• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieczysław Struk: Przywróćmy mały ruch graniczny

Rafał Borowski
5 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W Kaliningradzie promowali Trójmiasto i Pomorze

Polskie władze wciąż nie zdecydowały o wznowieniu małego ruchu granicznego z Rosją. Decyzja ta spowodowała oburzenie przedsiębiorców po obu stronach granicy, w tym w Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk postanowił interweniować i wystosował list otwarty w tej sprawie do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.



Czy mały ruch graniczny z Rosją powinien zostać przywrócony?

Na początku lipca zawieszono umowy o małym ruchu granicznym z Rosją i Ukrainą. Powodem tej decyzji były względy bezpieczeństwa, związane z organizacją dwóch wydarzeń: szczytu NATO w Warszawie oraz Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

W ubiegłą środę, zaraz po zakończeniu ŚDM, rząd podjął decyzję o przywróceniu małego ruchu granicznego z Ukrainą. Natomiast mały ruch graniczny z Rosją wciąż pozostaje zawieszony. Co więcej, nie podano choćby przybliżonego terminu, kiedy Polacy i Rosjanie na powrót będą mogli bez wiz poruszać się pomiędzy strefami przygranicznymi. Dlaczego?

Bezpieczeństwo vs straty lokalnych przedsiębiorców

Polskie władze tłumaczą swoją decyzję w enigmatyczny sposób. Jak wyjaśnia wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, chodzi o względy bezpieczeństwa. Wiceminister nie sprecyzował jednak, z jakimi zagrożeniami mamy do czynienia.

Podtrzymanie decyzji o zawieszeniu bezwizowego ruchu pomiędzy obwodem kaliningradzkim a częścią województw warmińsko-mazurskiego i pomorskiego wywołuje oburzenie przedsiębiorców po obu stronach granicy. Nie inaczej jest w Trójmieście. Od czasu wejścia w życie umowy o małym ruchu granicznym, goście z Rosji stanowili bowiem znaczny odsetek klientów tutejszych sklepów.

Interwencja marszałka województwa pomorskiego

Dlatego marszałek Pomorza Mieczysław Struk postanowił interweniować u ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka oraz ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.

Z dobrodziejstw małego ruchu granicznego mogą korzystać mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego i wskazanych na mapie powiatów województwa warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. Z dobrodziejstw małego ruchu granicznego mogą korzystać mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego i wskazanych na mapie powiatów województwa warmińsko-mazurskiego i pomorskiego.

- Znaczenie MRG [małego ruchu granicznego - dop.red.] dla lokalnej gospodarki Pomorza jest nie do przecenienia. Tylko w 2015 roku Rosjanie wydali ok. 286 mln zł w regionach objętych umową o małym ruchu granicznym. Korzystali na tym właściciele sklepów i  punktów usługowych (w tym również w sektorze opieki zdrowotnej), a także restauratorzy i hotelarze - możemy przeczytać w liście marszałka.
Mały ruch graniczny nie zwiększył w Polsce poziomu przestępczości

Struk zwraca też uwagę, że obawy dotyczące bezpieczeństwa są niezrozumiałe. Mały ruch graniczny funkcjonował przez ponad cztery lata i nie spowodował znaczącego wzrostu przestępczości po polskiej stronie granicy.

- Pamiętamy, że podpisanie w 2012 roku umowy o małym ruchu granicznym z Rosją budziło wiele kontrowersji, zarówno na poziomie społeczności lokalnych, jak i decydentów. Wśród przywoływanych obaw wymieniano głównie kwestie związane z bezpieczeństwem, tj. możliwość wzrostu przestępczości oraz niedotrzymywanie postanowień umowy o MRG. Jednakże, ponad czteroletnie funkcjonowanie umowy o MRG z obwodem kaliningradzkim udowodniło, że obawy te były bezpodstawne - przypomina marszałek.
Oto pełna treść pisma, przesłanego ministrowi spraw wewnętrznych i administracji Mariuszowi Błaszczakowi oraz ministrowi spraw zagranicznych Witoldowi Waszczykowskiemu.

Marszałek Pomorza Mieczysław Struk Marszałek Pomorza Mieczysław Struk
Szanowni Panowie,

(...)

z wielkim zdziwieniem i niepokojem przyjąłem decyzję o przedłużeniu zawieszenia małego ruchu granicznego (MRG) z Obwodem Kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej. Decyzja ta była zaskoczeniem zarówno dla Samorządów Województw: Pomorskiego oraz Warmińsko-Mazurskiego, jak i lokalnych samorządów obu regionów - objętych małym ruchem granicznym.

Możliwość korzystania z MRG stanowiło znaczące ułatwienie dla mieszkańców stref przygranicznych objętych umową, którzy wcześniej każdorazowo musieli ubiegać się o wizę ponosząc przy tym znaczne koszty. Było to też bardziej czasochłonne. Natomiast wprowadzenie ułatwień w ramach MRG spowodowało bezpośredni wpływ na zwiększenie ruchu granicznego - zarówno po stronie polskiej, jak i rosyjskiej. W efekcie notowaliśmy z zadowoleniem wzrost liczby Rosjan odwiedzających nasz region, ale także olbrzymi wzrost liczby Polaków odwiedzających Kaliningrad, np. w III kwartale 2015 roku odprawy w ramach RMG stanowiły blisko połowę (45,6 proc.) przekroczeń tego odcinka granicy przez cudzoziemców, natomiast w przypadku Polaków ok. 94 proc. (dane GUS, grudzień 2015).

Znaczenie MRG dla lokalnej gospodarki Pomorza jest nie do przecenienia. Tylko w 2015 roku Rosjanie wydali ok. 286 mln zł w regionach objętych umową o małym ruchu granicznym. Korzystali na tym właściciele sklepów i  punktów usługowych (w tym również w sektorze opieki zdrowotnej), a także restauratorzy i hotelarze. Odwiedzający region Rosjanie, w tym także młodzież, coraz chętniej korzystali z naszej oferty kulturalnej i turystycznej, zwiedzając pomorskie muzea i zabytki oraz uczestnicząc w wydarzeniach kulturalnych. Rozwiązanie to znacznie ułatwiało też realizację projektów współpracy między partnerami samorządowymi oraz instytucjami i organizacjami po obu stronach granicy. To wszystko w sposób oczywisty przekłada się na efekt promocyjny, nie tylko dla regionów przygranicznych objętych MRG, ale dla całej Polski.

Pamiętamy, że podpisanie w 2012 roku umowy o małym ruchu granicznym z Rosją budziło wiele kontrowersji, zarówno na poziomie społeczności lokalnych, jak i decydentów. Wśród przywoływanych obaw wymieniano głównie kwestie związane z bezpieczeństwem, tj. możliwość wzrostu przestępczości oraz niedotrzymywanie postanowień umowy o MRG.

Jednakże, ponad czteroletnie funkcjonowanie umowy o MRG z Obwodem Kaliningradzkim udowodniło, że obawy te były bezpodstawne.

Ponadto, intensyfikacja kontaktów społeczności Pomorza, Warmii i Mazur i Obwodu Kaliningradzkiego w istotny sposób przyczyniła się do przełamywania negatywnych stereotypów, co jest nad wyraz istotne w wypadku tak bliskich sąsiadów. Ingerencja w swobodę tej przygranicznej wymiany spowodować może zahamowanie dotychczasowej sąsiedzkiej integracji i regres we wzajemnych stosunkach.

W imieniu swoim i pozostałych jednostek samorządu terytorialnego z terenu Pomorza wyrażam nadzieję, że MRG zostanie w najbliższym czasie przywrócony, co - jestem o tym przekonany - przyczyni się do korzystnych tendencji w relacjach między Rzeczpospolitą Polską i Federacją Rosyjską, dodatkowo ułatwiając współpracę w Regionie Morza Bałtyckiego.

Licząc na zrozumienie i pozytywne decyzje,

z poważaniem,

Mieczysław Struk

Marszałek Województwa Pomorskiego

Miejsca

Opinie (752) ponad 10 zablokowanych

  • Początkowo myślałem, że z tego MRG COŚ BĘDZIE. (2)

    Jakieś korzyści, nawiązane znajomości itp. Przyjazdy zespołów, wymiany młodzieży itp. Rzeczy a oni nakręceni na Polskę, tylko towar taniej chcą kupić aniżeli u nich jest. Kiedyś podszedłem na Matarni do nich o coś zapytać, odskoczyli jak od trędowatego, całkowicie zamknięci i nastawieni na nie.

    A okazało się, że Polacy tam boją się jeździć, jadą jedynie na CPN tuż za granicą, kupują fajki i wódkę plus paliwo, to wszystko, a Rosjanie jak mopsy, nic nie mówią tylko hajda do Marketu i do domu, nic z tego nie ma.

    A teraz jak rubel padł to już koniec całkowity.

    Rosjanie mają nas za zdrajców, jakby nas nie mordowali i nie napadali przez wieki.

    Niech tam siedzą u siebie, jak otworzymy za 3 lata to będą lepiej doceniać Polskę.

    Przypomnę, że musimy kasę wywalić na Kanał przez Mierzeję bo Ruscy nie dają nam spokojnie pływać, - i to już wystarcza, by mieć ich w d...

    • 11 15

    • (1)

      "Kiedyś podszedłem na Matarni do nich o coś zapytać, odskoczyli jak od trędowatego, całkowicie zamknięci i nastawieni na nie."

      Gdybym był Rosjaninem i naczytał się debilnych komentarzy polskich rusofobów (90% komentarzy) to też bym od Polaków odskakiwał jak od trędowatych i nie odzywał się do nich.

      • 4 4

      • Mówiłem do nich po rosyjsku i byłem sam a ich był pełen Bus.

        Zamknięci jak lenin w wagonie, ot co.

        • 2 3

  • przesadzone profity z ruskich (1)

    zakupy tylko w duzych marketach Auchan itd kto na tym zarabia wiadomo , sporadyczne wizyty w malych sklepach ,restauracjach,jedynie czasami widzialem w MC Donald czy innej podobnej sieci kto zarabia wiadomo, zarabiaja jedynie mali przemytnicy papierosow skupuja od ruskich ,zreszto kto bedzie chcial przyjechac i tak przyjedziez wiza tyle moze sie myle ?

    • 14 8

    • Dokładnie.

      Tak jest, było.

      • 3 4

  • a co to mało kacapów mamy w Gdańsku ide do sklepu ruskiegadają,ide na spacer ruskie,wszedzie ich pełno!! (5)

    • 17 11

    • (3)

      A niemiecki ci nie przeszkadza jakos?

      I to nie Rosjanie w Gdańsku są, a Ukraińcy.

      • 8 7

      • Niemiec w UE

        JAK I MY.

        Mają prawo przybywać do woli.

        • 6 3

      • Teraz mówimy o mopsach z Kaliningradu

        a o ancymonach z Ukrainy też możemy pogadać, ich mam na myśli pisząc o Żurawiach w paszport itp. rzeczy.

        • 3 1

      • Nie chrzań. W Gdańsku, czy w Elblągu słyszę prawie wyłącznie rosyjski, a ukraiński naprawdę rzadko

        Te języki mocno się różnią nawet dla osoby, która zna tylko jeden z nich, a drugi slyszy na podstawie różnicy fonetycznej.

        • 4 5

    • Gamoń jesteś to Ukraincy

      Ci sami co w Przemysłu już robią marsze UPA a podobno przyjechali za chlebem.
      Zobaczycie jak sie im popusci to skoczą nam do gardeł.

      • 2 0

  • Za duże korki

    Żeby jeszcze kacapów wpuszczać

    • 13 6

  • Nie po to 30.000 Naszych z Furmankami przez lata gruz wywoziło z miasta, by teraz obcy tu się wozili

    za fra-j-er.
    Niech jadą do Niemiec na zakupy, Angela mówi, że " Dadzą Radę ".
    I nie nadawać obcym obywatelstwa bo za 20 lat będziemy gorzko płakać, i wbijać Żuraw w Paszport na minimum 15 lat jak coś wywiną, albo za bardzo marudzą.

    UE nas zaorała, ale mamy przestrzeń i NATO pod ręką, a Azja niech się gości u siebie jak im Polskie jedzenie i żywność śmierdzi, przecież ich SANEPID zabrania sprowadzania Polskiej żywności.:p

    To nie żarty.

    Ps. za Gaz to nas kroją extra, niech spadają. "Przyjaciele" od 7 boleści.

    • 13 7

  • w Zachodnipomorskim największe! bezrobocie w kraju, w powiatach przy granicy (1)

    25 procent! A oni granice zamykają!

    • 6 10

    • Gdzie?

      w Szczecińskim ??

      • 3 2

  • Jednak będę musiał pogadać z Prezesem.

    Niech nadal trzyma Polskę przy USA, bo nas zjedzą i niech odpuści Niemcom i zrobi z nimi zbliżenie, nie ma innego wyjścia.
    ale niech pilnuje nadal naszych interesów nach schwere sicher.

    • 2 7

  • NIE, NIE I Jeszcze raz NIE (1)

    NIE PRZYWRACAC, skoro ja nie moge scigac sie po ulicach to bede glosowal na NIE. Takie moje prawo:)

    • 6 7

    • Idź spać. To są sprawy dla dorosłych.

      Bo się nie wyśpisz przez Iwana.

      • 2 1

  • KONIECZNIE przeczytać! Zwłaszcza lektura obowiązkowa dla tych, co kwiczą o zagrożeniu ze strony Rosji (2)

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Rosyjskie-oczy-strachu-NATO-to-tylko-propaganda-Zagrozenie-dla-Moskwy-nadchodzi-z-zupelnie-innego-kierunku,wid,18453622,wiadomosc.html

    • 5 6

    • Proroctwo mówi o ataku przez Króla Północy przy końcu czasów

      " Na piękne kraje..."

      • 2 0

    • To co oni mówią, albo to co inni myślą, nie wiele może być warte

      Liczą się fakty a fakty są takie, że Rosja aż kipi by dać łomot pribaltikie i nam.

      Gdyby nie USA i NATO to już by tu byli.

      • 3 5

  • PISlamiści to V kolumna PUTINA

    działaja na szkode Polski

    i w interesie Putina

    • 6 15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane