- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (159 opinii)
- 2 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (107 opinii)
- 3 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (114 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (126 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (120 opinii)
Fałszywy alarm bombowy w Sopocie sparaliżował ruch pociągów
W piątek przed godz. 18 na stacji w Sopocie zatrzymany został pociąg relacji Olsztyn - Szczecin, padło bowiem podejrzenie, że na jego pokładzie może znajdować się ładunek wybuchowy. Policja zamknęła stację, co spowodowało ogromne problemy w kursowaniu SKM-ek i pociągów dalekobieżnych. Ostatecznie nic nie znaleziono, a ruch został wznowiony po ponad trzech godzinach.
- Otrzymaliśmy informację o ładunku wybuchowym - potwierdziła mł. asp. Karina Kamińska, oficer prasowy KMP Sopot.
Policjanci mający przeszkolenie miniarsko-pirotechniczne rozpoczęli przeszukiwanie pociągu, potem zjawili się saperzy i funkcjonariusze z wytresowanym psem.
W tym czasie na torach zarówno od strony Gdańska, jak i Gdyni zrobił się ogromny zator. SKM-ki z Gdańska kursowały jedynie do Oliwy, a te z Gdyni kończyły bieg w Kamiennym Potoku. W "korku" stały też pociągi dalekobieżne.
Chaos informacyjny na dworcu w Sopocie
- W pewnym momencie wyłączony został prąd i przestała działać klimatyzacja. Nie dało się otworzyć okna, ani drzwi. Zaczęła się panika. Nikt o niczym nas nie informował - relacjonował pan Mariusz, pasażer SKM-ki jadącej z Gdyni.
Mimo że w autobusach ZTM Gdańsk i ZKM Gdynia honorowane były bilety SKM to jednak nie podstawiono praktycznie żadnych dodatkowych autobusów, co sprawiło, że panował w nich ogromny ścisk.
Działania trwały ponad trzy godziny. Alarm okazał się fałszywy. Po godz. 21 stacja została otwarta, a ruch wznowiony. Jednak przywrócenie normalnego kursowania będzie musiało potrwać.
Odjazd pociągu ze stacji w Sopocie, w którym miała być bomba. Na szczęście policja nic nie znalazła.
Opinie (299) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-15 08:31
a może to były" ćwiczenia" które pokazały stan przygotowania i organizacji i wyszło że lepiej ochraniać miesięcznice jest prościej i wiadomo kogo pałą
- 11 5
-
2017-07-15 08:43
zastanawiam sie
co by bylo gdby ktos naprawde mial zryty beret i wysadzil by w powietrze cos tam ,co by zrobily nasze kochane sluzby,szpitale ,straz ,i inni tak naprawde to w aktualnej dobie nie mamy takich mozliwosci i tak napawde jak by ktos chcial cos takiego zrobic tym bardziej u nas to na spokojnie moze wszystko gdyz nie mamy nawet tego w wyobrazni a co mowiac dalej w dzialaniu a zeby potrafic zapobiegac i realnie dzialac kiedy cos takiego nastapilo by .
- 6 4
-
2017-07-15 08:53
Jak to "Nie dało się otworzyć okna"?
To możliwe, że takie szklane pułapki kursują?
- 11 1
-
2017-07-15 08:53
Jak widzę wygladalo to poważnie! Na szczęście fałszywy alarm!
- 4 0
-
2017-07-15 09:09
przy obecnym stanie inwigilacji ze strony PIS to rozumiem dowcipniś już siedzi w areszcie? (3)
czy może nie po to był wprowadzony obowiązek rejestracji komórek przez płaszcaka?
- 17 9
-
2017-07-15 10:15
dziadostwo płaszczak
Boi się ale o d*pę bezzębnego wariata z Żoliborza!
- 8 2
-
2017-07-15 12:45
Ale po co się tym przejmować, skoro ucierpiał tylko drugi sort z Trójmiasta, a nie członkowie Partii?
- 5 0
-
2017-07-16 10:23
no wąłśnie przeciez nie wysłął gtroźby pocztą
- 0 0
-
2017-07-15 09:24
Nie ma co mówic jesteśmy zdani na siebie jako podróżni i obywatele nikt nie ma kontroli
- 8 0
-
2017-07-15 09:43
Pisowski rząd tak straszy Polaków imigrantami aż jakiś nawiedzony usłyszawszy obcy język w pociągu (3)
uznał go za arabski i zgłosił zagrożenie bombowe . Resort Bałaszczaka zatrzymał ponad 100 pociagów pasażerkich i towarowych niepotrzebnie. nie organizujac zadnej komunikacji zastepczej. Samoobrona Macierewicza tez powinna tu pomagac . Okazało sie ze jestesmy na takie sytuacje absolutnie nieprzygotowani , po ewakuacji pociagu i dworca zezwolenie na gromadzenie sie duzei ilosci ludzi w jednym miejscu to zaproszenie dla prawdziwego terrorysty aby podłozył bombe i dopiero byłaby jatka...
Koszty powinien poniesc ten podrozny ktory zgłosil ze w pociagu rozmawia sie po arabsku razem z naszymi oficjelami ktorzy swoimi straszeniami doprowadzili go takiego histerycznego stanu .A sa to setki tysiecy PLN- 13 12
-
2017-07-15 10:05
rząd straszy Polaków? (1)
kurcze a ja myślałem,że ta panika w całej europie jest związana z rosnącym natężeniem zamachów terrorystycznych. Francuzów tez kaczor nastraszył czy może jednak terroryści z kałachami?
- 7 6
-
2017-07-15 20:31
a co nieogladasz TV PIS ?
A po drugie nie kazdy arab jest terrorystą
- 0 0
-
2017-07-15 11:20
Żadnego araba nie było
- 2 0
-
2017-07-15 09:54
Nie można było pociągu skierować na boczny tor, tylko blokować cały ruch kolejowy? (1)
Jak bomba ma wybuchnąć, to wybucha bez wcześniejszego telefonu. Takie spektakularne akcje tylko nakręcają kolejnych.
- 15 6
-
2017-07-16 15:04
A gdzie ten boczny tor?
Jak to możliwe, że wszyscy są specjalistami od terroryzmu? Polskie pieniactwo w całej okazałości.
- 0 1
-
2017-07-15 10:12
pisie mendy (1)
Zapomniały, że Pan Tusk jest w Brukseli, nie w Sopocie!
- 2 17
-
2017-07-15 11:33
ty peowsko po-rąbie ....
- 0 3
-
2017-07-15 10:17
Niesamowity POPIS władz SKM, PKP, PKM, ZKM, ZTM i wszystkich tych paciorków. Ta sytuacja znakomicie pokazała kompletny brak przygotowania na tego typu sytuacje a sianie haosu i dezinformacji to chyba jedyna z ich specjalności. Serdecznie dziękuję za zmarnowanie kilku godzin z mojego życia i to zarówno winnemu zaistniałej sytuacji jak jak i imbecylom które nie wiedzą co robić gdy coś się "spieprzy".
- 14 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.