalnie po to, aby spełnić przetargowy warunek (placówka w każdej gminie) PGP podpisała umowy z Ruchem oraz firmą InPost. To właśnie kioski pierwszego z tych kontrahentów będziemy odwiedzać najczęściej, kiedy będziemy chcieli odebrać pismo z sądu. Może się jednak zdarzyć, że mieszkańcy Trójmiasta po sądowy list udać będą musieli się np. do sklepu rowerowego czy punktu sprzedaży telefonów komórkowych (zobacz - wpisując swój kod pocztowy - gdzie będziesz odbierać listy z sądu).
Brzmi zabawnie? Dla niektórych brzmi poważnie. Skontaktował się z nami pracownik gdańskiego sądu. Twierdzi on, że 2 stycznia wysłano w Gdańsku jedynie 10 proc. wszystkich zaplanowanych przesyłek. Wedle jego słów winę ponosić miała mała liczba oznaczeń przesyłek poleconych dostarczona przez nowego operatora usług.
Rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego jednak uspokaja.
- Nie zaistniał problem braku czy małej ilości oznaczeń przesyłek poleconych - oznaczeń nie zabrakło i nie miało to wpływu na ilość wysyłanej poczty. Cała poczta przekazana przez wydziały została wysłana. Faktycznie, z uwagi na początek roku, w dniu 2 stycznia wysłano mniej przesyłek niż zwykle, ale już w dniu 3 stycznia ilość ta osiągnęła przeciętny poziom. W związku z tym nie ma aktualnie podstaw, aby prognozować opóźnienie spraw związane z doręczeniami. Aktualnie wysyłka odbywa się na bieżąco - uspokaja sędzia Tomasz Adamski.
Szybkość dostarczenia sądowych przesyłek to jednak tylko jedna strona medalu. - Równie ważne jest bezpieczeństwo i to, aby nie trafiały one w niepowołane ręce. Do obsługi korespondencji sądowej potrzebne jest doświadczenie, z pewnością poczta miała je większe - mówi Mikołaj Wierzbicki, radca prawny z Gdyni.
Jego kancelaria swoją korespondencje będzie musiała odbierać w kiosku Ruchu. On sam, prywatnie, listy z sądu odbierze zaś... w hurtowni z artykułami przemysłowymi.
Opinie (423) 9 zablokowanych
-
2014-01-07 19:03
jestem ciekawa ile spraw się zakończy z powodu niepodjętych (czytaj: niedostarczonych lub dostarczonych z opóźnieniem) przesyłek. i ile będzie potem wniosków o przywrócenie terminu, wznowień postępowań. może to sposób na poprawienie statystyk sądowych. od czasu dostarczania mi niektórych przesyłek przez in-post przychodzą one z opóźnieniem albo w ogóle nie docierają. co kończy się np. występowaniem o duplikat faktury.
- 14 1
-
2014-01-07 19:04
Glupota naszych
decydentow i urzedasow przestaje byc juz smieszna.Robi sie grozna.
- 14 0
-
2014-01-07 19:07
uwaga - ja odbiorę w:
"Nic nie znaleziono!" !!!
- 11 0
-
2014-01-07 19:09
a jak pani w kiosku sie rozchoruje?
tak na płuca - u mnie kiosk był kiedyś miesiąc nieczynny
- 9 0
-
2014-01-07 19:11
Dajcie zdjęcie i personalia tego idioty co wymyśla takie kocopoły ! ! ! (2)
- 12 0
-
2014-01-07 20:08
Nie da rady-
to sa tajne rzeczy.
- 1 0
-
2014-01-08 09:47
dali ci mendo premię za ten absurd ?????????????????????????????????????
- 0 0
-
2014-01-07 19:12
Niepocztowiec
W koncu przestaniecie narzekac na poczte bardzo dobrze do kiosku lub innych smiesznych lokali gdzie wasze listy beda w odpowiednich rekach, ciekawe czy te osoby były badane na niekaralnosc ,jak to jest do tej chwili na poczcie sprawdzane
pozdrawiam niepocztowiec- 16 1
-
2014-01-07 19:17
poziom dziennikarstwa...
nie wiem, jak Wam, ale mnie od razu nasunęło się z 10 pytań co do działania tego nowego systemu. czy dziennikarz przed napisaniem takiego artykułu nie powinien ich sformułować, wysłać do InPostu i zamieścić od razu informacji w tym artykule??
- 8 1
-
2014-01-07 19:17
miałem kiedyś firme i długi
przez 5-6 lat tułałem sie po sądach,komornikach, na poczcie jestem jak musze, a do takiego sklepu łaże częściej,gdzie prywatność?,co mam taki sklep omijać ze wstydu?. popaprany pomysł
- 15 0
-
2014-01-07 19:18
Wezwanie do sądu w sklepie rowerowym , chyba popitoliło zupełnie tych wszystkich kretynów , to jest chory kraj i drugiego takiego nigdzie chyba nie ma
- 10 0
-
2014-01-07 19:24
tutaj mam list polecony dla Pana...
może parówki do tego...? ;)
- 24 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.