- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (49 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (148 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (89 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (344 opinie)
Mieszkańcy chcą remontów, wojsko nie pozwala
Na Babich Dołach w Gdyni turyści narzekają na katastrofalny stan schodów prowadzących na plażę . Mieszkańcy z kolei mają ograniczone dojście do bloków przy ul. Ikara , gdzie schody... urywają się w połowie skarpy. Remontów nie ma, bo terenami zajmuje się Agencja Mienia Wojskowego, która nie kwapi się, by przekazać lub udostępnić je miastu.
Starania o remont zejścia prowadzącego na plażę trwa od kilku lat. Jak przekonują mieszkańcy, ich stan to wstyd nie tylko dla dzielnicy, ale też dla całej Gdyni.
- Zejście jest w tragicznym stanie. Jestem zdziwiona, że jeszcze nie doszło tam do tragedii. Schody rozchodzą się na wszystkie strony, wystają ostre betonowe kanty, nierówna i miejscami urwana poręcz jest w wielu miejscach nieprzymocowana. Podczas trwania festiwalu Open'er schodziły tam tysiące ludzi i na pewno nie wspominają tego dobrze - pisze w liście do naszej redakcji pani Magdalena.
Zdanie mieszkańców podzielają radni dzielnicy. Tłumaczą jednak, że ich starania o poprawę infrastruktury w tym miejscu utknęły w martwym punkcie. Dzielnica jest zamieszkiwana w znacznej części przez byłych żołnierzy, a wiele działek jest w posiadaniu armii.
Kilka lat temu radni otrzymali dofinansowanie na budowę rampy dla niepełnosprawnych przy zejściu na plażę. Jednak na inwestycję nie zgodziła się Agencja Mienia Wojskowego, do której należy teren. Agencja zażądała wykupienia całego terenu przez miasto. Jak mówią jej przedstawiciele - oferta cały czas jest aktualna.
- 15 października 2012 roku wartość nieruchomości wynosiła 658 tys zł. Czekamy na złożenie oficjalnej deklaracji nabycia nieruchomości przez Gdynię. Taki wniosek wciąż do nas nie wpłynął - wyjaśnia Małgorzata Golińska, rzecznik prasowy Agencji Mienia Wojskowego.
Urzędnicy z gdyńskiego magistratu przyznają, że rozmowy utknęły w martwym punkcie. Nie chcą bowiem przejąć całej działki, a - jak mówią - na inne warianty nie chce zgodzić się wojsko.
- Proponujemy inne rozwiązanie. Nie chcemy przejmować całego terenu i być odpowiedzialnym za stan skarpy oraz linii brzegowej. Jesteśmy za to wciąż gotowi, żeby wykonać remont, ale do tego potrzebna jest zgoda AMW. Nawet zarezerwowaliśmy pieniądze na ten cel w budżecie, jednak po drugiej stronie dobrej woli nie widać - ripostuje Bogusław Stasiak, wiceprezydent Gdyni.
Podobny pat będzie prawdopodobnie trwał w przypadku dojścia do bloków przy ul. Ikara 2, 3, 4, 6, 8. Cztery lata temu AMW rozebrała znajdujące się tam schody, ponieważ zagrażały one pieszym. Sęk w tym, że do tej pory nie powstały nowe. Problemy zaczynają się po ulewach oraz zimą, kiedy mieszkańcy muszą brodzić w błocie. Do dziś twierdzą, że rozbiórka miała na celu zmuszenie włodarzy do wykupu.
- AMW - w przeciwieństwie do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, która jest zobligowana do zapewnienia mieszkańcom wojskowych osiedli np. właściwych ciągów komunikacyjnych - nie ma takiego obowiązku. Nieruchomości zbędne wojsku, które są przekazywane do AMW, mają zostać przez nią zagospodarowane chociażby poprzez sprzedaż. Nie musimy więc remontować, naprawiać ani przywracać ich do dawnego kształtu - zaznacza Golińska.
Miejsca
Opinie (126) 1 zablokowana
-
2014-01-16 17:52
osiedle
jeszcze za komuny czasami były czyny społeczne dzisiaj jak czytam na forum babich dolow zle się dzieje .ja mieszkałem wśród was byłem w 1esk pozdrawiam z Lublina tutaj nie ma zgrzytów ,administracje bardzo dbaja oosiedla imieszkancow Janusz l
- 0 0
-
2014-06-12 20:51
Trepowo
Trep to trep, nie ustąpi jeśli chodzi o kase jak kler
- 0 0
-
2016-03-02 15:31
pijaki napastujące medialnie umysly zdrowych ludzi
wojska nieogarnięte po zapatrzonych na siebie polityków ,a zaraz obok tępa hołota pijaków i małoletnich pojmujących 'mediowy nakaz śledczy' tych obok na jednostkach wojskowych ,złamujące jak dla mnie chcącego rozwinąć się obywatela.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.