• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złodziej zwłok nie trafi do więzienia

bra
7 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Dariusz R. został złapany na gorącym uczynku. Dariusz R. został złapany na gorącym uczynku.

Dariusz R. - mężczyzna, który przez kilka lat kradł z cmentarzy ludzkie szczątki - został uznany za niepoczytalnego. Oznacza to, że nie trafi do więzienia, tylko będzie leczony w szpitalu psychiatrycznym.



Prokuratura Okręgowa w Gdańsku nadzorowała postępowanie przeciwko Dariuszowi R., któremu zarzucono popełnienie łącznie 14 czynów dotyczących znieważenia miejsc spoczynku lub dokonania ograbienia grobów ze zwłok.

7 lutego Sąd Rejonowy Gdańsk - Południe, na wniosek prokuratury, umorzył postępowanie obejmujące 12 z 14 zarzuconych podejrzanemu przestępstw popełnionych w 2005 roku na cmentarzu w Gdańsku oraz w latach 2015-2017 na cmentarzach w Gdańsku, Rumi, Lęborku oraz Olsztynie.

- Powołani w sprawie biegli orzekli, że podejrzany jest chory psychicznie. Dokonując zarzuconych mu czynów miał zniesioną zdolność rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Biegli stwierdzili również, że z uwagi na stan zdrowia psychicznego podejrzanego, celem zapobieżenia ponownemu popełnieniu czynów o znacznej szkodliwości społecznej, wymaga on pobytu w szpitalu psychiatrycznym - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Więcej o sprawie złodzieja zwłok



O sprawie informowaliśmy po raz pierwszy w listopadzie 2017 roku. Wówczas Dariusz R. - były milicjant, wyrzucony ze służby w latach 80. za pijaństwo, został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy zakopywał szczątki skradzione z kolejnego grobu.

"Trofea" trzymał w plastikowych workach, które następnie zakopywał w lesie nieopodal przystanku PKM Gdańsk-Brętowo. Swoje wyczyny opisywał szczegółowo w pamiętniku. W opisach posługiwał się zaskakującym słownictwem: cmentarz zapisywał jako "burdel", grób jako "melina", zaś kradzież nazywał "polowaniem".
bra

Opinie (75) 4 zablokowane

  • Znowu pomroczność. Ostatnio to częsta przypadłość

    • 9 0

  • Aaa, były kulson!
    Wszystko jasne.

    • 9 1

  • Ostatnio co drugi przestepca to niepoczytalny!! tylko powinien byc zapis ze leczenie powinno trwac razem z obserwacją minimum 5

    minimum 5 lat lub więcej.Jesli stwierdzą ze juz wyleczony to powinien do 5 lat jeszcze na obserwacji przebywać! Bo świra co zabił prezydenta tez twierdzili ze jest wyleczony!

    • 17 2

  • jak nie zabija to kradnie

    i dalej na wolności, kolejny świr chory , to chociaż domu wariatów z nim i tak i tak na nasz koszt przechodzi

    • 9 0

  • (1)

    Wszystko zmierza do tego, że w Polsce żyją sami dobrzy ludzie tylko psychicznie chorzy. Zła w naszym kraju nie ma

    • 26 4

    • Czytając wypowiedzi ekspertów internetowych, takich jak ty, rzeczywiście taki wniosek się nasuwa.

      Pytanie tylko czy tym chorym dawać dostęp do internetu.

      • 3 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane