• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: Źle wyliczona podwyżka czynszów

Katarzyna Włodkowska
29 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 

Gdańska PO nie chce podwyżki czynszów lokali komunalnych. - Jest zbyt drastyczna - mówią radni i żądają od prezydenta zmiany stawek. A prezydent odmawia.



Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz podpisał w lipcu zarządzenie, które podnosi opłaty za wynajem lokali użytkowych (takie prawo daje mu podjęta przez Radę Miasta Gdańska w 2005 roku uchwała). W niektórych przypadkach nawet dziesięciokrotnie.

Od 1 grudnia miasto ma być podzielone na dwie strefy, a nie jak dotąd cztery. Teraz mamy strefę prestiżu (ul. Długa i Długi Targ) oraz resztę Gdańska. Opłata za 1 mkw. na reprezentacyjnych ulicach miasta wyniesie 88,91 zł (było 29,70). W pozostałej części najemcy zapłacą co najmniej 28,75 zł za mkw. To stawka bazowa. W strefie prestiżu jest stała, ale na pozostałym terenie może być wyższa. Pod uwagę są brane cztery czynniki: lokalizacja, sąsiedztwo (np. czy lokal mieści się w ciągu handlowym, czy poza nim), stan techniczny i powierzchnia. Każdemu najemcy urzędnicy obliczają czynsz indywidualnie, a w zamian proponują możliwość zawierania umowy nawet na dziesięć lat. W lipcu wysłano listy informujące o zmianie stawki czynszowej. Do radnych zaczęły napływać skargi.

- Ludzie są załamani - mówi Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta (PO). - Zgłaszają się ludzie, którzy zamiast 300 zł miesięcznie mają płacić 1,7 tys. zł. Dla wielu to dramat. Poza tym bywa, że w skład lokalu wchodzi zalana piwnica. I co, za to też ma człowiek płacić 88,91 zł za m kw.?

Oleszkowi wtóruje Agnieszka Owczarczak (też PO). - Przyszedł do mnie 75-letni tapicer, który otrzymał 700-proc. Podwyżkę. Boi się, że nie będzie miał z czego się utrzymać.

Dlatego w czwartek radni PO poprosili wiceprezydenta Macieja Lisickiego o spotkanie. Prezydent obiecał przyjrzeć się niektórym przypadkom, ale zmianę stawek wyklucza. - Jeśli dany klient uzna, że stawka, którą otrzymał jest zbyt wysoka, przeprowadzimy na jego prośbę przetarg - mówi Lisicki. - Ale tylko na tę branżę, którą prowadził, czyli np. galerię obrazów. Jeśli zostanie wylicytowana niższa stawka, obniżymy czynsz. Jeśli nie, trudno, decyduje rynek. Przecież tę podwyżkę poprzedziło badanie rynku. Nawet 88,91 zł za mkw. przy ul. Długiej to zaledwie połowa najwyższej ceny u prywatnych właścicieli.

Poza tym - jak mówi Lisicki - całe zamieszanie jest przedwczesne. - Wystąpił błąd i wszyscy, którzy mają lokale poza strefą prestiżu, otrzymali informacje z tą samą stawką, czyli 28,75 zł za mkw. We Wrzeszczu się ucieszyli, ale w Nowym Porcie czy Oruni, złapali za głowę. W ich przypadku nie została uwzględniona np. lokalizacja lub stan techniczny. Bardzo wszystkich za ten błąd przepraszamy.
Gazeta Wyborcza Katarzyna Włodkowska

Opinie (118) 3 zablokowane

  • samo życie a jak brytalne za 700% podwyżki

    budynek do wyburzenia, lata pracy by gdzieś pracować i dać pracę innym a tu masz ci los 700% podwyżki czynszu - paranoja i głupota ale wiedzą o tym wszyscy co muszą a podwyżka musi być i basta.Żałosne że nikt tego nie sprawdza.

    • 0 0

  • Do wszystkich !

    Ciemny narodku. Przecież to oczywiste jak 2x2=5,że to robota wszechobecnych hipermarketów. Jak Adamski i s,ka dostali po 100 000,- w łapę to urodzili to cudo. Sam też bym się skusił. A teraz pędzę do hipermarketu,bo chce mi się rzygać.

    • 0 0

  • ..szary człowiek w polsce..

    wiecie co? każdego dnia boję sie
    że bedzie coraz gorzej
    a pod" mostami' miejsc zabraknie...
    sumienie gatunkiem wymarłłym..
    egoizm wstępuje w normalnosc

    • 0 0

  • Chcieliście błazny PO

    to teraz płaczcie i płaćcie

    • 0 0

  • Dla kogo likwiduje się mały handel ? (1)

    We Wrzeszczu na ul. Chopina był sklep drogeryjny ale podniesiono właścicielowi czynsz tak wysoko, że musiał zamknąć interes. Sklep stoi pusty już prawie dwa lata. Obok jeszcze kilka lokali świeci pustkami. Jaki z tego wniosek?? A no żaden logiczny.
    Miasto woli nie zarabiać wcale. Lepiej by punkt gnił sam bez sensu??

    A swoją drogą czy nie przyszło wam do głowy , że jeśli poupadają mali przez podwyżkę czynszów to klientelę będą miały wielkie sklepy, które właśnie powstają ??
    Czy nie dziwne jest, że tuż przed powstaniem dużych molochów wybija się małych handlowców ?

    • 0 0

    • na Chopina

      jest kosmetyczny tam gdzie kiedyś przez lata była pasmanteria, kosmetyczne stoisko jest też w Dominiku.Stary lokal po kosmetycznym to już więcej niż 2 lata pusty stoi. A co z księgarnią , co teraz będzie w tym lokalu?Ciekawe jak te podwyżki zniesie sklep z gosp-dom. i warzywniak, to sklepy które od lat tam są

      • 0 0

  • Nauczka dla wyborców PO.

    Cierp ciało,
    Bo PO ci się chciało!

    • 0 0

  • BRAWO ! ! ! ! ! ! ! ! !

    Takiego tluka jak Adamowicz wybraliscie - to sie radujce jego madroscia. Glupcy pojda i wybiora go znow! To nie Adamowicz jest glupi - ale ci co go wybierali.

    • 0 0

  • ludzie!!!!!!!!

    jeżeli ktoś ma zapłacic 1,7 tys zł czynszu zamiast 500 zł, to logicznym jest, że zobaczymy tych ludzi umierających z głodu .. bo ich pensja ledwo wystarczy na opłacenie rachunków .. a za chleb to czym ? guzikami będą płacic?

    k...a mac ..

    • 0 0

  • Panowie prezydenci obradujący w Grodzie Neptuna powinni chociaż przez jeden miesiąc poprowadzić działalnośc usługową w takich dzielnicach jak np. Nowy Port, aby ustalać takie chore stawki.
    Banda łobuzów i nic więcej wstyd aby ktoś taki reprezentował nasze miasto:(((((

    • 0 0

  • pomsta do nieba

    a może tak radni wezmą nasze zarobki i zrobią wszystkie opłaty a wtedy zaczną myśleć o podwyżkach.W tej chwili pracuje na trzy zmiany a widze ze bede musiał szukać dodatkowej pracy aby opłacić mieszkanie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane