Kometa jest widoczna na polskim niebie od kilkudziesięciu godzin. O jej istnieniu dowiedzieliśmy się 27 marca 2020 r. Najbliżej Ziemi znajdzie się 23 lipca. Zbliży się wówczas do nas na odległość 103,5 mln km.
Do ok. 20 lipca kometa powinna być widoczna gołym okiem. Później, mniej więcej do połowy sierpnia, kometa będzie widoczna, gdy popatrzymy na niebo przez lornetkę lub teleskop.
Zdjęcia komety już krążą wśród trójmiejskich miłośników obserwacji nocnego nieba. Te prezentowane w artykule pochodzą z profilu Gdynia nocą.
Gdzie szukać komety na niebie? Trzeba patrzeć w kierunku północnym. W najbliższych dniach będzie widoczna na tle gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy (Wielki Wóz).
- Kometa będzie wprawdzie stopniowo tracić jasność wraz z oddalaniem się od Słońca, ale zbliża się do Ziemi oraz zwiększa wysokość na firmamencie, a dodatkowo Księżyc zmierza do nowiu. Wydaje się więc, że najlepsze dni przed nami. Najdogodniejszy okres obserwacyjny komety może przypaść w drugiej dekadzie lipca - zachęcał w rozmowie z Onetem Piotr Majewski z kanału radio-teleskop na Youtubie.
Kometa NEOWISE na polskim niebie w lipcu 2020 r.
Film z vloga radio-teleskop.pl
Z kolei Karol Wójcicki, autor popularnego bloga dla miłośników astronomii Z głową w gwiazdach, pisał o niej tak:
Nad Doliną Muminków pojawiła się kometa! Włóczykij, długo się nie zastanawiając, chwycił plecak, lekki statyw fotograficzny i pomknął na polanę z pięknym widokiem na północny horyzont. Wszystko po to, by zdążyć przed nadciągającymi chmurami... :)
Tej nocy nie miałem zbyt wiele czasu. Najpierw wieczorem zabrałem rodzinę na pobliskie pola, by pokazać im kometę o zmierzchu. Później pomknąłem kilkadziesiąt kilometrów dalej, starając się uciec od świateł wielkiej Warszawy. To wszystko po bieszczadzkiej nocy i długim powrocie do domu...
Za plecami miałem jasną wstęgę Drogi Mlecznej, wokół łąkę pełną letnich kwiatów, w oddali nisko nad ziemią zalegała mgła. A na niebie wisiała piękna gwiazda z długim ogonem, na którą - coś tak czuję - zabraknie nam nocy, aby w pełni nacieszyć się jej widokiem. Gdy kilka metrów dalej teleskop zbierał fotony, ja w towarzystwie przedziwnego stworzenia wpatrywałem się w ten kosmiczny fenomen."
Meteoroid rozświetlił niebo nad Gdańskiem. Film z 2015 r.
Nowy gość, dostrzeżony niedawno na niebie,
Był to kometa pierwszej wielkości i mocy,
Zjawił się na zachodzie, leciał ku północy;
Krwawym okiem z ukosa na rydwan spoziera,
Jakby chciał zająć puste miejsce Lucypera,
Warkocz długi w tył rzucił, i część nieba trzecią
Obwinął nim, gwiazd krocie zagarnął jak siecią,
I ciągnie je za sobą, a sam wyżej głową
Mierzy, na północ, prosto w gwiazdę biegunową.
To Adam Mickiewicz w Panu Tadeuszu tak napisał, jakby ktoś nie wiedział
J
3 lata
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-07-14 23:00
Komety przynoszą morowe powietrze czyli zarazę.
Tak więc obserwacje tylko w maseczkach!
J
3 lata
51
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-07-14 22:46
Tramwaje jak komety
3 lata
51
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-07-14 22:40
Patsze w okno i nic nie ma. Zapomniałam podnieść rolety. Kiedyś uczyłam się w szkole na biologji o metełorach.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
