- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (51 opinii)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (305 opinii)
- 3 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (770 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (431 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (24 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Będzie pozew zbiorowy za utrudnienia na moście w Sobieszewie?
Sobieszewscy hotelarze i restauratorzy chcą zbiorowo pozwać miasto z powodu strat, jakie ponoszą przez zamknięcie mostu pontonowego dla ciężarówek i autokarów z turystami. Tymczasem drogowcy jeszcze w tym roku wymienią siedem pontonów pod mostem.
Kłopoty zaczęły się w minionym tygodniu, gdy okazało się, że trzeba pilnie wymienić jeden z pontonów podtrzymujących most przez Martwą Wisłę w Sobieszewie. ZDiZ ponton wymienił, ale zakazał wjazdu na most pojazdom cięższym niż 3,5 tony. Odtąd muszą one jeździć przez Przegalinę, co na trasie z Gdańska daje ok. 30 dodatkowych kilometrów.
Nic więc dziwnego, że mieszkańcy, restauratorzy i hotelarze są wściekli.
- Wyspa Sobieszewska to zaplecze turystyczne Gdańska. Zamknięcie mostu i wytyczenie ok. 30-kilometrowego objazdu dla ciężarówek to dodatkowe koszty i strata ok. 45 minut przy każdorazowym dojeździe wycieczki lub dostaw - wylicza Bartosz Gast, właściciel hotelu w Sobieszewie. - Zamknięty most sprawia, że biura podróży wynajmujące pokoje nie mają ochoty płacić dodatkowych kosztów, anulują swoje rezerwacje.
16 czerwca o godz. 17 na Wyspę Sobieszewską, na spotkanie z mieszkańcami w sali gimnastycznej Zespołu Kształcenia Podstawowego i Przedszkolnego Nr 1 przy ul. Tęczowej 6, przybędzie Paweł Adamowicz. Będzie to dla niego trudna wizyta. Z naszych ustaleń wynika, że mieszkańcy planują blokowanie mostu pontonowego. Doniesienia potwierdza Bartosz Gast.
Hotelarze i restauratorzy podkreślają, że w ubiegłym roku, w sierpniu, spotkali się z zastępcą prezydenta Gdańska, Andrzejem Bojanowskim i Marcinem Dawidowskim, dyrektorem wydziału programów rozwojowych w gdańskim urzędzie miasta. Już wtedy ostrzegali ich, że most pontonowy jest w fatalnym stanie. Przekazali im 60 dokumentujących to zdjęć. - Mimo to nic nie zrobiono od tego czasu - dodaje Bartosz Gast.
Zamknięcie mostu wywołuje zakłócenia także w kursowaniu komunikacji miejskiej. Przypomnijmy: pasażerowie jadący na Wyspę wysiadają przed mostem, przechodzą go na piechotę i tam wsiadają w autobus 912. Na szczęście nie muszą dwukrotnie kasować biletów jednorazowych.
Z kolei kierowcy autokarów i ciężarówek narzekają na brak tablic informacyjnych o zamknięciu mostu w Sobieszewie przy drogach. - Wielu kierujących, głównie autokarami, błądzi po drogach Wiślinki, Bogatki i Koszwał. Nie znają drogi do przeprawy w Przegalinie. Drogowcy powinni ustawić drogowskazy - mówi pan Janusz Tomczykiewicz, właściciel firmy przewozowej.
Most jeszcze nie raz napsuje krwi mieszkańcom. Zarząd Dróg i Zieleni zaplanował bowiem wymianę kolejnych siedmiu pontonów, co związane jest z wyłączeniem obiektu z ruchu dla wszystkich pojazdów.
Gdański Zarząd Dróg i Zieleni od ok. pół roku jest właścicielem projektu budowy mostu zwodzonego w Sobieszewie. Niestety nie ma na jego realizację pieniędzy w kasie miasta. Budowa najszybciej może ruszyć po 2014 r.
Opinie (197) ponad 10 zablokowanych
-
2011-06-02 10:31
Wstyd dla władz miasta (hm. lidera "metropolii";) w przededniu EURO2012: za niedostrzeganie potencjału Wyspy, olewanie (2)
przedsiębiorczych mieszkańców/podatników, obiecywanki od lat... Propozycje:
1. Przejęcie Wyspy przez gminę Pryszcz - "tygrysa" gospodarki Pomorza,
2. Może Kuria wybuduje za "symboliczną złotówkę" - pewnie może - taka usługa duchowa;)
Ręce opadają: hotele będą świecić oczami mając rezerwacje dla wycieczek na sezon letni...- 23 2
-
2011-06-02 10:46
A widziałeś kiedyś most w kształcie krzyża?
- 5 1
-
2011-06-02 10:59
nr 2 niemożliwy do realizacji
- z założenia KK takich rzeczy nie robi
- obywatel Głódź wolałby z pewnością wydać na inne rzeczy te "symboliczne złotówki"- 2 0
-
2011-06-02 10:33
tak samo kierowcy powinni zbiorowo pozwać gdańsk za korki i straty z ich powodów (3)
1h dziennie stania w korkach - to realne pieniądze
A koszty pozwu zbiorowego żadne...- 21 3
-
2011-06-02 11:07
(1)
równie dobrze ludzie którzy pospadali z rusztowań mogli by pozwać skarb państwa o odszkodowanie za zbyt dużą grawitację:)
trzeba mieć nieźle n****ne w bańke, żeby takie pozwy składać:)
Równie dobrze mógłby pozwać moją gminę, że nie mam ogólniaka pod domem i musiałem dojeżdżać 4 lata:D- 4 4
-
2011-06-02 11:29
jeżeli udowodnisz, że to wina miasta, to czemu nie
miasto źle realizuje politykę drogową, źle planuje inwestycje i nie wysyła służb do kierowania ruchem, tyle wystarczy przed sądem.
- 0 1
-
2011-06-02 22:05
Nikt Ci nie karze jeździć samochodem...
- 1 1
-
2011-06-02 10:35
Ci durni ludzie nie rozumieją, (2)
że najważniejsze jest ECS i Muzeum II WŚ, a nie jakieś tam mosty!!
- 29 6
-
2011-06-02 10:38
i ziemia oddana flaszcze za 1% wartości
on też musi zarobić i otwierać nowe nieopodatkowane placówki
- 4 3
-
2011-06-02 10:54
a stadion za prawie 900 mln dla 10 tys kiboli nie boli?
- 1 1
-
2011-06-02 10:38
zakaz (1)
hyh akurat znam tego kto zrobil inspekcje pontonow i zalecil zamkniecie mostu dla wiekszych pojazdow, wporzo chlop (pracuje w prsie) i jakby cus nawalilo to on by odpowiadal
- 12 1
-
2011-06-02 10:47
Jakby się zdarzyła katastrofa, to i tak wszyscy by wrzeszczeli, że wina miasta, a nie przeciążonych pojazdów.
- 5 1
-
2011-06-02 10:38
policzmy (1)
roczny średni koszt utrzymania mostu pontonowego 15mln zl
wybudowanie nowego mostu zwodzonego 90mln zl
Zwrot środków pochłoniętych przez inwestycję ~6lat
Nowy most zwodzony to zadowolenie: mieszkańców, turystów, żeglarzy
Magistracie do dzieła- 21 3
-
2011-06-02 16:41
.
a skad takie dokładne wyliczenia, co ?
- 0 0
-
2011-06-02 10:40
a wystarczyło przestrzegać czerwonego światła przed mostem
- 8 3
-
2011-06-02 10:43
"..nie ma pieniędzy, nie ma pieniędzy.."
to ile na początek potrzeba ? Dam ze swoich bo szlag mnie trafia jak słysze te narzekania...
- 6 1
-
2011-06-02 10:44
(1)
Niech miasto pozwie restauratorów i hotelarzy - to ich dostawcy zniszczyli most, przewożąc nim zbyt ciężkie ładunki.
- 6 9
-
2011-06-02 13:09
no,no
kilo marchewki i hiszpańskiego ogóra dziennie doporwadziło do dewastacji :D
- 5 0
-
2011-06-02 10:46
(1)
druga dekada XXI wieku
wokół zielona wyspa
i słoneczny cud peru
a tu jakaś bezczelna i niewątpliwe fałszywa informacja twierdząca iż w gdańsku nie ma mostów tylko pontony!
jeśli tak jest to pewnie to wina bobrów, tych tam pisowców i napewno Kościoła
bo przecież w Gdańsku wszystko jest dobrze i nie ma żadnych problemów...- 9 3
-
2011-06-02 10:48
Dlaczego Proszę Pana
kalasz Pan pamięć Rejtana?
- 1 1
-
2011-06-02 10:52
etam:)
tam mieszka mniej ludzi niż w jednym falowcu 3, może 4 tys:)
i głupotą by było budowanie mostu za kilkadziesiąt milionów złotych.- 3 20
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.