- 1 Marsz życia przeszedł przez Gdańsk (519 opinii)
- 2 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (75 opinii)
- 3 Oponami rezerwują miejsca do parkowania (176 opinii)
- 4 Wyburzenia w UCK. Będą utrudnienia (18 opinii)
- 5 9 mln zł za naprawę kwatery na Szadółkach (26 opinii)
- 6 Pięć płotów, które "podzieliły" Trójmiasto (183 opinie)
Zdjęcia z wnętrz niedostępnego schronu na Wzgórzu
Zlokalizowany w okolicach ulic Legionów i Harcerskiej schron tunelowy to obiekt znany w Gdyni nielicznym. Wejście do niego zostało zasypane, a nad nim stoją budynki oraz znajduje się boisko. Choć jest obecnie niedostępny, zachowały się fotografie z inwentaryzacji obiektu przeprowadzonej kilka lat temu.
- Zabezpieczało to schron przed skutkami bezpośredniego trafienia bombami burzącymi. Oprócz dwóch głównych wejść, schron posiadał również wyjście awaryjnie w formie szybu z kręgów betonowych zlokalizowane w rejonie zbiegu ulic Harcerskiej i Legionów. Konstrukcję klatki schodowej rozebrano prawdopodobnie po wojnie - opowiada Michał Szafrański z Gdyńskiego Klubu Eksploracji Podziemnej, który uczestniczył w badaniu obiektu.
Sztolnia przeciwlotnicza była przeznaczona dla niemieckich oficerów i ich rodzin zamieszkałych w pobliskich kamienicach.
Wyjście awaryjnie w formie szybu z kręgów betonowych jest zlokalizowane w rejonie zbiegu ulic Harcerskiej i Legionów. Istniejąca kiedyś klatka schodowa została zdemontowana. Wewnątrz znajduje się chodnik o długości ok. 187 metrów. Zagłębienie głównego chodnika wynosi około 15 metrów. Przewidziano też możliwość przedłużenia głównego chodnika w kierunku ulicy Hetmańskiej, na co wskazuje przodek zabezpieczony stalową obudową.
Obiekt zachował się w dobrym stanie, co potwierdza m.in. ekspertyza rzeczoznawcy budowlanego przygotowana na potrzeby Urzędu Miasta oraz opinie eksploratorów badających sztolnię.
- Chodnik jest drożny na całej długości, za wyjątkiem odcinków wejściowych, które celowo zabezpieczono. Sklepienie zachowało się w bardzo dobrym stanie, nie widać żadnych pęknięć i ubytków. Na ścianach są oryginalne białe pasy, które ułatwiały poruszanie się w ciemności - wyjaśnia Szafrański.
Sztolnia jest obecnie wyłączona z eksploatacji, ale znajduje się na specjalnym wykazie budowli, które w przypadku podwyższenia stanu gotowości obronnej państwa, mogą być brane pod uwagę jako miejsca do przygotowania ukrycia. Podziemne korytarze mogą pomieścić ponad 500 osób, a kilkunastometrowa warstwa nadkładu ziemnego stanowi dodatkową ochronę.
Do schronu nie ma obecnie dostępu, a wejścia są zasypane ze względów bezpieczeństwa. Odgałęzienie chodnika i jedno z wejść znajduje się pod boiskiem sportowym na terenie Liceum Ogólnokształcącego nr 6. Główny chodnik przebiega natomiast pod ulicą oraz pod fundamentami bloku mieszkalnego przy ul. Harcerskiej 2.
- Co ciekawe, w piwnicy tego bloku również znajduje się schron, ale powojenny. Oba obiekty znajdują się w tym samym miejscu, ale na różnych poziomach i nie są połączone - dodaje Szafrański.
W okolicach ul. Legionów, w miejscu uczęszczanym przez przechodniów znajduje się szyb wentylacyjny, który pełnił kiedyś także rolę wyjścia ewakuacyjnego. Po zakończeniu II wojny światowej wylot szybu został prowizorycznie przykryty od góry blachą.
Ze względu na zły stan przykrycia, w ostatnich tygodniach Zarząd Dróg i Zieleni wykonał nad szybem nowe zabezpieczenie w formie solidnej płyty żelbetowej. Przykrycie zaprojektowano w taki sposób, aby w przyszłości możliwe było odtworzenie klatki schodowej oraz wentylacji mechanicznej, gdyby np. obiekt miał zostać udostępniony do zwiedzania. Na razie jednak priorytetem było bezpieczeństwo przechodniów.
- Okazało się, że szyb był zabezpieczony blachą z podwozia wraku samochodu. Najwyraźniej po prostu użyto tego, co było dostępne tuż po wojnie. Przez kilkadziesiąt lat blacha zardzewiała, stąd konieczność wykonania w trybie pilnym nowego przykrycia - kończy Szafrański.
Schrony w Trójmieście
Miejsca
Opinie (103) ponad 10 zablokowanych
-
2019-05-19 16:33
Wejscie do szybu na terenie przedszkola (1)
Bawilismy sie tam kiedys... Ponoc mial polaczenie ze schronem w u7... Cala gdynia byla dobrze _fortyfikowana
- 8 1
-
2019-05-19 22:08
Znam ten schron.
Też tam wchodziłem z kolegami wejściem, które jest na terenie dawnego żłobka. Trzeba było chodzić tam w kaloszach takie było błoto. Białe pasy na ścianach są pomalowane farbą fosforową, która świeci po przyłożeniu latarki.
- 3 0
-
2019-05-19 16:52
Eeee Tam...
Znam lepsze miejscówki ze schronami i podziemnymi korytarzami gdzie jeszcze leży historia wojny w nie naruszonym stanie.
- 6 3
-
2019-05-19 17:15
Moze tam przeniosa siedzibe
populistycznej partii polski?
- 8 8
-
2019-05-19 19:02
W razie godziny W skorzystają z tych schronów i w ogóle z nielicznych schronów w Polsce tylko ci którzy mają skorzystać.
- 7 0
-
2019-05-19 19:18
Te beczki to pamiątka po Kriegsmarine?
- 5 1
-
2019-05-19 19:42
Co w przypadku wojny?
Zamiast przywrócić ten schron do użytku publicznego to jest on niedostępny dla ludzi. W razie wojny chowajcie się na przystankach autobusowych. Dr Leszek Sykulski miał rację, obrona cywilna w tym kraju nie istnieje.
- 13 1
-
2019-05-19 20:29
Opinia wyróżniona
Na Wzgorzu jest wiecej takich ciekawych miejsc
Przy Sp 23 - wyjscie na strone boiska, podobny szyb wyjsciowy jest miedzy Bp. Dominika a Al. Zwyciestwa.
Nie istniejacy juz dawny bunkier na przedluzeniu Syrokomli za Sp23 - zasypany/usuniety podczas budowy szeregowcow w koncowce lat 70/poczatku 80: mial zarwany strop wiec dalo sie zajrzec do srodka.- 10 1
-
2019-05-19 21:23
ile czasu zjmie odkopanie wejścia (1)
w razie W?
- 5 0
-
2019-05-20 12:08
To bedzie
prywatny bunkier Szczura i jego świty w razie W !!
- 0 1
-
2019-05-19 21:47
Sporo tego jest pod ziemią.
Podobny schron lub korytarz jest w sąsiedztwie stacji SKM Gdynia Główna i ciągnie się w kierunku ul. Starowiejskiej.
- 7 1
-
2019-05-19 21:57
Schron na Chełmie
Na poligonie na Chełmie również jest schron/ bunkier. Kiedyś prawa strona, gdzie były stanowiska strzelnicze była otwarta, zaś lewa (na początku lat 90) zasypana. Znam jednak osoby, które za dzieciaka, pod koniec lat 80 lewą stronę eksplorowały.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.