Kamera nagrała mężczyzn, którzy mieli uszkodzić kamerę w jednym z podziemnych garaży w Gdyni i których teraz szukają policjanci. Wydarzenia rozegrały się w sierpniu 2020 roku, mundurowi o sprawie zdecydowali się jednak poinformować dopiero teraz.
informuję o tym policję
44%
informuję sąsiada, że może mieć problemy, ale nie powiadamiam służb
22%
nic nie robię, to nie moja sprawa
34%
Policjanci z Komisariatu Policji w Gdyni-Karwinach prowadzą sprawę dotyczącą uszkodzenia kamery w podziemnym garażu. Do zdarzenia doszło w sierpniu tego roku. Zdaniem policji związek ze sprawą mają mężczyźni, których wizerunki publikujemy.
- Dotychczas nie udało się ustalić ich tożsamości, dlatego każdy, kto rozpoznaje te osoby, proszony jest o kontakt z policją - mówi Jolanta Gruntert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.Jeden miał irokeza, drugi łysinę
Jak informuje policja, z monitoringu wynika, że jeden z zamieszanych w sprawę mężczyzn ma około 30 lat, szczupłą budowę ciała, charakterystyczną fryzurę (tzw. irokeza) oraz tatuaże na prawym barku, szyi i lewej ręce. W dniu zdarzenia miał na sobie czarną koszulkę z białym nadrukiem i ciemne spodnie.
Drugi mężczyzna ma około 30 lat, szczupłą budowę ciała, jest ogolony na łyso. Miał na sobie jasną koszulkę z krótkim rękawem, krótkie spodenki koloru jasnoróżowego i czarne, sportowe buty.
Masz informacje? Możesz pomóc policji
- Dotychczas nie udało się ustalić ich tożsamości, dlatego wszystkie osoby, które rozpoznają mężczyzn z monitoringu lub posiadają informacje na ich temat, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Gdyni-Karwinach pod nr tel. 47-74-21-455 (dyżurny komisariatu) lub na numer alarmowy 112 - podsumowuje gdyńska policjantka.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
