• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmowa gdańskich taksówkarzy?

Michał Sielski
18 czerwca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Taksówkarze kontrolowani w Gdyni
Gdańscy taksówkarze podnoszą ceny o ponad 30 proc. Gdańscy taksówkarze podnoszą ceny o ponad 30 proc.

Największe gdańskie korporacje taksówkarskie niemal jednocześnie podnoszą ceny. I wcale nie kryją się z tym, że robią to, by... nie było za dużej konkurencji.



Gdańskie korporacje taksówkarskie

Od poniedziałku ceny podniosła już korporacja Super Hallo Taxi. Za przejechany kilometr nie zapłacimy już 2 zł, ale 2,70 zł. Samo wejście do taksówki to 8,50 zł. Na osłodę pozostaje rabat dla zamawiających taksówki telefonicznie: - 20 proc.

Ich tropem chcą pójść też zrzeszeni w Hallo Taxi oraz kierowcy największej korporacji, liczącej ponad 700 kierowców City Plus Neptun. - Wszyscy musimy podnieść ceny. Gdybyśmy tego nie zrobili, byłaby zbyt duża konkurencja - przyznaje bez ogródek jedna z telefonistek w City Plus Neptun.

Oficjalnej decyzji jeszcze nie ma, ale wiadomo już, że nowe ceny będą wręcz identyczne lub bardzo zbliżone do ogłoszonych przez Super Hallo Taxi.

Trzeba jednak dodać, że nawet po podwyżce ceny u taksówkarzy zrzeszonych w korporacjach będą niższe, niż u ich pracujących na własny rachunek kolegów. Taksówkarze z "małymi kogutami" już od dawna kasują za każdy kilometr co najmniej 3 zł.

W Gdyni nic na razie się nie zmieni, przejechanie kilometra wciąż kosztuje 2 zł. Zarządzający korporacjami dziwią się kolegom z Gdańska. - Nawet nie myślimy o podnoszeniu cen. Kto by wtedy z nami jeździł? - retorycznie pyta członek zarządu Admir Taxi Stanisław Szulc. - Poza tym w Gdańsku taksówkarze zawsze lepiej zarabiali. Przecież to miasto o wiele bardziej rozległe, a u nas można dojechać do odległych dzielnic za 30 zł. Bywało nawet tak, że np. podczas sylwestrowej nocy gdyńscy taksówkarze jeździli do Gdańska, bo to się bardziej opłacało. Dlatego decyzja o podwyżce jest co najmniej dziwna - kręci głową zdziwiony Stanisław Szulc.

Dziwić może nie tylko fakt wprowadzenia podwyżki, ale również jej wysokość. Najprawdopodobniej cenniki największych korporacji będą bliźniaczo podobne. Ale wiodące na rynku firmy po raz kolejny zastosują ten sam chwyt, który pozwoli uniknąć im posądzenia o nielegalną zmowę cenową.

W styczniu tego roku Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji nie znalazł dowodów na to, że powszechna stawka, wynosząca do niedawna 2 zł za kilometr, została pokątnie uzgodniona. Zabrakło dowodów na to, że korporacje zawarły porozumienie, a ceny nie były zmienione w tym samym czasie. Teraz jest tak samo.

-Taka zmiana cen jest jednak podstawą do wszczęcia postępowania. Trudno nam kwestionować autonomiczne decyzje zarządów korporacji, ale uzgadnianie cen jest zakazane. Trzeba je jednak udowodnić. Przyjrzymy się tej sprawie - mówi Roman Jarząbek, dyrektor gdańskiej delegatury UOKiK.

Opinie (731) ponad 20 zablokowanych

  • Max

    Podziękujcie pani radnej Pomaske i panu Lisickiemu . To oni są winni temu bałaganowi uwalniając ceny i ilość koncesji . Ignoranci nie znający zasad rynku. We wszystkich miastach europejskich ilość taksówek jest dostosowana do ilości mieszkańców.A teraz ta młoda osoba idzie do sejmu . Strach pomyśleć co ona tam nawyczynia . Od zawsze cenę przejazdu ustalała Rada Miasta. To te dwie osoby są winne za ten bałagan i za utworzenie mafii taksówkowej.

    • 1 0

  • Cos innego

    Moim zdaniem bardzo atrakcyjna oferta dla mieszkańców Gdańska - juz od lipca 2009r.
    www.tanialarm.pl
    myślę, że warto...

    • 0 0

  • Przeczytałem tu wszystkie opinie.Ale nasze społoczeństwo jest parszywe.Sami chcą podwyżek

    ale na taksówkarzy jadą równo.Przeważnie wpisów tu dokonuje patologia bez pracy i pieniędzy i może tylko czasami z zaszczytem przejadą się taksówką wybierając auto jak najbardziej wypasione.Stoję w weekendy pod disco w Gd.Wrzeszcz i na wymioty się zbiera widząc napitych klientów zaszczanych i śmierdzących alkoholem w dodatku żebrżących u taksówkarza cyt."błagam Pana jestem biednym studentem-ką nie mam kasy niech mnie Pan zawiezie...." i taka właśnie patologia najwięcej ma do gadania.Dlatego z takimi osobiście jadę równo i mówię że jak na picie było to i na taxi trzeba mieć zapłacić jak nie pasi to heja na spacerek.A jak za dużo dyskutują to i z liścia się przyłoży.Jeżdżę w korporacji i płakać się chce jak łatwo dziewuchy chcą robić .... no wiecie co aby tylko dojechać do domu.
    To jest właśnie ta trzoda która tu najwięcej pisze.Pozdrawiam ciężko pracujących taksówkarzy.

    • 5 0

  • te pipy w KRUSie kradna (1)

    kawałek pola kupili i płacą jakes marne piniadze jako rolnicy na ubezpieczenie. Do tego wiekszość to takie buce z charakteru, zachowuja sie jak króleowie w złotej karocy, a za pieniadze dzieci by sprzedali własne a zony na ulice wystawili, gdyby tylko ktoś chciał takie babska

    • 0 0

    • nie

      mówi się piniadze, tylko pieniędze.

      • 0 0

  • potwiedzam, taksiarz wszystko za kase robi...

    ... mamy kumpla pedzia, ktory lubi jak mu sie ssa... wiadomo co, na taksiarzy dla jaj go podpuszczamy i jak narazie tylko dwóch laski nie zrobiło, choc jejedn i tak powiedział, ze 1000zł hahaha

    • 0 2

  • nie prawdziwe dane w tekscie ;p

    nie stety ktos tu ladnie sciemnia, w Gdyni w poniedzialek i wtorek tez juz zmieniaja ceny , wiec zmowa na cale trojmiasto .

    ceny sa wolne ale bez przesady, zeby jeszcze kierowcy dbali o czystosc w autach
    niby przeglady w korporacjach robia ale co z tego jak sie wsiada do smierdzacego petami auta a na siedzeniach syf bo kierowca obiad wcinal , tragedia.

    a czemu narzekaja ? wystarczy zobaczyc czym jezdza trzeba to teraz splacic wiec klienta skroic wiecej . mozna to zrozumiec .
    ale zeby jezdzic autem za ok 50-100 tys zl i mowic ze nie ma kasy gdzie w tygodniu maja obroty od 2 tys zl

    rada dla klientow , PARAGON to podstawa , bierzcie je od kazdego kierowcy

    • 0 1

  • informacja

    POWIEDZCIE PANSTWO UCZCIWIE KTO Z PANSTWA NIE DOSTAL FIRMIE PODWYZKI OD 2000 ROKU,OTOZ CENA 2 ZL ZA KILOMETR OBOWIAZUJE OD 2000 ROKU!!!! W UBIEGLYM ROKU ZDROZALO TZW TRZASNIECIE DRZWIAMI Z 5 NA 7 ZL,TO JEST CALA PODWYZKA OD 2000 ROKU,LUDZIE PROSZE SIEGNIJCIE DO TYLNEJ KIESZENI PO ROZUM I KORZYSTAJCIE Z TAKSOWKI JAK Z KAZDEJ INNEJ USLUGI CZY ZAKUPU,TZN RZADAJCIE PARAGONU

    • 3 0

  • ...

    ja ich doskonale rozumiem. Wam się wydaje, że 2 zł za kilometr to dużo, a ja wam powiem, że to jest mało. Zacznijcie trochę myśleć. Oni też płacą podatki, zus, muszą kupować paliwo, a poza takimi standardowymi wydatkami to zauważcie, że samochód, jaki by nie był, nowy czy stary, to jednak części się zużywają. Nawet najmniejsza awaria, czy wymiana części może kosztować nawet 1000 zł, co w przełożeniu na zarobki taksówkarzy, jest dużym wydatkiem. W ogóle nie wiem czemu macie do nich jakieś pretensje, skoro paliwo drożeje, wszystko drożeje, to czemu oni też mają cen nie podnosić. Gdyby nie podnosili cen, to musieli by wozić pasażerów za darmo. Czepiacie się do samochodów, jak widzicie starego rzęcha, to go omijacie z daleka i idziecie do nowszego mercedesa czy audi czy jeszcze innego auta. A jak widzicie ładne nowe samochody, to też Wam nie pasuje, że jakimi samochodami oni jeżdżą. Tych samochodów też nie kupili z jednej pensji, tylko oszczędzali na nie kilka lat, więc nie rozumiem oo co Wam właściwie chodzi. Zastanówcie się na sobą, jak za drogo, to nie jeździj, jedź tramwajem z brudasami i żebrakami, gdzie jeden pcha się na drugiego.

    • 5 0

  • Halo TAXi złodzieje

    nieświadoma podwyżki zamówiłam z Przymorza do Sopot na cmentarz komunalny halo taxi juz od ul czyżewskiego w gdańsku włączył kierowca 3 taryfę zapłciłam 35.50 rozbój w biały dzień można się raz nabrać

    • 0 0

  • kłamliwe sucze

    ostatnio kilka razy jechałem (trzeźwy dlatego zarejestrowałem) z Chełmu na Stogi... za każdym razem nie grała mi kwota... coś za dużo... za kazdym razem pytałem sk....la taxidrajwera czy podniesli ceny i za kazdym razem mi bydlaki wmawiali że nie podnosili cen od ho ho ho albo i dłużej. Kij im w szprychy!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane