• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmarł kpt. ż.w. Krzysztof Romowicz. Sprawa wypadku promu umorzona

piw
11 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Stena Nordica wraca na linię Gdynia-Karlskrona
Przez ostatnie lata na kapitanie ciążyły zarzuty dotyczące spowodowania wypadku w gdyńskim porcie. Postępowanie w tej sprawie zostanie teraz umorzone. Przez ostatnie lata na kapitanie ciążyły zarzuty dotyczące spowodowania wypadku w gdyńskim porcie. Postępowanie w tej sprawie zostanie teraz umorzone.

Zmarł kapitan żeglugi wielkiej Krzysztof Romowicz. O jego śmierci poinformowała rodzina.



Na prośbę rodziny kapitana publikujemy jej oświadczenie. "Z żalem i smutkiem zawiadamiamy, że w dniu 10 lutego 2016 roku, w Gdyni, zmarł śp. Kapitan Żeglugi Wielkiej Krzysztof Romowicz. Uprzejmie prosimy o uszanowanie pamięci po zmarłym. Rodzina i bliscy".

Niespełna trzy tygodnie temu pisaliśmy o tym, że proces w sprawie wypadku promu Stena Spirit sprzed czterech lat może zostać zawieszony, gdyż kapitan - w bardzo złym stanie - trafił do szpitala w Korei Południowej, gdzie przebywał w rejsie. Rodzina sprowadziła chorego do Polski, ale niestety nie udało się go odratować.

Przypomnijmy, że kpt. Romowicz dowodził promem Stena Spirit, gdy 17 maja 2012 r. doszło do wypadku przy nabrzeżu BCT zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Prom uderzył w nogę suwnicy stojącej na nabrzeżu Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego. Suwnica przewróciła się na drugą suwnicę oraz na ustawione w sąsiedztwie kontenery.

W wyniku wypadku trzy osoby - pracownicy terminalu - zostały ranne, w tym jedna ciężko (trafiła do szpitala ze złamanym kręgosłupem). Straty materialne sięgnęły 25 mln zł.

Przewrócona suwnica w Gdyni



Według prokuratury za wypadek odpowiedzialny był prowadzący wówczas statek kapitan Romowicz. Zdanie to podzieliła także Izba Morska, która pod koniec 2014 roku wydała orzeczenie, w którym wylicza popełnione przy wyprowadzaniu statku błędy. Najpierw ster główny promu został wychylony w lewo, później, już po zauważeniu błędu, kapitan skierował w lewo (zamiast w prawo) także ster strumieniowy, co miało spowodować uderzenie w nabrzeże i zahaczenie suwnicy. W orzeczeniu mowa jest także o tym, że kapitan rozpoczął manewr odcumowywania bez obecności sternika manewrowego na mostku. Sam Romowicz nie przyznawał się do winy.
piw

Opinie (79) ponad 20 zablokowanych

  • 99,99%oskarzonych i winnych nie przyznaje się do ..... !!

    • 8 3

  • [*]

    Niech mu ziemia lekką będzie!

    • 10 9

  • Do zobaczenia w Hilo.

    • 3 6

  • Szczere kondolencje. (1)

    Każdemu w życiu zdarzają się błędy i bez wzglętu na wszystko zapamiętam Pana Kapitana jako Człowieka b.kulturalnego i ciepłego, dbającego o swoich podwładnych i zasługującego na szacunek.
    Wszystkiego najlepszego po drugiej stronie Panie Kapitanie.

    • 27 13

    • No ale to trzeba mieć jeszcze kręgosłup moralny, by do błędu się przyznać ;)

      • 14 5

  • Italski kapitan wywalił cały statek za prawie 2 mld zł na skałę

    zginęło sporo osób i dostał chyba 16 lat. Nie wiem, ile dostał hiszpański maszynista, który na ostrym zakręcie wywalił skład niszcząc pociąg i zabijając pasażerów. Myślę, że jeśli ktoś niechcący spowoduje katastrofę, to nie odpowiada swoim majątkiem. Amerykanie wysłali prom kosmiczny w czasie mrozu i kiedy ich niektórzy przestrzegali. Doszło do katastrofy - miliardy dol. w błoto i parę ofiar na pokładzie. Posadzili kogoś? Weszli na majątek?

    • 6 12

  • Karma.. (1)

    dziala choc nie zawsze szybko..

    • 9 5

    • a co ma do tego jedzenie mojego kota?

      • 3 3

  • A mi najbardziej szkoda tego ze złamanym kręgosłupem

    Co za życie go czeka :(

    • 19 2

  • Wielka Szkoda!!

    Super Szef, Wspaniały Człowiek,
    szkoda że już nie ma cię już z nami
    Do zobaczenia po tamtej stronie

    • 20 13

  • Wyrazy współczucia dla rodziny.

    • 18 6

  • znalem go z PLO, potem ze Steny Line, super czlowiek.

    szkoda,ze nie doczekal emerytury, odszedl pelnic warte u Posejdona/neptuna.

    • 19 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane