• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konflikt na Krymie. Gospodarcza katastrofa dla całego regionu?

Robert Kiewlicz
6 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wolą piłkę w Gdańsku niż wojnę na Ukrainie
Finanse publiczne Ukrainy są w opłakanym stanie. Tegoroczny budżet państwa jest niewykonalny. Finanse publiczne Ukrainy są w opłakanym stanie. Tegoroczny budżet państwa jest niewykonalny.

Konflikt rosyjsko-ukraiński to nie tylko ewentualne starcia militarne, to także ogromny problem gospodarczy dla całego regionu. Efekty widać już teraz - spadająca wartość rubla, panika na giełdach, ucieczka inwestorów zagranicznych z Ukrainy, co także odbija się na polskiej gospodarce. Jak ewentualny rozwój sytuacji na Ukrainie wpływa na gospodarkę i stosunki pomiędzy krajami w regionie postanowiliśmy zapytać pomorskich przedstawicieli obu stron konfliktu.



Rozkład jednostek rosyjskich i ukraińskich na Krymie. Rozkład jednostek rosyjskich i ukraińskich na Krymie.
Finanse publiczne Ukrainy są w opłakanym stanie. Tegoroczny budżet państwa jest niewykonalny. Ukraina potrzebować będzie w latach 2014-2015 pomocy makrofinansowej w wysokości ok. 35 mld dolarów. W poniedziałek moskiewska giełda gwałtownie zareagowała na zaostrzenie się konfliktu na Krymie. Znacznie spadł kurs rubla, akcje rosyjskich przedsiębiorstw także spadły. Sytuację udało się na razie ustabilizować dzięki interwencji Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej. Sprzedał on bowiem waluty za kwotę ponad 11 mld dolarów.

- Na pewno konflikt nie sprzyja nastrojom przedsiębiorców. Część firm, która zaczęła obawiać się jego ewentualnej eskalacji, może podejmować nerwowe kroki. Do tego dochodzą groźby sankcji gospodarczych ze strony Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej oraz zapowiedzi zdecydowanej reakcji ze strony Rosji - mówi Iwan Rassochin, dyrektor Centrum Współpracy Biznesowej "Polska-Rosja", które ma oddział w Trójmieście. - Niedobrze na całą sytuację wpływa też szum medialny. Media z każdej strony: rosyjskiej, polskiej, ukraińskiej - mocno koloryzują wydarzenia na Ukrainie, każde na swój sposób. Na Ukrainie poza Krymem nie ma sił rosyjskich i raczej nie będzie. Natomiast na Krymie stacjonuje tam stale ok. 15 tys. żołnierzy Floty Czarnomorskiej - przekonuje.

Nie liczy się gospodarka, liczą się ambicje

Jaki będzie finał konfliktu na Ukrainie?

Inny punkt widzenia ma mieszkający w Gdańsku ukraiński politolog.

- Biznes zaczął uciekać z Ukrainy już przez rewolucją. Spowodowane było to głównie wszechobecną korupcją, którą promowała ekipa Janukowycza. Gospodarka rosyjska także cierpi, jednak Putin jest człowiekiem, który rozpatruje całą sprawę w innych kategoriach - twierdzi Nedim Useinov, politolog pochodzący z Ukrainy i od kilkunastu lat mieszkający w Gdańsku. - Dla niego gospodarka nie jest najważniejsza i na pewno jest przygotowany na jej pogorszenie. Dla niego ważne są ambicje mocarstwowe i przyłączenie Krymu do Rosji. Dlatego popiera działających na Krymie separatystów, którzy są zwykłymi bandytami i terrorystami - podkreśla.

Gdzie jest 35 mld dolarów z budżetu Ukrainy?

Jednak, jak twierdzi Rassochin, Rosji nie stać w chwili obecnej na wojnę gospodarczą, bo jej gospodarka znacznie ucierpiałaby na rzecz konfliktu na Ukrainie.

- Wystarczy spojrzeć na kurs rubla. W ostatnim czasie spadł on znacznie i obecnie kształtuje się na poziomie ok. 50 rubli za jedno euro, a rosyjska giełda jednego dnia 03.03 straciła 55 mld. USD. - dodaje. - W opłakanym stanie znajduje się również gospodarka Ukrainy. Wszystkie banki zachodnie zlikwidowały swoje odziały na Ukrainie, Raiffeisen jako ostatni sprzedaje swoją córkę. Pozostały jedynie banki rosyjskie, które wstrzymały ostatnio wszelkie działania kredytowe. Wywołana przez media histeria wśród ludzi powoduje też to, że zaczyna brakować pieniędzy w bankomatach. Ukraińcy masowo wycofują swoje oszczędności z banków. Ze sklepów znikają też w ekspresowym tempie towary i przede wszystkim żywność. Topnieją rezerwy walutowe Banku Narodowego Ukrainy, starczy ich na pokrycie dwóch miesięcy importu - opisuje sytuację.

- Ukraina ma duży problem z pieniędzmi, które wyprowadziła ekipa Janukowycza. W kasie brakuje 35 mld dolarów. Jest jednak nadzieja, że część tych pieniędzy wróci do państwa ukraińskiego. Zablokowano bowiem konta należące do Mykoły Azarowa, Wiktora Janukowycza i jego syna - przyznaje Useinov. - Ukraińska gospodarka jest w dużej mierze zależna od eksportu do Rosji i dostaw surowców z Rosji. Dlatego ważne jest jak najszybsze połączenie Ukrainy z Unią Europejską. Dzięki temu będzie ona mogła liczyć na wsparcie gospodarcze, a w razie potrzeby i militarne. Nie oznacza to oczywiście, że Ukraina całkowicie odetnie się gospodarczo i handlowo od Rosji.

Ukraina jak kiedyś Polska?

Wiele zależy od tego, jaka będzie reakcja Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej. Padły już zapowiedzi pomocy w formie 1 mld dolarów gwarancji kredytowych ze strony USA oraz wsparcia ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

- W obecnej sytuacji Ukrainy widać analogię do Polski, która po 1989 roku była praktycznie bankrutem. Społeczeństwo wytrzymało jednak trudne reformy polityczne i gospodarcze. Dzięki temu Polska cieszy się obecnie wzrostem gospodarczym - dodaje Useinov. - Społeczeństwo na Ukrainie jest zwarte i świadome tego, że obecna sytuacją jest po części spowodowana rozkradaniem państwowych pieniędzy przez wiele lat. Dużo ludzi ma też świadomość, że jeśli podejmie się trudne reformy to za 5-10 lat może być lepiej.

Rosjanie też czują niesmak w sprawie Krymu

Po ostatnich wydarzeniach na Krymie na razie sytuacja na rynkach trochę się uspokoiła. Zdestabilizować ją mogą jednak poczynania Parlamentu Krymu. Przestał on uznawać władze w Kijowie, a deputowani zdecydowali o przyspieszeniu referendum w sprawie przyłączenia półwyspu do Rosji. Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć już 16 marca.

- Według mnie nie można obecnie mówić o żadnej wojnie. Rosja czeka po prostu na referendum na Krymie -
twierdzi Rassochin. - Odbędzie się ono pod kontrolą stacjonujących tam rosyjskich żołnierzy. Referendum zapewne rozstrzygnie o tym, że Krym ma być niezależnym państwem. Rosja uzna je i dopiero wtedy na prośbę nowych władz wprowadzi tam swoje wojska, zyskując kolejne marionetkowe państwo pod swoim protektoratem. Wszystko może odbyć się bez jednego wystrzału. Proszę mi uwierzyć: na Ukrainie nie tylko sami Ukraińcy są oburzeni tym, co dzieje się na Krymie. Duża liczba Rosjan mieszkających na Ukrainie również czuje niesmak.

Nedim Useinov wierzy, że sytuacja się uspokoi.

- Musimy jednak zmienić cały system, który był chory. Cała pomoc finansowa, jaka trafi na Ukrainę, powinna zostać przeznaczona na reformy, a specjalni wysłannicy UE powinni przyglądać się, czy została rzeczywiście wydana zgodnie z przeznaczeniem. W innym wypadku, zostanie zaprzepaszczony cały dorobek i Pomarańczowej Rewolucji, i Majdanu. Kolejny raz ludzie nie uwierzą już żadnej władzy - podsumowuje Useinov.

Opinie (362) 6 zablokowanych

  • Niemcy zarabiaja miliardy na handlu z ruskami wiec Palcem nie kiwną!! (3)

    To samo Francja itp!!Polska zarabia grosze na handlu z ruskami dodatkowo płaci za gaz więcej niż Francja i Niemcy!! Ale Ciapa Sikor jeszcze się podlizuje Putinowi !!!

    • 13 5

    • (2)

      sam sobie zaprzeczasz.....

      • 7 3

      • leming wazeliniarz ty lepiej po wazeline skocz do Donaldinia (1)

        • 1 1

        • Riposta prymitywa......

          • 1 1

  • Amerykanskie bla, bla, bla (3)

    Ta Hillary Clinton powinna douczyć się historii, a nie Europa i świat.
    Putin nie zachowuje się w sprawie Krymu, jak Hitler przed aneksją Sudetenland, jak oświadczyła była sekretarz stanu, bo Ukraińcy na Krymie stanowią ZDECYDOWANĄ WIĘKSZOŚĆ, a nie są mniejszością jak Niemcy w tamtym regionie Czechosłowacji.
    Poza tym to UE i USA powinny pamiętać z historii Europy co doprowadziło Hitlera do przejęcia władzy w 1933 roku.
    Była nią IZOLACJA Niemiec przez Ligę Narodów i ostre sankcje ekonomiczne jakie nałożono na Niemcy.
    Dzisiaj podobnie, jak wówczas Liga Narodów, Unia Europejska próbuje izolować Rosję i okrążyć ją sankcjami za akcję, która dziwić nikogo nie powinna.

    Uznanie samozwańczego rządu Ukrainy, który nie ma żadnego legalnego mandatu aby rządzić państwem, to kompletna pomyłka. Być może nie jest jeszcze za późno by szukać jakiegoś legalnego, konstytucyjnego, rozwiązania kryzysu rządowego na Ukrainie tak aby Rosja mogła stać się stroną w rozmowach w sprawie Ukrainy?

    Ale, jak widać, Unia Europejska nie liczy się z Rosją i nie szuka z nią wspólnego języka.
    I jeśli ktoś pcha Rosję i Putina ku drastycznym reakcjom, to nie są jego doradcy i on sam. Wydatnie pomagają mu w tym bezmyślne urzędasy w UE i niedouczeni amerykańscy politycy.

    • 8 18

    • Tak strasznie niedobrzy jestesmy

      Biedna rosja wszyscy sie na nia uwzieli

      • 13 3

    • dokladnie (1)

      Ten "rzad"ukrainy nie powstal zgodnie z prawem a Unija E go uznaje. Cos tu nie gra bo tam powinny odbyc sie normalne przdterminowe wybory i to ludzie powinni wybrac najpierw nowy parlament i nowego prezydenta a potem rzad.

      • 3 5

      • czyt ze zrozumieniem osla lako

        rzad obecny ukrainy jest prawomocny to bandy rosyjskie jakunowycza sa nielegalne

        • 4 2

  • co wy tu o jakimś Krymie. Nas interesuje wątek Budynia (1)

    co się dzieje ze śledztwem w sprawie oświadczeń? co się dzieje ze śledztwem w sprawie wymian gruntowych ze spółdzielniami? co się dzieje ze sledztwem w sprawie korupcji w magistracie?

    • 11 10

    • a w Ameryce bija Murzynów

      tak było za Gomułki.
      Teraz - Co wy tu o jakichs urzedniczych aferach skoro na Krymie cos sie dzieje

      • 2 2

  • ciekawe (6)

    co Krym ma wspólnego z naszym regionem? Tą Ukrainą można już rzygać. PIlnujmy lepiej swego i strzeżmy własnych interesów a nie mesjanizm w stosunku do innych krajów. Oni i tak zrobią jak im będzie się podobać niezależnie od naszych wyobrażeń i życzeń.

    • 19 11

    • Zaplusowalem (5)

      Pomylka! Tak jak ty francuzi i anglicy w 39 mysleli!

      • 9 6

      • (1)

        Ominęło .Francuzom nie zburzono miast i wsi i nie wymordowano tysięcy kobiet ,meżczyzn i dzieci......

        • 8 4

        • nie tak jak nam bo to zabo jady

          • 2 0

      • (2)

        i dobrze na tym wyszli a durni Polacy zamiast robic wszystko co dla Polski jest najlepsze a nie ogladac sie na zachod to postanowili byc kolejny raz bohaterskim narodem z idiotycznym plakatem,, first to fight! ''a teraz kolejny raz nasze durne ,,elity''popelniaja ten sam blad liczac na jakies z d... wziete nigdy nie sprawdzone sojusze a wlasciwie sprawdzone bo przez cala wojne nas dymali ,,sojusznicy'' a na koniec zabrali wiekszosc rezerw zlota jako zaplate za sprzet wykorzystywany w walce o ich kraje.

        • 5 5

        • hi hi hi rusek na forum (1)

          a kij im w oko. rusku wy pojecie honoru nie znaju

          • 3 3

          • az tak tepy jestes aby wyzywac wszystkich od ruskich ktorzy maja odmienne zdanie? honor? honor to ma miec pojedynczy czlowiek a wladza i dyplomacja ma byc najwiekszym sq.... aby robic jak najlepiej dla swojego kraju kosztem innych panstw. W dyplomacji tak jak w biznesie nie ma sentymentow ani przyjazni sa tylko interesy.

            • 1 0

  • zachowajmy neutralność a zachowamy pokój (4)

    Wszystkie proukraińskie wypowiedzi świadczą tym ilu potomków Ukraińców mieszka na Pomorzu. "Akcja Wisła" się kłania. Do niedawna uważałam ją za barbarzyństwo, ale teraz...może to i dobrze że w Bieszczadach już ich nie ma, można sobie wyobrazić jakby tam teraz było gorąco. Zapewne chcieliby przyłączyć się do Ukrainy. I jak na to zareagowałby polski rząd? Zapewne tak jak wobec ślązaków z opolskiego. Polecam stronę internetową BBC, znacie wszyscy angielski, a tam można przeczytać obiektywne informacje o Ukrainie, w zupełnie innym tonie niż to co pokazują TVN, TVP czy portal Onet i Wp.

    • 14 18

    • Nie można być obojętny

      na nieszczęście ludzkie i zachowywać neutralność, to sprzyja tyranom z Rosji. Jak najszybciej należy wprowadzić sankcje dla Rosji i pomagać Ukrainie.

      • 7 6

    • russia today tyz je dobra

      wy obiektywizmu nie znaju na krjemlju

      • 2 1

    • BBC (1)

      Zgadzam sie z BBC, informacje sa tam z duzo lepszego punktu widzenia kraju ludzi madrych i doswiadczonych. Nie zgadzam sie z glupim uproszczeniem o potomkach ukraincow. Co ma piernik do wiatraka. Nie trzeba byc tego czy innego pochodzenia, zeby wiedziec, ze Rosyjska polityka od lat dwudziestych XX wieku to ANTYCYWILIZACJA

      • 7 2

      • a kto ma zaplacic za błedy przodków jak nie potomkowie

        no kto ?

        • 1 1

  • ukraina się wali - tak trzymać

    • 6 9

  • nigdy się nie rozliczyli za swoje zbrodnie (1)

    żyją w świadomości że ich ojcowie - zbrodniarze to bohaterzy
    na kłamstwie nie można nic zbudować

    • 10 7

    • albo rusek jestes

      albo nieuk co uslyszysz to od razu wierzysz

      • 4 3

  • Putin z całą swoją kliką aż trzęsie gaciami, że u niego może być powtórka MJDANU. Dlatego też tak wymachuje swoimi "pukawkami" żeby pokazać kto ma władzę i kto tu rządzi. W środku Putina aż się gotuje ze strachu że może utracić władze albo życie. Bo jak ten jego plan nie wypali to już po nim i rozpad Rosji, na wschodnią i zachodnią, wschodnią wchłoną Chiny ze wszystkimi surowcami, już tam większość mieszkańców to Azjaci z Chin.

    • 7 5

  • Wszyscy kłamią i ciągną w swoją stronę! (1)

    W sprawie ukraińskiej wszyscy kłamią i ciągną w swoją stronę, czasem nie zdając sobie sprawy z tego, że mylą korzystne dla siebie kierunki tego ciągnięcia. Do tych mylących należy Polska, która poprzez swoje zaangażowanie się w obalaniu poprzedniej władzy na Ukrainie straci politycznie i gospodarczo na kontaktach z Ukrainą i Rosją. Za polską wschodnią granicą, zamiast dotychczasowej dużej Ukrainy, pojawi się znacznie mniejsze, słabe i targane konfliktami państwo wiszące na garnuszku Unii Europejskiej. Rosja zyska Krym i mocniejsze wpływy we wschodniej Ukrainie, co nie przełoży się dla niej na zyski gospodarcze i ponadto przyczyni się do złego postrzegania Rosji na arenie międzynarodowej, z wszelkimi tego konsekwencjami. USA, zwietrzywszy okazję dokopania Rosji z powodu jej interwencji na Ukrainie, powycina ją z korzystnych międzynarodowych układów i ulokuje się wojskowo w zachodniej Ukrainie.
    Na wszystkim straci też oczywiście dzisiejsza Ukraina, która rozpadnie się na co najmniej dwa słabe państwa uzależnione od swoich wielkich sąsiadów, tzn. Rosji i UE wraz z USA.

    • 10 6

    • jasnowidz - krótkowidz

      • 4 4

  • i co to ma wspolnego z Gdanskiem ,Gdynia i Spotem ??? (4)

    • 10 7

    • Nic, gospodarka Polski i gospodarka Polski są odrębne (3)

      Nie ma żadnych powiązań regionalnych między Polską a Ukrainą. A tysiące ukrainców mieszkającuch w regionie to mit.

      • 1 3

      • sam jesteś mit. (2)

        w calej Polsce zyje ich ok 30 000, z czego ok 5000 w Trojmiescie.

        • 2 1

        • (1)

          a pod samym nosem ukraińskie państwo chciało samo finansować
          i nawet własnymi ludźmi wykonać budowę portu morskiego w Elblągu,
          razem z kanałem i śluzą w Skowronkach
          byle tylko ich statki miały miejsce darmowego przeładunku

          tylko żadnych POZWOLEŃ na wstępne rozmowy nie było
          pełen ruski sabotaż
          ręka w rękę z polska bezdenną głupotą

          bo nam by się nie opłacało
          (nieważne ze im by się opłacało
          a teraz ich ładunki przeładowują się na TIRy w Rotterdamie)

          • 0 1

          • adres tekstu o Ukraińcach i przekopie w Elblągu tiny#pl/qlfvb

            oni mają rację, że utrącili to Ruski

            bo zapomniałem, ze prócz Rotterdamu, gros ich tonażu idzie nie przez Odessę tylko Sankt Petersburg

            • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane