• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolej Metropolitalna: mieszkańcy chcą zmian w nazwach stacji

Maciej Naskręt
23 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Przyszła Stacja Kolei Metropolitalnej Gdańsk-Abrahama. Wiele osób chce, by nosiła nazwę Gdańsk-Strzyża. Przyszła Stacja Kolei Metropolitalnej Gdańsk-Abrahama. Wiele osób chce, by nosiła nazwę Gdańsk-Strzyża.

Mieszkańcom domów, przy których będzie przebiegać Kolej Metropolitalna nie podobają się nazwy przyszłych przystanków, chcą m.in. by stacja Gdańsk-Rakoczego nazywała się Gdańsk-Brętowo. PKM zamierza w tej sprawie prowadzić debaty.



Drugi człon w tytule stacji Kolei Metropolitalnej musi odwoływać się do:

Dyskusje wzbudzają nazwy stacji Kolei Metropolitalnej na odcinku od Wrzeszcza do Osowej. Wiele osób, w tym czytelnicy Portalu Trojmiasto.pl, uważa że stacje nowej linii powinny być tytułowane wg nazw dzielnicy, w której będą się znajdować. Jednak w koncepcji budowy określenia przystanków zostały zaczerpnięte od nazw pobliskich ulic. Większość osób liczy, że spółka Pomorska Kolej Metropolitalna - inwestor - nie będzie postępował wg zasad obowiązujących m.in. przy nazywaniu stacji metra.

- Zwyczajem na kolei jest przypisywanie przystankom tytułów od nazw dzielnic. Za przykład służy tu większość stacji SKM. Stąd planowany przystanek przy ul. Abrahama zobacz na mapie Gdańska powinien nazywać się Gdańsk-Strzyża, a przy ul. Rakoczego zobacz na mapie Gdańska, Gdańsk-Brętowo - mówi Paweł Kryszałowski, mieszkaniec Gdańska.

Część osób, głównie mieszkańców górnych tarasów Gdańska, podkreśla że złą nazwą przyszłej stacji jest Gdańsk-Wróbla Staw. - Niewiele osób w Trójmieście zdaje sobie sprawę gdzie ten wodny zbiornik się znajduje. Nazwa powinna odwoływać się do największego pobliskiego osiedla, powinna brzmieć Gdańsk-Jasień - mówi pan Janusz, mieszkaniec osiedla Wiszące Ogrody.

Również osoby z okolic Gdańska nie chcą skomplikowanych i wprowadzających w błąd nazw. - Koncepcja zakłada, że w przyszłości ma powstać też stacja "Barniewicka". Przecież ul. Barniewicka zobacz na mapie Gdańska znajduje się co najmniej dwa kilometry od miejsca planowanej stacji. W ogóle położona jest bliżej stacji Osowa i jest w Gdańsku. Gdyby przystanek zatytułowano Barniewice nie miałbym żadnych uwag, bo faktycznie będzie on położony w obszarze Barniewic - wyjaśnia nam pan Tomasz, mieszkaniec Rębiechowa.

Przebieg Kolei Metropolitalnej w Gdańsku. Przebieg Kolei Metropolitalnej w Gdańsku.
Co o tych pomysłach sądzą władze spółki Pomorska Kolej Metropolitalna? - Nazwy poszczególnych przystanków są robocze - tylko na użytek projektu. Dlatego w dużej części powstały one od nazw ulic biegnących w pobliżu danego przystanku, by wszyscy zainteresowani mogli łatwo go zlokalizować na planie miasta - mówi Tomasz Konopacki rzecznik prasowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

- Ostateczne nazwy przystanków zostaną wyłonione w ciągu najbliższych miesięcy, z uwzględnieniem aspektów historycznych i lokalnych. Do dyskusji na temat ostatecznych nazw przystanków będziemy chcieli zaprosić zarówno ekspertów, znawców historii Gdańska i mieszkańców dzielnic, przez które będzie przechodzić linia PKM. Zrobimy to jak tylko ustalimy formułę tej dyskusji - dodaje Konapacki.

Przyjęte nazwy pozostałych stacji nie wzbudzają tak wiele zastrzeżeń. Mowa tu o: Gdańsk-Niedźwiednik, Gdańsk-Kiełpinek, Gdańsk-Matarnia, Gdańsk-Port Lotniczy.

Kolej Metropolitalna stanowi projekt budowy dwutorowej i zelektryfikowanej linii kolejowej z Wrzeszcza do Osowej. W 2012 r. ma być oddany jej pierwszy odcinek z Portu Lotniczego do Osowy. Do 2015 r. pociągi mają już jeździć na całej, 18-kilometrowej linii. Inwestycja pochłonie ok. 720 mln zł. 85 proc. do inwestycji dołoży Unia Europejska.

Masz inny, ciekawszy pomysł na nazwy stacji przy przyszłej linii Kolei Metropolitalnej? Opisz, uzasadnij i wyślij go na nasz adres e-mail. Wszystkie przekażemy władzom spółki Pomorska Kolej Metropolitalna. Autorzy najciekawszych sugestii mogą być zaproszeni na debatę w sprawie nazw przystanków.

Miejsca

Opinie (347) ponad 20 zablokowanych

  • a ja bym też zmienił istniejące nazwy stacji skm (1)

    gdańsk główny - gdańsk lazettli
    gdańsk stocznia - gdańsk next
    gdańsk politechnika - gdańsk max
    gdańsk wrzeszcz - gdańsk kojot
    gdańsk zaspa - gdańsk green
    gdańsk przymorze - gdańsk manekin
    gdańsk oliwa - gdańsk troll
    gdańsk żabianka - gdańsk trops
    itd aż do Słupska :D

    • 11 6

    • na twoim miejscu zmieniłbym dealera

      • 1 1

  • co nie zmienia faktu ze jakis budyniowy koles obiecywal dojazd koleja na stadion. a tu nie ma hoteli, drog, parkingow. nie ma nic.

    • 7 0

  • Ale problemy !!!

    Takie jak by ta kolej już funkcjonowała !!! A kiedy już powstanie to nie będzie tych którzy mają obiekcje co do nazw czegoś czego nie ma !!!

    • 6 1

  • A KIEDY I CZY W OGÓLE POWSTANIE POŁĄCZENIE KOLEJOWE PRZEZ STACJĘ W KOKOSZKACH, LEŹNIE I DALEJ DO KARTUZ? (1)

    • 12 0

    • przez Kokoszki raczej nic nie pojedzie.

      Pociągi pojadą przez Matarnię, Lotnisko, Rębiechowo, centrum Żukowa - tam, gdzie więcej ludzi.

      • 0 0

  • Metropolitalna? (5)

    A co z rewitalizacją i unowocześnieniem istniejącej linii kolejowej Osowa -Gdynia. Tutaj nakłady powinny być znacznie mniejsze. Dopiero wtedy będzie można mówić o kolei metropolitalnej bo to o czym się pisze dotyczy tylko Gdańska.

    • 3 1

    • Tak, dotyczy tylko Gdańska ;-) (4)

      Tysiąc pięćset sto dziewięćset razy było pisane, że odcinek po węglówce będzie dostosowywany w ramach modernizacji "korytarza kościerskiego", a pociągi najpierw pojadą z lotniska do Gdyni.

      • 4 1

      • (3)

        Do Gdyni ? nie do Gdańska?

        • 0 0

        • Trzecie od końca (2)

          zdanie w artykule.

          • 0 0

          • (1)

            3-cie zdanie od końca: "Kolej Metropolitalna stanowi projekt budowy dwutorowej i zelektryfikowanej linii kolejowej z Wrzeszcza do Osowej"
            Czyli jednak kolej gdańska a nie metropolitalna!? Po co realizować coś co jest tańsze i oczywiste (wszak kolej z Gdyni do Osowej cały czas funkcjonuje) - lepiej
            wydawać gigantyczne pieniądze na niekończące się studia i plany nowych projektów. Jeszcze do niedawna sztandarowym pomysłem był tramwaj na lotnisko. A może obydwa te pomysły (tramwaj to bezsens) mają być realizowane?

            • 0 0

            • To jest 4. zdanie od końca

              Chodzi o "W 2012 r. ma być oddany jej pierwszy odcinek z Portu Lotniczego do Osowy." Wtedy pojadą pociągi Gdynia-Lotnisko (tzn taki jest plan) bo tory Osowa-Gdynia są.

              • 0 0

  • A już zbudowali? Jak tro w Polsce najpierw ustalamy nazwy stacji, a budowa nawet xisę jeszcze nie zaczęła.

    • 5 0

  • czy to prawda ze przystanki przy urządzie miasta

    maja mieć nazwę gdańsk Budyń?

    • 10 2

  • przystanek Gdańsk-Matarnia (2)

    "wielcy" inwestorzy mają problem z nazwą przystanków a dla niektórych- mieszkańców Matarni największym problemem jest to że mają zrównać z ziemią ich domy a na ich miejscach postawić tory. Jak przejdzie ten wariant to ten przystanek powinien nazywać się Gdańsk-Puste Pole, bo Matarni już tam nie będzie.

    • 2 5

    • Jakie domy? (1)

      To są "dacze" postawione nielegalnie na działkach...

      • 1 2

      • Czy ty myślisz że nazwa Matarnia pochodzi od Centrum Handlowego Matarnia .Tam jest kościół z XIV wieku i kilkanaście domów ,niektóre zresztą w budowie.Wiesz co piszesz.

        • 2 0

  • Rakoczego-Brętowo

    Chyba żartujecie, panie Pawle Kryszałowski. Toż to dwie zupełnie różne okolice. Brętowo leży już za Moreną, do której należy ul. Rakoczego!

    • 3 0

  • Strzyża (17)

    Kto to w ogóle wymyślił? Nawet osoby od wielu lat mieszkające w Gdańsku najczęściej nie wiedzą CO TO jest Strzyża, ani tym bardziej GDZIE TO jest, bo to po prostu Wrzeszcz. Odkąd zmieniono nazwę pętli Abrahama na Strzyża pełno osób przy dworcu głównym pyta się, gdzie jedzie ten tramwaj (6 lub 9) - nie wiedzą, gdzie jest taki twór jak Strzyża. Niepotrzebne komplikacje. Poza tym: czy ważniejsze jest, żeby ta kolej w ogóle powstała, czy jak się bedzie nazywać przystanek, na którym przyjdzie mi wysiadać? Paranoja...

    • 21 8

    • Nie wiedzą bo przecież "it is cool to be a fool"

      • 1 1

    • pomorzanka

      Dzielnica strzyża kiedys była tylko idac od wrzeszcza od ul Wojska Polskiego do ul Chopina a na miejscu petli była nazwa Pętli ogrodowej pozniej zmienili to na Abrahama a ta ulica jest tez kawałek dalej wiec i tak zle i tak niedobrze ale Strzyża nie pasuje za nic ...........

      • 6 1

    • Człowiek uczy się całe życie

      • 0 0

    • Strzyża

      strona www.gdansk.pl/samorzad,647.html

      • 3 7

    • Strzyża zawsze była i jest nadal!!! (9)

      W ówczesnym czasie podzielona była na dolną i górną. Teraz jest tylko Strzyża i gdyby było faktycznie tak wszystko jedno to nie nazywałaby się Strzyża tylko Wrzeszcz a jednak jest inną dzielnicą i nazywa się inaczej niż Wrzeszcz. Trzeba tylko trochę poczytać i dowiedzieć się o podziale administracyjnym miasta.

      • 4 10

      • czlowieku ty chyba jestes przyjezdny albo masz 100 lat, skoro tak twierdzisz

        • 6 1

      • sprawdź granicę dawnej Strzyży dolnej i górnej (1)

        od ul. Chopina to już nie była Strzyża, więc po co na siłę forsować tą nazwę

        • 5 1

        • Nie macie racji - choć możecie wyważać swoje sugestie dzielnica Strzyża istnieje....

          .....i tak jak jeden z Panów tutaj podkreślił znajduje się od ulic Szymanowskiego i Braci Lewoniewskich do nasypu kolejowego. To fakt niepodważalny - czy się komuś podoba czy też nie. Faktem jest również że kiedyś był podział na dolną i górną ale z biegiem czasu połączono obie w jedną.

          • 3 3

      • zawsze była??? ale beka!!! (5)

        jest od 10lat jak zaczęli dzielić Wrzeszcz!

        a tak dla ścisłości to historyczna Dolna i Górna Strzyża nadal jest w obrębie Wrzeszcza

        • 5 2

        • Jakbyś zorientował(a) się w historii to widać że była. Mapy z 1900 roku też o tym informują :-) (4)

          Zawsze była :-) Beka jest względem tych którzy o tym nie wiedzą :-) Wtedy jednak podzielona była na dolną i górną. Teraz jest jakby trochę przesunięta na północny-zachód od już bardzo długiego czasu (kwestia negocjacji granicy pomiędzy przedstawicielami ówczesnych władz Wrzeszcza i Strzyży). Prawdą jest że mniej więcej połowa ówczesnego terenu Strzyży leży obecnie w granicach dzielnicy Wrzeszcz, jednak tak jak pisałam, władze dogadały się między sobą co do ukierunkowania i uregulowania ostatecznych granic pomiędzy Wrzeszczem a Strzyżą i dzielnicami ościennymi. Na przykład mapy Gdańska z 1988 roku pokazują jeszcze podział Strzyży na dolną i górną gdzie dzisiejsze Galeria Bałtycka i Lidl po przeciwnej stronie leżą w granicach administracyjnych ówczesnej dzielnicy Strzyża Dolna natomiast KS "Spójnia", Koszary po przeciwnej stronie do ulicy Reymonta leżą w granicach administracyjnych ówczesnej dzielnicy Strzyża Górna. Dzisiaj te obszary leżą w dzielnicy Wrzeszcz a obszar Strzyży przesunął się na północny-zachód (tak jak już wcześniej pisałam) :-)

          • 1 5

          • Jakbyś wiedziała na wspomnianej mapie z 1988r. (1)

            to są nazwy topograficzne! Tak samo jak Kuźniczki czy Nowe Szkoty. Dziwwnym trwafem wybudowana w 1934 roku zajezdnia nosiła nazwę Langfuhr (niemiecka nazwa dzielnicy Wrzeszcz). Rzeczywiście na mapie z ok. 1900 mogłabyć jeszcze taka osada jak Striess /Hochstriess/, ale z początkiem XXw. została ona włączona do miasta Gdańska i zarazem do rozrastającego się Wrzeszcza (Langfuhr).

            tyle w temacie

            a na marginesie to większość terenu historycznej Strzyży Dolnej i Górnej nadal jest we Wrzeszczu. TEGO JESZCZE NIE ROZPARCELOWALI!

            • 3 0

            • Mylisz się :-)

              To nie były nazwy własne tylko nazwy dzielnic (chodzi mi o mapę Gdańska z 1988 roku) z dokładnym podziałem gdzie co przebiegało i jak - to po pierwsze a po drugie zajezdnia tramwajowa nie nazywała się w ówczesnym czasie Langfuhr tylko Am Friedensschluss (książka "Strassenbahnen in Ost- und Westpreussen" Siegfrieda Bufe strona 127) i nie została wybudowana w 1934 roku (jak piszesz) tylko w 1937 roku (książka "Wydarzyło się w Gdańsku 1901 - 2000 strona 72) :-)

              • 0 0

          • MÓWIMY O DZIELNICY A NIE O NAZWACH TOPOGRAFICZNYCH (1)

            które są na mapie z 1988r.

            • 1 0

            • Właśnie :-) Podzielam zdanie :-)

              • 0 0

    • Od zawsze było tak że nazwy przystanków tramwajowych powstawały w większości przypadków od nazw pobliskich ulic a.....

      .....nazwy przystanków czy stacji kolejowych powstawały od dzielnic czy długo istniejących, historycznych dzielnic.

      • 3 0

    • Nieprawda (1)

      Gdańsk-Strzyża dobry pomysł. Istnieje od ponad 10 lat.

      • 2 7

      • tak, Pan Drzycimski

        tak, Pan Drzycimski i jego fajne pomysły...

        • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane