• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znaleźli portfel, wykorzystali kartę płatniczą

piw
9 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zamiast oddać właścicielowi zagubiony portfel, z premedytacją próbowali wyczyścić znajdujące się w nim karty płatnicze. Zamiast oddać właścicielowi zagubiony portfel, z premedytacją próbowali wyczyścić znajdujące się w nim karty płatnicze.

Podczas przebierania się w szatni w sopockim aquaparku mężczyzna zgubił portfel. Widzieli to świadkowie, ale zamiast oddać zgubę, postanowili skorzystać na cudzym nieszczęściu. Wpadli, gdy zaczęli płacić za zakupy cudzymi kartami.



Do samego przywłaszczenia portfela, czy raczej - jak chce policja - do jego kradzieży doszło kilka tygodni temu. Mieszkaniec Sopotu wybrał się do parku wodnego. Gdy wrócił z basenu i zaczął się ubierać, zauważył, że nie ma portfela. Zgłosił to na policję.

Znalezienie mężczyzn, którzy zabrali portfel, nie było łatwe, bo choć można było - na podstawie zapisu z monitoringu - ustalić, kto był w tym czasie w aquaparku, to samego momentu kradzieży kamery nie zarejestrowały.

Znajdujesz cudzy portfel, co robisz?

Złodzieje jednak podali się policji sami na tacy. Dokonali kilku transakcji w sklepach płacąc za drobne towary zbliżeniowo (czyli bez konieczności wpisywania kodu PIN) kartami poszkodowanego. Nie były to duże zakupy - łącznie opiewały na kwotę kilkudziesięciu złotych, pozwoliły jednak wpaść na trop złodziei.

Kilka dni temu obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Okazali się nimi 25-latek oraz 33-latek. W mieszkaniu jednego z nich policja znalazła zabrany mieszkańcowi Sopotu portfel.

- Na podstawie zebranych informacji ustalono, że pokrzywdzony nie zauważył jak podczas przebierania się w basenowej szatni wypadł mu portfel. Złodzieje wykorzystali nieuwagę pokrzywdzonego i ukradli portfel, w którym - oprócz dokumentów - były również karty bankomatowe za pomocą których dokonali kilku zbliżeniowych transakcji - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Obu mężczyznom, którzy w związku z całą sytuacją już najedli się wstydu, bo zostali zatrzymani w miejscu swojej pracy, grozi do pięciu lat więzienia.
piw

Opinie (116)

  • jakie ukradli?! jak już to przywłaszczyli. Brzydki artykuł

    • 3 7

  • Uczciwość wcale nie popłaca. (1)

    Kiedyś znalazłem dokumenty do samochodu łącznie z prawem jazdy,jako że były to dokumenty odwiozłem następnego dnia właścicielowi w Kosakowie koło Rewy,burak wyciągnął łapę zabrał dokumenty i trzasnął drzwiami,ani nawet nie podziękował.Puściłem mu zieloną flegmę na drzwi i pojechałem.Nigdy więcej nie wezmę już zaginionych dokumentów.

    • 13 1

    • Jeszcze powinieneś go przeprosić za to ze zgubił i minimu dorzucić z 200 złotych

      • 3 0

  • Hfaua dzielnym policjantą

    • 1 1

  • Nie i dnokrotnir znalazl m dokumenty i zawsze je oddalem bo wiem ile kosztuje to czasu wyrobienie takich dokumentów, kiedyś nawet gość oddał mi wszystkie pieniądze które były w portfelu który znalazłem a było tego sporo. Czasami warto byc uczciwym

    • 6 1

  • Amatorzy! Najlepiej zarabia sie wciskajac ludziom kit o zielonych wyspach (1)

    i cudach niewidach, samemu trzebiac wielka kase w eurosojuzu.

    • 5 5

    • A co Jarosław Zawsze Dziewica inaczej mówi? Wyjdź człowieku że swojej dziupli zobacz jak wygląda Polska po ostatniej dekadzie. Porównaj Ją z innymi krajami na zachodzie. Przestańcie ludzie powielać te durne kłamstwa. Zobaczymy za 4 lata, albo i wcześniej jak kończą pieniacze.

      • 2 0

  • wstyd jak cholera ...

    szkoda tylko że sądy niszczą dobrą i drobiazgową pracę policji

    • 4 0

  • twój stary klasa

    • 3 1

  • a poseł Piętka....

    ...przytulił gruby piterek bo walczył z KOMUNĄ! To prawdziwy
    Bochateł!

    • 2 0

  • Kiedyś pracowałem na rusztowaniach (1)

    ze starszym gościem, dla którego komuna skończyła się 2 lata za wcześnie, żeby przejść na wcześniejszą emeryturę albo 20 lat za późno, by mógł się czegoś dochrapać. Na wieczór, gdy zbieraliśmy narzędzia wspominał, że kiedyś można było zostawić je na rusztowaniu a rano leżały tam, gdzie się je położyło. Mówię mu, że teraz bieda to kradną. Koleś ledwo wiązał koniec z końcem - od fuchy do fuchy. Mieszkał z matką, nie miał żony. Odparł mi, że bieda nie usprawiedliwia złodziejstwa. Gdyby to powiedział ktokolwiek inny nie utkwiłoby tak w pamięci.

    • 23 3

    • ładna historia ale z tym zostawianiem narzędzi na rusztowania za komuny to Pan pojechał. Za komuny kradzione było wszystko powtarzam WSZYSTKO :-))))

      • 9 2

  • W Aquaparku można do szafki wrzucić 5 i zamknąć na klucz wartościowe rzeczy. Przy szafce stoi ochrona i z jakiegoś sensownego powodu niema na kluczykach numerów. Nie bójcie się 5 dostaniecie z powrotem. Szok inteligencja poniżej 0.

    • 8 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane