• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piktogramy na kładce na Ołowiankę wywołały zamieszanie

rb
14 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Liczniki czasu sposobem na "uciekającą kładkę"?
Nowe oznakowanie kładki na Ołowiankę zrodziło pytania, czy dopuszczony jest na niej ruch rowerzystów. Nowe oznakowanie kładki na Ołowiankę zrodziło pytania, czy dopuszczony jest na niej ruch rowerzystów.

Czy po kładce na Ołowiankę, która za miesiąc skończy trzy lata, mogą jeździć rowerzyści? Takie pytania pojawiły się po tym, jak Gdański Zarząd Dróg i Zieleni wymalował piktogramy wskazujące sugerowany kierunek poruszania się po niej pieszych.



W jaki sposób najczęściej przemierzasz kładkę na Ołowiankę

Choć w połowie czerwca kładka będzie obchodzić trzecie urodziny, dopiero teraz pojawiły się na niej piktogramy ze strzałką kierunkową sugerującą pieszym kierunek poruszania się po kładce. Od dnia otwarcia - w zasadzie do teraz - był z tym kłopot, bo piesi, pokonując Motławę, jakby zapominali o ruchu prawostronnym i często przemierzali kładkę pod prąd.

Urzędnicy z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni postanowili to uporządkować i po stronach kładki wymalowali piktogramy. W internecie niemal natychmiast pojawiły się pytania, czy po kładce mogą poruszać się także rowerzyści.

Głos w dyskusji zabrał m.in. Maximilian Kieturakis, przewodniczący zarządu dzielnicy Śródmieście, który zauważył, że ruch pieszych "pod prąd" po kładce, zwłaszcza w sezonie letnim, to duży problem i dodatkowe oznakowanie wskazujące kierunek ruchu to dobry pomysł.

- Co do rowerzystów, to jest ich na kładce stosunkowo mało w porównaniu do pieszych. Gdy jest pusta kładka, nie widzę problemu, aby rowerzysta sobie przejechał rowerem po kładce. Liczy się zawsze zasada zdrowego rozsądku - napisał w mediach społecznościowych.
Od otwarcia kładki w czerwcu 2017 r. problem z "ruchem pod prąd" pieszych był nagminny. Teraz ma się to zmienić. Od otwarcia kładki w czerwcu 2017 r. problem z "ruchem pod prąd" pieszych był nagminny. Teraz ma się to zmienić.
W czwartek GZDiZ poinformował, że ruch rowerzystów na kładce jest dopuszczony.

- Piktogram pieszych wraz ze strzałką kierunkową jest oznakowaniem uzupełniającym i stanowi sugerowany kierunek poruszania się po kładce. Oznakowanie to nie wyklucza możliwości jazdy rowerem w warunkach odpowiedniej swobody umożliwiającej przejazd bez powodowania zagrożenia lub konfliktów z pieszymi. Tak więc można jechać na rowerze z zachowaniem ostrożności - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Piktogram pieszych na kładce będzie jednak jedynym oznakowaniem na kładce. Urzędnicy nie przewidują tam montażu ani tabliczki T-22, tzw. dopuszczony ruch rowerowy (to znak drogowy, a kładka nie jest drogą), ani piktogramu z wymalowanym rowerem (ten stosuje się na drogach rowerowych, a kładka nie jest drogą rowerową).

Tak czy inaczej pozostaje zachować zdrowy rozsądek i korzystając z kładki, trzymać się prawej strony.
rb

Opinie (227) ponad 10 zablokowanych

  • rower należy przeprowadzić i po krzyku. (1)

    • 12 1

    • albo przejechać. po co bić piane bez sensu?

      • 0 1

  • Nieprawda (2)

    Kładka jest ciągiem pieszym - ani przed jak i za kładką brak jest drogi rowerowej także poruszanie się po niej na rowerze jest zabronione. W przypadku potrącenia pieszego będzie odpowiadał rowerzysta.

    • 8 2

    • dlaczego jest ciągiem pieszym? po czym wnosisz? kładka to kładka.
      kładka nie jest drogą więc przepisy drogowe nie obowiązują.

      • 1 2

    • Jakaś podstawa prawna ?

      Czy wstałeś i pomyślałeś że tak ma być ? Niestety tak tylko może zrobić prezes !

      • 0 2

  • Ludzie problem to ma obsługa z zamknięciem jak ludzie idą z każdej strony i tylko temu ma służyć oznakowanie.

    O wygodzie kogokolwiek innego nie ma mowy. Dajcie już spokój przecież jeszcze żaden urzędnik nie zrobił nic dla wygody obywateli !

    • 2 4

  • a kto tam chce rowerem jeździć (1)

    przecież latem tam taki tłok, że pieszemu chodzić ciężko. Znam to z doświadczenia bo latem regularnie jeżdżę na obiad do Kubickiego

    • 6 1

    • No właśnie

      i z jednej strony bruk i z drugiej strony bruk. trasa i tak nieprzejezdna

      • 1 0

  • ha, ha, ha, a tak trole pluły na tą kładkę

    bo niby na co, po co, dlaczego...
    a teraz dodatkowe oznakowanie trzeba wprowadzać, bo faktycznie w sezonie jest problem ze swobodnym przejściem

    • 6 1

  • Pamiętaj. Przechodząc przez kładkę chwyć dziecko za rękę!

    Jeżeli nie masz własnego dziecka - chwyć obce. Nigdy nie puszczaj.

    • 7 1

  • Same rysuneczki niewiele pomogą (1)

    Powinno być tak, że po opuszczeniu kładki najpierw otwiera się bramka po prawej stronie, a dopiero potem, po np. 10 sekundach po lewej. W ten sposób tłum czekający na przejście "samoczynnie" kierowałby się na prawo.

    • 15 1

    • To byłoby zbyt proste :=)

      • 3 0

  • Nie dosyć że sama kładka wprowadziła totalne zamieszanie to jeszcze jakieś obrazki naskalne do tego

    • 6 5

  • Same strzałki by wystarczyły.

    A tak powstało niepotrzebne zamieszanie.

    • 8 1

  • A wystarczyło narysować samą strzałkę.

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane