- 1 Prawie 1 mln zł kary za opóźnienie systemu Fala (151 opinii)
- 2 Kto się przypiął do mojego roweru? (120 opinii)
- 3 Chcieli wymusić młotkiem oddanie telefonu (70 opinii)
- 4 Wiceprezydent Borawski rezygnuje ze stanowiska (66 opinii)
- 5 Szklana pułapka na wybiegu dla psów (105 opinii)
- 6 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (478 opinii)
Żuraw Goliath wyciągnął wrak promu z Martwej Wisły
Niemal przez całą niedzielę mieszkańcy i turyści mogli obserwować z Wyspy Sobieszewskiej wydobycie z dna Martwej Wisły wraku promu samochodowego. Podniesienie ok. 65-letniej jednostki to część robót w ramach modernizacji wejścia do portu wewnętrznego w Gdańsku, której inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni.
W celu podjęcia wraku skorzystano ze sprzętu, którym dysponuje Stocznia Marine Projects, czyli żurawia o nazwie Goliath, który zacumowany jest zazwyczaj przy moście wantowym na gdańskiej Przeróbce . Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, godzina pracy tej maszyny to koszt ok. 1,7 tys. zł. Najemca płaci za użytkowanie żurawia od chwili gdy ten odbije od brzegu do momentu jego powrotu.
By żuraw mógł dopłynąć w miejsce podjęcia wraku, trzeba było wcześniej dokonać rozpięcia sieci energetycznej średniego napięcia w rejonie Stogów. Co ciekawe, linia energetyczna była w tak złym stanie technicznym, że istniało ryzyko, iż po rozpięciu będzie ją wyjątkowo trudno ponownie połączyć. Gdyby jednak tak się stało, za jej naprawę w pełni odpowiedzialność ponosiłby wykonawca, czyli Przedsiębiorstwo Robót Czerpalnych i Podwodnych.
Akcja rozpoczęła się wczesnym rankiem. - Z wrakiem obchodziliśmy się jak z jajkiem, zresztą jak zawsze w takiej sytuacji. Dawny prom posadowiony był na głębokości 7-8 metrów poniżej lustra wody. Musieliśmy odmulić wnętrze wraku, natomiast pogłębiarka musiała wybrać spod niego piach. Wtedy mogliśmy rozpocząć powolne podnoszenie dawnego promu - mówi Włodziemierz Standerski z PRCiP.
Wydobyty wrak przetransportowano do bazy PRCiP w rejon ul. Przetocznej . Wrak można teraz oglądać stojąc na Moście Siennickim od strony portu.
Informacje o wydobytym promie są bardzo znikome. Jednostka została zwodowana w latach 50. ubiegłego wieku. Był to prom samochodowy, który pływał podłączony do stalowej liny, nie wiadomo jednak, który odcinek Wisły obsługiwał, tak jak nie wiadomo kiedy prom znalazł się pod wodą. Nie ma on ponadto wartości historycznej.
Podniesienie prawie 65-letniej jednostki to część robót w ramach modernizacji wejścia do portu wewnętrznego w Gdańsku, których inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni. Koszt wydobycia wraku szacuje się na kwotę kilkuset tysięcy złotych.
Miejsca
Opinie (79) 7 zablokowanych
-
2013-06-03 21:53
To ładnie
Ale ja wolę od tyłu.
- 1 3
-
2013-06-03 22:18
sonda jak zwykle trzyma poziom...
- 11 0
-
2013-06-03 22:45
jak zwykle
trójmiasto pisze po fakcie...standard, poza tym zdjęcia z d*py
- 9 0
-
2013-06-03 23:06
idą w ślady złomiarzy (1)
już tak źle na stołkach urzędniczych że za zbiórkę złomu się bieżecie
- 0 0
-
2013-06-04 14:33
do słownika!
biegiem - "bierzecie"!
- 1 0
-
2013-06-03 23:10
1,7tys zł ? chyba euro ..
- 5 0
-
2013-06-03 23:11
Ten prom pływał obok sławnego mostu w Sobieszewie.
Zanim powstał most pontonowy.
To było jedyne połączenie Sobieszewa ze światem, nie licząc Przegaliny.
Stare czasy.- 5 0
-
2013-06-03 23:16
Super profesjonalny artykuł
"Informacje o wydobytym promie są bardzo znikome. Jednostka została zwodowana w latach 50. ubiegłego wieku. Był to prom samochodowy, który pływał podłączony do stalowej liny, nie wiadomo jednak, który odcinek Wisły obsługiwał, tak jak nie wiadomo kiedy prom znalazł się pod wodą. Nie ma on ponadto wartości historycznej."
To chyba żart?- 14 1
-
2013-06-03 23:30
jak zwykle ankieta "rządzi" :D
- 9 0
-
2013-06-03 23:35
Zapomniany Prom (2)
Czy to ten prom na ktorym zginelo kilkadziesiat osob?
- 0 2
-
2013-06-03 23:41
ta tym kilkaset
- 2 0
-
2013-06-04 07:18
nie
tamten prom plywal po motlawie
- 5 0
-
2013-06-04 02:43
swietne pytanie w ankiecie (2)
ktos robi zastawienie najlepszych pytan? mozna by zrobic ankiete na temat najlepszych pytan w ankietach na 3miasto.
- 14 0
-
2013-06-04 12:59
pytania w ankietach
pytania są wymyślane na pałę, sorki ale co to za pytania? a sam artykuł?
nic nie wiadomo o statku, zatonięciu ale piszemy artykuł, grunt żeby coś napisać i jeszcze zamieszczony w TOP 5 Trójmiasta. śmiech na sali :DDD- 0 1
-
2013-06-04 13:06
pytanie
a co do pytania to może następnym razem chcą powiedzieć o takim wydarzeniu przed faktem a nie po :DD
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.