- 1 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (85 opinii)
- 2 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (92 opinie)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (61 opinii)
- 4 Mieczysław Struk wybrany na marszałka (50 opinii)
- 5 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (414 opinii)
- 6 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (955 opinii)
Znak utrudnia przejście. ZDiZ: to pomyłka, usuniemy go
Spacerując po centrum Gdańska trzeba uważać. Powód? Na ul. Dzianej , przed wjazdem na ul. Mariacką, na środku jezdni stanął znak. Po ciemku wpadają na niego rowerzyści i piesi. Zarząd Dróg i Zieleni zapewnia, że to pomyłka, znak ma wrócić na budynek w ciągu kilku dni.
- Jechałem po zmroku ul. Dzianą rowerem i nagle uderzyłem w coś metalowego. Wylądowałem na bruku. Gdy odzyskałem orientację, okazało się, że kierownicą uderzyłem o znak, którego jeszcze kilka dni temu tu nie było. Na szczęście nic mi się nie stało - opowiada pan Andrzej, mieszkaniec Długich Ogrodów.
- Kto wpadł na pomysł ustawienia znaku na środku ulicy? Przecież tu rowerzysta lub pieszy może poważnie ucierpieć - pyta nasz czytelnik.
Faktycznie, znak stojący pośrodku ulicy narusza przepisy rozporządzenia ministra rozwoju i infrastruktury dotyczące szczegółowych warunków umieszczania znaków drogowych. Według nich znak nie może stać na jezdni, lecz powinien pojawić się przy jej prawej krawędzi.
O znak zapytaliśmy w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku.
- W tym przypadku można mówić o naszej wewnętrznej pomyłce. W najbliższych dniach znak z jezdni zniknie. Zostanie on zamontowany obok na budynku tak, by nikomu nie zagrażał - mówi Tomasz Wawrzonek, kierownik Działu Inżynierii Ruchu w gdańskim ZDiZ.
Znak informujący o deptaku jednak został przestawiony tam nie bez przyczyny. Urzędnicy tłumaczą, że do tej pory był zamontowany na końcu ul. Dzianej - tuż przed ul. Mariacką. Wielu kierowców nie dostrzegało go i ul. Dzianą a potem ul. Kozią, łamiąc przepisy ruchu drogowego, opuszczało ścisłe centrum miasta.
Docelowo w miejscu, gdzie dziś stoi felerny znak, ma się pojawić stała zapora, która ma na dobre uniemożliwić przejazd kierowcom i ma być przy tym widoczna dla rowerzystów i pieszych. Będzie elementem gdańskich mebli miejskich.
Miejsca
Opinie (202) 1 zablokowana
-
2014-02-14 14:20
Znak nakazu ruchu pieszych - więc z roweru proszę zejść i go grzecznie prowadzić. I główka będzie cała.
- 14 3
-
2014-02-14 14:17
a pan rowerzysta to nie pomyślał, że właśnie przeciwko takim cwaniaczkom jak on jest ten znak?
żeby jeden z drugim na 2 kołach nie zasuwali tamtędy jak na tour de pologne
- 29 3
-
2014-02-14 14:16
ciekawe ? dlaczego i po co ten znak tam ustawili ?
kto bral kase za decyzje i robocizne ?
- 4 2
-
2014-02-14 14:16
Sami sobie problem stwarzają
Po nocy się siedzi w domu a nie łazi po bramach i zaulkach.
- 9 3
-
2014-02-14 14:14
ha
a ustawienie takiego znaku w mieści moi kochani to ok 800 zł sądzę że tyle samo będzie kosztować jego zdjęcie. Ale coż najważniejsze że t znaki w mieście ustawi super firma czyli banda chłopów która się nie zna na niczym kiedyś byłam świadkiem takiego ustawiania znaku żenada.....ale kasa idzie i zapewne nikt za to nie odpowie. A w ZDiZ jest inspektor odpowiadający za ustawianie znaków ale nie ma czasu na kontrolę.
- 10 2
-
2014-02-14 14:14
znak
proszę podać imiennie odpowiedzialnego za pomyłkę, nie odpuścimy ta sa nasz podatki
- 3 5
-
2014-02-14 14:11
pomyłka to gdyby powiesili zamiast tego znaku jakiś inny, albo pomylili miejsce
trudno jest przypadkowo albo przez pomyłkę wmurować słupek w takim miejscu - to zwykła bezmyślność.
Ale Mietek pewnie śle raporty do Budynia, że wszystko jest OK i pod kontrolą- 4 2
-
2014-02-14 14:05
A panu rowerzyście (1)
mandacik.
Rowerem w drogę dla pieszych?
Jest nauczka!- 34 3
-
2014-02-14 14:08
i drugi mandacik
Za brak oświetlenia w rowerze.
Jakby lampka w rowerze świeciła toby widział przeszkode.- 19 2
-
2014-02-14 14:07
Przecież znak wyraźnie wskazuje że to przejście tylko dla pieszych tam
powinna być zamontowana jeszcze jakaś pała waląca rowerzystów w łeb może się naucza przestrzegać znaków i przepisów ruchu drogowego- 25 3
-
2014-02-14 14:00
A czy ukarano winnego tej farsy?
Ktoś to przecież zatwierdził.
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.