• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obwodnice sposobem na odciążenie ulic?

Krzysztof Koprowski
19 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pierwsza droga szybkiego ruchu w Trójmieście, czyli zachodnia obwodnica, powstawała w latach 1973-2001 (w 2007 przedłużono do autostrady A1). Nz. Węzeł Karczemki w 1975 r. Pierwsza droga szybkiego ruchu w Trójmieście, czyli zachodnia obwodnica, powstawała w latach 1973-2001 (w 2007 przedłużono do autostrady A1). Nz. Węzeł Karczemki w 1975 r.

Planowanie miasta to praca, która właściwie nie ma końca. Kilka dni temu w Domu Technika zaprezentowano powojenne wizje obwodnic Gdańska, zarówno istniejących, jak i planowanych.



Jak należy walczyć z korkami na ulicach?

Obwodnica często utożsamiana jest z szybką, bezkolizyjną arterią do łatwego przemieszczania się z dala od centrum miasta. Należy jednak pamiętać, że takim słowem niejednokrotnie określa się też ulice kolizyjne, lecz prowadzone w taki sposób, by zachęcić do ich wyboru zamiast węższych dróg nieprzystosowanych do dużego ruchu aut.

Pierwsza powojenna droga omijająca istniejącą wówczas tkankę miasta (a raczej ruiny) pojawiła się w tzw. planie zespołu portowo-miejskiego GD, opracowanym w latach 1946-48. W kierunkach rozwoju zaznaczono drogę łączącą od zachodniej strony Gdańsk z Gdynią. W tym samym planie zawarto również "arterię szybką" w formie współcześnie kontrowersyjnej Drogi Czerwonej.

W kolejnych latach doprecyzowano przebieg wielu dróg, które dzisiaj funkcjonują lub planuje się ich inny przebieg. Przykładowo Droga Zielona, stanowiąca domknięcie ramy drogowej Gdańska od północy miała przebiegać nie przy dzisiejszej hali Ergo Arena, a doliną ul. Reja w Sopocie. Trasa W-Z miała natomiast łączyć się z południową obwodnicą Śródmieścia przez tereny Olszynki.

- Obwodnice Gdańska przeszły ewolucje w minionym okresie w kierunku obniżki klas oraz "wypychania" tras w korytarze trudniejsze realizacyjnie na rzecz odstąpienia komunikacyjnych rezerw terenowych dla innych rodzajów zagospodarowania terenu - zwraca uwagę Jan Bogusławski, prezes Pomorskiej Rady Federacji Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych NOT.

Największy spadek klas na tle głównych dróg Gdańska przeszła ulica Nowa Wałowa. W studium kierunków z 1973 r. posiadała ona status drogi "pospiesznej" z prędkością projektową 70 km/h, by w 1989 r. stać się w planach "inną ważną ulicą", a ostatecznie realizowana jest jako droga zbiorcza (niższą klasą są jeszcze drogi lokalne i dojazdowe).

Jedynymi drogami, które zrealizowano praktycznie w takim wymiarze, jak zaplanowano są obwodnice: zachodnia oraz południowa. Obie drogi w 1948 r. określano jako "autodrogi", ale w każdym kolejnym planie projektowano je jako ekspresowe i w takiej formie ostatecznie zostały zrealizowane.

Bogusławski zwraca uwagę na problemy, które utrudniają racjonalne zaplanowanie przebiegu nowych dróg i rozwoju innych form transportu - W planowaniu, programowaniu, projektowaniu i rozbudowie systemu transportowego Gdańska widać wyraźnie brak centrum planistyczno-programowego dla całego regionu obejmującego wszystkie podsystemy transportu. Właściwie brak jest w ogóle polityki transportowej, a to co się dzieje jest wypadkową starań poszczególnych grup interesów.

Nie oznacza jednak, że mamy do czynienia z całkowitym brakiem wizji, bo szkielet układu drogowego został zapisany w studiach uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, a ponadto zabezpieczone są te rezerwy terenowe dla przyszłych dróg.

To, co zdaniem naukowców obecnie dławi cały układ drogowy Gdańska to położenie Śródmieścia w taki sposób, że krzyżuje się tutaj ruch niemal ze wszystkich kierunków miasta i aglomeracji. - Badania przeprowadzone w 2009 r. pokazują, że z 410 tys. podróży zewnętrznych na dobę przez Śródmieście realizowanych jest 112 tys., z czego 80 tys. w formie podróży tranzytowych, a 32 tys. do lub z Śródmieścia - informuje Maciej Berendt, specjalista w zakresie transportu i komunikacji, właściciel Biura Inżynierii Komunikacyjnej.

Nie lepiej wyglądają te dane w przypadku podróży wewnątrzmiejskich. Na 275 tys. w ciągu doby, 36 tys. to tranzyt przez Śródmieście, a 59 tys. do lub z tego obszaru. Największy ruch generują obszary południowo-zachodnie, Wrzeszcz i na zachód od Wrzeszcza oraz Dolny Taras.

- Gdyby udało się doprowadzić do likwidacji relacji przechodzących przez Śródmieście, spowodowałoby to ponad 50-procentowy spadek udziału Śródmieścia w podróżach w mieście - dodaje Berendt.

Maciej Berendt przedstawił też autorską koncepcję tego, jak mógłby wyglądać docelowy układ drogowy Gdańska. Opiera się on zasadniczo na zapisach studium. Największą obwodnicę - tzw. ramę komunikacyjną tworzyć mają: zachodnia obwodnica zobacz na mapie Gdańska - południowa obwodnica zobacz na mapie Gdańska - Trasa Sucharskiego zobacz na mapie Gdańska - tunel pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska - Droga Zielona zobacz na mapie Gdańska - Nowa Spacerowa zobacz na mapie Gdańska.

Druga rama miałaby się opierać na wschodnim fragmencie na Drodze Zielonej, tunelu pod M. Wisłą, Trasie Sucharskiego oraz Trasie Słowackiego od Drogi Zielonej do ul. Potokowej, a następnie przez Górny Taras aż do ul. Świętokrzyskiej. Poszerzona Świętokrzyska, Małomiejska i Podmiejska od tzw. Mostu Czerwonego zobacz na mapie Gdańska miałaby być prowadzona przez teren Olszynki do Trasy Sucharskiego zobacz na mapie Gdańska.

Rama "śródmiejska" miałaby się składać natomiast z: Podwala Grodzkiego zobacz na mapie Gdańska - Wałów Jagiellońskich zobacz na mapie Gdańska - Okopowej zobacz na mapie Gdańska - Podwala Przedmiejskiego zobacz na mapie Gdańska - Nowej Wałowej.

- Obecnie studium przewiduje obwiednie Śródmieścia, którego klasa nie pozwala na "zdjęcie" i "przeniesienie" ruchu z Podwala Przedmiejskiego na tzw. Nową Sandomierską. Do tego dochodzi problem Traktu Św. Wojciecha zobacz na mapie Gdańska między Węzłem UE a Nową Sandomierską. Błędne jest też założenie jednopoziomowego przecięcia torów kolejowych między Nową Sandomierską a Trasą Sucharskiego zobacz na mapie Gdańska - uważa Berendt.

Nie zabrakło oczywiście głosów sprzeciwu wobec realizowanej wizji ul. Nowej Wałowej. Obecny na spotkaniu przedstawiciel inicjatywy społecznej "Nie dla burzenia Stoczni Gdańskiej", Janusz Chilicki (startujący bezskutecznie w wyborach samorządowych do Rady Miasta w 2010 r. z ramienia KW Sojuszu Lewicy Demokratycznej) zwrócił uwagę na jej antymiejski charakter.

- Tu chodzi o ulicę w mieście, centrum miasta. Nie może być doktrynalnego prymatu samochodu w takim miejscu. Nowa Wałowa w swojej formie odcina Śródmieście od wody. W Toronto popełniono niegdyś taki sam błąd, ale naprawiono go budując estakady. Jesteśmy za tym, aby wyprowadzać ruch. Chcemy też, by miasto udoskonalało komunikację miejską - mówi Chilicki.

Czytaj też: Historia Gdańska tramwajami pisana

Miejsca

  • NOT Gdańsk, Rajska 6

Opinie (183) 2 zablokowane

  • kolejny przykład potrzeby poważnej dyskusji nad reorientacją polityki transportowej miasta (3)

    pierwszą kwestią do rozstrzygnięcia jest dylemat: czy miasto ma być głównie (wyłącznie) dla chcących korzystać z samochodu, czy miasto ma być po prostu dla ludzi. Drugą: czy jedyną poważnie braną alternatywą samochodu ma być transport publiczny.
    Trzecią: jak uwzględniać przy planowaniu miasta potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa i komfortu osób chcących poruszać się pieszo na krótkie odległości, rowerem na średnie (do 7 km - tj. ca 20 min jazdy) a na dłuższe ich kombinacją z transportem publicznym.

    • 6 2

    • Ja przestałem "poruszać" się pieszo (2)

      na krótkich dystansach jak mi na chodniku zrobili wijącą się ściężkę rowerową, która przechodzi kilka razy z jednej strony na drugą i teraz mam kilka przjeść dla pieszych przez "brązowy" trakt na 300m. O tym, ze w kilku miejscach chodnik przez ścieżke zrobił się szeroki na jedną osoba nie wspomnę ;-)

      • 5 2

      • bo odwrotnie niż przyjęte na Zachodzie Gdańsk buduje drogi rowerowe kosztem chodników a nie jezdni
        święta krowa brg - Przepustowość jest nie do ruszenia przez beton partyjny

        • 4 1

      • czyżbyś przesiadł się na wózek inwalidzki i inni tobą poruszają?

        naprawdę nie poruszasz się pieszo, nawet po mieszkaniu? Samochodzik trzymasz pod pokojem stołowym czy kuchnią z aneksem jadalnym?

        • 3 0

  • Trasa Polnoc - Poludnie tzw P-P. Dlaczego milczycie dlaczego nic nie piszecie (6)

    Trasa Polnoc - Poludnie P-P w latach 70 zostala zbudowana na Chelmie tylko w krodkim odcinku od Trasy W-Z do obecnego Hipermakietu TESCO - dalczego tej drogi dalej nie budujecie dlaczego otej drodze nic nie piszecie

    • 4 4

    • Juz nie przesadzaj (4)

      ta droga jest wykorzystywana w ciagu 2x2 od Słowackiego przez Rakoczego, Łostowicką do WZ.
      A teraz mają się zabrać za Bulońską.

      • 1 2

      • Ty masz mala wiedze (3)

        Trasa P - P w odcinku zostala zbudowana na Chelmie w latach 70 od Trasy W - Z tj Al Armi Krajowej do obecnego TESCO na Chelmie i konczy sie w kartoflach

        • 3 1

        • Zgodzę się, że brakuje tej trasy P-P (2)

          Ale można do niej wrócić dopiero po zrobieniu Małomiejskiej, bo w innym wypadku, będzie taki sam problem jak na Havla.
          Wszystko super dojeżdżamy do świętokrzyskiej i korek :(.

          A trasa by się przydała, dla mieszkańców Orunii Górnej, którzy teraz skracają sobie drogę przez Niepołomnicką i tam korkują osiedle. Do tego mogła by ta trasa trochę trakt odciążyć. Tak czy siak nic to nie pomoże bez zmian w centrum Gdańska.

          • 1 0

          • Dalej nic nie wiesz

            Trasa P-P ma isc po ul Malomiejskiej do RONDA na skrzyzowaniu Swietorzyskiej i Havla
            Kiedys Trasa P - P miala Przciac Orunie Gorna kolo Kosciola ale zmieniono za AWS i pojdzie po Malomiejskiej i Swietokrzyskiej

            • 1 0

          • Malomiejska juz w latach 30 miala pojsc do ul Glebokiej na Dolnym Miescie

            Orazx Nowa Walowa tez tam miala pojsc to sa stare plany.
            Przedwojna zbudowali tylko ul Gleboka 4 pasmowa z tego Ringu

            • 2 0

    • A po co dublować trasę "Ł", czyli Havla?

      • 0 1

  • TRASA P-P to porazka wladzy i prasy

    Pisza o Drodze Zielonej
    Pisza o Drodze Czerwonej
    Nic nie pisza o Trasie Polnoc - Poludznie o Trasie P - P
    Trasa P - P w budowie od 1946 roku

    • 1 2

  • Srodki masowego przekazu nawet nie wiedza gdzie juz zostal zbudowany odcinek Trasy P - P

    • 2 0

  • ORUNIA - Kiedy Nowa Trakt Sw Wojciecha

    Trakt Sw Wojciecha czeka na przebudowe

    • 6 0

  • OPAT czeka a GDYNIA to SPIOCHY (1)

    Ludzie Gdynianie Spichy !!! wescie sie za robote i budujcie OPAT
    Opat byl projektowany w 1946 roku od tego czasu do dzisiaj nic nie zrobiliscie

    • 5 7

    • Franka daj już spokój! Na nic Twoje lamenty!

      Jak zrobią Trasę Kaszubską, to może przyjdzie czas na Opat, chyba, że Gdynia wybuduje opat za własne pieniądze albo znajdzie hojnego sponsora ;)

      • 2 0

  • Spokojnie!!!

    Zanim by ja zaczeli robic to stwierdza ze nie potrzeba bo paliwo bedzie tak drogie ze nie bedzie sensu!!!

    • 0 1

  • wypicie szklanki wody jest sposobem na ugaszenie pragnienia ?

    odkrywcze stwierdzenie z tymi obwodnicami.

    • 1 1

  • ORUNIA dzielnica zapomniana przez wszystkie wladze

    Orunia zabrali nam tramwaj i nie od dali
    Trakt Sw Wojciech od 67 lat czeka na przebudowe i nic
    Slamsy obiecali rozebrac to zawiesili zielone tablice na te smirdzace ruiny - zabytki smierdzace smrodem i walace sie

    • 7 1

  • "Pierwsza droga szybkiego ruchu w Trójmieście, powstawała w 1973-2001" (4)

    Gierek to jednak był GOŚĆ, no jeszcze Szczurek z Cegielską,za dokończenie Trasy Kwiatkowskiego i rozpoczęcie Różowej i innych połączeń dzielnicowych, a rząd przez 24 lata to najgorsze co nas spotkało. Przed wojną przez ten okres wybudowano Port i Gdynię.

    A za obecnych rządów RP się sukcesywnie i z sukcesem niszczy Gdynię.

    • 7 8

    • teeeee bezstronny (1)

      Gdynia to Trasę Kwiatkowskiego budowała 35 lat!
      Teraz dla odmiany non-stop ją remontuje.

      • 5 2

      • Trasę Kwiatkowskiego budowała 35 lat!

        nie 35 lat tylko po wybudowaniu części do wtedy ul.Czerwonych Kosynierów, celowo napuszczali w imię demokracji socjalistycznej tzw. zielonych, aby nie-dopuścili do budowy bo chodziło im o inne własne inwestycje, tak jak dziś jest z OPAT-em. Faktem jest że dziś wycina się np. w Gdańsku setki drzew i to na widoku w Brzeźnie czy Zaspie i nikt nic nie wie normalne urzędnicze qui pro quo;))

        Aż prezyd. Szczurek osobiście i własnoręcznie z łopatą w dłoni przesadzał z planowanej wtedy trasy niby ginącej flory i fauny egzogeniczne i endogeniczne gatunki, wybijając tym samym fałszywe argumenty.

        • 1 5

    • OPAT buduja od 60 lat i konca nie widac

      • 2 1

    • Gdyby nie Gierek, to cała Polska jeździłaby polnymi, gruntowymi drogami!!!

      ...ale zawsze się znajdze jakiś zawzięty moherokatol który nieudolnie będzie chciał to negować ze swojej wrodzonej katolickiej zawziętości!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane