• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmiany w TVP Gdańsk. Nowa-stara siedziba, dziennikarze bez etatów

Katarzyna Kołodziejska, Ewa Budnik
24 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Co dalej z dawną siedzibą TVP we Wrzeszczu?
Siedziba Telewizji Polskiej Gdańsk przy ul. Czyżewskiego w Oliwie. Jej utrzymanie bardzo dużo kosztuje. Dlatego dyrekcja planuje ją sprzedać... Siedziba Telewizji Polskiej Gdańsk przy ul. Czyżewskiego w Oliwie. Jej utrzymanie bardzo dużo kosztuje. Dlatego dyrekcja planuje ją sprzedać...

Duże zmiany w gdańskim ośrodku Telewizji Polskiej. Etatowi dziennikarze zostaną zwolnieni, w zamian ma ich zatrudnić firma zewnętrzna. Obecna siedziba telewizji przy ul. Czyżewskiego zobacz na mapie Gdańska zostanie sprzedana.



Czy dziennikarze telewizji publicznej powinni być zatrudnieni w firmie zewnętrznej?

O tym, że w pomorskim oddziale TVP nie dzieje się najlepiej, mówiło się od dawna. Pracownicy narzekali m.in. na niskie płace i złe warunki zatrudnienia (część z nich pracuje na tzw. umowach śmieciowych).

Kilka tygodni temu pojawiła się informacja, że zatrudnieni tam dziennikarze stracą swoje etaty. Potwierdzona została oficjalnie w poniedziałek, kiedy to Zarząd Telewizji Polskiej zdecydował o przeniesieniu części swoich etatowych pracowników do firmy zewnętrznej. W sumie przeniesionych ma zostać ok. 600 osób w całym kraju.

- Nie wiemy co nas czeka - mówi nam anonimowo jeden z dziennikarzy gdańskiej telewizji. - Tak naprawdę to większość z nas myśli o tym, żeby stąd odejść, ale nie ma dokąd. Sytuacja w innych mediach też nie jest dobra.

- Mnie trzymał tu tylko etat. Pieniądze raczej zarabiam poza telewizją, bo z tej pensji to rodzinę trudno utrzymać - mówi inny. - Czekam na to, co się wydarzy.

Dziennikarze skarżą się, że informacje o tym co dzieje się w ich firmie docierają do nich głównie z innych mediów lub od związków zawodowych. Jak mówią: do dziś zarząd firmy nie spotkał się z pracownikami, żeby wyjaśnić im sytuację.

- Drzwi do mojego gabinetu są otwarte - ripostuje Zbigniew Jasiewicz, dyrektor oddziału TVP w Gdańsku. - Jeśli coś jest niejasne, w każdej chwili można przyjść i zapytać.

My pytamy więc o to, jak dyrektor ocenia fakt, że wszyscy dziennikarze stracą wkrótce etaty.

- To jest ruch konieczny w związku z sytuacją, w jakiej znalazła się Telewizja Polska. Ale moim zdaniem to jest dobry ruch dla dziennikarzy. To nie są urzędnicy, lecz twórcy, których umowa etatowa ograniczała, m.in. poprzez zapis o zakazie konkurencji. Teraz będą mogli rozwinąć swoje talenty i współpracować z innymi mediami, np. z radiem czy portalami internetowymi - przekonuje dyrektor TVP Gdańsk.

W gdańskiej telewizji pracuje w sumie ok. 100 osób, z czego 60 jest zatrudnionych na etatach. W tym gronie jest 22 dziennikarzy. Wszyscy oni stracą pracę jesienią.

Pracowników TVP bronią związki zawodowe. Mariusz Jeliński, rzecznik prasowy związku zawodowego "Wizja" działającego w TVP: - Sytuacja jest skandaliczna. Te działania nie są zgodne z kodeksem pracy.

Dlatego związkowcy zdecydowali się przyjąć uchwałę o pogotowiu strajkowym. - Planujemy dwugodzinny strajk ostrzegawczy - zapowiada Hanna Kordalska-Rosiek, dziennikarka TVP Gdańsk, przewodnicząca gdańskiego koła ZZPT TVP SA Wizja.

- Firma zewnętrzna, do której mamy przejść, ma podpisać z nami roczne umowy na podobnych warunkach, jak dziś. Podejrzewam, że po tym czasie większość z nas straci pracę. To, co się dzieje, jest niesprawiedliwe i niemoralne. Oceniam to jako zamach na niezależność dziennikarzy - dodaje Kordalska-Rosiek.

Zwolnienia dziennikarzy to niejedyna zmiana jaka czeka gdański ośrodek TVP. Dyrektor Zbigniew Jasiewicz planuje też po kawałku pozbyć się nieruchomości TVP w Oliwie. Składa się ona z dwóch części: na jednej stoi budynek z obecną siedzibą TVP i parkingiem, druga jest niezagospodarowana zobacz na mapie Gdańska. Tę właśnie część działki Telewizja sprzeda niebawem, ale nie chce jeszcze ujawnić komu i za jaką cenę.

Według planu zagospodarowania przestrzennego budować można tam obiekty usługowe. Działka zabudowana może być w 50 proc. Wykluczone jest powstanie w tym miejscu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, szpitali i domów opieki społecznej czy np. szkół lub przedszkoli. Maksymalna wysokość zabudowy mogłaby sięgać 15 m - w głębi działki - bliżej istniejącego budynku telewizji. Dalej zabudowa kaskadowo miałaby się obniżać - do 12 m i 7 m najbliżej al. Grunwaldzkiej. Wykluczone jest więc powstanie wielkiego szklanego biurowca.

Kto mógłby chcieć kupić działkę przy Grunwaldzkiej? Deweloper budujący biura lub hotele. Być może taki, jak Korporacja Budowlana Doraco, która ma swoją siedzibę (wokół której właśnie buduje kameralny kompleks biurowy) oraz działkę pod zabudowę mieszkaniową po drugiej stronie ulicy Opackiej zobacz na mapie Gdańska, czyli po sąsiedzku. Deweloper zaprzecza jednak jakoby miał w planie zakup działki.

Informacja o pozyskaniu kontrahenta oznacza zakończenie wieloletniego procesu sprzedaży. Na przełomie 2011 i 2012 roku telewizja działkę tę wystawiła na przetarg z ceną wywoławczą 19,4 mln złotych (za 3,5 ha). Chętnych nie było. Kiedy rok temu miasto sprzedawało Doraco działkę pod biurowce przy Opackiej (1 ha), to kosztowała ona 5,8 mln. Trzeba więc liczyć, że telewizja skasuje około 20 mln złotych.

TVP próbowała bezskutecznie sprzedać nieruchomość przy ul. Sobótki zobacz na mapie Gdańska - w 2011 roku za ponad 8,5 mln złotych. Teraz dyrekcja gdańskiego oddziału telewizji bierze pod uwagę powrót w to miejsce.

- To nie nastąpi jednak lada moment. Może w ciągu trzech lat - mówi dyrektor Jasiewicz.

Działka, na której stoi była - i być może przyszła - siedziba telewizji, liczy sobie 9 tys. m kw. W końcu XIX wieku mieściła się tam tzw. Restauracja Zinglera, później całe wzgórze nazywane było Wzgórzem Zinglera. W okresie międzywojennym swoje siedziby miały tu dwie loże masońskie. Studia i pokoje redakcyjne telewizji były tu do 1996 roku.

Na działce znajduje się także XIX-wieczna willa. Przed wojną należała do kilku prominentnych gdańszczan. Telewizja Polska Gdańsk wykorzystywała ją w celach filmowych. Jej remont musiałby nadzorować konserwator zabytków. Resztę zabudowań na działce można wyburzyć.

Stąd pomysł dyrekcji jest prosty: wystąpić o zmianę miejscowego planu zagospodarowania dla działki przy Czyżewskiego (gdzie stoi aktualna siedziba telewizji), tak aby można było tam budować mieszkania, potem sprzedać grunt deweloperowi, który w rozliczeniu wybuduje nową siedzibę dla telewizji - przy Sobótki.

Konstrukcja tego planu pozwala domyślać się, że jest to luźna opcja - jeden z pomysłów na poszukiwanie oszczędności w utrzymaniu siedziby dla wciąż zmniejszającej się załogi TVP Gdańsk.

Gmach TVP oraz okolice Parku Oliwskiego widziane z żurawia wieżowego.



  • Wjazd do siedziby telewizji przy ul. Czyżewskiego. Obiekt staje się zbyt duży dla zmniejszającej się załogi telewizji.
  • Lokalizacja działki przy Czyżewskiego jest wymarzona pod zabudowę biurową lub mieszkaniową.
  • Niezabudowana część działki należącej do TVP zostanie wkrótce sprzedana, jest szansa że w sąsiedztwie hali AWFiS pojawią się nowe zabudowania.
  • Gdyby pojawił się nowy inwestor, z tej atrakcyjnie zlokalizowanej działki miałyby szansę zniknąć chaszcze.
  • Willa na działce TVP przy Sobótki znajduje się na terenie objętym ochroną konserwatorską
  • Kiedyś TVP wykorzystywało ja jako plener filmowy.
  • Zamiast o renowacji obiektów, które popadły w ruinę, dyrekcja TVP myśli o budowie nowego obiektu.
  • Jego właściciel kilkakrotnie starał się go sprzedać, tymczasem...
  • teraz chyba bardziej opłaca się poczekać aż zapadnie się pod ziemię.

Miejsca

Opinie (149) 7 zablokowanych

  • co do radia gdansk to sie nie zgodze. jesli chodzi o tvp, to faktycznie juz od dluzszego czasu nie potrafi sie przebic z czyms ciekawym. moze to wina wchloniecia przez tvp info.

    • 6 3

  • szkoda anteny na Hanne Kordalska-Rosiek (3)

    która udawała Sokratesa chodząc i pytając o różne bzdury na gdańskich ulicach. Pewnie obecnie zapłaci jej PTTK, lub inne lobbujące org. turystyczne na rzecz Gdańska.

    • 20 36

    • nie zgodzę się z przedmówcą (1)

      ponieważ moim zdaniem program ma być humorystyczny, lekki i przyjemny. I takiż też jest. Szczególnie po ciężkostrawnym Trusie.

      • 13 0

      • ciężkostrawnym Trusie

        no chyba żartujesz?
        Ja nie lubie komfornistów!

        • 0 0

    • Hanna Kordalska - Rosiek to najinteligentniejsza dziennikarka TVG

      Chyba nie oglądacie programów tej Pani, albo ich nie rozumiecie. To bardzo inteligentna dziennikarka.

      • 14 0

  • Całkiem niezły kawałek ziemi (1)

    A może jest tak, że ktoś kupi grunt od TVP i od AWFiS, który również ostatnio wystawił niemal wszystkie posiadane grunty na sprzedaż? Wystarczy spojrzeć w BIP.
    Zrobiłby się z tego ładny kawałek ziemi w centrum miasta...

    • 9 2

    • Ten telewizyjny grunt - kiedyś należał do AWF i został sprzedany właśnie TVP . Miał być Carefour.Sprawa się rypła Będzie mieszkaniówka

      • 4 0

  • TV Gdansk Bardzo Kiepska powina byc zlikwidowana

    • 11 6

  • Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem.

    Nie byłem przecież Żydem.

    Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem.

    Nie byłem przecież komunistą.

    Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem.

    Nie byłem przecież socjaldemokratą.

    Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem.

    Nie byłem przecież związkowcem.

    Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował.

    Nikogo już nie było ...

    • 16 6

  • Donaldzie T.!

    Najpierw publicznie mówiłeś, że abonament dla TVP to haracz. Później w kampanii wyborczej obiecałeś, że jak przejmiesz władzę, to zlikwidujesz abonament. Teraz masz całkowitą władzę w Polsce i niepłacących ścigasz urzędem skarbowym. Ty kłamco.

    Swoją drogą w 2014 roku jest kolejna podwyżka abonamentu RTV. Są też plany likwidacji abonamentu i wprowadzenia podatku audiowizualnego - tj. nie ważne, czy masz telewizor czy nie, nie ważne, czy z niego korzystasz czy nie będziesz płacił np. 10 zł miesięcznie. Obłuda PO nie zna granic.

    • 21 2

  • poziom programów tvp Gdańsk jest żenujący

    • 21 3

  • Brawo za logikę - sprzedamy obecną siedzibę z nowoczesnym studio tv, a w zamian nam developer dobuduje coś do willi na ul.

    - tylko kto na tym skorzysta - zapewne nie widzowie! I tak od jakiegoś już czasu ta telewizja idzie na dno i to tylko i wyłącznie przez polityków i ich dyrektorskie marionetki - a przecież mając sprzęt, wozy transmisyjne, studio można działać na rynku! W praktyce jednak nie opłaca się współpracować z TVP bo jest to za drogie! Ten system jest chory i komuś na tym zależy żeby tak było!

    • 16 0

  • Biznesy ordynackiej

    Niedawno był artykuł kto prezesa TVG Gdańsk pzrywiózł w teczce z błogosławieństwem bp Głodzia i Kwacha a teraz wiemy po co ?? Po to zeby opylić intratne nieruchomości i skeszować to co pozostało po TVP i AWF. To kolesie z ordynackiej i stow. Czerwona róża, kumple b.premiera Pawlaka Zawsze wiedzieli jak napaść się na państwowym. Jakoś Zbyszek nie transmitował uroczyustości z konkursu na najlepszergo studenta trójmiejskich uczelni.Swietna kampania marketingowa żeby za friko obasdzać swoimi ludzmi państwowe media.Jakieś profesorki daja się an to nabierać. Czuć tu swąd dawnej ustawy medialnej. I tak wykombinowali w nowej ustawie jak obsadzć swoimi przez środowiska akademickie. Niezły cwan -cyk tak że nikt sie nie zorientował a dzienniokarze jakoś ślepi ni umieją czytać ustaw. Poprzedio kolesie puścili z dymem Chemię Polską SA. Planowali opylić też Azoty Arkonowi ale ten deal przerósł ich możliwosci. Powodzenia w biznesach !!! Tisze jediesz dalsze budiesz

    • 14 1

  • Radio Gdańsk i TVP Gdańsk do odstrzelenia. To skandal, że przejadają nasze abonamenty. Nie chce na nich płacić. Wole stacje niszowe discovery bo tam się chociaż starają, a Radia Gdańsk nie da się słuchać, wszystko takie powolne jak dla dziadków 80 letnich. Radio Gdańsk to wstyd dla miasta Gdańska - ze nosi ich nazwę.

    • 7 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane