To największy od 15 lat projekt rowerowy w Śródmieściu Gdyni. Najpierw powstanie kontrapas na ul. 3 Maja 
, a jeszcze w tym roku pojawią się pasy rowerowe w jezdni ul. Obrońców Wybrzeża i sygnalizacja świetlna na ul. Władysława IV .
., którą kolejnym kontrapasem dojadą do okolic Dworca Głównego lub po jezdni do placu Kaszubskiego .
2015-06-14 10:11
- wpatrywac się w licznik, żeby nie przekroczyć limitu predkowsci,
- w międzyczasie czytać setki znaków poziomych i pionowych, ciągłych zakazów i nakazów,
- patrzeć w tym czasie w lusterko wsteczne, czy aby nieoznakowani mnie nie śledzą,
- mieć oczy jak krąg, żeby widziec smigajacych jak szaleni rowerzystów ze słuchawkami na uszach, jadących z każdej strony, nawet tej, z której stary kierowca by się nie spodziewał......
zarąbiście!!!!
2015-06-14 10:18
nisko latające gołębie i skody w kapeluszach :)
2015-06-14 10:21
do kitu twoja wypowiedz.
Masz uszkodzona noge, nie mozesz jezdzic na roweze,
przeszkadza ci jazda samochodem ,
narzekaz na nie przestrzegajacych przepisow ruchu drogowego rowerzystow.
Zastanow sie moze czas na transport kolektywny, przesiadz is do trolejbusu, lub skmki malkontencie.
2015-06-15 11:57
wow! jestem pod wrażeniem!
p.s.
a jak się jeździ na tym roweże???
2015-06-14 11:06
Wspolczuje. Jak chodziles na kurs jazdy to nikt nie uczyl, ze nalezy przestrzegac ograniczen predkosci???
I ze samochodem mozna zabic, wiec trzeba miec oczy dookola glowy, a jak sie nie potrafi, to lepiej nie wsiadac do puszki spalinowej???
Cos slabe to szkolenie ...
2015-06-14 11:28
Ewidentnie była IRONIĄ!
A tak się namęczyłeś w pisaniu tej pełnej jadu wypowiedzi, co??? Może idź popedałuj trochę ??? Czy za zimno dla ciebie?
2015-06-14 10:17
a czym gdynianie beda jzdzic po pasach dla rowrow??? Chyba kutrami. gdynia wioska rybacka
2015-06-14 10:19
i potem na haju włazisz do internetów?
2015-06-14 10:23
moja mama wie o wszystkim, a twoja wie ze ma potomka keta lesnego???
2015-06-14 12:16
Dużo jeżdżę samochodem, dużo rowerem i oba te środki sprawiają mi frajdę.
Gdy jeżdżę rowerem szczególnie uważam na kierowców samochodów, bo wiem że przy kolizji z autem nie mam szans i nie wiem jakim trzeba być ignorantem żeby tego nie wiedzieć. Jadąc ścieżką rowerową przecinającą pas jezdni, ZAWSZE zwalniam i się rozglądam czy aby nie jedzie auto. Gdy auto jest blisko i nadjeżdża z pewną prędkością, lub skręca w drogę, którą przecina ścieżka ustępuje mu pierwszeństwa mimo że wiem że je mam, dlatego że dla mnie zwolnić czy się trzymać nie jest problemem. Dla kierowcy auta tak, w mieście gdzie jest duży ruch i włączanie się do skrzyżowania lub opuszczanie go powinno odbywać się płynnie. Stając co chwilę przed skrętem aby przepuścić rowerzystę, któremu dało się prawo pierwszeństwa na ścieżce uważam za błąd.
Najbardziej irytują mnie rowerzyści, którzy są tak pewni swego, że ładują się na ulicę z dużą prędkością i mając wszystkich gdzieś.
W zeszłym miesiącu miałem nieprzyjemną sytuacje gdy w dużym ruchu ulicznym czekałem aby przejechać przez skrzyżowanie na wprost, gdy tylko pojawiła się przerwa, to rura aby się przebić, będąc na środki drogi widzę jak mknie ścieżką rowerzysta, no to myślę chyba mnie widzi to zwolni ale gdzie tam dałem po hamulcach, aby go nie rozjechać a on do mnie jeszcze z wyzwiskami i zaczyna pukać w auto. Cóż jestem nie dużej postury, groźnie nie wyglądam to gość ewidentnie sobie zaczął pozwalać, aż do momentu gdy opuściłem samochód. Kolega dostał w czapę za publiczne obrażanie mnie i pukanie w moje auto. Żałuje, bo nie uznaję agresji na drodze to niestety delikwent mnie ostro do tego sprowokował. Wystarczyła by tylko odrobina życzliwości i uprzejmości po obydwu stronach i żyłoby się lepiej.
2015-06-14 13:34
Ode mnie bys dostal gazem po twarzy - zadzwonil bym po karetke i policje informujac, ze zaatakowales mnie i poczulem sie zagrozony.
No nie liczac, tego zebym nie pukal w Twoje auto bo i po co :D To najwieksza roznica. Na drodze obojetnie czy rower czy auto lepiej omijac ludzi niezrownowazonych i nadpobudliwych. A niech sobie jedzie, szerokiej drogi :)
2015-06-14 12:37
2015-06-14 12:51
urzędasów biorą się takie bzdurne pomysły.
2015-06-14 13:25
Miejsca o ktorych napisano w tym tekscie nie sa jako bardzo problematyczne. Odcinek Al. Zwyciestwa od Nawigatorow do Wielkopolskiej i dalej do salonu Hondy - zrobcie cos z tym. Przy salonie hondy ktos bezmyslnie obnizyl z jednej strony chodnik. Nie wiadomo czemu to ma sluzyc. To chyba najgorszy odcinek do przejechania.
3maja, Wladyslawa IV ponizej 10lutego - tu nie ma problemu z jazda. Starowiejska - nie nadaje sie na rower, juz szybciej bym pojechal 10lutego i lewoskret w Swietojanska.
Generalnie widze, ze w Gdyni za sciezki rowerowe bierze sie ktos, kto chyba nie jezdzi rowerem.
2015-06-14 14:48
2015-06-14 16:42
Jeżdzę do pracy z Gdyni do Gdańska na rowerze i proponuję bez wielkich inwestycji. W kierunku Orłowa: wystarczy namalować ścieżki na asfalcie na skrzyżowaniu ze Stryjska i na wysokości Statoil. Na dole przy Hondzie i Wielkopolskiej można namalować ścieżkę na jezdni i naprawić asfalt aż do Orłowskiej.
Z Orłowa do centrum: namalować ścieżkę od Nawigatorów do Stryjskiej, jezdnia jest tak szeroka, że wystarczy miejsca dla wszystkich.
2015-06-14 18:51
Jeździłem ostatnio po Bydgoszczy i na Mazurach, tam wszyscy jeżdżą po chodnikach. Są ustawione znaki pieszy i rowerzysta i jest bezpiecznie.Problem rozwiązano prosto. Kolizja rowerzysty z samochodem to tragedia.
2015-06-14 19:05
Sam czasem nimi pojeżdżę ale nie toleruję jak na głównych ulicach jedzie rowerzysta mimo iż ma wzdłuż drogi ścieżkę rowerową. Tak jest nagminnie na odcinku Gdynia Redłowo - Sopot. Duży ruch a debil jedzie ulicą a obok pusta ścieżka. Natomiast jakby tej ścieżki nie było nie przeszkadzał by mi w ogóle rowerzysta. Ale to jest to nasz polskie uprzykrzanie sobie życia nawzajem. Tak samo jak palenie na placach zabaw dla dzieci, głośne przeklinanie, nie sprzątanie po psach itp.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
