- 1 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (78 opinii)
- 2 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (60 opinii)
- 3 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (87 opinii)
- 4 Mieczysław Struk wybrany na marszałka (44 opinie)
- 5 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (407 opinii)
- 6 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (953 opinie)
Koniec z elektronicznymi papierosami w komunikacji miejskiej?
Jeśli Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej wyda rekomendację o zakazie korzystania z elektronicznych papierosów w komunikacji zbiorowej, Gdańsk i Gdynia najprawdopodobniej zastosują ją także u siebie.
Od blisko trzech lat palacze nie mają łatwego życia. Nie zapalą w restauracji, taksówce ani żadnym miejscu publicznym poza wyznaczonym dla nich obszarem (a co to za przyjemność palić w izolacji). W sukurs miał im przyjść papieros elektroniczny, czyli e-papieros. Bezwonny, bezdymny, nieszkodliwy dla innych. Wynalazek sprawdza się w wielu miejscach, ale wygląda na to, że nie w komunikacji miejskiej. Powód? Niepalący pasażerowie czują się lekceważeni przez palaczy.
- W niedzielę jechałem autobusem linii 384 z Suchanina do Gdańska Głównego, w którym czterech nastolatków paliło e-papierosy. Nic sobie nie robili z tego, że kilka osób zwróciło im na to uwagę, i nie przeszkadzało im to, że obok siedziała kobieta z małym dzieckiem, a w pobliżu kobieta w ciąży - skarży się nasz czytelnik, pan Andrzej.
- To nie pierwszy raz, kiedy spotykam się z taką sytuacją. Dla mnie takie zachowanie to dowód braku kultury i szacunku wobec innych, porównywalny do puszczania głośnej muzyki z telefonów komórkowych.
W Warszawie i Poznaniu, po skargach pasażerów, wprowadzono całkowity zakaz palenia e-papierosów w komunikacji miejskiej. W Trójmieście na razie nic konkretnego w tej sprawie się nie dzieje. Być może to wynik małej ilości skarg na e-palaczy.
- W Gdyni nie mamy problemów z paleniem zwykłych papierosów czy z ich elektroniczną wersją. Po pierwsze dlatego, że wszystkie nasze autobusy wyposażone są w kamery rejestrujące dźwięk i obraz. Po drugie dlatego, że naszych kontrolerów wspomagają często nieoznakowani policjanci, którzy w razie potrzeby interweniują - przekonuje Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM w Gdyni. - Nasi pasażerowie mają tego świadomość, dlatego bardzo rzadko odnotowujemy przypadki palenia czy picia w trolejbusach. Jeśli jednak MZKZG wyda rekomendację zakazującą palenia e-papierosów w środkach transportu zbiorowego, na pewno ją poprzemy.
Niewykluczone, że rekomendacja dotycząca całkowitego zakazu palenia w środkach transportu miejskiego pojawi się jeszcze w tym roku.
- Palenie e-papierosa nie tylko przeszkadza pasażerom, ale utrudnia też pracę kierowcy, który widząc w lusterku chmurę dymu, nie wie czy to dym zwykłego, czy elektronicznego papierosa. Za każdym razem ma jednak obowiązek zainterweniować. Musi zatrzymać pojazd i zwrócić uwagę lub jeśli to nic nie da, wezwać Straż Miejską lub Policję - mówi Hubert Kołodziejski, dyrektor Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej. - I choćby z tego względu, poza komfortem pasażerów, warto zająć się tą sytuacją. Natomiast nie wiemy jeszcze jak odnieść się do palenia e-papierosów na przystankach, zwłaszcza, że mówi się o niskiej szkodliwości takiego dymu. Na pewno jednak w tym roku pojawi się nasza rekomendacja w tej sprawie.
Rekomendacja MZKZG nie ma jednak mocy wiążącej. Mimo to ZKM w Gdyni i ZTM w Gdańsku zadeklarowały się, że jeśli się pojawi, zaczną ją stosować.
A co z Szybką Koleją Miejską?
- Poprosiliśmy Ministerstwo Zdrowia o informację na temat papierosów elektronicznych i dostaliśmy jednoznaczną odpowiedź, że e-papieros nie jest wyrobem tytoniowym - mówi Marcin Głuszek, rzecznik SKM. - Nie możemy więc ograniczyć czy zakazać jego stosowania w pociągach SKM. Nie słyszeliśmy jeszcze o żadnej rekomendacji MZKZG, ale na pewno rozpatrzymy każdą z opcji.
Miejsca
Opinie (355) ponad 20 zablokowanych
-
2013-03-25 22:48
Czemu pan pali...? Przecież to zabronione... A czy mogę choć bączka puścić?.....o sorki...wyleciał cały ul, dobrze że nie zabrał miodu... :-p
- 3 0
-
2013-03-25 22:48
wpuszczać tylko w krawatach,
bo klient w krawacie jest mniej awanturujący się.
- 2 0
-
2013-03-25 22:50
Wpierw na tytoniu zbudowano USA a teraz na E-Papierosach buduje się Chiny.
Sprawdź czy twój e-papieros ma Polski albo Unijny atest.
Ma ?- 3 4
-
2013-03-25 22:51
taa
A kierowcom podczas postoju to wolno kopcić zwykłe pety w kabinie ?! Ile to razy wsiadałem na początkowym przystanku w 227 w jelitkowie i cały autobus śmierdział fajami, bo kierowca nie chciał sobie d*pska odmorzić i kopcił w środku. Jeśli to czytasz kierowco-palaczu to miej się na baczności ! Jeszcze raz poczuje pety w autobusie i będziesz miał po premi !!!
- 5 4
-
2013-03-25 22:57
Ludzie ogarnijcie się chociaż trochę!!! (10)
1. Z e-papierosa nie ma dymu, JEST PARA! (dym pochodzi ze spalania się czegoś - w e-papierosie nic się nie spala!).
2. E-papieros nie śmierdzi generalnie (zależnie od wybranego liquidu, może mieć różne zapachy np. miętowy).
3. To nie jest papieros sensu stricte, tylko coś na wzór inhalatora! (jego kształt i design przypominający wyglądem papierosa jest tylko stylizacją).
Jeśli ktoś tego nie rozumie to przykro bardzo, ale odpowiednie szpitale przyjmują takich oszołomów!
Mnie to zupełnie nie przeszkadza. I jeszcze jedno... Już kiedyś napisałem, że Polak to taka "bestia" co musi mieć kogoś do gnębienia. A że nie wolno tępić gayów i lesbijek, żydów i innych, to teraz wyzywamy się na palących. Więc szanowni rodacy, jak już zniszczycie palaczy, to powiedzcie mi kto będzie następny? Bardzo mnie to interesuje!- 22 13
-
2013-03-25 23:01
to może ja będę w tramwaju rozpylać perfumy?
one są nieszkodliwe i nie zawierają dymu :P
- 7 3
-
2013-03-25 23:10
gimbusiarnia chyba za młoda jest na palenie?
- 1 1
-
2013-03-25 23:16
"dym pochodzi ze spalania się czegoś - w e-papierosie nic się nie spala!" (2)
Nice :):) przecież nie samo spalanie jest szkodliwe, a wynik procesu przemiany energetycznej...
To coś to tytoń :) W e-pap to płyn, którym napełniasz (skład pozniej)
Gotowałeś kiedyś wodę w czajniku elektrycznym?
Nic się nie spala a jednak grzałka podgrzewa wodę do tempertury parowania...- i to jest para wodna...
Płynny gliecerol miesza się z nikotyną i zapachami, a GRZAŁKA podgrzewa to wszsytko do temperatury w której zamienia się w gaz! Wdycha się niewiele tego, a znaczna wiekszosc laduje w powietrzu w postaci dymu nikotynowo glicerolowego...czy to takie trudne?- 3 5
-
2013-03-26 00:39
j.w. (1)
może i wykład Ci się udał, tylko nadal mylisz pojęcia.
Dym i para. Wynik przemiany owszem :) I teraz płynny glicerol nie miesza się w wyniku podgrzania tylko już jest zmieszany w momencie napełniania atomizera. A w wyniku podgrzania tworzy parę. Oczywiście robiłeś pomiary laboratoryjne n.t. ile się wdycha, a ile pozostaje w powietrzu.
Z twojego rozumowania wynika jasno dym = gaz, para = gaz... W mózgu też masz gaz!- 2 2
-
2013-03-26 00:51
PARA WODNA, JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE
Jest to !!!WODA!!! tylko w stanie gazowym, podgrzewając LIQUID a nie wode w zyciu nie otrzymasz PARY WODNEJ, to profesionalnie nazywa się mgiełka, a ta mgiełka zawiera różne opary w tym nikotyne !!
- 5 1
-
2013-03-25 23:22
do "Też Polak" (1)
Nie kumasz człowieku, że jeśli ktoś nie ma na tyle kultury osobistej, by nie chuchać innym parą w gębę, to trzeba mu tego zakazać oficjalnie. I stąd zakazy.
Powiem inaczej, by na pewno dotarło: bąki tez nie wytwarzają dymu, więc chcesz żeby ktoś ci nimi publicznie walił po twarzy???- 6 2
-
2013-03-26 00:42
j.w.
No to masz szczęście, że Ci jeszcze oddychać nie zakazali odgórnie. Bo "kultura" nie pozwala... dmuchać innych dwutlenkiem węgla w twarz, a taki właśnie gaz wydmuchujesz z własnych płuc w wyniku oddychania.
Więc nie wal mi dwutlenkiem po twarzy!!!
I pomyśl zanim znów dorwiesz się do klawiatury.- 4 2
-
2013-03-25 23:27
A gdyby nie wynaleziono tych elektronicznych bajerów, to papierosa bys palił w autobusie? (2)
Taki jesteś spragniony, że musisz komuś dmuchać choćby parą wodną?
Może chodzi tylko i wyłącznie o zaszpanowanie... Bo jeśli tak to nie ma czym...- 2 1
-
2013-03-26 00:43
j.w. (1)
A gdzie w wypowiedzi jest o tym, że palę w autobusie? Napisałem, że mi to nie przeszkadza!!!
Prócz klepania w klawisze warto nauczyć się czytania i to ze zrozumieniem!- 2 0
-
2013-03-26 17:35
Napinaczu, sam sie naucz czytac ze zrozumieniem. Moja wypowiedź nie była do Ciebie, wiec zluzuj galoty...
Popatrz na hierarchię wiadomości... może zrozumiesz (ale wątpię)
- 0 1
-
2013-03-25 22:58
hahahaha (2)
Wszędzie piszą "KIEROWCA POWINIEN ZAINTERWENIOWAĆ, ZWRÓCIĆ UWAGĘ, WEZWAĆ POLICJĘ/STRAŻ MIEJSKĄ" A jak jest w rzeczywistości? Gościu pije piwo, nikt nie zwróci mu uwagi, łącznie z kierowcą. Gościu pali NORMALNEGO papierosa, czuć go i widać nikt nie reaguje, nawet kierowca/motorniczy. A teraz najlepsze. Człowiek jest bity w tramwaju NIKT NIE REAGUJE, NAWET KIEROWCA, na szczęście to tramwaj, to żeby zwrócić uwagę, mógł pociągnąć za hamulec bezpieczeństwa, ale sprawcy uciekli. W Autobusie też była sytuacja że koleś był bity ale kierowca nic nie zrobił.
Teraz ktoś się spyta "a co miał zrobić jak ich trzech bylo?" Odpowiedź jest prosta, kierowca w takich sytuacjach ma PRAWO zmienić trasę przejazdu, udając się na najbliższy komisariat policji.
Więc gadajcie sobie o zwracaniu uwagi przez kierowców, oni mają klapki na oczach i nawet jak ktoś zostanie zamordowany to dopiero na końcowym to zauważą, gdy wszyscy wysiądą.- 6 2
-
2013-03-25 23:03
Tak apropos
Warto przypomieć sytuacje z maja 2011 :
Do policyjnego aresztu trafił 49-letni gdańszczanin, który, chcąc zmusić kierowcę nocnego autobusu do zmiany trasy, zadał mu pięściami kilka ciosów w twarz. Wszystko działo się w poniedziałek w nocy. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, policji jednak udało się go zatrzymać.- 1 0
-
2013-03-26 08:14
A Ty pasażer,jak gościu pił piwo,zwróciłeś mu uwagę? A jak gościu palił normalnego papierosa to interweniowałeś? A jak bili człowieka,to zwróciłeś uwagę? Nie?!!! To jaki masz problem? Zachowujesz się jak reszta społeczeństwa,czyli znieczulica totalna. Jestem kierowcą komunikacji,nie raz się zdarzyło że wsiadł do pojazdu gościu z piwem,papierosem,. Nikt z pasażerów nie interweniował,wszyscy jak by oślepli,ale jak ja wychodziłem z kabiny,gościa za łeb i z wozu,to wtedy nagle wszyscy odważni,brawo,tak należy robić.TO CZEMU DO JASNEJ CHOL...NIE ZAREAGOWALIŚCIE SZYBCIEJ? Każdy potrafi tylko zwalać na innych a od siebie nic.
- 1 2
-
2013-03-25 23:00
ja jako osoba, ktora kozysta z e-papierosa uwazam ze to tylko o czlowieku swiadczy ze pali w komunikacji miejskiej... gamon 1 z 2 nie moze wytrzymac tych 10-15 minut bez "dymka"... jestem za zakazem!
- 8 1
-
2013-03-25 23:01
Niecierpliwy
Precz z zimą !
- 4 0
-
2013-03-25 23:02
Zakaz to środek ostateczny
No sorki, ale z zakazem to ja bym się tak nie śpieszył. Teraz każdy chciałby wszystkiego zakazywać. Ale chyba tak musi być, skoro się nawzajem nie szanujemy. Ja też palę e-papierosy, ale NIGDY nie zapaliłem swojego Cigito w autobusie. Jakieś granice są. Jak ktoś usiadł obok mnie i zaczął jeść cebulę to też bym mu zwrócił uwagę. A cebula to przecież rzecz bardzo zdrowa :)
- 8 0
-
2013-03-25 23:04
Pawnie, niech lepiej palą tytoń.. A nie tą śmierdzącą parą dmuchają, tyle ludzi by nie pozbawili dochodów, polskich plantatorów...
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.