- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (405 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (277 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (54 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (112 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
Zmarł Grzegorz Łazarek, wychowanek Lechii Gdańsk
Lechia Gdańsk
Nie żyje Grzegorz Łazarek. Zmarł w wieku 53 lat. To wychowanek Lechii Gdańsk, który w latach 1985-88 rozegrał blisko 50 meczów w piłkarskiej ekstraklasie w biało-zielonych barwach. Wcześniej z Lechem Poznań dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo oraz raz po krajowy puchar. Był synem Wojciecha Łazarka, byłego selekcjonera reprezentacji Polski, a także trenera m.in. Lechii, MRKS Gdańsk i Bałtyku Gdynia.
Grzegorz Łazarek urodził się 8 grudnia 1964 w Łodzi. Zmarł ostatniej nocy. W latach 1974-89 był piłkarzem. 10 z 15 lat kariery sportowej spędził w Lechii Gdańsk. Tego klubu był też wychowankiem.
- Grzegorz zaczynał przygodę z piłką pod okiem Michała Globisza - przypomina Jerzy Jastrzębowski, który jako trener doprowadził Lechię do Pucharu Polski w 1983 roku.
Łazarek był piłkarzem biało-zielonych w latach 1974-81, a następnie grał w tych barwach w latach 1985-88. Za drugim pobytem przy ul. Traugutta rozegrał 48 meczów w ekstraklasie, strzelił 1 gola.
Na boisku spełniał rolę pomocnika. Największe sukcesy odniósł z Lechem Poznań, w którym występował w latach 1981-85. W 1984 roku świętował tam dublet, czyli zdobycie mistrzostwa i pucharu, a ligę z tą drużyną wygrał także w 1983 roku.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU Z OKAZJI 80-LECIA WOJCIECHA ŁAZARKA
Te sukcesy odnosił pod okiem ojca - Wojciecha Łazarka. Za nim także w 1985 roku wrócił do Gdańska. Ten szkoleniowiec pierwszą drużynę Lechii prowadził dwukrotnie (lata 1974-75 oraz 1985-86). W Trójmieście pracował także w MRKS Gdańsk (1971-74) oraz w Bałtyku Gdynia (1977). Natomiast w latach 1986-89 był selekcjonerem reprezentacji Polski. Latem tego roku trener obchodził w Gdańsku benefis z okazji 80. rocznicy urodzin.
Grzegorz Łazarek karierę piłkarską skończył w 1989 roku. Ostatni sezon zaliczył w Gwardii Warszawa.
Pogrzeb odbędzie się w czwartek 18 stycznia o godz. 13.30 na cmentarzu św. Rocha na Radogoszczu w Łodzi.
Kluby sportowe
Opinie (32) 9 zablokowanych
-
2018-01-14 16:57
Panie Trenerze, proszę przyjac wyrazy współczucia ode mnie i moich kolegów spod zegara. Niech Pański Śp Syn odpoczywa w spokoju.
- 46 0
-
2018-01-14 17:40
Grześ Łazarek [*]
Miałem sposobność poznać Grzesia.
Pracować z nim, być jego kumplem.
Szkoda... Wielka Szkoda.
Proszę przyjąć wyrazy współczucia Panie Wojciechu z Poznania.- 32 1
-
2018-01-14 18:09
Spoczywaj w pokoju Grzesiu .
- 36 1
-
2018-01-14 18:48
Niech spoczywa w spokoju
- 22 1
-
2018-01-14 18:56
Kurna , mlodo odszedl.Kondolncje dla Rodziny.Grzesiu mial gaz . Takim go pamietam.
- 24 1
-
2018-01-14 19:34
Śpij spokojnie Grzesiu
Miałem okazję poznać Grzegorza oraz jego wspaniałego ojca, kiedy w połowie lat 80tych mój tato był lekarzem kadry Lechii Gdańsk oraz reprezentacji Polski. Spoczywaj w pokoju Grzesiu. Panu Wojciechowi życzę dużo siły. Rodzice nigdy nie powinni chować swoich dzieci...
- 28 1
-
2018-01-14 21:18
WOJTKU ŁĄCZYMY SIĘ Z TOBĄ W BÓLU !
Szanowny Wojtku ! Wspaniały Lechisto i Trenerze Selekcjonerze Reprezentacji Polski !
W imieniu wielu lechistów z lat: sześćdziesiątych (kiedy byłeś jednym z biało-zielonych ulubieńców),
lat siedemdziesiątych (kiedy byłeś świetnym ,kreatywnym biało-zielonym trenerem) i lat osiemdziesiątych (kiedy byleś już "Baryłą" wielkim trenerem mistrzów Polski z Kolejorza) SKŁADAMY TOBIE SERDECZNE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA Z POWODU ŚMIERCI TWOJEGO SYNA GRZEGORZA. MY BIAŁO-ZIELONI JESTEŚMY RAZEM Z TOBĄ NA DOBRE I NA ZŁE. Między innymi: TOMASZ WOŁEK, CEZARY WINDORBSKI, ADAM KUCZYŃSKI i wielu, wielu innych Twoich przyjaciół z dawnych lat. CZEŚĆ PAMIĘCI GRZEGORZA ŁAZARKA ! ! !- 32 2
-
2018-01-14 21:38
Cześć i chwała dla bohatera spoczywaj bracie z boiska
- 13 3
-
2018-01-15 07:08
Cześć jego pamięci.
- 1 1
-
2018-01-15 08:19
SAP 77
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.