- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (168 opinii)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (216 opinii)
- 3 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (106 opinii)
- 4 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (61 opinii)
- 5 Nocna komunikacja do poprawki (252 opinie)
- 6 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (458 opinii)
Od otwarcia PKM na torach zginęło prawie 40 dzików. Jest na to rada
Od września 2015 r. pod kołami szynobusów poruszających się linią Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zginęło 30-40 dzików. Zarządca linii wraz z kołem łowieckim postanowili dokarmiać wspomniane zwierzęta, co ma je odciągnąć od torowiska.
Tego typu zdarzeń było na tyle dużo, że w grudniu 2015 r. spółka PKM - zarządca linii - nawiązała współpracę z Kołem Łowieckim "TUR", jako dzierżawcą obwodów łowieckich, przez które przebiega linia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
- Postanowiliśmy przygotować akcję dokarmiania dzików na terenach leśnych, po tej stronie linii PKM, z której zwierzęta te najczęściej wędrują - po to, by zatrzymać je w ich naturalnym środowisku, tym samym poprawiając bezpieczeństwo zarówno samych zwierząt, jak i i bezpieczeństwo ruchu na linii - wyjaśnia Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy spółki PKM.
W ramach zawartego porozumienia zarządca linii zakupił i przekazał Kołu Łowieckiemu "TUR" 10 ton karmy (kukurydzy paszowej) za kwotę 7,2 tys. zł netto.
- Karma ta wysypywana jest w miejscach żerowania dzików, co już po kilku tygodniach skutecznie zapobiegło wchodzeniu dzików na teren infrastruktury kolejowej PKM. Od momentu rozpoczęcia akcji dokarmiania dzików nie odnotowaliśmy bowiem na linii PKM żadnego przypadku wtargnięcia tych zwierząt na nasze tory! Tymczasem wcześniej zdarzało się nawet kilka takich przypadków w ciągu tygodnia - dodaje Konopacki.
Przypomnijmy, że linia PKM została wybudowana zgodnie z zalecaniami specjalistów od środowiska, które potwierdzone zostały decyzją środowiskową. Wytyczne zostały spełnione przez inwestora i wykonawcę - powstały różnej wielkości przejścia dla zwierząt i ogrodzenia. Nie są one jednak w stanie zatrzymać wszystkich dzików.
- Dzik jest tak silnym zwierzęciem, że bez trudu forsuje ogrodzenia montowane czy to przy infrastrukturze kolejowej, czy drogowej. Bardzo dobrze stało się, że zarządca linii wyasygnował środki na dokarmianie zwierząt, ale powiedzmy szczerze, problem nie zniknie - część dzików nadal będzie wchodzić na tory - mówi Robert Schultka, łowczy-leśniczy ds. łowieckich w Nadleśnictwie Gdańsk.
Zdaniem ekspertów kolejnym krokiem w poprawie bezpieczeństwa dzików powinien być montaż na szynobusach syren emitujących ultradźwięki, które odstraszyłyby od torów wszelką zwierzynę.
Populacja dzików w rejonie linii PKM wynosi ok. 100 osobników.
Miejsca
Opinie (334) 7 zablokowanych
-
2016-01-15 10:02
cd estakada
Czlowiek zapomina ze jest gosciem na tych terenach i powinnismy budowac na eskakadach i tunele aby wszystkich pogodzic tak jak to robia kraje zach.
podsylam link VDE 8: Führerstandsmitfahrt von Erfurt nach Halle (Saale) Teil 2- 4 1
-
2016-01-15 11:18
Akcja na krótką metę
Dzięki dokarmianiu jedyne co nastąpi to zwiększenie populacji dzików - za rok potrzebne będzie 4x więcej karmy, albo 4x więcej dzików wyjdzie na tory.
A za dwa lata 16x więcej- 4 0
-
2016-01-15 11:31
Ogrodzenie (1)
Ostatnio naprawiano nasypy kolejowe w centrum Wrzeszcza (od stacji PKP w kierunku Politechniki). Usunieto (nota bene bardzo ladne) poniemieckie ogrodzenie, Teraz bez przeszkod (np w okolicy rynku) moga zwierzeta I dzieci wchodzi bezporednio na torowisko. Tylko czekac az bedziemy zastanawiali, jak doszlo do tragedii. A odnosnie dzikow I PKM - mieszkam w poblizu tego lasu z dzikami. Mam plot na podmurowce (tez poniemiecki) - dziki nie wchodza. To wszystko na prawde nie jest trudne - tylko trzeba chciec, Panie Dyrektorze! Panie Prezydencie!
- 8 2
-
2016-01-15 14:39
Gosh, oni mają wosk w uszach i nie słyszą ludu
A słyszą tylko to, co chcą usłyszeć - głównie kuszenie ze strony biznesu.
- 1 0
-
2016-01-15 11:50
Wszystko to przez dokarmiania dzikow przez mieszczuchow ! W zeszlym roku listopad grudzien
to nie byly miesiace gdzie dziki nie moglyby znalezc pozywienia w lesie .
- 3 2
-
2016-01-15 12:10
Zlikwidować ludzi zagrażają dzikom.
- 4 2
-
2016-01-15 12:15
bez sensu
Naprawde ???!! trudno naturalna kolej rzeczy . chyba ze bryczka bedziemy jeździć .A czy ktos zastanowil nie nad tym ile mysliwi zabijaja ? nie uczepili sie kolejki . Masakra .
- 0 3
-
2016-01-15 12:39
na obwodnicy też są siatki i dziki jakoś nie wchodzą na jezdnię (1)
trzeba ulepszyć ogrodzenie!
- 3 2
-
2016-01-15 13:45
niestety czasem wchodzą...
- 0 1
-
2016-01-15 12:42
PKMką nikt nie jeździ! (1)
żeby zminimalizować straty podnieśli tylko ceny biletów metropolitalnych i teraz wszyscy się muszą składać na nieudaną inwestycję
- 4 5
-
2016-01-15 14:52
dlatego trzeba ja zamknac
by zapobiec wiekszym stratom.
- 1 0
-
2016-01-15 12:46
politycy przecinają tylko wstęgi
a o to co potem się już nikt nie martwi
- 4 3
-
2016-01-15 12:47
przekazujcie 1% podatku na organizacje pomagające zwierzętom!!!
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.