- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (42 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (750 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (269 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (392 opinie)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (23 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (113 opinii)
Grali w piłkę... na dachu sklepu
Kilku chłopców bez problemu wspięło się na drabinkę, po niej weszło na dach sklepu przy ul. Pilotów w Gdańsku i na wysokości kilkunastu metrów beztrosko grało w piłkę nożną. Nikomu nic się nie stało, ale władze spółdzielni zapowiadają, że zabezpieczą to miejsce, by nie wydarzyło się żadne nieszczęście.
- Strażnicy natychmiast pojechali na miejsce, by sprawdzić na czym polega problem - mówi portalowi Zaspa24.pl Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej w Gdańsku. - Stwierdzili, że prowadzące na dach sklepu drabinki rzeczywiście są łatwo dostępne dla osób postronnych. Chwilę później patrol udał się do siedziby SM Młyniec, by poprosić pracowników spółdzielni o szybką interwencję i skuteczniejsze zabezpieczenie drabinek - dodaje Siółkowski.
Pracownicy spółdzielni zdecydowali, że na drabinkach - mimo, że zaczynają się ok. dwóch metrów od ziemi - powieszą informacje, że nie wolno się na nie wspinać. Będą też informacje o tym, że wejście na dach jest niebezpieczne.
Pracownicy spółdzielni mieszkaniowej mają też regularnie pojawiać się w tym rejonie i sprawdzać czy nikt nie łamie zakazu. Na osiedlu jest bowiem monitoring, ale nie obejmuje miejsc, w których można dostać się na dach sklepu.
Opinie (234) ponad 10 zablokowanych
-
2016-07-04 23:56
Słabo
Graliśmy kiedyś na dachu bloku na Pilotów. Najlepsze czasy
- 3 1
-
2016-07-04 23:58
Ciekawe czy (1)
Syn prezesa jeszcze sprzedaje jaranko
- 3 0
-
2016-07-05 09:44
Wlasnie
gajcy masz towar?
- 0 0
-
2016-07-05 00:22
Dawne czasy... (1)
Kiedyś to się chodziło po dachach garaży, smietników, bloków, po drzewach i płotach, po murkach i różnego rodzaju ogrodzeniach i nikt sensancji z tego nie robił. A teraz dzieciak wejdzie na dach sklepu po drabince i już Internety huczą. Dajcie im chociaż odrobinkę beztroski i dzieciństwa. Dzieci sobie poradzą. Skoro my za dzieciaka mieliśmy takie pomysły i żyjemy, to oni tym bardziej przeżyją ;)
A tak nawiązując do tematu dachów, to nie tak dawno przejezdżałam rowerem przez Morską w Gdyni i widziałam jak dwie dziewczynki jeździły po dachach garaży na hulajnogach. Weszły na nie od strony ulicy. I wciąż żyją ;)- 7 1
-
2016-07-05 08:34
a jaka wysokość dachu marketu
a jaka garażu? Różnica taka jak zabawa dzieci na słupku startowym na basenie a zabawa na najwyższym poziomie platformy/skoczni basenowej. Tam także mogłyby się bawić dzieci i to cały rok, nawet jeśli nie ma wody w basenie, bo dzieci to dzieci a my też przecież byliśmy chojrakami?
- 0 0
-
2016-07-05 00:30
wg4
jak siedzą przed komputerem to zle, jak grają w piłkę też źle...developerzy zastawiają pudłami z betonu wszystkie skwery i trawniki, żeby nie przeszkadzać poszli na dach w piłkę grać....też źle...
- 7 1
-
2016-07-05 07:27
Jak kadra..
Chcieli grać na wysokim poziomie.
- 4 0
-
2016-07-05 07:34
Te bwcie co wezwaly sm zaplaca za akcje ratunkowa bo gd,ansk.wiol kolejny kredyt na bufdowe meczetu na nowym porcie
- 0 0
-
2016-07-05 07:40
Przy wejściu na dach czeba postawić biletomat
A an dachu płatną lornetkę z widokiem na Stadion Energa (dawniej PGE Arena)
- 0 0
-
2016-07-05 08:09
Clerks Brakuje tylko cichego Boba
- 0 0
-
2016-07-05 08:10
należy pogadać z tymi dwoma chłopakami i ich rodzicami
czy oni wiedzą, co czynią ich pociechy? A drabiny u dołu zabezpieczyć, aby niepowołani nie mogli wchodzić na dach.
- 1 0
-
2016-07-05 08:14
A co na to Petru?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.