• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelnik: Cięcia w komunikacji to strzał we własną stopę

Józef
26 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Mniej kursów to mniejsze zainteresowanie komunikacją publiczną i kolejny spadek przychodów. Czy to nie błędne koło? Mniej kursów to mniejsze zainteresowanie komunikacją publiczną i kolejny spadek przychodów. Czy to nie błędne koło?

- W styczniu w Gdyni wprowadzono do ruchu aż 30 fabrycznie nowych autobusów, dofinansowanych przez UE - aby zwiększyć znaczenie komunikacji miejskiej. Już dwa miesiące później redukuje się kursy w rozkładach jazdy. Czy ZKM naprawdę nie boi się, że UE każe zwrócić pieniądze przekazane na rozwój transportu publicznego? Gdyż tego rozwoju w praktyce nie ma. Chwilę po przecięciu wstęg przy wprowadzaniu nowych autobusów, mamy zamach na komunikację miejską w naszym mieście - pisze nasz czytelnik, pan Józef.



Wierzysz, że Gdynia wspiera transport publiczny?

W środę, 25 marca, ujawniliśmy, że ZKM w Gdyni ogranicza kursowanie na wielu liniach, ponieważ miasto o 3 mln zł zmniejszyło wydatki na komunikację miejską. Nasz artykuł wywołał duże emocje, ponieważ skala cięć zaskoczyła mieszkańców.

Po publikacji artykułu otrzymaliśmy wiele maili od czytelników. Publikujemy jeden z nich, w którym pan Józef (nazwisko znane redakcji) zastanawia się nad konsekwencjami takich cięć.

Oto jego spostrzeżenia

Piszę do państwa jako rodowity gdynianin, głęboko poruszony niebywałymi zmianami, jakie mają obecnie miejsce w komunikacji miejskiej w Gdyni. Jestem przedstawicielem tej grupy obywateli, która słucha przekazu władz miasta i w codziennych podróżach korzysta głównie z transportu publicznego, świadomie rezygnując ze stresu związanego z podróżą samochodem. Jestem jednak głęboko przerażony obłudą i jednocześnie odwagą oraz nonszalancją władz miasta, które w styczniu chełpiły się wprowadzeniem do ruchu aż 30 fabrycznie nowych autobusów dofinansowanych przez UE, aby zwiększyć znaczenie komunikacji miejskiej w przewozach, już dwa miesiące później bezdusznie redukując kursy w rozkładach jazdy. Wygląda to na kpinę z Unii Europejskiej!

Czy doświadczenie z lotniskiem w Kosakowie nie nauczyło władz miasta pokory wobec instytucji wspierających rozwój Gdyni? O ile jednak lotnisko można uznać za fanaberię dotyczącą elit, o tyle gmeranie w rozkładach jazdy komunikacji miejskiej dotkliwie odczują już szerokie rzesze mieszkańców naszego miasta.

Z tekstu w Trojmiasto.pl wynika, że jedyną przyczyną tak drastycznych cięć - przypomnę, że już kolejnych - jest chęć zaoszczędzenia 3 milionów zł. Z innych artykułów wiem, że autobusy i remonty przystanków UE dofinansowała kwotą kilkudziesięciu milionów zł. A więc tłumaczenie zmian koniecznością oszczędności wygląda jak kolejna zabawa miasta Gdyni z instytucjami UE w granie sobie na nosie. Jak pokazuje decyzja o zwrocie 100 mln zł - zabawa bardzo ryzykowna.

Jestem w dojrzałym wieku, dość często odwiedzam ulicę Witomińską. Najczęściej korzystałem z linii 190. Warunki podróży nie były już komfortowe, często w autobusach był tłok. Zdaję sobie sprawę, że część pasażerów nie płaciła za przejazd, ale przecież płaci za nich miasto - finansując ulgi, albo prawa do przejazdów bezpłatnych. Przeprowadzona niemalże likwidacja linii 190 w niektórych porach to zmuszanie pasażerów do podróży w bydlęcych warunkach, urągających godności ludzi.

Kolejna bulwersująca sprawa to zmiany na liniach obsługujących najmłodsze i ciągle rozwijające się dzielnice naszego miasta. Chcąc odwiedzić np. w sobotę dzieci mieszkające na osiedlu Sokółka, będę miał do dyspozycji tylko linię 147 z o wiele mniejszą liczbą kursów, niż w dzisiejszym rozkładzie jazdy na liniach 147 i 160. Czy ZKM naprawdę nie boi się, że UE każe zwrócić pieniądze przekazane Gdyni na rozwój transportu publicznego? Gdyż tego rozwoju w praktyce nie ma.

Chwilę po przecięciu wstęg przy wprowadzaniu nowych autobusów mamy prawdziwy zamach na komunikację miejską w naszym mieście. Nie mogę zrozumieć dlaczego w Gdańsku i innych miastach w naszym kraju można rozwijać transport publiczny i cieszyć się, że przejmuje coraz więcej ruchu w mieście, podczas gdy w Gdyni stawia się tylko znicze nad trumnami kolejnych linii. Co ciekawe, zmiany wprowadzane są wyjątkowo perfidnie, gdyż nie likwiduje się żadnych linii, tylko na wielu zostawia się po 2-3 kursy dla zmylenia frajerów czyli pasażerów.

Liczę, że mój głos, będący wyrazem opinii wielu mieszkańców Gdyni, dotrze do pana prezydenta, przebijając się przez propagandę ZKM-u, że wciąż wszystko jest ok. Gdyni potrzeba rozwoju. Bardzo cieszyłem się z nowych autobusów, jak większość mieszkańców, ale dziś wiem, że było to zagranie obłudne - dać coś, aby zabrać znacznie więcej. Bardziej wolałbym stare mercedesy i utrzymanie kursów, których już nie będzie od kwietnia.
Józef

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (300) 2 zablokowane

  • Zgadzam się z Panem w 100% ale oni i tak nic sobie z tego nie robią bo jeżdżą samochodami a tych których nie stać dalej będą kwitnąć na przystankach

    • 17 0

  • Bardzo dobrze !!!!!

    Bardzo dobrze po jaką cholerę tak często mają jeżdzić puste autobusy !!!! Czas przesiąść się na rower !!!! Popieram zkm !!!

    • 1 30

  • linia 103, godz. 6.53, Sokółka (3)

    Wszystkie miejsca siedzące zajęte, w tym pięciu gimnazjalistów jadących do Katolika na Oblużu na 7.50. Planowy przyjazd autobusu 7.26, ale zawsze się spóźnia ok 7-8 minut ze względu na zajęty prawy pas zjazdowy z estakady.
    Nic nie szkodzi, bo do lekcji i tak pozostaje 15-16 minut. Akurat na spokojne dojście do szkoły pod górę.
    Po "nowemu" autobus ruszy z Sokółki o 7.10, ale utknie tam na 5 minut w tworzącym się właśnie porannym korku z Chwarzna-Wiczlina. Na leśnym odcinku do Witomina również zaliczy kolejne 5 minut, a na Estakadzie o tej porze to będzie już nawet 10 minut stania. Dojedzie na Obłuże kilka minut po 8-ej.

    • 27 1

    • Oooo zrobili kurs o 6.44 z Sokółki, ale na Obłużu już o 7.15. Wow 😃 35 minut przed dzwonkiem, ale dla Kogo 👎 Spać przed lekcjami wolimy w domu.

      • 10 1

    • Zgadzam się z tym również. (1)

      Teraz 103 odjeżdżający z Tezeusza o 6:55 będzie na Oksywiu,
      wraz z czasem na korki, na 8 bądź po 8-ej.
      Do pracy nie zdążę, a tym wcześniejszym o 6.45 też nie pojadę, bo on będzie dla odmiany na Oksywiu punktualnie, ze względu na wczesną porę, już przed 7:30. Ponad 30 minut za szybko.
      Pozostaje stara kombinacja: 147 7:07, potem K 7:16 (Apollina), potem cokolwiek z Obłuża Centrum ok 7:40 na Oksywie Górne.

      • 5 0

      • Sorry za błąd

        Teraz 103 odjeżdżający z Tezeusza o 7:12, a nie o 6:55 jak było do tej pory,
        będzie na Oksywiu..........

        • 2 0

  • Po co ten 172 ? (2)

    Ta linia miała być skrócona do Tesco, dalej jeździ często R i trolejbusy. W zamian miał dużo częściej jeździć jako 172, ale wzdłuż całego Wiczlina, do pętli na Dąbrowie, Niemotowie i Sokółce.
    Koło hali Gdynia jeżdżą 109 i 103.

    • 17 0

    • Na Tuwima powinien zajezdza (1)

      • 0 0

      • Po co 172 na Tuwima ?

        Tam powinien jeździć 153 lub podobny krótki kurs do Buraczanej lub na wprost do Fikakowa. I tyle.
        I tak samo Żadnych trajtków poza Wielkopolską i Chwaszczyńską, tylko midibusy.
        Wystarczy.

        • 4 0

  • Vivat rowery! (3)

    I dobrze. Niech likwidują śmierdzące autobusy i porąbane trolejbusy! Wszędzie można szybko i zdrowo dojechać rowerem!

    • 1 28

    • (1)

      Tak? To zasuwaj codziennie z Wiczlina na Pogórze - końcówke masz jeszcze pod górke. I wpadaj do biura capiący potem. Fuj. To nie Amsterdam, tu są góry i doliny i ciężko się poruszac rowerem

      • 8 0

      • zarąbiście

        pocisz się przy zjeździe z góry? ale czad...

        • 0 0

    • Pomyliłes Gdynie z Gdańskiem trolejbusy są na prąd a autobusy na gaz CNG

      śmierdzące autobusy to znajdziesz w Gdańsku podobnie jak stary złom z Niemiec jako tramwaje

      • 0 5

  • Zacznijcie oszczędności od urzędasów!!!

    To nie trzeba będzie robić oszczędności na komunikacji miejskiej!!!
    Tak się sr*cie żeby ludzie przesiedli się z samochodów na komunikację miejską a teraz im to utrudniacie!

    • 18 1

  • w 100% popieram p. Józka

    i właśnie z powodu cięć i braku punktualności przerzucam się na auto.
    Przyczyna: niektórzy zaczynają pracę o 8-ej tymczasem od 2-go kwietnia wypadają a z rozkładu poranne odjazdy 160

    • 15 0

  • Zgadzam się w pełni z czytelnikiem!

    • 12 1

  • no i po co ZKM wydawał kasę na plakaty z kampanią "ludzie przesiądźcie się z samochodów na autobusy"?

    • 24 0

  • (1)

    Całkowite funkcjonowanie linii 182 w soboty zostaje zaiweszone bez żadnej innej alternatywy? To żart? KTO UKŁADAŁ TE ZMIANY? Pewnie urzędas ktory grzeje d*pe w nowy samochodzie a nie jeździ i co najważniejsze nie zna sie na potrzebach pasażerów!

    • 28 1

    • zmiany ułożył Tristar w ramach pracy testowej

      ;)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane