- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (170 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (251 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (65 opinii)
- 5 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (147 opinii)
- 6 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (104 opinie)
Chcieli 1,5 tys. zł dopłaty, stanęło na 100 zł
Kiedy po 10 latach dostawca energii zorientował się, że liczniki naszej czytelniczki i jej sąsiada są odwrotnie spisywane, pani Maria dostała plik korekt na łączną sumę ponad 1,5 tys. zł do dopłaty. Energa nie zauważyła jednak, że wysłane korekty nie są zgodne z obowiązującym prawem. Po naszej interwencji wysokość opłaty spadła 15-krotnie.
- Niestety, po 12 latach nie jest możliwe ustalenie, kto dokładnie zawinił w tej sytuacji - informuje nas Jakub Dusza z biura prasowego Grupy Energa. Jego zdaniem jednak: - Za właściwy opis miejsc montażu liczników odpowiada administrator budynku.
Administracja odpiera sugestię, że była odpowiedzialna za pomyłkę.
- Przyporządkowanie liczników dzieje się poza naszą administracją. To umowa między Energą a mieszkańcem, a my nie dostajemy nawet informacji, który licznik należy do danego mieszkania. Liczniki spisuje też pracownik Energii na podstawie numeru licznika, a nie numeru mieszkania - tłumaczy Krystyna Kołakowska, prezes zarządu TBS Czynszówki, która jest administratorem budynku, w którym doszło do pomyłki.
Jak łatwo się domyślić, na każdym z błędnie odczytywanych liczników przez 10 lat zużyto inną ilość energii. Dlatego też po wykryciu pomyłki pani Maria dostała korekty dotychczas płaconych faktur, a jej sąsiad nadpłatę do wykorzystania na kolejne rachunki.
Według obowiązującego prawa Energa może dochodzić wyrównania za okres ostatnich dwóch lat. I na pierwszy rzut oka prawie tak się stało. Korekty zostały wysłane za okres od maja 2012 do końca 2014 r. Opiewają na 1 534,80 zł, dostawca energii dał swojej klientce 14 dni na ich zapłacenie. W razie odmowy zagroził odcięciem prądu.
Ponieważ wydanie tak dużej kwoty w tak krótkim czasie przerosło możliwości finansowe naszej czytelniczki, zgłosiła się z prośbą do fundacji zrzeszającej prawników pomagających bezpłatnie osobom w ciężkim położeniu.
- Sprawę próbowaliśmy wyjaśniać trzy razy z biurem obsługi klienta, jednak za każdym razem przychodziła informacja, że różnicę w wykorzystanej energii trzeba zapłacić. Energa nie chciała zgodzić się nawet na podzielenie kwoty na raty, które ułatwiłyby spłatę - tłumaczy Michał Bendik, prawnik, który pomagał pani Marii w kontakcie z Energą.
Wtedy sprawa trafiła do nas. Po przyjrzeniu się łatwo zauważyć, że działanie firmy tylko pozornie jest zgodne z obowiązującym prawem. Choć termin dwuletniego okresu, który nie podlegał przedawnieniu się zgadza, to sposób rozliczenia już nie. Cała różnica zgromadzona przez 10-letni okres została rozpisana bowiem na dwa ostatnie lata.
Po zwróceniu uwagi na ten problem i prośbie przesłania dokładnych wyliczeń sporządzonych na podstawie różnic w stanach liczników, Energa zauważyła swoją pomyłkę.
- Niestety nasza firma popełniła błąd i wystawiła klientce korektę obejmującą energię zużytą od 2003 roku. Po ponownej analizie sprawy firma zweryfikowała naliczone zużycie i wyśle klientce prawidłowe faktury korygujące, obejmujące okres rozliczeniowy od 26 października 2012 do 30 grudnia 2014 r. Obejmuje to zużycie w wysokości 161 kWh, co daje kwotę ok. 100 zł do dopłaty - przyznaje Jakub Dusza.
Niestety mimo kilku pytań nadal nie wiemy, w jaki sposób dokonano wyliczeń różnicy w zużytej energii. Firma nie zgodziła się na anulowanie sprawy i na dniach wyśle pani Marii nowe korekty do opłacenia.
Miejsca
Opinie (108) 2 zablokowane
-
2015-05-22 11:49
(...) (11)
wystawiać faktury na 1000 2000zł to nie ma żadnego problemu ale znaleźć winnego albo przyrznąć się do winy z podniesioną głową i przeprosić to już jest kłopot dla nich, co z tego że minęło 12 lat....
z energą gorzej niż z mafią...- 325 3
-
2015-05-22 11:53
Ale wszędzie tak jest.. (1)
- 16 2
-
2015-05-24 10:56
Trzeba walczyć z chorym systemem
Trzeba walczyć z chorym systemem
- 0 0
-
2015-05-22 12:46
energa to Państwowa firma siedzą na stołkach kolesie POlityków czyli i Bronka!! (3)
takie złodziejstwo jest w kazdej państwowej firmie okupowanej przez polityków!! Ale Bronek nie chce zadnych zmian!Pamietam jak było referendum wsprawie Gronkowca to powiedział ze tak zmieni prawo by referendum niebyło mozliwe w przeszłosci ale jak traci stołek to juz zmienił zdanie!!
- 26 5
-
2015-05-22 13:25
Co, już zapomniałeś jak prezesem Energi był Jaworski??? (2)
krótką macie pamięć, ludzie, oj krótką
- 16 10
-
2015-05-22 16:39
(1)
Od ośmiu lat rządzi platforma a ten baran gajowy od 5 a ty nadal widziszwinnych w pis
- 11 5
-
2015-05-22 23:17
wiadomo zawsze winny prezydent, premier i motocykliści
co za kraj :P- 3 2
-
2015-05-22 14:22
Podejmę się u góry, bo (1)
To co zrobiła Energa (należność za 10 lat różnic rozpisane na dwa lata) to próba wyłudzenia pieniędzy i sprawa powinna trafić do prokuratury.
Ktos zdawał sobie sprawę, że 8 lat uległo przedawnieniu wiec rozłożył to w dwóch latach.- 19 0
-
2015-05-24 10:58
Powinna zapłacić
a potem starać się o zwrot kosztów razem z nawiązką
- 0 0
-
2015-05-22 14:38
(2)
tak sie zastanawialem skad tu tylu debili, a to mlodziezowka pis sie udziela.
- 6 10
-
2015-05-23 09:53
nie pisz tu, będzie jednego mniej
- 2 0
-
2015-05-24 10:59
napisał młodzik z po
skąd debil potrafi się zastanawiać
- 0 1
-
2015-05-22 11:52
A może skierowac sprawę tak do Rzecznika Praw Konsumenta ? (4)
Mają u siebie bajzel i próbują się głupkowato usprawiedliwiać.
Ani przepraszam ani nic co za hołota.- 222 0
-
2015-05-22 13:20
Przestań zawracać gitarę d*peralmi.
- 1 9
-
2015-05-22 13:52
Ani złotówki nie płacić CHAMOM !
- 11 0
-
2015-05-22 13:55
(1)
do rzecznika? ja usłyszałem, że "dla takiej kwoty, to nawet nie opłaca mi się wypełniać wniosku"... więc kolejny urząd do likwidacji...
- 11 0
-
2015-05-23 14:02
podobna odpowoedz dostalem
Szkoda czasu na te państwowe pomocowe instytucje
- 0 0
-
2015-05-22 11:52
Energa to państwo w państwie. (4)
U mnie 3 miesiące trwało wyjaśnianie pomyłki ich pracownika w odczycie licznika co zaskutkowało rachunkiem 5 x wyższym niż w poprzednich okresach. I nikomu w Enerdze nie przyszło do głowy tego faktu sprawdzić, zweryfikować, że zawsze było ok 200 zł a nagle jest 1000 i to w lecie. Kliencie płać. I nie wystarczyło że poszedłem, podałem stan właściwy, zrobiłem zdjęcie licznika ze stanem. Umawiali się na "swój" odczyt (mimo ze licznik jest na klatce) i nie przyszli. Zgroza. Mają klientów gdzieś.
- 201 0
-
2015-05-22 12:07
(1)
miałem podobny przypadek. Debile tam pracują. Wymyślają jakieś p******e infolinie gdzie nikt nic nie wie. U mnie wyjaśnienie trwało 4 mies. O przeprosinach nie ma mowy
- 27 0
-
2015-05-22 14:23
Heh ja miałem ciekawszy przypadek z gazownią
Pewnego dnia bez słowa ostrzeżenia odcięli mi gaz i okazało się, że nie opłacałem wystawianych przez nich faktur. Problem w tym, że faktury wysyłane były na nieistniejący adres a zmiana adresu korespondencyjnego nie była dokonana przeze mnie. Najlepsze jest to, że w końcu przyznali, że wina nie leży po mojej stronie (nie powiedzieli też że po ich) ale odsetek za nieterminową spłatę oraz kosztów ponownego założenia gazomierza zwrócić bynajmniej nie zamierzali. W końcu po kilkunastu pismach i pomocy sąsiada z parteru, średniego szczebla urzędnika z w/w firmy, pieniądze zostały mi po 1,5 roku zwrócone.
- 16 0
-
2015-05-22 13:38
mam to samo
2 miesiące temu składałam reklamacje. Mimo, że mam rozliczenie rzeczywiste.
przyszedł jakiś pracownik i odczytał źle licznik, oczywiści na ich korzyść. A jak chciałam podać swój odczyt to system nie przyjmował, bo był niższy od ich odczytu. Też zrobiłam zdjęcie licznika jako dowód i załączyłam do reklamacji. 2 miesiące minęły i cisza!!!!!
w d..e mają klientów!!!!!- 23 0
-
2015-05-23 10:45
Ale maja nowy wypasiony biurowiec i sto spółeczek-córeczek
A że biurowiec na raty i że taka zabawa kosztuje więcej, niż posiadanie własnego obiektu, to przekonają się za dwa-trzy lata, jak zjedzą kaskę ze sprzedaży "Towarowej". Chyba, że już zjedli i dlatego zaczynają chamskie zagrywki z szukaniem kasy, gdzie się da. Choćby koszty upomnień - 43 zł, a ta zła "skarbówka" nalicza tylko 8,80... Moze Redakcja zajęła by się tym tematem, bo to jest praktyka dominująca, zakazana [prawem.
- 3 0
-
2015-05-22 11:53
Trochę matematyki (9)
To niedorzeczne!
Jeżeli liczniki były spisywane odwrotnie, a wszystkie rachunki były opłacone przez panią Marię i sąsiada, to Energa dostała swoją należność za sprzedaną energię. Pani Maria powinna uregulować dług względem sąsiada, bo to on nadpłacił różnicę!- 160 19
-
2015-05-22 11:57
Zgadza się. Tyle, że to Energa zrobiła zamieszanie więc... (2)
...więc ta Pani powinna zapłacić za faktyczne zużycie. Natomiast sąsiadowi powinna zostać naliczona nadpłata względem faktycznego wskazania jego licznika.
- 26 1
-
2015-05-22 11:58
Zgadzam się
- 10 1
-
2015-05-22 14:27
Skoro Energa narobiła zamieszania
To co najwyżej powinna zwrócić nadpłaconą kwotę sąsiadowi a darować sobie naliczanie niedopłaty za 12 lat dla tej Pani.
- 19 2
-
2015-05-22 13:20
to tak jakbyś przyszedł do banku wypłacić 1000 zł a za tobą w kolejce stał klient, który chce wpłacić 1000 zł a babka w okienku powiedziałby - to ja już pieniądze pozamieniałam na waszych kontach w wy się dogadajcie. Teraz widzisz, że twój pomysł jest nienajlepszy? Jeśli winna jest energa to oni powinni błąd naprawić i przede wszystkim przeprosić obu klientów. A kto zwróci temu panu odsetki za nadpłatę? Czy nadpłata należy się za okres 2 lat czy za całość? Z długiem już wiemy, że za dwa lata.
- 19 1
-
2015-05-22 14:27
Wyrażnie napisano (2)
sąsiad dostał uznanie nadpłaty, a kobieta obciążenie faktycznym zużyciem. Kwestia jednak jest etyczność tego obciążenia. Powstało nie z winy kobiety.
- 10 0
-
2015-05-22 16:29
Tak, na pewno etyczne było rozpisanie
wszystkich zaległości z 12 lat na ostatnie 2 lata tylko po to aby móc ściągnąć calutką kaskę. A już brak możliwości rozłożenia długu, który powstał nie z winy klientki, na raty to po prostu szczyt chamstwa i bezczelności.
- 26 0
-
2015-05-23 01:16
Wyraźnie napisano, że uznano.
Ale nie napisano za jaki okres.
- 1 0
-
2015-05-22 20:58
nie nie nie
To sąsiadowi Energa powinna zwrócić nadpłatę za te lata, a niedopłatę, którą miał z tytułu dostarczania prądu do P. Marii wrzucić we własne straty spowodowane nieziemskim burdelem. Albo znaleźć urzędasa odpowiedzialnego za ten stan i ściągać pieniądze od niego.
- 16 0
-
2015-05-24 16:25
Raczej chyba sasiad powinien uregulowac w takim przypadku dlug wzgledem tej pani a nie odwrotnie..
Jesli Energia dostala juz swoja naleznosc od obojga ..A tak na marginesie na miejscu energii wyslalbym przeprosiny i bukiet roz za takie potraktowanie klienta,,ponadtto dal upust na energie na okres jednego roku,Tak powinna postapic powazna firma ..a zachowai sie jak gnojki z bazaru.Na zachodzie nie bylo by przepraszam..bo to zamalo..kobieta poniosla straty moralne,mogla miec nieprzespane noce i zapasc na zdrowiu.Prawnicy biora takie sprawy bardzo chetnie..i wyciskaja takie firmy jak cytryne...a le to Polska ..zapomnialem...
- 0 0
-
2015-05-22 11:53
skoro niemożliwe jest ustalenie, kto ponosi odpowiedzialność za pomyłkę
to i niemożliwe jest ustalenie kto ma za to zapłacić i ile, dla mnie to proste. Nie dać monopolistom ani złotóweczki
- 97 1
-
2015-05-22 11:55
W czym Energa ma problem gdy zwraca się z prośbą o rozłożenie na raty??? (1)
Tego nie rozumiem...
- 85 0
-
2015-05-22 14:28
Księgowy nie umie policzyć rat
Potrafi tylko dodawać i odejmować.
- 20 0
-
2015-05-22 11:55
Skąd wynika niedopłata? (6)
Sąsiad nie płacił za prąd tej Pani, a ona nie płaciła za prąd sąsiada? Skoro stany liczników były zamieniane to płacili wzajemnie za swoje rachunki. Skoro Energa znalazła niedopłatę ze strony tej Pani to czy oddała nadpłatę sąsiadowi?
- 76 5
-
2015-05-22 12:32
Przeczytaj artykuł!
Oddała do rozliczenia w prądzie, czyli gość ma rok za darmo.
- 12 0
-
2015-05-22 12:56
(2)
Przeczytałeś w ogóle artykuł? Wtórni analfabeci...
- 12 0
-
2015-05-22 19:37
do asd (1)
sam jesteś analfabetom. Jedna ma zapłacić w 14 dni a następna przez rok będzie otrzymywać zwrot? Chore
- 3 1
-
2015-05-23 10:46
Analfabetom?
- 2 0
-
2015-05-22 19:35
na raty
pewnie nadpłatę energa rozłożyła na raty:)))
- 4 0
-
2015-05-22 21:03
Tak, napisali, że wliczają w poczet przyszłych rachunków.
- 1 0
-
2015-05-22 11:56
Było zapewne tak (2)
Audyt w którymś z działów Energii.
Pani Krysia z panią Zosią we wstępnym raporcie wskazane jako winne.
Pani Zosia, pracownik z 30 letnim stażem, dzwoni gdzie trzeba.
Rozmówca po drugiej stronie słuchawki "tam gdzie trzeba" mówi co i jak.
Audyt dostaje telefon od "tam gdzie trzeba".
Korekta raportu po audycie.
Czego brakuje w tej historyjce?
Klienta, ale za ten brak solidnie zapłaci.
Poważna firma albo inaczej, nie monopolista ( bo mimo kilku podłych firemek, Energa jest monopolistą i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej ) robiłby wszystko, by sprawę załatwić z honorem.
Tyle lat bałaganu- gdzie wina klienta? Owszem zużył prąd, więc powinien zapłacić i pewnie by się od tego nie migał, ale dlaczego teraz, hurtowo ma płacić za bajzel pani Zosi i Krysi odpowiedzialnych za taki stan rzeczy?
Wstyd, ale co zrobisz.... Płacz i płać- 66 1
-
2015-05-22 12:57
uważam, że jak najbardziej kobieta powinna zapłacić to co z jej rachunku doliczali sąsiadowi
ale powinni jej tę kwotę rozłożyć np.na 2 lata, tak by nie odczuła tego, że coś tam jej doliczają do bieżących wydatków. Albo powinni za swoją pomyłkę zapłacić sami i nie zawracać ludziom gitary z drukowaniem kilometrów faktur korygujących
Skandalem jest to, że Energa zawiniła i żąda od kobiety natychmiastowej spłaty całości.
Nic w przyrodzie nie ginie tylko zmienia właściciela- 3 5
-
2015-05-22 19:39
racja
może to jednak nie wina kobiet tylko pana Kazia i pana Jana?
- 1 1
-
2015-05-22 11:58
Za pomyłke odpowiada ENERGA bez dwoch zdan (1)
To pracownik Energi spisuje protokół z czynnosci zamontowania licznika,gdzie jest adres własciciela mieszkania który wystąpił do Energi o dostawę energii,numer umowy na dostawe energii oraz nr fabryczny licznika energii.
- 83 0
-
2015-05-23 10:48
Najlepsza w tym wszystkim jest ta kancelaria pomagająca za darmo
Za darmo, tzn. byle jak. Nawet nie zauważyli, że faktury są wystawione od czapy...
- 0 0
-
2015-05-22 11:58
najpierw przez 10 lat nie widzieli bledu po swojej stronie, a potem kaza biednej kobiecie placic za swoja ignorancje i balagan (3)
z automatu powinno byc tak, ze w takich wypadkach to dostawca uslugi bierze na siebie odpowiedzialnosc.
skandalem jest, ze przez 10 lat nie widzieli bledu u siebie, a potem kobiecie dali 2 tygodnie na zaplate bez mozliwosci rozlozenia na raty, a firma panstwowa, pelno tam Platformersow, ale mam nadzieje, ze juz w niedziele cos sie zmieni, widac, ze czuja smrod kolo swoich zadkow...- 105 3
-
2015-05-22 13:57
a jakże, zmieni się o tyle, (1)
że za nowego prr-zydenta taka pani od razu pójdzie siedzieć. I na wszelki wypadek jej dzieci też, żeby przypadkiem nie było świadków.
Jeszcze to do ciebie nie dotarło?
Pan doktor praw wszelakich sterowany przez niewysokiego wszechwiedzącego nawet przyjedzie i osłodzi swoim uśmiechem niedolę tej pani - pomoże jej się spakować i odbierze jej klucze od mieszkania, żeby nie trzeba było ponosić kosztów wynajęcia ślusarza.- 4 8
-
2015-05-24 09:38
@123456
co za bzdury 123456 piszesz
- 0 0
-
2015-05-23 01:20
Nikt przez 10 lat nie sprawdził za co płaci?
Nie sprawdził odczytu z licznika z rachunkiem? Ludzie płacą w ciemno?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.