• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zielone światło dla nowego Domu Zdrojowego w Jelitkowie

Krzysztof Koprowski
28 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Bliżej metamorfozy w parku Jelitkowskim
  • Restauracja Parkowa, która zgodnie z dotychczasowym planem oraz właśnie uchwalonym może zostać zburzona pod budowę hotelu.
  • Restauracja Parkowa, która zgodnie z dotychczasowym planem oraz właśnie uchwalonym może zostać zburzona pod budowę hotelu.
  • Restauracja Parkowa, która zgodnie z dotychczasowym planem oraz właśnie uchwalonym może zostać zburzona pod budowę hotelu.
  • Restauracja Parkowa, która zgodnie z dotychczasowym planem oraz właśnie uchwalonym może zostać zburzona pod budowę hotelu.

Radni Miasta Gdańska zdecydowali o przyjęciu projektu planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu Parku Zdrojowego w Jelitkowie zobacz na mapie Gdańska. Dopuszcza on wyburzenie istniejącej restauracji Parkowa i zbudowanie w tym miejscu hotelu.



Jaki powinien być nowy Dom Zdrojowy?

Projekt planu w ostatnich miesiącach wzbudzał sporo kontrowersji ze względu na dopuszczenie w nim do rozbiórki restauracji Parkowa, której budynek jest częściowo fragmentem oryginalnego przedwojennego Domu Zdrojowego.

Mieszkańcy obawiali się ponadto, że zburzenie obiektu będzie oznaczało kres popularnych letnich imprez plenerowych, choć decyzję o zaprzestaniu organizacji "potańcówek" właściciel terenu może podjąć w każdej chwili bez zmiany planu zagospodarowania (plan zagospodarowania nie może w ogóle regulować takich kwestii).

Czytaj też: Gdy w Jelitkowie było jeszcze molo

Także rozbiórka obiektu nie wymaga zmiany istniejących zapisów planistycznych, bowiem dopuszczono ją już w planie z 2004 r. Nowy plan względem starego różni się przede wszystkim większymi parametrami dla potencjalnej nowej zabudowy, określanej jako "usługowa związana z obsługą ruchu turystycznego i rekreacji - hotel oraz lokale użytkowe związane bezpośrednio z obsługą turystyki i rekreacji".

Większy nacisk położono w nim również na utworzenie przestrzeni publicznych, w skład których wchodzić będzie plac z fontanną zobacz na mapie Gdańska, z którego - po odpowiednim uformowaniu zieleni na wydmach - będzie widok na wody Zatoki Gdańskiej.

Koncepcja bryły nowego Domu Zdrojowego z 2014 r. Koncepcja bryły nowego Domu Zdrojowego z 2014 r.
- Na etapie długotrwałych uzgodnień z konserwatorem zabytków udało się wypracować kompromis, który umożliwia zmodyfikowanie zapisów urbanistyczno-architektonicznych dla obszaru dawnego Domu Zdrojowego. Najistotniejsze zmiany to dopuszczenie niewielkiej korekty wysokości w części centralnej z 16 do 18,5 m oraz ostróg [części bocznych potencjalnego hotelu - dop. red.] z 10 do 11 metrów. Zwiększono też powierzchnię możliwej zabudowy z 30 do 50 proc. oraz zmniejszono powierzchnię biologicznie czynną z 50 do 25 proc. - wyliczyła podczas sesji Rady Miasta Gdańska Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
W toku procedury planistycznej, która swój początek miała już w 2010 roku (wówczas radni miasta podjęli decyzję o sporządzeniu nowego dokumentu), plan był dwukrotnie wyłożony do publicznego wglądu.

Za pierwszym razem odrzucono wszystkie wnioski z wyjątkiem jednego, złożonego przez właściciela baru Karmazyn zobacz na mapie Gdańska, który chciał zwiększenia limitów wysokości nowej zabudowy z 7 do 8,5 m, na co ostatecznie zgodził się konserwator zabytków.

Przy drugim wyłożeniu planu negatywnie rozpatrzono bez wyjątku wszystkie wnioski (format PDF), w efekcie czego projekt planu trafił na obrady Rady Miasta.

Podstawowe ustalenia urbanistyczne dla terenu, gdzie dzisiaj funkcjonuje restauracja Parkowa. Podstawowe ustalenia urbanistyczne dla terenu, gdzie dzisiaj funkcjonuje restauracja Parkowa.
Radni miasta podczas sesji pytali m.in. o wnioskodawcę nowego planu (był nim właściciel restauracji Parkowa), roszczenia z tytułu przestrzeni publicznych częściowo wrysowanych na terenach prywatnych (niewykluczone, że miasto będzie musiało je odkupić) oraz dojazd do nowej zabudowy (będzie odbywał się drogą na zachód od istniejącego dojścia od pętli tramwajowej; zgodnie z prawem nie można pozbawić nieruchomości dojazdu).

- Ten plan jest bardzo potrzebny i merytorycznie uzasadniony. Jest tylko fragmentem planów miasta dla porządkowania pasa nadmorskiego obok pomysłu na Dom Zdrojowy w Brzeźnie, modernizację i uzbrojenie w infrastrukturę wejść na plaże w Brzeźnie i Jelitkowie czy modernizację otoczenia mola w Brzeźnie - wyliczał na sesji Marek Bumblis, radny miasta z Platformy Obywatelskiej - Ten obiekt w Jelitkowie nie zmienił się od kilkudziesięciu lat, wygląda jak za komuny w stanie wojennym. Bardzo potrzebna jest jego modernizacja. Oby dopisał nam inwestor i znalazł niezbędne nakłady [środki finansowe - dop. red.].
Dzień przed sesją do radnych miasta list otwarty wystosowała Ewa Lieder, posłanka Nowoczesnej, wcześniej kandydatka na urząd prezydenta z Gdańska Obywatelskiego:

- Projekt planu przedłożony przez prezydenta ma umożliwić wyburzenie budynku (nazywanego "reliktem") oraz zbudowanie dużo większego "wysokiej klasy hotelu", z trzech stron okalającego Plac Zdrojowy z fontanną. Plac stanie się faktycznie wewnętrznym dziedzińcem hotelowym (...). Decyzja Rady Miasta może doprowadzić do nieodwracalnej utraty walorów historycznych oraz do odebrania mieszkańcom cenionego miejsca spędzania czasu wolnego.
Ostatecznie projekt planu został przyjęty 21 głosami "za" przy 9 głosach "przeciw". Żaden radny miasta nie wstrzymał się od głosu.

Miejsca

Opinie (259) 1 zablokowana

  • Nareszcie!

    Nie wiem tylko czy zdążycie, bo zgarnięcie Adamowicza przez CBA i wymiana władzy w Gdańsku to wyłącznie kwestia czasu. Żałuję, że nie mogę być przy jego aresztowaniu nad ranem i zobaczyć jak się obs rywa ze strachu. ;) On wie, że po niego przyjdą, dlatego jest ostatnio taki nerwowy, biedaczek...
    Co do Parkowej...
    Wyburzyć cały ten teren i zaorać. Niech nie zostanie nawet wspomnienie.
    To jest największa mordownia w pasie nadmorskim. To co tam się dzieje w sezonie letnim nocami, przechodzi ludzkie pojęcie.
    Puszczające się małolatki, zbiorowe gwałty i rozbijanie sobie na głowie kufli z piwem to w tych okolicach norma.
    A jak nawet było spokojnie, to zagłuszali ciszę parku durnymi rytmami disco-polo i dyskotekami dla dziadków.
    Zakazać wstępu emerytom i menelom. Wtedy mieszkańcy wybacza wam przebudowę.

    • 4 23

  • Żal ... (2)

    Żal, po prostu żal. Koszą wszystko co się da. Będzie sama komercja, a starsze społeczeństwo uschnie w domach bo nie będzie gdzie wyjść. Czekać jak zaczną "kosić" falowce. Ciekawe kiedy ktoś zauważy że pieniądze to nie wszystko ....

    • 31 4

    • "Starsze społeczeństwo" też podlega zmianom. (1)

      Zmieniają się sposoby na spędzanie wolnego czasu. Pokolenie obecnych trzydziestolatków za 20 lat już nie będzie bawić się jak 50 latkowie dzisiaj. To naturalny proces i pieniądze nie mają z tym nic wspólnego.

      • 5 2

      • Mają

        Moi rodzice 70-lat kilka razy w każde wakacje chodzili tam potańczyć i co? nic dla zwykłych ludzi tylko dla tych z forsą.. Gdańszczanie się nie liczą dla władz takie wybraliście. Budyń i jego kolesie z PO jak nie finansowanie muzułmanów to zabranie straszym osoba miejsca do zabawy...

        • 3 2

  • Jelitkowo park

    I komu to urwa przeszkadzalo. Lepiej wszystok zabetonowac . Durna decyzja .

    • 23 5

  • Przecież to miejsce to autentyczny żywy skansen :) (1)

    Pamiętam to miejsce jako dziecko w latach 80-tych. Nic, naprawdę nic się tam od tej pory nie zmieniło - wciąż nierówny chodnik, niedziałająca fontanna, antyczne budy z zapiekankami no i te wieczorne potańcówki przy piwie i disco polo.

    • 28 3

    • ale co z tego? Teraz będzie miał hotel kwadrat za płotem

      miejsce się zmieni ale dla dewelopera a ludzie won

      • 9 2

  • Wszystkie zmiany przeciw gdańszczanom a pro-deweloperka

    "dopuszczenie niewielkiej korekty wysokości w części centralnej z 16 do 18,5 m oraz ostróg z 10 do 11 metrów. Zwiększono też powierzchnię możliwej zabudowy z 30 do 50 proc. oraz zmniejszono powierzchnię biologicznie czynną z 50 do 25 proc. - wyliczyła podczas sesji Rady Miasta Gdańska Edyta Damszel-Turek"

    Wszystko przeciw przestrzeniom wspólnym dla gdańszczan. Granda!

    • 23 3

  • pani BRG robi sobie z nas jaja, "ustala z konserwatorem", a konserwatorem jest pracownik magistratu

    (WUOZ zajmuje się tylko Głównym Miastem)

    • 22 3

  • a niech Adamowiczową zgraję xuj strzeli

    bandyci

    • 13 4

  • Jak nie hotel to biedronka,

    jakaś sztampa w tym mieście

    • 16 4

  • Te potańcówka,to obciach.zjezdzalo się tam z małych okolicTrojmiasta

    Część nie wiedziała o co chodzi..

    • 2 18

  • I tak i tak w planach jest aby powstał tam wielki kompleks hotelowy wraz z odbudową mola drewnianego które tam już było wiec skoro decyzja zapadła to o co chodzi ?:)

    • 2 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane