• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znowu ścigają się nielegalnie

mb
4 października 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Rajdowcy- amatorzy zapominają chyba, że nie są profesjonalnymi kierowcami, którzy jeżdżą po dobrze przygotowanych trasach i mają duże umiejętności. Rajdowcy- amatorzy zapominają chyba, że nie są profesjonalnymi kierowcami, którzy jeżdżą po dobrze przygotowanych trasach i mają duże umiejętności.

Wracają nocne szaleństwa na drogach. Miłośnicy czterech kółek przenieśli się jednak spod dawnego pasa startowego na Zaspie w rejony bardziej widoczne. Tor na którym współzawodniczą przebiega teraz wzdłuż al. Grunwaldzkiej od ul. Kościuszki zobacz na mapie Gdańska w stronę Sopotu.



- W czwartki o godzinie 23, mniej więcej co dwa tygodnie, organizowane są nielegalne wyścigi samochodowe - relacjonuje pan Michał, nasz czytelnik. - Odbywa się to już nie po raz pierwszy, a policja z tym faktem nic nie robi.

Pana Michała najbardziej irytuje ryk silników jaki wydobywa się podczas takich "zawodów". Według jego słów zagłusza on nawet telewizor w jego szczelnie wyciszonym mieszkaniu.

Funkcjonariusze przyznają, że ta sprawa nie jest im zbyt dobrze znana, ale obiecują interweniować.

- Jeśli nie zareagujemy, to liczba uczestników może się zwiększyć, a tym samym wzrośnie niebezpieczeństwo - przekonuje Janusz Staniszewski, szef pomorskiej drogówki. - Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie np. monitoringu lub rejestratorów prędkości, ale to jest temat przyszłościowy - dodaje.

Policja twierdzi, że od czasu spacyfikowania regularnych i licznych spotkań na Zaspie zdarzają się jedynie pojedyncze zrywy, ale ich skala jest znacznie mniejsza niż rok temu. Podobnym przypadkiem może okazać się omawiany proceder.

Zeszłoroczna akcja skutecznie zniechęciła rajdowców- amatorów do dalszego ścigania się na ulicach Gdańska. Nie oznacza to jednak, że do takich sytuacji nie dochodzi już wcale. Policja na bieżąco sprawdza podobne informacje i trzyma rękę na pulsie, ale nie spowoduje to całkowitego wyeliminowania nielegalnych rajdów.

- Zdarzają się pojedyncze przypadki reaktywacji wyścigów, ale nie przybierają one zeszłorocznych rozmiarów. Często brak widowni skutecznie zniechęca kierowców do ryzyka - wyjaśnia asp. Zbigniew Korytnicki z KWP Gdańsk. - Nie chcemy dokładnie precyzować miejsc gdzie kierowcy sporadycznie się spotykają, by nie podsuwać im gotowych rozwiązań.

Po likwidacji spotkań na dawnym pasie startowym pojawiła się osoba, która chciała zorganizować legalne wyścigi. - Pokazaliśmy mu sposób postępowania w takiej sytuacji, wskazaliśmy najbardziej odpowiednie miejsce i zasugerowaliśmy spisanie regulaminu na wzór tego z Łodzi, gdzie organizowane są legalne rajdy - wymienia Janusz Staniszewski. - Niestety chłopak wycofał się z tego pomysłu.
mb

Opinie (380) ponad 10 zablokowanych

  • pas starowy na zaspie

    to może niech udostępnią znowu pas startowy żeby nie bylo ryzyka?
    lepsze to niz po ulicy
    zresztą jak chcą to i tak jeżdżą

    • 0 0

  • a może niech policja wyznaczy miejsce i zabezpieczy wyscigi :) (20)

    Ja nie widzę żadnego problemu - niech policja wyznaczy jakieś miejsce zabezpieczy je odpowiednio i ustali konkretny termin spotkań :) w końcu oni maja do dyspozycji podatki które płacą ci "nielegalni rajdowcy".
    ale nie poco przecież można ustawić sto fotoradarów i robić naloty bo z tym jest zdecydowanie mniej pracy niż z organizacją legalnego miejsca do ścigania. Najwyraźniej w tym chorym kraju jest prosta zasada - 1 stary zawistny dziadek ma więcej do powiedzenia niż grupa młodych ludzi którzy maja jakąś pasje i chcą robić coś innego niż ćpać, pić kraść itp. Ale nie władze miasta nie wiedzą że można założyć post na forum internetowym kilku klubów z trójmiasta, zrobić sondaż, zapytać się tych młodych ludzi czy by chcieli, czy są w stanie ponieść ewentualne koszty organizacji oraz jak by chcieli żeby całość wyglądała.... NIE BO LEPIEJ JEST PRZYCZEPIAĆ SIĘ DO NICH O NIEODPOWIEDNIE OŚWIETLENIE, ZBYT GŁOŚNĄ MUZYKĘ I TO ŻE SIĘ SPOTKALI NP. NA PASIE CZY SKWERKU.... POCO DAĆ IM SZANSE JAK MOŻNA WYSTAWIĆ STOS MANDATÓW I ZAROBIĆ KASĘ .... Jak już pisał jeden z moich poprzedników niech Pan komendant przedstawi wszystkie dokumenty jak również orientacyjne koszty organizacji takiego miejsca, bo samym gadaniem typu jest możliwość ale ktoś tam zrezygnował itp. nic nie zdziałamy...
    PREZYDENCI ORAZ KOMENDANCI TRÓJMIEJSKICH MIAST POMÓŻCIE NAM W ORGANIZACJI A BĘDZIE ŁATWIEJ I WAM I NAM O ZAPEWNIENIE BEZPIECZEŃSTWA NA DROGACH !!

    • 1 1

    • przeciez jest autostrada!!!!
      moze tam za duzo mandatów wlepiają czy oplata jest za wysoka???

      • 0 0

    • Dlaczego policja ma zabezpieczac jakas prywatna impreze?

      • 0 0

    • Jak ktoś ma hobby i chce je praktykować (13)

      to robi sobie uprawnienia i praktykuje w cywilizowany sposób. Na przykład - chce sobie polatać, więc udaje się w tym celu do aeroklubu, robi kurs, licencję i lata stosując się do przepisów i dbając o własne i innych bezpieczeństwo, a nie kupuje sobie zdezelowanego latającego gruchota (na nowego go przecież nie stać, a polatać by się chciało) i lata gdzie bądź.
      Ale te jełopy od ulicznych wyścigów w życiu żadnej licencji kierowcy rajdowego nie zrobią, bo są na to za tępi i za mało umieją.

      • 0 0

      • (6)

        bla bla bla.

        gwarantuję tobie, ze te 'zdezelowane gruchoty', ktorymi pijesz do samochodow startujacych w wyscigach sa pod wzgledem technicznym duzo lepiej utrzymane niz wiekszosc samochodow na drogach.

        Ale jesli znasz jakies tory samochodowe, gdzie moznaby sie poscigac w promieniu 30km od Gdańska to słucham.

        Bo jełopy od forum potrafią jedynie ad personam, na sensowne rozwiązania są za głupi.

        • 0 0

        • nie ma toru to się nie ścigasz - proste! co to za dyskusja (2)

          nie chodzi o to, że ścigających auta to 'gruchoty' - one po prostu robią bardzo dużo chałasu a do tego jeżdżąc nimi przekraczają 50/60 km/h dopuszczalne w terenie zabudowanym ... to jest problem JD

          • 0 0

          • "chałas"

            się chałas pisze przez H - tak chciałem zauważyć tylko...

            • 0 0

          • ano wlasnie

            ale egoistyczne tlumoki marzace o adrenalinie nie umieja tego pojac, mysla tylko o wlasnej dupie.

            • 0 0

        • A to miejsce do polatania w promieniu 30 km od trójmiasta znasz? (2)

          Bo ja nie. AG nie liczę, bo tam ze sprzętem biednie jest i ciężko się dopchać. Nie widzę też powodu, dla którego podatnicy mieliby ci fundować miejsce do ścigania się, skoro inni za uprawianie swojego hobby płacą grube pieniądze, znacznie grubsze niż kosztuje wybajerzenie sobie samochodu.

          • 0 0

          • (1)

            Ale chwilka - co jest biednie ze sprzetem? Przciez sama piszesz o kupowaniu samolotu. I jakie by nie bylo to JEST lotnisko do polatania. A tor?

            Jak jada kolesie w trykotach - to mozna zamknac pol miasta, przywiezc policji, itd...
            Nie mowiac o przyjazdach papy czy placach zabaw.

            "Panstwo" placi za mnostwo spraw z ktorych ja nie korzystam, pewnie mozesz to samo powiedziec.

            No ale wyscigow zorganizowac nie mozna, no bo przeciez "jak ktos pakuje kase w samochod to jest jełopem".

            • 0 0

            • Biednie jest ze sprzętem (za korzystanie z którego trzeba zapłacić)

              i biednie z samym lataniem, bo to lotnisko wojskowe i wojsko często zamyka przestrzeń nad nim. Więc trzymanie tam samolotu średnio się opłaca, lepiej trzymać gdzie indziej - najbliżej w Grudziądzu.

              • 0 0

      • żenada poprostu widziałeś/aś jakie samochody jeżdżą ?? (5)

        tak się składa że teraz większość ludzi ścigających się w trójmieście ma samochody w takim stanie że niektóre nowe się chowają !! nie masz pojęcia w tym temacie to się nie udzielaj !! a swoją drogą to gdzie mają się ścigać nawet jak się zapiszą np. do Orskiego ?? co - od parkingu do bramy przy operze leśnej ??!! nie ma co się oszukiwać - w Trójmieście nie ma żadnych miejsc w których można by się naprawdę pościgać, może inaczej miejsca są ale zawsze ktoś stanie na przeszkodzie i powie NIE ! bo np za głośno mi będzie czy coś tam...

        • 0 0

        • no ok czyli jak nie ma miejsca

          w trojmiescie, to niech walcza o nie, ale niech sie nie sciagaja, poki jest to szkodliwe dla innych mieszkancow!! co to znaczy, ze nie ma miejsca to oni beda postepowac nielegalnie stanowich zagrozenie itp? jakies dziecine podejscie, osobiscie bardzo lubie szybko jezdzic, ale mam za duzo wyobraznii, zeby po miescie sie tak rozpedzac, jak mnie nosi, to na obwodnice wyjezdzam, nie jestescie sami.

          • 0 0

        • WŁAŚNIE (1)

          "ktoś stanie na przeszkodzie i powie NIE ! bo np za głośno mi będzie czy coś tam..."
          bo są to tereny na których MIESZKAJĄ LUDZIE którzy gdzieś pracują a później chcą odpocząć.

          To czego nie rozumiecie: NIE JESTEŚCIE SAMI, w mieście oprócz was i waszych potrzeb są też inni.
          KOEGZYSTENCJA - takie słówko dla was...

          Tak na marginesie i z przekorą: wrócisz z owych wyścigów o 3 nad ranem będziesz chciał pospać, wierz mi że ja między 3 - 8 z rana lubię wiercić dziury wiertarką. będzie "za głośno" ??

          • 0 0

          • daj spokoj

            te cepy tego nie zrozumieja. dla nich wszystko skupia sie na jednym - zaspokajaniu ich potrzeb.

            umieja tylko jeczec, ze nie ma gdzie sie scigac.
            nawet, jesli nie byloby gdzie (a jest), to oczywiscie najlepszym sposobem jest wyjechanie z rajdem na najbardziej ruchliwe ulice. wszystkie inne poza miastem i malo uczeszczane pewnie tez sa dla nich niedostepne. cepy i kretyni, i tyle.

            • 0 0

        • olej, to jakas niespelniona laska, co to ja chlop zostawil, teraz nie ma co robic to jęczy na forum.

          • 0 0

        • miejsce jest

          na parkingu pod multi kinem i w oliwie.

          • 0 0

    • DO MOJEGO (1)

      HOBBY Policja się nie dokłada a też płacę podatki.
      Niby czemu społeczeństwo ma to finansować ?
      Zorganizujcie się i zbierzcie kasę i pokonacie formalności.
      Zdjęcie tłumika w starym aucie to nie "konstrukcja wyścigówki". Łatwo jest wsiąść w auto i wyjechać na gotowe ! Nikt za was tego nie zorganizuje i nie sfinansuje !
      Zagrażacie i przeszkadzacie .... jeszcze drogi dziurawe ....

      • 0 0

      • dokladnie

        a nie jeczec i tylko zadac, ze sie nalezy i maja dac, bamberska mentalnosc.

        • 0 0

    • a co ma policja do tego to ktos musi zorganizowac jakis cywil :)

      • 0 0

    • Racja

      Sama prawda dobry człowieku!

      • 0 0

  • (4)

    Jeżeli miasto nie zrobi miejsca gdzie motomaniacy nie będą mogli poszaleć to niestety tak będzie. Pozostają tylko ullice i wieczorne pory... wystarczy pojechać na skwer kościuszki wieczorem i zobaczyć ile autek zjeżdza na różnego rodzaje spoty. A pozatym w każdym większym miescie istnieje ten " problem " nie tylko w Polsce. A street racing dalej będzie kwitł ;) pozdro.

    • 0 0

    • czemu miasto???

      stac motomaniakow na takie fury to niech utworzą fundusz na tor wyscigowy!!!!
      ja nie mam takich zapendow wole zeby drogi byly rowniejsze
      a tor oczywiscie sie by przydal ale prywatny nie panstwowy bo wszystko co panstwowe jest do bani

      • 0 0

    • miasto ma zrobic?

      A dlaczego to miasto ma zawsze cos fundowac na kilku zapalencow? Miasto buduje stadiony i hale dla kilkuset kibicow, miasto ma zbudowac tor wyscigowy, itd. Niech zrobia zrzutke, kupia ziemie, i wybuduja sobie tor. A jesli ich nie stac to niech na drogach stosuja sie do przepisow i zwyczajow zamiast wprowadzac dzicz.

      • 0 0

    • pamietaj głupku ze oprócz fur i spalonej benzy (1)

      w polsce jest wiele biedy i bólu ( między innym z powodu wypadków samochodwoych ) więc twoje niszowe zainteresowania mające na celu zatuszowanie kompleksu penisa nie powinno byc w ogóle brane pod uwage bo naprawde mamy w dupie twoje "motomaniackie" zainteresowania...

      • 0 0

      • ale ty mądry ja pierdziu :p

        • 0 0

  • (1)

    nikt nie chce nic za publiczne pieniadze (ktore notabene sa tez nasze) tylko jedyne czego potrzeba to legalizacja takich eventow (czyli poparcie policji i pomoc w zabezpieczeniu w odpowiedni sposob terenu bo policja sie na tym powinna znac najlepiej),reklama sie sama zrobi,ludzie zaplaca jak trzeba bedzie za wjazd-ale logiczne pieniazki,a nie jak to w polsce,jak juz sie cos udostepni to za niebagatelne pieniadze..ludzie,czy wy nie rozumiecie ze pasji mlodosci nie powtrzymacie?tez byliscie chyba kiedys mlodzi,tez (chyba) mieliscie pasje ktore albo rozwijaliscie w tajemnicy (przed rodzicami, władzami itd) albo nie rozwijaliscie i macie pretensje sami do siebie,do rodzicow,do władzy..skad to wiem?bo slucham starszych i wiem jak wam zal straconej pasji. my nie chcemy zmarnowac zycie na obowiazki,obowiazki i obowiazki. chcemy sie rozwijac, robic to co kochamy najbardziej i nie rozumiem dlczego wy- dorosli i ustatkowani i taaaacy doswiadczeni nie chcecie nam mlodym pomoc. a pewnie jakbyscie sie wstawili za nami to i z policja bylaby inna gadka.

    • 0 0

    • Czy pasją jest zdjęcie tłumika i ryczenie na złość pod oknami innym ludziom (patrz dwie wypowiedzi wyżej). Ludzie, takie imprezy powinno się urządzać poza miastem w dzień a nie na ulicy w nocy. Czy takie prosta rzeczy trzeba jeszcze tłumaczyć? Rozumiem jeśli czyimś celem jest udział w prawdziwych wyścigach czy rajdach i dąży do tego ale nie rozumiem tego, że kogoś zadawala ryczenie po nocach przed grupką z pokolenia piwa. To nie jest pasja. To brak pasji i ambicji.

      • 0 0

  • sami chcieli

    Był pas startowy gdzie był pilnowany porządek, żeby nikomu nie stała się krzywda, ale trzeba było postawić betonowe przeszkody. Skoro miasto woli żeby ścigali się na ulicach to jest ich sprawa.

    • 0 0

  • PROSTA SPRAWA ZABIERAĆ IM TE ZŁOMIAKI A ZA RECYDYWĘ PRAWKO

    A JAK TO NIE POMOŻE TO ODSIADKA.I TO ZAŁATWI SPRAWĘ.JAK WIDAĆ W LIBERALNEJ KOMUNIE ŻYCIE LUDZKIE NIE MA ŻADNEGO ZNACZENIA...

    • 0 0

  • Jak były wyścigi motocyklowe i samochodowe na pasie na Zaspie w środę po 18.00 to zakazali bo niebezpieczne.Ok rozumiem.Ale była to możliwość zarobienia jakiejś kasy przez miasto.Postawić bramki bezpieczeństwa, postawić karetkę i wprowadzić bilety nawet za 2zł.Sądząc po ilości widowni to sadze że wystarczyło by to na opłacenie bezpieczeństwa widowni itd.Wkurzają mnie kierowcy, którzy latają po drodze jak pociski na poligonie. Jestem za zrobieniem czegoś takiego bezpiecznego!!!!Mówiąc szczerze to w Trójmieście nie ma żadnych masowych imprez motoryzacyjnych (oprócz zjazdów Policji na mecz Lechia Gdańsk-Arka Gdynia) a jeśli są to sporadycznie od "wielkiego dzwonu".

    • 1 0

  • rzygać się chce (3)

    jak czytam takie wypociny. nielegalne wyścigi będą do czasu, kiedy nie zostanie otwarty tor.

    ludzie mają co raz więcej kasy, stac ich na lepsze samochody, a jak kupią sobie 300 kone autko to muszą nim gdzieś pociskać.

    walka z wyścigami t jak walka z wiatrakami. no chyba, że zrobili by zakaz rejstracji samochodów pow. 200 KM:))))))))))))))))))))

    ludzie chcą się ścigać ale nie ma gdzie. dzieciaki chcą grać w piłkę i uprawiać sporty, ale nie ma gdzie. chcemy oglądać mecze ale nie ma stadionu. toż to polska:)))

    • 0 0

    • 300 konne autko (2)

      To, że ktoś ma kasę nie upoważnia do tego, żeby robił co chce. Czy jak kupi sobie czołg z demobilu to też będzie musiał "gdzieś pocisnąć"? Może na tym forum wypowie się ktoś z Automobilklubu Polskiego. Nie wierzę, że jak ktoś chce się ścigać to nie ma gdzie.

      • 0 0

      • (1)

        w gdansku-nie ma gdzie.odezwal sie ktos w temacie

        • 0 0

        • A kto mówi, że trzeba tylko w Gdańsku. Czy te rzęchy dalej nie dojadą?

          • 0 0

  • Nie za moje podatki!

    Uwazam, ze policja po prostu powinna ich wylapac, dowalic (przepraszam) odpowiednia liczbe punktow, mandacik, ewentualnie zabrac prawojazdy i po problemie. Ulice nie sa do scigania sie.

    Skoro kazdy wie kiedy, o ktorej godzinie i gdzie jezdza to jaki problem zaczaic sie z fotoradarkiem, pare fotek pstryknac i po zabawie!

    Nie widze powodu, zebysmy mieli organizowac cokolwiek za publiczne pieniadze. Jesli ktos chce sie scigac, niech sobie wynajmie lotnisko i zaplaci.

    • 0 0

  • ja też chcę legalnie to gdzie?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane