- 1 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (49 opinii)
- 2 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (62 opinie)
- 3 Ostatnia zebra na Grunwaldzkiej ze światłami (64 opinie)
- 4 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (403 opinie)
- 5 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (940 opinii)
- 6 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (80 opinii)
Poszukiwania zaginionej Marty Karabeli z Gdańska
Policyjne motorówki przy wejściu do portu w Gdańsku. To tu po raz ostatni widziana była zaginiona Marta Karabela.
W środku nocy wyszła na spacer z psem i już nie wróciła. W nocy z poniedziałku na wtorek w Brzeźnie zaginęła 24-letnia Marta Karabela. Pies, z którym wyszła na spacer, został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Był przemoczony i według relacji świadków uporczywie wracał w okolice falochronu zachodniego.
O zaginięciu młodej kobiety z Gdańska poinformowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.
Jak czytamy w opisie akcji poszukiwawczej, jaką w internecie rozpoczęli bliscy i znajomi pani Marty, 24-latka po raz ostatni widziana była w nocy 29 grudnia. Między godz. 1 a 6 nad ranem wyszła na spacer z psem. Miała na sobie granatowa kurtkę i czarne buty, była bez czapki. Nie miała też przy sobie telefonu, a wszystkie rzeczy osobiste pozostawiła w domu.
Następnego dnia należący do niej pies został odnaleziony na terenie Wolnego Obszaru Celnego. Był przemoczony i zdezorientowany.
Jak pisze na Facebooku pan Robert, który go odnalazł, pies uporczywie wracał w okolice falochronu zachodniego.
- Dziś około godziny 5:30 rano znalazłem pieska, suczkę buldoga francuskiego, o kolorze brązowym. Ma lśniącą sierść, pies jest zadbany. Znalazłem ją dokładnie koło latarni z zieloną lampką przy falochronie zachodnim. Po około pół godzinie dała się pogłaskać, była mokra i zmarznięta, ponieważ było zimno i padało. Po chwili udało mi się wziąć ją na ręce, lecz przeszedłem tylko około 500 m, bardzo się wyrywała i uciekła z powrotem pod latarnię. Wróciłem za nią i jeszcze raz wziąłem na ręce, tym razem po około 1000 m znów się wyrwała i wróciła pod ten sam falochron. Samochód miałem przy ul. Jagiellońskiej na Przymorzu, chciałem chociaż dojść z nią na rękach do ulicy Krasickiego, żeby wziąć taksówkę, lecz się nie udało - napisał we wtorek w mediach społecznościowych pan Robert.
Kobieta widoczna w kamerze monitoringu
Po kilku godzinach od chwili, gdy kobieta wyszła z domu, rodzina zgłosiła jej zaginięcie na policję. Ta zabezpieczyła monitoring z pasa nadmorskiego. Jak mówią nam policjanci, zaginiona kobieta została zarejestrowana przez jedną z kamer między godz. 2 a 3 w nocy.
- We wtorek przed południem policjanci z komisariatu we Wrzeszczu zostali powiadomieni przez rodzinę o zaginięciu 24-letniej mieszkanki Gdańska - Marty Karabeli. Kobieta między godz. 23:00 28 grudnia a godz. 5:45 dnia następnego wyszła z domu na spacer z psem rasy buldog francuski i do chwili obecnej nie powróciła do mieszkania - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.
Ostatni raz kobieta była widziana w poniedziałek późnym wieczorem. Jak mówi Ciska, od momentu zgłoszenia zaginięcia kobiety policjanci prowadzą poszukiwania, w które zaangażowano funkcjonariuszy Komisariatu Wodnego Policji i funkcjonariuszy Straży Pożarnej. Do poszukiwań zadysponowano również POPR (Poszukiwawcze Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe), które od rana przeszukuje pas nadbrzeżny.
- Policjanci sprawdzili m.in. miejsca, w których kobieta mogła przebywać, zabezpieczyli też zapis z monitoringu z okolic falochronu na końcu plaży w Brzeźnie. Tam kamery w dniu 29.12.2020 r. między godz. 2:00 a 3:00 zarejestrowały zaginioną. Między innymi dlatego wczoraj sprawdzono linię brzegową plaży w Brzeźnie. Dziś służby ponownie przeszukają ten teren - dodaje.
Osoby, które rozpoznają kobietę ze zdjęcia, posiadają informacje na temat zaginionej, w szczególności o jej miejscu pobytu, proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu III Policji w Gdańsku przy ul. Białej 1a (tel.: 47 741-15-22).
Znowu zaczynaja szukać zaginionej Marty (55 opinii)
Opinie (1458) ponad 300 zablokowanych
-
2020-12-31 17:00
Oby się znalazła cała i zdrowa...
- 1 0
-
2020-12-31 16:36
Nieaktualne
Wypadałoby usunąć ten artykuł
- 3 4
-
2020-12-30 10:24
Ja też często wychodzę na spacer (2)
...spacerujemy z moim pieskiem między 1 a 3 w nocy.
- 17 59
-
2020-12-31 15:25
Nocny spacer
Czubek
- 0 0
-
2020-12-30 13:25
Ja też.
Tyle że mój pies (a wcześniej: psy) jest dużo większy i z obrończych i telefon mam wtedy zawsze.
- 9 0
-
2020-12-31 15:16
2021
Oprawca, który pomysli o zbrodni, powinien dostac wewnetrznego elektrowstrzasu, a atak na ulicy na bezbronną osobę powinien natychmiast paralizować ciało do przybycia odpowiednich służb. The Future is coming...
- 2 0
-
2020-12-31 15:07
Przykre
Odważna nawet z psem na takie spacerki o tej porze. Poniekąd sami kusimy los.
- 3 2
-
2020-12-31 14:33
Jest kamerka na żywo widziałam akutmrat tą calą akcje fakt z daleka bo kamerka znajduje sie troszke dalej ale widać zarys ludzi jak zaczeli biegać w tą i spowrotem nagle wkoczyli na motorowke odplyneli bardzo szybko a reszta osob stanela w szeregu :(
- 3 0
-
2020-12-31 14:24
Tragedia
Aktualizacja godz. 13:46 Przed chwilą Grupa Specjalna Płetwonurków RP poinformowała, że odnaleziono ciało zaginionej dziewczyny. Policja będzie ustalać przyczyny śmierci dziewczyny i sam przebieg zdarzeń, który do niej doprowadził.
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Drugi-dzien-poszukiwan-Marty-z-Gdanska-n152006.html?fbclid=IwAR28Vv7vHK4JMurkT2cacvjorvTT5CnrHD1EQWKVnb_zGMMU89IMvaHH18I- 1 0
-
2020-12-31 14:07
Odnaleziono ja.... (4)
Niestety nie żyje...
- 5 0
-
2020-12-31 14:08
skąd wiesz? (3)
- 0 0
-
2020-12-31 14:10
(2)
Jest już wszędzie info
- 0 0
-
2020-12-31 14:13
(1)
Gdzie niby jest jakieś info na ten temat? Chyba tylko tutaj w komentarzach.
- 0 1
-
2020-12-31 14:17
Chociażby na trójmiasto pl jest aktualizacja
- 0 0
-
2020-12-30 10:16
Smutne trochę.. (19)
A przypadkiem nie wskoczyła (niestety samobójstwo) z psem do wody i pies po prostu się uratował? Druga sprawa co gościu który znalazł psa tam robił o 5?
- 45 52
-
2020-12-31 14:15
Buldogi francuskie nie potrafia plywac
- 0 0
-
2020-12-31 00:33
Praca
Możliwe że szedł do pracy w porcie lub okolicach, Isza zmiana często zaczyna się o 6 rano
- 1 3
-
2020-12-30 10:35
Pies był mokry bo padał deszcz (1)
A tego gościa na pewno policja już sprawdziła i to co tam robił to nie jest widocznie informacja potrzebna do szukania ewentualnych świadków i informacji o zaginionej. U mnie na osiedlu dużo osób o 5 rano biega przed pracą.
- 52 0
-
2020-12-30 21:58
Tak. Też często widzę biegających bardzo wcześnie. Zawsze ludzi podziwiam. Deszcz, mróz A oni biegają.
- 12 0
-
2020-12-30 20:52
Szedł do pracy,albo na spacer z psem?
- 2 0
-
2020-12-30 10:20
(2)
Może szedł do pracy....?
- 13 1
-
2020-12-30 10:45
Pies? (1)
- 8 5
-
2020-12-30 18:42
Matka siedzi z tyłu.
- 5 0
-
2020-12-30 18:32
Gość mógł biegać jak wiele osób przed pracą
- 5 0
-
2020-12-30 18:05
hm
jak to co? szedl do pracy albo z psem ?
- 6 0
-
2020-12-30 16:30
Pies był mokry bo padał deszcz
A nie wskoczył do wody
- 17 0
-
2020-12-30 10:19
Sugerujesz że pies wszedł po drabince? Hmm interesujące.. (4)
A może to był pies cyrkowca?
- 20 4
-
2020-12-30 10:51
(3)
Moze umie pływać pieskiem i dopłynął do brzegu?
- 5 6
-
2020-12-30 10:57
Pies wyjdzie z wody po betonie (2)
Ale po co chciała go zabić ?
- 2 3
-
2020-12-30 11:18
Buldozek francuski? Po betonie ? (1)
W życiu!
- 18 0
-
2020-12-30 12:27
pchany buldożerem - zawsze :)
- 11 1
-
2020-12-30 10:17
Pies miał założoną obrożę. Smycz znaleziona osobno. (1)
- 14 0
-
2020-12-30 10:58
Miał kaganiec ?
Jak nie to wiele tłumaczy
- 0 13
-
2020-12-30 10:43
Może biegał? Niektórzy biegają rano przed pracą i nie ma w tym nic dziwnego.
- 40 0
-
2020-12-31 14:11
Znaleziono ją.... (1)
Niestety nie żyje
- 4 0
-
2020-12-31 14:14
Skąd Pani wie?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.